Polska kibolska -co było co jest co będzie ??
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 52
- Rejestracja: 01.08.2024, 23:25
Polska kibolska -co było co jest co będzie ??
Do założenia tego tematu skłonił mnie wpis jakiegoś typa co prowadzi na fb profil "kumaci.pl " czy jakoś tak,który to pod relacją Kotwicy do Gdyni napisał "z dużej chmury mały deszcz, ale tak to jest jak na wyjazd kibolski robi się jakieś regulaminy jak na wycieczkę do Lichenia.... Nuda. Nowe pokolenie zabiło ruch kibicowski w PL"
I czy chłopak nie napisał prawdy ,że tzw "decyzyjni "(których jest kilku) narzucają większości jak ma wyglądać wyjazd i to od a do z (oczywiście nie wszystkie ekipy to stosują) .A to np. "CAŁKOWITY ZAKAZ PICIA ALKO W 1 STRONĘ ) ,co oczywiście nie dotyczy panów "zarządców" którzy w swoich przedziałach ładują whysky ,przegryzając kiełbą z rożna :) Podobne zachowania można mnożyć .Kiedyś nie było żadnych regulaminów tylko wszystko było robione na spontanie i każdy był zadowolony ;) Zapraszam do dyskusji jeśli ktoś ma ochotę :)
I czy chłopak nie napisał prawdy ,że tzw "decyzyjni "(których jest kilku) narzucają większości jak ma wyglądać wyjazd i to od a do z (oczywiście nie wszystkie ekipy to stosują) .A to np. "CAŁKOWITY ZAKAZ PICIA ALKO W 1 STRONĘ ) ,co oczywiście nie dotyczy panów "zarządców" którzy w swoich przedziałach ładują whysky ,przegryzając kiełbą z rożna :) Podobne zachowania można mnożyć .Kiedyś nie było żadnych regulaminów tylko wszystko było robione na spontanie i każdy był zadowolony ;) Zapraszam do dyskusji jeśli ktoś ma ochotę :)
-
- Posty: 154
- Rejestracja: 05.01.2013, 20:16
Re: Polska kibolska -co było co jest co będzie ??
Temat niejednokrotnie wałkowany i w zasadzie sam sobie odpowiedziałeś na pytanie... Ruch kibicowski w Polsce umiera bo za dużo jest myślenia,kalkulacji i organizacji a za mało spontaniczności. Na pewno też restrykcje, nowoczesne stadiony zrobiły swoje, w leśnych harcach oczywiście dalej jesteśmy w czołówce ale to też z biegiem lat się zmieni (na gorsze) bo młode polskie pokolenie jest coraz bardziej pizdowate i pod tym względem niestety doganiamy zachód więc kwestia czasu aż zrównamy się z nimi poziomem i niektóre porażki naszych ekip już nie będą nas dziwić :) Z ciekawości zaglądam też zdjęcia kibiców z tzw młynów w różnych ekipach, w tym tych topowych i muszę stwierdzić że porównując nasze młyny do tych bałkańskich,włoskich czy nawet holenderskich to wyglądamy przy nich jakbyśmy wpuścili wycieczkę szkolną na nasze młyny.
-
- Posty: 52
- Rejestracja: 01.08.2024, 23:25
Re: Polska kibolska -co było co jest co będzie ??
Dobrze piszesz ,dużo osób odbija przez taki "terror", "decyzyjny " a młodzi który mądrzejszy to nie pozwoli sobą manipulować (choć masa takich w większych klubach to łyka ) .Chyba każdy widzi jaki progres i to wielki w ostatnim czasie zrobiła Cracovia ,od młynu z którego cała Polska się śmiała ,to samo jeśli chodzi o wyjazdy do teraz kiedy to sytuacja się odwróciła i mają co mecz komplet w młynie i na takie Tychy -Ruch sobie jadą w 3 setki .Czytałem kilka ostatnich wpisów na stronie ich stowarzyszenia i tam jasno chłopaki piszą ,że zmienili całkowicie podejście ,struktury prawie wszystko .Piszą ,że dzięki takiemu podejściu na trybuny wróciło dużo osób których dawno na meczach nie było bo pewnie mieli wyjebane na to co się działo wcześniej .
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 13.10.2017, 10:44
Re: Polska kibolska -co było co jest co będzie ??
Tak jak mówisz, mentalność nasza się zmieniła. Zawsze mam wrażenie, że byliśmy mentalnie gdzieś pomiędzy zachodem Europy a wschodem, ale bliżej gdzieś do wschodu. Obecnej młodzieży w większości zdecydowanie bliżej już do zachodu, a jeżeli stwierdzę, że nawet zachód pełną gębą, to się wiele nie pomylę. Kolejna kwestia jest taka, że w kibolskim rzemiośle wyprzedziliśmy epokę, coś jak Arka ś.p. Rybaka - kiedy większość ekip jeszcze waliło jabole, oni zaczęli trenować, prowadzić sportowy tryb życia etc. Pod tym kątem my też wyprzedziliśmy resztę Europy, co w połączeniu z naszym mentalem sprawiło, że wypracowaliśmy sobie pozycję \h/egemona na europejskiej scenie. Dzisiaj w innych krajach robią już to samo co my, a obecna młodzież nie ma się gdzie hartować tak jak jej odpowiednicy sprzed lat. 10-15 lat temu młody adept tej sztuki miał okazję się sprawdzać częściej - czy to na wyjazdach, czy na spotkaniach na łonie natury, nie mówiąc już o tych, którzy żyli i działali w miastach derbowych. Dzisiaj pewnie w części ekip (zwłaszcza spoza miast derbowych) niejeden przeciętny małolat dumnie prężący się w koszulce z nazwą klubu i dopiskiem "Młoda banda" i herbem \h/ mógł nawet nie mieć okazji się realnie sprawdzić w boju.TadzioNorek pisze: ↑23.09.2024, 21:48Temat niejednokrotnie wałkowany i w zasadzie sam sobie odpowiedziałeś na pytanie... Ruch kibicowski w Polsce umiera bo za dużo jest myślenia,kalkulacji i organizacji a za mało spontaniczności. Na pewno też restrykcje, nowoczesne stadiony zrobiły swoje, w leśnych harcach oczywiście dalej jesteśmy w czołówce ale to też z biegiem lat się zmieni (na gorsze) bo młode polskie pokolenie jest coraz bardziej pizdowate i pod tym względem niestety doganiamy zachód więc kwestia czasu aż zrównamy się z nimi poziomem i niektóre porażki naszych ekip już nie będą nas dziwić :) Z ciekawości zaglądam też zdjęcia kibiców z tzw młynów w różnych ekipach, w tym tych topowych i muszę stwierdzić że porównując nasze młyny do tych bałkańskich,włoskich czy nawet holenderskich to wyglądamy przy nich jakbyśmy wpuścili wycieczkę szkolną na nasze młyny.
Co będzie dalej? Czas pokaże. Nie mówię, że staniemy się od razu chłopcami do bicia w Europie, ale porażki polskich ekip w starciach międzynarodowych nie będą moim zdaniem już takim szokiem i zaskoczeniem, jak jeszcze parę lat temu.
-
- Posty: 62
- Rejestracja: 13.06.2024, 17:38
Re: Polska kibolska -co było co jest co będzie ??
Prawda jest taka, że od dobrych kilku lat polska scena kibicowska leci mocno w dół. Wszystko musi być kalkulowane i nie ma żadnej spontaniczności w akcjach, a większość meczów wygląda dokładnie tak samo, bez znaczenia czy grają ze sobą kosy, czy zgody. Jedyne „akcje” to rozjebanie kibli albo krzesełek. Śmiechu warte.
Zawisza 1946
-
- Posty: 111
- Rejestracja: 22.06.2016, 14:43
Re: Polska kibolska -co było co jest co będzie ??
Z tymi rozkminkami zdjęć młynów to nie przesadzajcie. Jak jest średnia widzów 20 koła na meczu czołowych drużyn, a sektor dopingowy nabity tysiącami widzów to jak mają wyglądać? Wszyscy spieci i z szramami na twarzach? Na pewno jest inaczej jak 20 lat temu. Mnie na przykład cieszy popularność silki ostatnimi laty, nie mówię o wąskiej ekipie mocnych wrażeń, ale "zwykłych" fanatykach, wyjazdowiczach, ludziach zdzierających gardło. Co drugi coś ćwiczy fitness, crossfit, boks, cokolwiek. Nie pisze że to przykłada się od razu na wartość bojową ekipy, ale nie jest też tak, że młyny zdominowały pedały w rurkach albo piwniczniaki siłą odciągnięte od komputera i plejki.
-
- Posty: 548
- Rejestracja: 13.06.2021, 19:21
Re: Polska kibolska -co było co jest co będzie ??
doganiamy zachód? przecież na obecnym zachodzie dzieje się w c*** więcej niż w Polsce w ostatnich latach. Chuligaństwo stadionowe zostało wyparte ze stadionów, a i na trasach/ulicach wymiera. Poza Legią, która w miare trzyma sie starych zasad (przez to, że u nich nie było takiej emigracji w ekipie jak w reszcie Polski) bo w reszcie trzony w ekipach trzyma nowe pokolenie wychowane na spokoju na sektorach.... Kiedyś liczyły się awantury, nawet z błahego powodu wykręcane, a dziś liczy się "prezentacja", czyli obowiązek zakupy biletu z gadżetem i prężenie się do fotek. Obecnie moda jest na wspólne treningi. Kiedyś był alkohol, który dodawał odwagi i działo się...TadzioNorek pisze: ↑23.09.2024, 21:48Temat niejednokrotnie wałkowany i w zasadzie sam sobie odpowiedziałeś na pytanie... Ruch kibicowski w Polsce umiera bo za dużo jest myślenia,kalkulacji i organizacji a za mało spontaniczności. Na pewno też restrykcje, nowoczesne stadiony zrobiły swoje, w leśnych harcach oczywiście dalej jesteśmy w czołówce ale to też z biegiem lat się zmieni (na gorsze) bo młode polskie pokolenie jest coraz bardziej pizdowate i pod tym względem niestety doganiamy zachód więc kwestia czasu aż zrównamy się z nimi poziomem i niektóre porażki naszych ekip już nie będą nas dziwić :) Z ciekawości zaglądam też zdjęcia kibiców z tzw młynów w różnych ekipach, w tym tych topowych i muszę stwierdzić że porównując nasze młyny do tych bałkańskich,włoskich czy nawet holenderskich to wyglądamy przy nich jakbyśmy wpuścili wycieczkę szkolną na nasze młyny.
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 27.03.2013, 17:24
Re: Polska kibolska -co było co jest co będzie ??
Gość narzeka że dzisiejsze ekipy nie robią awantur i liczy się dla nich prezentacja, a za przykład ekipy "trzymającej się starych zasad" podaje... Legię!
XD
XD
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 19.06.2024, 16:39
Re: Polska kibolska -co było co jest co będzie ??
Do aktualnej sytuacji dodajmy jeszcze kilka punktów, które totalnie niszczą klimat trybun.
Można to nazwać wewnetrzym "zakazem przegrywania"
Ile było sytuacji i kombinowania żeby nie podejmować walki bo nie ma gwarancji wygranej. Tu nie ma świętych i każda ekipa tak postepowała, gdy sytuacja byla jej nie na rękę. Do tego ucinanie aktywności młodych czy na fan clubach, "bo przegracie i będzie na nas". Ostatni przykład fc Ruchu który oberwał w Tychach to ciekawy przykład. Zamiast pogonić tych co uciekli, zawiesza się cały fc. Jaki to daje przykład innym że lepiej nic nie robić nie wychylać się bo oberwą wszyscy bez względu na winne. Odpowiedzialność zbiorowa i kary jak od PZPN czy komisji Ligii.
Pomimo tego miasta derbowe to nadal jasny punkt bo tam się nie da zapanować nad wszystkimi i dzięki temu ciągle coś się dzieje. W innych regionach, gdzie wróg jest daleko, panuje pruski dryl czyli wszystko na komende i rozkaz decyzyjnych. To jest główny rak Polskiej sceny, lepiej nic nie robić latami niż raz przegrać, bo potem będą się wrogowie śmiać na "kibicach" i może jeszcze jakieś prześmiewczy transparent zrobią... "wstyd" na całego, więc lepiej wkleić zdjęcia z treningów na pierwszy plan najlepsi zawodnicy a ci co jeszcze ledwo garde trzymają do tyłu robić liczbę.
No i przycinka na wyjazdach ceny za specjale to już nie długo przebija te w pendolino. Nie dziwota że ci co latali kiedyś na gapę z przesiadkami i z licznymi przygodami nie dadza się doić jak barany i już dawno się w tego wypisali o ile sami nie stali się tymi którzy ciągną z tego dolę
Można to nazwać wewnetrzym "zakazem przegrywania"
Ile było sytuacji i kombinowania żeby nie podejmować walki bo nie ma gwarancji wygranej. Tu nie ma świętych i każda ekipa tak postepowała, gdy sytuacja byla jej nie na rękę. Do tego ucinanie aktywności młodych czy na fan clubach, "bo przegracie i będzie na nas". Ostatni przykład fc Ruchu który oberwał w Tychach to ciekawy przykład. Zamiast pogonić tych co uciekli, zawiesza się cały fc. Jaki to daje przykład innym że lepiej nic nie robić nie wychylać się bo oberwą wszyscy bez względu na winne. Odpowiedzialność zbiorowa i kary jak od PZPN czy komisji Ligii.
Pomimo tego miasta derbowe to nadal jasny punkt bo tam się nie da zapanować nad wszystkimi i dzięki temu ciągle coś się dzieje. W innych regionach, gdzie wróg jest daleko, panuje pruski dryl czyli wszystko na komende i rozkaz decyzyjnych. To jest główny rak Polskiej sceny, lepiej nic nie robić latami niż raz przegrać, bo potem będą się wrogowie śmiać na "kibicach" i może jeszcze jakieś prześmiewczy transparent zrobią... "wstyd" na całego, więc lepiej wkleić zdjęcia z treningów na pierwszy plan najlepsi zawodnicy a ci co jeszcze ledwo garde trzymają do tyłu robić liczbę.
No i przycinka na wyjazdach ceny za specjale to już nie długo przebija te w pendolino. Nie dziwota że ci co latali kiedyś na gapę z przesiadkami i z licznymi przygodami nie dadza się doić jak barany i już dawno się w tego wypisali o ile sami nie stali się tymi którzy ciągną z tego dolę
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 01.02.2010, 13:56
Re: Polska kibolska -co było co jest co będzie ??
Potem się dziwią że małe ekipy padły lub zawiesiły działaność. Ekipy top i te które na obecnej scenie wygrały swoją pozycję to już mało mają z dawnych zasad kibicowskich, więcej w tym pozerki i kalkulacji
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 15.06.2024, 15:14
Re: Polska kibolska -co było co jest co będzie ??
Polska scena może nie upada, bo jednak frekwencje czy liczby wyjazdowe to jest niebo, a ziemia co było kiedyś, ale internet i "globalizacja" sprawiła, że scena kibicowską stała się nudna.... Każda ekipa praktycznie prezentuje się tak samo. Wszyscy Ultrasują, wszyscy wieszają takie same transparenty, wszyscy w jednakowych koszulkach ... Nie ma spontanu jak kiedyś, że ludzie przychodzili w normalnych ciuchach, flekach, a atrybutem kibica był szal, który był jak relikwia, bo wtedy wszystko było trudno dostepne. Dzisiaj wpadasz na mecz, wszyscy jednakowe koszulki upchane na kurtki, jedni na żółto, drudzy na niebiesko i wyśpiewujeą śpiewnik jak roboty kwestia tego kto głośniej, po czym wracasz do domu. Nawet reakcje na boiskowe wydarzenia nie są mile widziane. Już nie mówię o relacjach na żywo z trybun, komentarzy its... Kiedyś z wielkim zaciekawieniem czekało się na daną ekipę czy przyjadą, jak się prezentują itd... dzisiaj tydzień przed meczem wiem, że przyjedzie 700 osób na żółto i wyśpiewają to samo co sezon czy dwa temu.
-
- Posty: 548
- Rejestracja: 13.06.2021, 19:21
Re: Polska kibolska -co było co jest co będzie ??
przecież wzrost frekwencji i liczb wyjazdowych to najlepszy dowód na upadek sceny kibicowskiej. Skoro wyeliminowało się chuligaństwo na stadionach to i ludzie zaczęli na nie przychodzić tacy, co 20 lat temu bali się przyjść na stadion. To samo w wyjazdami. Wystarczy zobaczyć na fotki większości ekip teraz i sprzed 20 lat. Połowa obecnych wyjazdowiczów 20 lat temu by nie odważyła pojechać na wyjazd. Na 90% meczach w Polsce od dawna nic ciekawego sie nie dzieje, oprawy głównie podobne (najczęściej transparent na płot z rymowanką, do tego machajki w barwach + race/strobki), ekipy w koszulkach z literą hooligans napięte pod fotki na instagrama. A z chuliganki zostało rozjebanie kibli. Na inne harce jakby ktoś się odważył zostanie oklepany od kogoś z ekipy, bo ma być spokój bo jest kasa od klubu. Hajs i lans zabiły ruch.
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 16.07.2024, 18:13
Re: Polska kibolska -co było co jest co będzie ??
Może wróci Tyca, Metal i Master heheWodaGazowanaZpluszem pisze: ↑23.09.2024, 22:07Dobrze piszesz ,dużo osób odbija przez taki "terror", "decyzyjny " a młodzi który mądrzejszy to nie pozwoli sobą manipulować (choć masa takich w większych klubach to łyka ) .Chyba każdy widzi jaki progres i to wielki w ostatnim czasie zrobiła Cracovia ,od młynu z którego cała Polska się śmiała ,to samo jeśli chodzi o wyjazdy do teraz kiedy to sytuacja się odwróciła i mają co mecz komplet w młynie i na takie Tychy -Ruch sobie jadą w 3 setki .Czytałem kilka ostatnich wpisów na stronie ich stowarzyszenia i tam jasno chłopaki piszą ,że zmienili całkowicie podejście ,struktury prawie wszystko .Piszą ,że dzięki takiemu podejściu na trybuny wróciło dużo osób których dawno na meczach nie było bo pewnie mieli wyjebane na to co się działo wcześniej .
Byłem na meczu z Widzewem i nie bardzo widziałem ten pełny młyn
-
- Posty: 190
- Rejestracja: 23.06.2024, 01:03
Re: Polska kibolska -co było co jest co będzie ??
Z drugiej strony: W duzej mierze te zakazy wynikaja z tego, ze niektorzy po alko nie potrafia sie zachowac. Albo trzeba sie zatrzymywac co 10 minut na szczanie (przez co mozna przyjechac do celu duzo pozniej, niz pierwotnie planowano), albo pol autokaru zarzygane. W efekcie sa tylko problemy ze znalezieniem innego srodka transportu i zdziwienie, ze nikt z kibicami jezdzic nie chce (zwlaszcza w mniejszych miastach). Zauwaz, ze takie zakazy w wiekszosci dotycza transportu kolowego.
Do tego w przypadku atrakcji taka najebana osoba ma wieksze szanse na strate barw, albo dostanie wpierdolu co idzie na konto calej ekipy.
Jednoczesnie zazwyczaj taki zakaz nie oznacza, ze sobie nie mozna wypic piwka lub dwoch, ale jak przestajesz trzymac fason, to moze Cie spotkac kara.
Do tego w przypadku atrakcji taka najebana osoba ma wieksze szanse na strate barw, albo dostanie wpierdolu co idzie na konto calej ekipy.
Jednoczesnie zazwyczaj taki zakaz nie oznacza, ze sobie nie mozna wypic piwka lub dwoch, ale jak przestajesz trzymac fason, to moze Cie spotkac kara.
-
- Posty: 714
- Rejestracja: 28.09.2015, 12:12
Re: Polska kibolska -co było co jest co będzie ??
Niektórzy chcieliby zjeść ciacho i mieć ciacho.
Oczywiste, że to co nas wywindowało jako scenę, teraz ściąga nas w dół i nad tym całe biadolenie. Nie będzie sportowców - biznesmenów, którzy są jednocześnie najebanymi chuliganami, szukającymi tylko rozpierdolu. Nie będzie frekwencji, którą można się pochwalić, bez osób przypadkowych, których kumpel kumpla zaprosił.
Generalnie to scena jest tak mocna, jak mocne są małe ekipy w niskich ligach. A tutaj jest bida i "globalizacja" - szukanie mocnego brata. Serbią nigdy na szczęście nie będziemy, bo i jesteśmy większym krajem. Ale przecież jakąś esencją ruchu był zawsze terytorializm i lokalny patriotyzm, a to właśnie upadło.
Oczywiste, że to co nas wywindowało jako scenę, teraz ściąga nas w dół i nad tym całe biadolenie. Nie będzie sportowców - biznesmenów, którzy są jednocześnie najebanymi chuliganami, szukającymi tylko rozpierdolu. Nie będzie frekwencji, którą można się pochwalić, bez osób przypadkowych, których kumpel kumpla zaprosił.
Generalnie to scena jest tak mocna, jak mocne są małe ekipy w niskich ligach. A tutaj jest bida i "globalizacja" - szukanie mocnego brata. Serbią nigdy na szczęście nie będziemy, bo i jesteśmy większym krajem. Ale przecież jakąś esencją ruchu był zawsze terytorializm i lokalny patriotyzm, a to właśnie upadło.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: BiałostockaJaga, Bobson1312, floydfloyd, KibicMKS, ludwik16, Myspace, Szekereke, tetteh, WarszawskaPolonia, wawa27, ZdzisławDyrman i 167 gości