Relacje-21 Maja

[S.J.]

Wiadomo ocb.

[-bp-]

"Cidrów" w Katowicach na MK ok 65-70 osob

[Szejk]

[link]

[19(W)12]

Znicz Pruszków - WARTA Poznań

Nas 10. W komplecie jesteśmy na koniec pierwszej połowy. Raz po raz dopingujemy. Mecz totalny polew z miejscowych.. Co 4 piosenkę nas bluzgają, a co 3 jada na PZPN . Takiego napinkowego towarzystwa jeszcze nie spotkałem.. Kilka razy im klaskamy

Ostatni wyjazd.. Kibice Warty zaliczają w tym sezonie komplet wyjazdowy

[1908]

Chicago Fire - Wisla Krk

Na mecz wybieram sie z kolega z Gdynii. Na stadion wchodzimy w 5 minucie meczu. Zajmujemy miejsca w poblizu mlyna Wisly. Ludzi na stadionie 14 040? . Mlyn Wisly na moje oko okolo 400 kibicow. W mlynie pelno niekumatego towarzystwa. Widoczni fani Jagielloni , pojedyncze osoby w barwach Lechii Gdansk oraz Slaska. Doping w 1 polowie sporadyczny a repertuar biedny. Na poczatku 2 polowy wybieram sie na druga strone stadionu . Po drodze spotykam typa w szalu Ruchu Chorzow a takze 3 kibicow Resovii w barwach Sovii i ŁKSu. Zamieniam z nimi pare slowek , robie foty i kieruje sie w sektor na przeciw mlyna Wisly. Okolo 60 minuty z sektora Wisly na murawe wbija kolo , ale zotaje zlapany przez ochrone. W momencie gdy zostaje on odprowadzany za barierki wskakuje nastepny. Mecz oczywiscie przerwany . Byly to akcje typu pokazania sie mamie w TV . Po tym Wisla pokazuje kartony .
Podsumowujac: Na meczu sporo piknikow z miejscowej polonii. Mlyn Wisly okolo 400 , miejscowych okolo 250? Doping slaby z obu stron. Podczas zwijania kibica Wisly mlyn spiewa zawsze i wszsedzie...

Pozdrawiam

[MisUszatek]

Wisła Płock - ŁKS Łomża

Na ten mecz nie było dane nam zorganizować wyjazdu autokarowego z powodu braku możliwości wynajęcia autobusu,a nawet busa. Wybieramy się w 5 osób jedną furą. W Płocku dzięki warchlakom w mundurach nie zostajemy wpuszczeni na klatkę i wywożą nas za obrzeża miasta. Wielkie dzięki dla chłopaków z Petry za próbę pomocy w dostaniu się na stadion. ACAB

[B.]

GKS - Podbeskidzie

Od Nas ponad 140 osobowa grupa, wieszamy 1 flagę. Od nas 2 nie wchodzi, z czego 1 ląduje na dołku.
CHWDP

[bOdziO_01]

Resovia - Okocimski

Nas 21 osób z jedną flagą w tym jeden zakazowicz, który zostaje w busie.

[piotrekrns]

W Leżajsku na „powiatowych derbach” jesteśmy obecni w około 70-80 osób, z nami Stal Gorzyce(18 ), Odra Wodzisław (5) oraz FC Kopki (wielkie dzięki za wsparcie). Wieszamy 2 flagi (Fanatycy oraz FC Kopki) Jak to na „derbach” bywa z obu stron lecą bluzgi. Z oprawy prezentujemy świece dymne(mieliśmy na posiadaniu race, ale niestety nie udaje się nam wnieść ich na obiekt). Niestety w ostatnich minutach spotkania piłkarze z Leżajska strzelają wyrównującą bramkę na 2:2. Przed i w trakcie meczu spokój. Po meczu w drodze powrotnej Pogoń próbuje zaatakować jadących w stronę Nowej Sarzyny kibiców Odry Wodzisław( w aucie było 3 osoby w tym jedna panna i jeden koleś noga w gipsie)... z wiadomych przyczyn nie zatrzymują sie.
Co do kibiców Pogoni… najlepiej niech określą się sami.



UNS&SG&OW

[Znicz]

Znicz Pruszków 1-1 Warta Poznań

W tym deszczowym dniu, na stadionie zasiadl komplet kibicow. Nasz mlyn to ok. 100 osob. Bardzo dobrze dopingujemy czesto przyboczne sektory wlaczaja sie z nami do dopingu. Warty 10 osob bez flag.

[zab]

Incognito na meczu Stalówka-Motor:
Jako, że nie ma relacj, w skrócie co i jak.
Na początek meczu 70 rac na 70 rocznice powstania klubu SSW, wyglądało świetnie, jest filmik z tego można zobaczyć.
potem minisektorówki SSW, Rakowa i Resovii z napisem Braci się nie traci plus jakieś świetliki do tego.
w 2 połowie sektorówka PO wraz z herbami klubów, które na rozkładzie ma PO oraz pod koniec meczu podświetlany napis Duma Podkarpacia, też dobrze wyglądało.
Doping na meczu bardzo dobry, ludzi full (myśle że ponad 6500) z tego zdecydowana większość dopingowała.
Młyn Stalówki, hmm ciężko ocenić, gdyż były w sumie ze 3 młyny:) główny liczył ponad 1200 osób (nabity mocno łuk, śmiesznie wyglądało, jak w pewnym momencie wybiegło z niego ze 300 osób a w młynie nie można było zauważyć że coś ubyło:) drugi młyn na środku i pod sektorem Motoru koło 300-może 400 osób i 3 pod krytą, chyba jacyś "starzy" koło 200 osób. Ale ogólnie dopingował prawie cały stadion. coraz lepsze nagłośnienie i bęben robią swoje.
Motor przyjechał koło 60 minuty w jakieś 300 osób (2 osoby stały od poczatku meczu). wtedy też adrenalina obydwu stron dałą o soboe znać, ale nie liczac drobnych przepychanek, dużej napinki i wjechania polewaczki to nie ma co wspominać. Ogólnie bardzo dużo bluzgów (aż szkoda, bo takie rzeczy prędzej czy później odbijają się na frekwencjii atmosferze), sporej napinki. Obydwie strony wypomniały sobie niechęć do "spotkań" w różnych terminach.
Na wielki plus dla Stalówki trzeba uznać to, że przed meczem uczczono minutą ciszy śmierć trenera Kuleszy oraz 2 fanów Motoru, co przy kosie jaka dzieli obydwa zespoły zasługuje na wielki szacun.

to była moja prywatna opinia.

[ełka]

Incognito na meczu Stalówka-Motor:
Jako, że nie ma relacj, w skrócie co i jak.
Na początek meczu 70 rac na 70 rocznice powstania klubu SSW, wyglądało świetnie, jest filmik z tego można zobaczyć.
potem minisektorówki SSW, Rakowa i Resovii z napisem Braci się nie traci plus jakieś świetliki do tego.
w 2 połowie sektorówka PO wraz z herbami klubów, które na rozkładzie ma PO oraz pod koniec meczu podświetlany napis Duma Podkarpacia, też dobrze wyglądało.
Doping na meczu bardzo dobry, ludzi full (myśle że ponad 6500) z tego zdecydowana większość dopingowała.
Młyn Stalówki, hmm ciężko ocenić, gdyż były w sumie ze 3 młyny:) główny liczył ponad 1200 osób (nabity mocno łuk, śmiesznie wyglądało, jak w pewnym momencie wybiegło z niego ze 300 osób a w młynie nie można było zauważyć że coś ubyło:) drugi młyn na środku i pod sektorem Motoru koło 300-może 400 osób i 3 pod krytą, chyba jacyś "starzy" koło 200 osób. Ale ogólnie dopingował prawie cały stadion. coraz lepsze nagłośnienie i bęben robią swoje.
Motor przyjechał koło 60 minuty w jakieś 300 osób (2 osoby stały od poczatku meczu). wtedy też adrenalina obydwu stron dałą o soboe znać, ale nie liczac drobnych przepychanek, dużej napinki i wjechania polewaczki to nie ma co wspominać. Ogólnie bardzo dużo bluzgów (aż szkoda, bo takie rzeczy prędzej czy później odbijają się na frekwencjii atmosferze), sporej napinki. Obydwie strony wypomniały sobie niechęć do "spotkań" w różnych terminach.
Na wielki plus dla Stalówki trzeba uznać to, że przed meczem uczczono minutą ciszy śmierć 2 fanów Motoru, co przy kosie jaka dzieli obydwa zespoły zasługuje na wielki szacun.

to była moja prywatna opinia.

nasz(Motoru) wyjazd organizowany naprędce z powodu pogrzebu jednego ze zmarłych kolegów(pogrzeb rozpoczął się o 14-mecz o 17)-z tego powodu odwołano pociąg specjalny.Do Stalowej pojechały 2 autokary i duża ilość aut.Co do Stalowej-śpiewali głównie antyprzyśpiewki(jedną przerobiona Lecha o Legii a druga to przeróbka Łęcznej o Avii-czyli nic swojego ).

[KSP-MP]

Tur Turek - Polonia Warszawa
Nas 6 osob

[N_]

Sanovia Lesko - CZARNI 1910 JASŁO 1:2 (22 maja 2008)
Kilka dni przed meczem działacze z Leska wysłali pismo do naszego klubu że z powodu remontu stadionu nas nie wpuszczą.
Nie robiąc sobie z tego nic zbieramy się w ok.110-115 osób w tym 22 chłopaków z Sandecji (w tym 2 fanki) i z Jasła wyruszamy na dwie grupy.
Pod eskortą jedzie autokar i bus (ok.70-80 osób) a auta w liczbie 8 sztuk osobno kilka kilometrów za autokarem i busem.
Przed Leskiem psiarnia zatrzymuje autokar i busa a auta jadą dalej w stronę Leska (jakieś 35 osób młodego składu).
Pod stadionem dochodzi do starcia z liczniejszą ekipą Sanovii, Stali Sanok i Lechii Sędziszów które jest na korzyść miejscowych.
Starcie trwało ok.1 minuty i zostało przerwane przez wjazd psów. Podczas tej awantury tracimy jedną kominiarkę.
Warto podkreślić że starcie było bez sprzętu, nikt nikogo nie katował i wszystko odbyło się na zdrowych zasadach.
Później dojeżdża reszta naszej ekipy i o dziwo zostajemy wszyscy wpuszczeni na stadion.
Mamy ze sobą 2 flagi oraz prowadzimy w miarę dobry doping.
Palimy też 2 szale Sanovii.
Kontaktujemy się z chłopakami z Sanoka w wiadomym celu ale nie są zainteresowani.
Sanovia fajnie ultrasuje.
Droga powrotna bez atrakcji.
Dzięki dla Sączersów za wsparcie oraz pozdro dla 2 szpiegów z krainy deszczowców

[S_ST]

SIARKA-Polonia Przemyśl

Nas w młynie ok.120.Wspomaga nas ok.40 Wisłoki z flagą "Forza Biancoverde",dodatkowo ekipa sporotwa stoi obok.Prezentujemy 2 oprawy:male flagi i sreberka na kijach plus 2 male sektorowki i 2 zolte swiece dymne a po przerwie 14 duzych (nowych) flag na kijach w barwach w asyscie ogni wroclawskich.Doping zajebisty wprowadzamy 2 nowe przyspiewki (w kraju juz poniekad znane).Atmosfera bardzo dobra.Na plocie wisza tez 2 transparenty:"A mialo byc tak pieknie...II liga=IV liga?!" oraz "Wygrajcie w koncu dla nas!!!"
Z nami FCP w 14 osob oraz MK w (chyba) 6.Podziekowania za liczne wsparcie dla Dębiczan!!
Na meczu pojawilo się 5 kibiców z Przemyśla.

[banik1922ostrava]

GKS KATOWICE-Podbeskidzie B-B:
14 fanow Banika Ostrava obecnych na tym meczu.
Inne wiosenne mecze GieKSy z naszym udzialem to: w Katowicach na Slask Wroclaw /55/, Arka Gdynia /24/, GKS Jastrzebie /80/ oraz na meczach z Piastem Gliwice i Odra Opole mniejsze grupki. Wyjazdy to Znicz Pruszkow /10/ i Stal Stalowa Wola /2/.

[LukasGKS]

Orzeł Babienica Psary - GKS Tychy

Nas na wyjezdzie ok 200 osob , nabity przegub plus auta. Podroz za sprawa policji trwa bardzo dlugo bo obrali taka trase ze trafilismy w najwieksze korki w kilku slaskich miastach. Na mecz ktory mial byc bez publicznosci docieramy w przerwie. Oczywiscie na trybnach siedza miejscowi z glosnikow pogrywa disco polo a mecz bez publicznosci to fikcja. Ale z wejsciem problemow nie ma , nie wymagaja nawet biletow. Prowadzimy sporadyczny doping, miejscowi spiewaja nam "powodzenia w 2 lidze" (stara 3 liga) dostaja od nas za to brawa po czym my spiewamy im "powodzenia na dożynkach" Powrot inna droga dwa razy szybciej. Jako ciekawostke mozna napisac ze przyczyniamy sie do malego karambolu gdyz jakis kierowca jadacy obok tak sie na nas zagapil ze wjechal w tyl innego auta a potem w niego wjechaly jeszcze dwa inne