cwaniak z PKSu pisze:Nie należy zapominać o filmiku, na którym pies tajniak gazuje i kopie po głowie leżącego przechodnia. Wklejajcie ten link gdzie się tylko da.
Wpis z gw:
Pies sukę pokryje, wyciszą sprawę ale społeczeństwo powinno znać mordę tego "stróża prawa". Dla własnego bezpieczeństwa.Komendant stołecznej policji wszczął postępowanie w sprawie umieszczonego w internecie filmu, pokazującego interwencję policji 11 listopada w okolicach Placu Konstytucji. Na amatorskim filmiku pokazany jest policjant w cywilu, który najpierw opryskał przechodnia gazem łzawiącym, a następnie zaczął go kopać.
Rzecznik stołecznej policji Maciej Karczyński zapowiedział, że sprawą zajmą się policjanci z wydziału kontroli. - Każdy policjant jest zobowiązany do godnego, zgodnego z obowiązującymi przepisami. Sprawa będzie wyjaśniania, policjant musi się liczyć z konsekwencjami - zarówno dyscyplinarnymi jak i również karnymi, ponieważ skierujemy tę sprawę do prokuratury - powiedział Karczyński.
Nawiązując do materiału w [link]
Przecież każdy kto podejrzewa iż popełnione zostało przestępstwo może iść na lokalną komendę policji aby odpowiadając na apel premiera wskazać osoby które naruszyły prawo a zgłaszający jako "przykładny obywatel inspirowany apelem premiera" chciałby zgłosić podejrzenie o popełnienie przestępstwa (próby morderstwa? wszak kopnięcia w głowę mogą powodować utratę życia) - Policja zawiadomienie takie musi przyjąć i w przypadku gdy zrobi to pół Polski może przynieść to zamierzany efekt. Wiadomo jest to dość kontrowersyjne rozwiązanie.
Druga sprawa można by zredagować ogólnopolski apel do dziennikarzy aby w sposób rzetelny przedstawili sytuację odnośnie Marszu , w apelu można by zamieścić zaniepokojenie trendem w ogólnopolskich mediach które próbują zakłamać rzeczywistość , lokalne gazety czasami reagują na tego typu inicjatywy , są czasami obiektywni dziennikarze - np. [link]