http://koniec-iti.eu/ Zjednoczeni przeciw komunie !

[;)]

Dla rozluźnienia, na walentynki, Mariusz i Hania <3 :)
http://www.youtube.com/watch?v=-KO5wb427bU

[twój zły sen]

rozumiem o co walcza kibice legii i wiem jedno przegraja, dlatego ,ze ludzie maja dość kiboli z pod znaku l , którzy notorycznie coś rozwalają i przynoszą wstyd Warszawie i Polsce w kraju i za granicą . Na 1000 osób w europie może jedna się jara chuliganką ,a 999 pozamykała by takich do pierdla , dla tego nie wygracie , nikt niechce mieć już chuliganów , euro 2012 to koniec tb i tym podobnych ekip. Na stadionach maja być całe rodziny , teatrzyk , czy chcecie tego czy nie , tak będzie wygladała nowa legia na nowym stadionie , tak wiec jak dla mnie wykonujecie tu syzyfowa prace , iti walczy przeciez z fatalna opinia legii , a nowi kibice-pikniki znajda sie od razu. ps.czy bedziecie ich napierdalac?

[SzB]

Czuwaj! Autorzy mapki dla Straży Miejskiej w szeregach Polonii wiecznie żywi!

[miś kumatek]

Zajrzyj może do lodówki, czy aby na pewno nie ma tam Polonisty dzwoniącego pod 997.

Co w tym poście jest "konfidenckiego". To, że 999 osob na 1000 nie jara się chuliganką? Człowieku, takie są fakty.

[miś kumatek]

A co do tej mapki, to też wyskoczyłeś jak Filip z konopii. Usłyszałeś piąte przez dziesiąte i teraz pieprzysz kocopoły.

[twój zły sen]

jaka Polonia ja piszę teraz o Legii osobiście kibicuję Izolatorowi Boguchwała , co to ma do żeczy ,piszę o moim poglądzie na jakąś sprawę,to że napisałem że nie wygracie z iti robi ze mnie automatycznie Poloniste ?,ktoś tu jest chory chyba , opisałem swoje zdanie w jakiejś sprawie ,żeby się ludzie zastanowili nad tym co robią. koszulki dla innych ekip? o walce z iti? dla mnie to ktoś tu kasę chce zrobić i zwrócić na siebie uwagę , a nie lepiej było się wcześniej zastanowić czy warto robić to czy tamto

[Alexander]

jaka Polonia ja piszę teraz o Legii osobiście kibicuję Izolatorowi Boguchwała , co to ma do żeczy ,piszę o moim poglądzie na jakąś sprawę,to że napisałem że nie wygracie z iti robi ze mnie automatycznie Poloniste ?,ktoś tu jest chory chyba , opisałem swoje zdanie w jakiejś sprawie ,żeby się ludzie zastanowili nad tym co robią. koszulki dla innych ekip? o walce z iti? dla mnie to ktoś tu kasę chce zrobić i zwrócić na siebie uwagę , a nie lepiej było się wcześniej zastanowić czy warto robić to czy tamto

Stary, ale tu jest jak z naszą polityką. Jak powiesz, że nie lubisz PO to całe towarzystwo od razu zaczyna Cię wyzywać od fanów Kaczyńskiego (tak ich wychowała Wyborcza i [link] TVN). To samo jest tutaj. Jak nie poprzesz "świętej" akcji przeciw ITI to musisz być z Polonii. Nawet jak ktoś ma inne zdanie to boi się je tu wyrazić, bo nie będzie zgodne linią partii... o przepraszam, SKLW i klakierów z tej strony. Jak za komuny normalnie.

[SzB]

A co do tej mapki, to też wyskoczyłeś jak Filip z konopii. Usłyszałeś piąte przez dziesiąte i teraz pieprzysz kocopoły.

ohohoh :) następny 12 latek, który myśli,że pamięć kibicowska ludzi zaczyna się jak u niego 2 lata temu :)
Ale jak koledzy z K6 Cię nie uświadomili to chętnie pomogę cytatami. Cytaty z Waszego forum a Kaminero to ten Kaminero, który dziś z Waszą GTW organizuje turnieje kibicowskie i ogarnia bilety.

Kaminero

Dołączył: 01 Kwi 2003
Posty: 2153
Skąd: Warszawa - Praga
Wysłany: Sro Lis 05, 2003 21:06 Temat postu: Mapa niebezpiecznych miejsc

--------------------------------------------------------------------------------

Mam propozycję, żebyśmy na podstawie ostatnich wydarzeń i zebranych w związku z tym informacji opracowali MAPĘ NIEBEZPICZNYCH MIEJSC PO MECZACH i zagrożonych linii tramwajowych/autobusowych.

Bedziemy to nam pomocne w ustaleniu strategii polityki obronnej.

Z tego co widzę, to do najbardziej niebezpiecznych miejsc należą:
1. Plac Bankowy
2. Plac Wilsona
3. Most Gdański
4. okolice samego stadionu

Co więcej Jakie miejsca wymagają patrolowania Jakie linie

Aha, sprawa jest pilna, bo mam pewne możliwości interwencji pod kątem meczu z Wisłą, tylko muszę wiedzieć co i jak.

Kaminero

Dołączył: 01 Kwi 2003
Posty: 2153
Skąd: Warszawa - Praga
Wysłany: Sro Lis 05, 2003 21:43 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Karol napisał:
"mam pewne możliwości interwencji"
policja???


Konkretnie Straż Miejska.

I z góry wyjaśniam, że jako Stowarzyszenie "Stadion Polonia" jesteśmy współorganizatorami niektórych meczów. I jako tacy mamy obowiązek zapewnienia widzom bezpiecznego powrotu do domu. Więc uważam, że należy wykorzystać także i tę możliwość.

Zresztą w ten sposób odciążylibyśmy naszą ekipę interwencyjną. Np. gdyby dało się załatwić, że na Bankowym stałby po meczu jakiś patrol SM, to on już pełniłby pewną rolę odstraszającą. I to np. miejsce mielibyśmy z głowy. A wiadomo, że nasze siły chuligańskie są ograniczone i nie da się zapanować nad wszystkimi zagrożonymi miejscami.

Mam nadzieję, że nikt nie ma nic przeciwko takiemu rozwiązaniu.

[miś kumatek]

A co do tej mapki, to też wyskoczyłeś jak Filip z konopii. Usłyszałeś piąte przez dziesiąte i teraz pieprzysz kocopoły.

ohohoh :) następny 12 latek, który myśli,że pamięć kibicowska ludzi zaczyna się jak u niego 2 lata temu :)

Pudło.

Co do samego Kaminero, jest on działaczem, wcześniej pracownikiem Klubu. No chyba, że uważasz że analogicznie rzecznik prasowy Legii to osoba, która wypowiada się w imieniu całej społeczności kibicowskiej z Ł3.

Poza tym, trochę śmieszne, że nagle wyskakujesz z jakimiś faktami sprzed kilku lat. Stąd ten Filip z konopii. Co, argumentów brakuje?

[Adam 1946]

swoimi śmiesznymi wypowiedziami tylko rozwalacie temat

tu nie chodzi tylko o kibiców z pod znaku h
chyba nie chcecie siedzieć na dupach na swoim stadionie jak w Anglii
tylko zdzierać gardło robić oprawy jeździć na wyjazdy
od Legii może się zacząć i dotknie to nasze kluby i środowisko
więc darujcie sobie głupie teksty i najpierw trochę poczytajcie
a najlepiej pojeździjcie na kilka meczy i wtedy pogadamy

jak ktoś myśli że iti wygrało to krótko żyje

a kibicom Legii życzę zwycięstwa

[sopocka plaża]

Amen

[twój zły sen]

życzyć kibolom nie kibicom Legii zwycięstwa to i ja mogę , ale poco , skoro wiem ,że i tak przegrają.Poza tym śmieszy mnie walka przeciw komunie:ludzie iti to wielki koncern , to nie komuna , bo za komuny to mieliśmy program1 i 2 , to w czystej formie kapitalizm , nastawiony na zysk ,a nie ludzkie odczucia. he he he zapraszam do szkoły jak ktoś komuny od kapitalizmu nie odróżnia,wszyscy chyba żyliśmy i żyjemy najpierw w jednym systemie, potem drógim co wy k...a różnicy nie widzicie

[sopocka plaża]

Sam cymbale idź do szkoły, rzeczy piszesz przez "ż" i innych chcesz edukować matołku!

[twój zły sen]

tylko tyle masz żeby się przyczepić, sam pewnie nigdy błędów nie robisz ...

[art_]

życzyć kibolom nie kibicom Legii zwycięstwa to i ja mogę , ale poco , skoro wiem ,że i tak przegrają.Poza tym śmieszy mnie walka przeciw komunie:ludzie iti to wielki koncern , to nie komuna , bo za komuny to mieliśmy program1 i 2 , to w czystej formie kapitalizm , nastawiony na zysk ,a nie ludzkie odczucia. he he he zapraszam do szkoły jak ktoś komuny od kapitalizmu nie odróżnia,wszyscy chyba żyliśmy i żyjemy najpierw w jednym systemie, potem drógim co wy k...a różnicy nie widzicie

wiek dojrzały ma to do siebie, że człowiek potrafi czytać między wierszami, nie bierze wszystkiego dosłownie.... Wróć do tej dyskusji jak dorośniesz nauczycielu.

[tomekbar24]

Nie jestem ani z Boguchwały, ani z KSP, ani z ITI ani z PO, czy z GW. Popieram protest, ale uważam iż nie przyniesie on jakiegokolwiek efektu. Dlaczego? Bo żadne media nie chcą rozmawiać, dobrze pisać o ludziach którzy zdemolowali stadion w innym kraju, którzy nie szanują śmierci innej osoby. A tak w tej chwili kibice Legii są traktowani. I nie ma znaczenia że kibice organizują akcje charytatywne, pomoc dla innych czy jakieś inne akcje dla dobra społeczeństwa. Tak są widziani i tak zwykli ludzie którzy oglądają media tak ich widzą. Nie zapominajmy że w Polsce "normalnych" kibiców jest 10% a reszta to tzw. Janusze. Kumaci wiedzą o co Wam chodzi i to rozumieją. Niestety do normalnych kibiców nie dotrzecie w taki sposób. A jeszcze jedno - jeżeli ktoś jest innego zdania niż Wy nie piszcie zaraz że to ktoś z KSP, ITI, Wyborczej. Jednym z celi o który walczycie jest wolność słowa, którą Wy również niszczycie.

[SzB]

Nie jestem ani z Boguchwały, ani z KSP, ani z ITI ani z PO, czy z GW. Popieram protest, ale uważam iż nie przyniesie on jakiegokolwiek efektu. Dlaczego? Bo żadne media nie chcą rozmawiać, dobrze pisać o ludziach którzy zdemolowali stadion w innym kraju, którzy nie szanują śmierci innej osoby. A tak w tej chwili kibice Legii są traktowani. I nie ma znaczenia że kibice organizują akcje charytatywne, pomoc dla innych czy jakieś inne akcje dla dobra społeczeństwa. Tak są widziani i tak zwykli ludzie którzy oglądają media tak ich widzą. Nie zapominajmy że w Polsce "normalnych" kibiców jest 10% a reszta to tzw. Janusze. Kumaci wiedzą o co Wam chodzi i to rozumieją. Niestety do normalnych kibiców nie dotrzecie w taki sposób. A jeszcze jedno - jeżeli ktoś jest innego zdania niż Wy nie piszcie zaraz że to ktoś z KSP, ITI, Wyborczej. Jednym z celi o który walczycie jest wolność słowa, którą Wy również niszczycie.

My to wiemy-felieton naszego kolegi:

"SUROGACI"

Ostatnio oglądałem film „Surogaci” z Brucem Willisem. Była to ciekawa wizja przyszłości…ludzie tak boją się wychodzić z domów, że mają swoje klony – roboty, które za nich wychodzą do pracy, na zakupy. Ludzie sterują nimi z domowego łóżka nie „ryzykując” tym samym wyjścia na dwór. Na pierwszy rzut oka film z gatunku S-F, ale oglądałem go z zapartym tchem, a to dlatego że niestety wszystko ku temu zmierza i gdyby Kowalski miał takiego robota to by go wypuścił, samemu gnijąc w fotelu. Z niemal każdej najpopularniejszej stacji telewizyjnej i gazety atakują go bowiem nagłówki „zabił”, „zgwałcił”, „jest niebezpiecznie”, „zostańcie w domach”. Równocześnie przestrzega się przed szalejącymi hordami „kiboli”, czasem wspomaganych widelcem (nawiązując do doniesień mediów po słynnych derby Warszawy). Te wszystkie informacje tak ścisnęły czaszkę Kowalskiego, że boi się on „kiboli” i wierzy propagandzie „Gazety Wyborczej”, TVN-u czy innych tego typu mediów. Niedługo „kibol” wyjdzie mu z szafy…A jedyną rozrywką zostanie „Taniec z gwiazdami”.

A być „kibolem” to tak naprawdę zaszczyt. „Kibol” zna prawdziwą historię swojego kraju kiedy ci, którzy go atakują z ostrożnością wypowiadają się na przykład o towarzyszu Jaruzelskim i reszcie zbrodniarzy. „Kibola” charakteryzuje wolność słowa i dlatego jest niewygodny dla tych, którzy chcą świat budować pod siebie i pomijać pewne niewygodne dla nich samych fakty. „Kibol” to bezkompromisowy sędzia, mówiący prosto z mostu i nazywający rzeczy po imieniu.
„Kibol” przeklina i nawet śmie to okazywać (brr). „c*** w d*** temu kto odda głos Kwaśniewskiemu” – śpiewali kibice Legii kiedy Paweł Janas namawiał do głosowania na towarzysza Alka. W ten sposób szczerze przedstawili swój stosunek do czerwonych. Przeciwnicy „kiboli” wolą zapraszać zboczeńców do studia „Dzień dobry TVN” i stawiają się od „kiboli” wyżej jedynie z tego powodu, że nie użyli przekleństwa. Źle rozumiana kultura, w której opakowanie liczy się bardziej od treści – powtarzam się, ale to w tym konflikcie sprawa niemal kluczowa!
„Kibol” ma swoją pasję i dzięki temu jest człowiekiem pogodnym. Kiedy pogromca „kiboli” poci się nad pisaniem kolejnego kłamstwa na zamówienie, „kibol” jest w trasie i spędza czas z przyjaciółmi. Potem dopinguje swoją drużynę – mimo wszystko, nawet mimo tak kiepskiej gry jak za Jana Urbana. Ten, który będzie z Legią nawet mimo porażki z Odrą Wodzisław to właśnie „kibol”. Było w historii polskiej piłki kilka drużyn, które z powodu nieudolnych działaczy spadły o kilka klas rozgrywkowych niżej. Kto dopingował w czasach kryzysu Lechię Gdańsk, Zawiszę Bydgoszcz, Raków Częstochowa i innych? No cóż…”kibole”.
Bycie „kibolem” to jedna z niewielu szans poznania naszego kraju takiego jakim jest naprawdę. To przez „kiboli” wkleja się 5.000 zł kary za patriotyczne transparenty, to „kibole” nagłaśniają nadużycia ze strony „stróżów prawa” po wcześniejszym poznaniu ich na własnej skórze. To „kibolowi” PZPN razem z lewackimi stowarzyszeniami zabrania wieszać na płocie min Mieczyk Chrobrego. Na przykładzie min „kiboli” widać w jak chorym kraju żyjemy. Siedzący w domu Kowalski tego nie widzi, bo on tak naprawdę…nie zna życia i nie zna swojego kraju. Zna Polskę, która nie istnieje, a którą pokazuje w swych serialach i teleturniejach TVN.
Kowalski widzi bawiących się na meczu ludzi i mówi „jest niebezpiecznie”. „Jakieś popychanie się” (pogo), „jakaś pirotechnika”. Strach się bać. Jednocześnie co któryś Kowalski słucha metalu i kiwając głową ogląda koncert, na którym pod sceną ludzie robią to samo. „Ale oni świetnie się bawią” – myśli zapewne. Kiedy przyjdzie 1 stycznia Kowalski razem z dzieciakiem odpali pod blokiem petardy. Nic to, że pijany jak bela (jak to bywa 1 stycznia…) i prawie wrzuci owe petardy w stojących nieopodal znajomych…Jest w porządku, zagrożeniem jest „kibol” (w większości przypadków całkowicie trzeźwy, bo żule pirotechniki dziś raczej na stadionach nie odpalają) z racą pragnący uświetnić szare widowisko piłkarskie. Jego błąd polega chyba jedynie na tym, że robi to za często…

Na koniec coś do nas, „kiboli”. Zastanówmy się wszyscy czy jest sens tłumaczyć się ze wszystkiego Kowalskiemu. Dlaczego mamy równać do ludzi bez pasji, do hipokrytów, do życiowych nieudaczników? Dla nich jest pilot, fotel – wielcy mi „przykładni obywatele”, niby inteligencja (według TVN i „GW”), ale jednak na tyle głupia by nie zauważyć, że media robią ich w konia! To jest mądrość? To jest przykład dla nas, niby złych „kiboli”? Jak chcą mogę być „kibolem”, nie ma sprawy. Jestem „kibolem” i do tego cholernie szczęśliwym, bo wysyłam sms do kumpla czy jedzie na mecz, a nie sms na kolejną parę 88 edycji „Tańca z gwiazdami”.
Niedługo rusza sezon i spotkamy się na sektorach. Będzie głośno, spontanicznie. A Kowalski niech czeka, może niedługo jakiś rodak Donga Fangzhuo wymyśli mu robota - klona. Może dzięki temu na ulicy nie dostanie z widelca, a na meczu nie przepali go ktoś na wylot racą. Niech żyją w swoim plastykowym, zakłamanym świecie. My twórzmy swój światek, swoje media, bawmy się w politykę by w przyszłości skutecznie się bronić. I zostańmy sobą. My mamy kulturę oni mają „rewolucję seksualną” w TVN-ie. Nie tłumaczcie się im! Nie ma komu…

ŁUKASZ

[Adam 1946]

i dodam tylko, że argument - po co protestować bo i tak nie wygramy
z całym szacunkiem już to kiedyś pisałem na tym forum

"to po co jechać na mecz skoro i tak przegramy"

My ZAWISZA wygrywamy, bo walczymy, a wszyscy mówili, że i tak nie wygramy
i można takich przykładów podać wiele

więc iti spier....j

[Nemo]

ITI Prowadzi otwartą wojnę przeciwko kibicom. Na początku kibice Legii, teraz kibice Lecha.
[link]

[tomekbar24]

Do kolegi z Zawiszy. Czy Wasz klub jest własnością prywatną czy spółką miejską. 96,77% akcji klubu posiada Miasto Bydgoszcz. Więc Wy jako podatnicy macie prawo decydować lub mieć udział w rządzeniu klubem. Legia jest klubem prywatnym, i nikt nie ma prawa decydować o tym klubie jak sami właściciele. Ich klub, ich pieniądze więc robią co chcą. Dla nich lepiej sprzedać 15000 biletów po 50 zł i grać bez dopingu niż sprzedać 20000 biletów po 30 zł i mieć doping. To jest ekonomia. Kasa rządzi. Tak jest w Anglii, Niemczech czy Holandii. I u Nas też tak będzie. Jest ciśnienie na Euro 2012, o kulturalne trybuny i takie zachowanie jak iti w Polsce będzie tolerowane przez zwykłych januszy a ich jest zdecydowana większość.

[andrzejanusz]

Tak jest w Anglii, Niemczech czy Holandii. (...)kulturalne trybuny

myślisz, że tam są "kulturalne trybuny"?

[Michał_Płock]

Przepraszam, że się wtrącę w tą dyskusję...

[link]

Najnowszy kawałek Myczkinsa (Płock podziemie reprezentant) - w treści pojazd z TVN-em :)

[stone island]

Na stronie dziennik.pl wywiad z Miecugowem z tvn nt.dziennikarstwa w którym redaktorzyna mówi o dziennikarstwie niezaleznym ha,ha.
Ale najlepsze są komentarze pod tym wywiadem;99%piszących śmieje sie z jego"niezeleżnego"dziennikarstwa,aparatczyk Waltera -to sie przewija w komentarzach.
I dobrze,większośc komentarzy nie pochodzi od kibiców,ale od zwykłych Polaków.
Naród sie budzi? oby.

[tomekbar24]

Do Ogórka. Dlaczego uwazasz że mnie pojebało. Jeżeli odpowiadasz to zrób to konkretnie i napisz w czym się nie zgadzasz. To jest ta właśnie wolność słowa o którą walczycie, o której tak dużo mówicie. Każdy kto ma inne zdanie niż większość na tym forum to jest pojebany czy jak to napisałeś pojebało kogoś. A co do andrzejanusz chodziło mi o pierwszą część postu. Chodzi o ekonomię O kasę. Kibice ManU, Liverpoolu, Interu, Realu czy innych wielkich klubów ciągle demonstrują aby klub nie był przedsiębiorstwem.Czy wygrywają. Sami odpowiedzcie sobie na pytanie. U Nas to dopiero wchodzi. Lech,Legia,Wisłą czy inne kluby są nastawione tylko na zysk. Czego prezesi nie ukrywają nawet w mediach. Dlatego jest ciśnienie na stadiony "rodzinne". Na które przyjdzie kibic kupi szlik, czapkę, pizze i cole i cicho sobie będzie oglądał mecz. A doping będzie prowadzony przez wynajetego "wodzireja". Niestety do tego zmierza polska piłka i scena kibicowska.

[milan club polonia]

tyle że w Anglii czy Włoszech po czołach się nie kopią, a poziom naszej ligi jest taki że już widzę te cały rodziny oglądające kopanine na boisku :)

[Adam 1946]

do pana tomekbar24 dobrze napisałeś ... walczycie ...
gdybyś był jednym z nas napisałbyś ... walczymy !!!
więc daj sobie spokój i kupuj bilety dla iti

co do pana z milanu jak się nie podoba nasza liga to można mieszkać gdzie się chce
np we Włoszech
ja jakoś widzę rodziny na naszych stadionach

[19ET68]

Do Ogórka. Dlaczego uwazasz że mnie pojebało. Jeżeli odpowiadasz to zrób to konkretnie i napisz w czym się nie zgadzasz. To jest ta właśnie wolność słowa o którą walczycie, o której tak dużo mówicie. Każdy kto ma inne zdanie niż większość na tym forum to jest pojebany czy jak to napisałeś pojebało kogoś. A co do andrzejanusz chodziło mi o pierwszą część postu. Chodzi o ekonomię O kasę. Kibice ManU, Liverpoolu, Interu, Realu czy innych wielkich klubów ciągle demonstrują aby klub nie był przedsiębiorstwem.Czy wygrywają. Sami odpowiedzcie sobie na pytanie. U Nas to dopiero wchodzi. Lech,Legia,Wisłą czy inne kluby są nastawione tylko na zysk. Czego prezesi nie ukrywają nawet w mediach. Dlatego jest ciśnienie na stadiony "rodzinne". Na które przyjdzie kibic kupi szlik, czapkę, pizze i cole i cicho sobie będzie oglądał mecz. A doping będzie prowadzony przez wynajetego "wodzireja". Niestety do tego zmierza polska piłka i scena kibicowska.

Po pierwsze primo: polskie kluby są tak nastawione na zysk że większość notuje straty. 100 baniek Legii to dobitny przykład "zaradności" pseudodziałaczy. Co roku znane piłkarskie kluby spadają do niższych lig po ogłoszeniu upadłości.

Po dugie primo: nie porównuj Man U. do Legii a Zawiszy do Realu bo to nie ta skala. (Tak na marginesie to z tego co wiem Real też ma gigantyczne długi) Man U i Real za same pamiątki sprzedawane poza granicami swojego kraju inkasują kwoty wręcz nie porównywalne z rocznym budżetem Legii czy innych klubów ekstraklasy.

Po trzecie primo: na zachodnich stadionach nie jest aż tak kulturalnie jak wmawiają media i politycy. Wyzwiska i wulgarne przyśpiewki to standard, ale tego nie usłyszysz w telewizji bo Szpakowski czy inny Borek drze jape przez cały mecz. Awantur też nie ma dużo mniej niż w Polsce tyle że nie są one tak rozdmuchiwane jak u nas, a umówmy się że i o naszych zachodnie media raczej nie informują.

Po czwarte primo: Ludzie którzy dziś przychodzą na polskie stadiony, w tym Janusze i rodziny z dziećmi, nie robią tego ze względu na poziom sportowy polskich drużyn. Przyciąga ich atmosfera, której będą pozbawione stadiony Waltera i jemu podobnych.

Po piąte primo: Skoro piszesz że ludzie przyjdą zjęść kiełbaskę i obejrzeć meczyk to jak sobie wyobrażasz prowadzenie dopingu przez wynajęta osobę? Kto będzie dopingował? Matki z dziećmi? Czy przedstawiciele handlowi i dyrektorzy zedrą sobie głos? Po co? Przecież na drugi dzień trzeba iść do pracy!

ITI Spierdalaj!!!!!

[mancunian]

Do kolegi sprzed paru postow. Wlasnie problem polega na tym, ze Legia jest prywatnym klubem. I nie chodzi mi o to, ze klub w rekach prywatnych jest zlem. Tylko ten klub jest w rekach ludzi, ktorym zwisa tak naprawde ten klub a kupiony byl dla zyskow... Zostalo im odebrane cos, czemu oddali siebie w 150% nie raz i nie dwa bedac w roznych nieciekawych sytuacjach. To jest ich klub im odebrany a ludzie ktorzy to zrobili rozpoczeli z nimi walke, a przeciez oni nie chcieli (chyba ze chcieli, to sorry) by oni im go oddali, tylko by ich traktowano jak kibicow i jak ludzi, dla ktorych ten klub znaczy "troche" wiecej niz cyfry na koncie.

Jezeli wiesz o czym pisze.

[milan club polonia]

co do pana z milanu jak się nie podoba nasza liga to można mieszkać gdzie się chce
np we Włoszech
ja jakoś widzę rodziny na naszych stadionach

heh, a gdzie ja napisałem że mi się nie podoba?
kolego nie spinaj się bo akurat chodziło mi o to, o czym szerzej napisał 19ET68
że ciężko będzie u nas zapełnić stadiony bez atmosfery, ponieważ w przeciwieństwie do siatkówki czy tam innych takich sportów, nasi piłkarze prezentują taki poziom, że przeciętny Kowalski nie przyjdzie na ITI Arena i nie wyda 100 zł żeby zobaczyć jak się kopią pseudopiłkarze po nogach :)

[LEGION_NDM]

tomekbar24 z twojego wpisu wynika, że jesteś albo policjantem albo dziennikarzem.
Nie będę ci wymieniał powodów protestu (a właściwie już wojny, w której ktoś musi odejść bo nie ma absolutnie żadnych możliwości na współistnienie kibiców i walterowców na Legii).
Ale jeśli chociaż w minimalnym stopniu jesteś zorientowany w temacie, który poruszasz to powinieneś wiedzieć, który z wymienionych przez ciebie klubów

Lech,Legia,Wisłą czy inne kluby są nastawione tylko na zysk.

odnosi najlepsze wyniki finansowe a przy tym ma najlepszą frekwencję i na którym stadionie ostatnio jest najlepsza atmosfera?

Legia, której działacze (działaczole? pseudodziałacze?, bandyci?) doprowadzili do ponad 100 000 000 zł zadłużenia (słownie: sto milionów złotych), doprowadzili do spadku frekwencji do około 3000 na mecz (oczywiście w tym oficjele i zaproszeni przez działaczy goście, których jest w zależności od meczu conajmniej kilkuset)?
Tak są nastawieni na zysk? To są nieudacznicy uznający kibiców za bezmozgów, którzy przyjdą tak jak pewnie ty byś zrobił, kupią colę za 10zł, popcorn za 15zł i będą klaskać gdy klakier podniesie tabliczkę z napisem "oklaski".
Ale napotkali na opór ludzi, którzy kierują się prawdziwymi emocjami, czyli jeśli piłkarz nie przykłada się do gry to mu to kibice wykrzyczą, jeśli wcześniej bluzgał na Legię grając w Lechu (jak kaczorowski) to nie będzie mile widziany w Legii.

Kibice nie kibicują dla pieniędzy tylko dla idei, dla zdrowych emocji nie takich, które są dyktowane przez kogokolwiek ale takich, które płyną z danego człowieka.

Dlaczego nie może być dobrej drużyny, dobrego wyniku finansowego i jednocześnie dobrej atmosfery na trybunach?
Ja uważam, że podstawą w zarządzaniu jakimkolwiek klubem, jak i jakąkolwiek firmą jest dobra atmosfera. To jest podstawa! Jeśli w klubie jest dobra atmosfera to przyciąga uwagę większej ilości ludzi (zarówno kibiców, fanatyków, jak i wspomnianych rodzin z dziećmi), dalej większej ilości sponsorów, klub jest bardziej rozpoznawalny przez co ma większe możliwości uzyskania wpływów z reklam i transmisji telewizyjnych itd. Gdy klub jest rozpoznawalny i jest dorba atmosfera to jest to także magnesem dla piłkarzy. Kiedyś każdy piłkarz w Polsce chciał grać w Legii teraz działacze muszą kupować obcokrajowców np... chińczyka...
bo Polacy nie chcą przyjść do Legii.

Trochę się rozpisałem ale wkurwia mnie właśnie taki ton wypowiedzi jak prezentowany przez tomekbar24. Jeśli popierasz działania iti albo nie widzisz sensu w walce z okupantem to na pewno nie byłeś kibicem w czasach gdy była dobra atmosfera. Absolutnie nie ma możliwości, aby ktokolwiek pamiętający legendarną Żyletę i pamiętający atmosferę jaka była na Legii, popierał iti. To są 2 różne światy.
Jeśli dopiero teraz ktoś przyszedł na mecz przyciągnięty np darmowym biletem od waltera i popiera działania iti np to znaczy, że nie zna tego z czym walkę popiera.

Do porozumienia tak naprawdę bardo niewiele brakuje
1) szanowanie tradycji i historii klubu czyli powrócenie do prawdziwego herbu, nie popełnianie takich blędów jak wprowadzenie do sprzedaży szalików w barwach Sląska, czy śpioszków dziecięcych z herbem Wisły Kraków na sercu albo nie pozwolenie na zrobienie oficjalnego grafu Polonii na murach stadionu.
2) ustalenie cen biletów tak aby każdego była na nie stać
3) ustalenie form współpracy z ultrasami aby
- mogli oni np wejść na bierznię by wywiesić flagi,
- mogli np 2 godziny przed otwarciem bram dla wszystkich wejść na stadion aby ułożyć oprawę.,
- aby mogli w ogóle prezentować oprawę i nie była ona cenzurowana przez takich znawców jak przedstawiciele "nigdy więcej"
4) nie zatrudnianie osób mających haniebną przeszłość w reżimie kom8nistycznym
5) nie prowadzenie propagandy antykibicowskiej i antyklubowej w mediach

Mogę wymieniać konkretne przykłady, jak coś to zapraszam na privie.

[Adam 1946]

milan club
sorry nie zrozumieliśmy się

a panu tomkowi z baru chyba wytłumaczono wszystko

[tomekbar24]

Po pierwsze - dwie strony czy jedną strone wcześniej napisałem że popieram protest ale nie podobała mi sie ostatnia akcja tego protestu - czyli ulotki na losowaniu grup el. Euro 2012. Bo właśnie one spowodowały że cała Polska usłyszała o złęj inicjatywie kibiców warszawskiej Legi. Bo tak została przedstawiona w mediach. A wiadomo medią są w tej chwili trzecią władzą. Nie chcę nikogo urazić czy rozpętać jakiejś bezsensownej dyskusji, ale mam swoje zdanie. Legia jest własnością prywatną i właściciele mogą robić co chcą. Niestety szargają dobrym imieniem kibiców którzy poświęcili swoje życie dla Legii.

[mancunian]

Przeciez media zle przedstawiaja Legionistow od samego poczatku i chocby c*** na chuju stawal to sie nie zmieni. Z kolei ulotki daly byc moze innym osobom z zagranicy troche do myslenia. Jak nie, nic sie nie zmieni, jak tak, to warto bylo to zrobic.

[WarszawskaOchota(L)]

Całym sercem jestem przeciw walterowi i iti ale niestety mam obawy że za jakiś czas na Łazienkowskiej będzie atmosfera jak dziś na Manchesterze czy Chealsea....;/

[twój zły sen]

mnie dziwi w wojnie z iti to , że skoro rzekomo tylu was nienawidzi waltera itd. , to tolerujecie wciąż noszenie koszulek , czapek , szalików i innego gówna z emblematami iti (czyli nowy herb,itp) , jak dla mnie to powinniście delikwenta noszącego coś takiego gonić w końcu wspiera finansowo i wizualnie waszego wroga z pod znaku piknik-legia-walter-iti ... widziałem ostatnio typa wlepiającego vlepe koniec iti w czapce z nowym herbem...jak dla mnie totalny brak konsekwencji...głupota? Pytam się więc was Legijnej braci :czy wy wiecie wogule co robicie? Typów z pod nowej L na mieście w pyte a wy nic...jak walka to na całego...czy może ja jestem z innej planety i nic nie rozumiem .

[WarszawskaOchota(L)]

heh a co wg.Ciebie mamy robić tłuc kogoś bo ma czapke z "trumną".To troche dziwna sytuacja i sam nierozumiem osób takich jak wymieniłeś przed chwilą,ale trudno lać po mordzie sympatyka jakby nie patrzeć tego samego klubu za to że nosi czapeczke z niewłaściwym herbem.Na Legii wielokrotnie były oświadczenia kibiców czy to w formie ulotek czy w formie ogłoszeń przez megafon wygłaszanych przez S. żeby nie kupować pamiątek z herbem "trumną" i generalnie 90% kumatych osób stosuje się do tego jednak wciąż zdarzają się osoby niby popierające protest a noszące rzeczy z nowym herbem.Jednak sam dostrzegam pewne niekonsekwencje w naszych działaniach kiedy herb trumna został wprowadzony w 2006 r. w ramach obchodów 90 lecia istnienia Legii,to nikt nie miał zastrzeżeń do tego herbu i mnóstwo także kumatych kibiców z dumą nosiła czy to koszulki klubowe z pseudo historycznym herbem czy też z gadżetami Królewskiego wypuszczonymi z tej okazji,na pewnym filmiku na youtube pokazującym fete na Starówce po zdobyciu mistrza widać wiele osób z gadżetami z trumną czy nawet jest pokazany samochód gościa który nakleił sobie na samochodzie wielką wersje tego herbu,wtedy było cacy powrót na 90 lecie do korzeni itp. nikt nie dostrzegał i nie mówił że ta wersja herbu była tylko wariacją i przeróbką tego faktycznie z 1916r. a dopiero gdy wojna z ITI rozpoczęła się na dobre pojawił się ten problem.Nie rozumiem tych niekonsekwentnych posunięć z naszej strony.

[mancunian]

Nie chce sie wpierdzielac w nie moje podworko i w ogole ide spac, ale wydaje mi sie ze taka akcja tylko pogorszy sytuacje kibicow i utwierdzi w przekonaniu reszty Warszawiakow, nie mowiac o reszcie Polakow, ze walter ma racje. Nie tedy droga.

Powinni moim zdaniem duzo wiekszy nacisk postawic na jednoczenie w okol siebie Warszawiakow a nie ganianie swoich za gadzety. Edukacja i wytykanie bledow wlodarzom a nie wystawianie siebie na pewna nagonke.

Ludzie az tak glupi nie sa, wiedza ze nowy stadion nie bedzie atrakcyjny jak nie bedzie tam grupy fanatykow z oprawami i dopingiem. Znudzi im sie ganianie co 2 tygodnie na stadion i ogladanie marnej kopaniny. Trzeba im tylko pokazac co traca poprzez swoja postawe, ktora jest ignorowanie faktu, ze walter robi ich w c****.

Zaczna ganiac kogos za gadzety, beda tylko banda glupich kiboli, ktorzy nigdy nie powinni wchodzic na stadion. Tak ich beda postrzegac. I to we wlasnym miescie.

[WarszawskaOchota(L)]

zgadzam się z Tobą mancunian-wyobraźcie sobie co by się działo w walterowskich mediach gdyby doszło do tego typu krzywych akcji ganiania się nawzajem fanów (L) za to że któś ma czapke czy koszulke z herbem trumną.Codziennie przynajmniej jeden artykuł w GW i kilka odcinków uwagi i dzień dobry tvn gwarantowane.

[WarszawskaOchota(L)]

obyś się mylił ale tak jak wspomniałem pare postów wyżej mam obawy że za pare lat przy Łazienkowskiej będzie tak jak dziś na ManU czy innych [link] stadionach:/

[smaleczjagodami]

weź się już nie produkuj w tym temacie
jakich 20 gości z zakazami??
nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz, a zgrywasz z siebie Bóg wie jakiego eksperta, napisz lepiej ile masz lat, bo z infantylizmu i ogólnej logiki twojej wypowiedzi bije to, że masz góra 18, a nawet jeśli nie to właśnie taki poziom reprezentujesz.
Co do samego konfliktu, to jasną sprawą jest to, że zarówno racja (jak i prawda), leży po naszej stronie tak, że ostateczne zwycięstwo (czym dla mnie będzie wypierdolenie MENTALNYCH komuchów z iti z Łazienkowskiej) jest tylko kwestią czasu (z jednej strony czekanie na przesilenie może deprymować, ale z drugiej, to właśnie czas jest naszym najlepszym sprzymierzeńcem) . W dalszym ciągu pozostaje jedynie pytanie co potem i to czy nasze zwycięstwo w tej walce, nie będzie pyrrusowe.
ps. a co do twojego tekstu a propos pospólstwa z Grójca, to wyłażą z ciebie tylko wielkomiejskie kompleksy i to, że sam sobą nic sobą nie reprezentując różnicujesz swoich rodaków tylko i wyłącznie za ich pochodzenie.