Gorąco na Korsyce

W minioną niedzielę gorąco było na trybunach Ligue 1. Kibice Bastii zaatakowali przebywających na rozgrzewce piłkarzy Olympique Lyon. Pomimo rozegrania pierwszej połowy, mecz ostatecznie przerwano.

Do pierwszych incydentów na stadionie doszło jeszcze przed rozpoczęciem meczu. Kibice Bastii wdarli się na murawę stadionu i zaatakowali piłkarzy z Lyonu. Ci początkowo próbowali uspokoić sytuację, jednak ostatecznie uciekli do szatni. Po namowach organizatorów wrócili na boisko i mecz udało się rozpocząć z blisko godzinnym opóźnieniem.

W przerwie meczu doszło do kolejnej awantury, w której uczestniczył również jeden z pracowników ochrony, który zaatakował piłkarza Olympique. Goście, w obawie o własne bezpieczeństwo, zeszli do szatni, a Francuska Zawodowa Liga Piłkarska zdecydowała się przerwać mecz.

Pozasportowych emocji, towarzyszących temu widowisku był już spory nadmiar, ale okazało się, że policja nie jest w stanie bezpiecznie wyprowadzić piłkarzy Olimpique ze stadionu. Poproszono ich aby opuścili autokar i ponownie udali się do szatni. Kibice z kamieniami w rękach czekali na piłkarzy i policja użyła gazu łzawiącego aby ich rozgonić. Dopiero ok. godziny 20:00 piłkarzom udało się opuścić stadion i odjechać na lotnisko.

Władze francuskiej Federacji zapowiadają nałożenie kar na zespół Bastii.