Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

Polish Power
Posty: 680
Rejestracja: 31.05.2016, 00:18

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Polish Power » 02.06.2019, 12:49

Gdzie i kiedy będzie dostępna ?



Oldfreak
Posty: 308
Rejestracja: 31.07.2014, 14:00

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Oldfreak » 02.06.2019, 13:03

[link]

Polish Power
Posty: 680
Rejestracja: 31.05.2016, 00:18

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Polish Power » 02.06.2019, 14:37

A kiedy mniej więcej następna część opisująca ekipy od "F" ?

Oldschool_Fanatics
Posty: 26
Rejestracja: 26.07.2016, 23:34

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Oldschool_Fanatics » 02.06.2019, 16:40

Witam.
Widzę, że pojawił się temat "Szalonych lat 90-tych". Trochę był cyrk z drukarnią przez co druk opóźnił się o miesiąc. Pierwsze wysyłki poszły w piątek i sobotę, kolejne (już na bieżąco) wyjdą jutro. Link do allegro wstawiony jest wyżej. Kto nie chce przez Allegro, może zamówić poprzez priv, ew poprzez fp "Z Pamiętnika Galernika". Cena to 45 zł+14 zł kurier, ew 16 zł zwykły polecony, 18 zł polecony priorytet, 35 zł wysyłka za granicę (lekko przekracza wagę 500 gram).
Pokrótce o pierwszej części: 440 stron czytania (i oglądania, bo zdjęcia też się przewijają), opisana działalność z lat 90-tych 20 ekip: APATOR Toruń, ARKA Gdynia, AVIA Świdnik, AZS Częstochowa, BAŁTYK Gdynia, BIELAWIANKA Bielawa, BKS STAL Bielsko-Biała, BORUTA Zgierz, BROŃ Radom, BRZOZOVIA Brzozów, CERAMIKA Opoczno, CHEŁMIANKA Chełm, CHEŁMINIANKA Chełmno, CHEMIK Kędzierzyn-Koźle, CHROBRY Głogów, CRACOVIA Kraków, CZARNI Jasło, CZUWAJ Przemyśl, DOZAMET Nowa Sól, ELANA Toruń+ostatni rozdział z kilkoma ekipami działającymi w tamtych czasach, że tak napiszę-epizodycznie. Każdy z rozdziałów opatrzony jest krótkim wstępem. Ogólnie kwintesencja lat 90-tych. Wertowanie ponad 300 tytułów zinów, żeby to potem jakoś poukładać alfabetycznie i chronologicznie. Taka encyklopedia kibicowska lat 90-tych-mnóstwo opisów, liczb i innych wydarzeń, po prostu kwintesencja tamtych lat :)
Temat planuję zamknąć na 5-6 częściach. W zależności ile materiałów będę miał opracowane. Drugą planuję mniej więcej na marzec. Opisane w niej będą ekipy F-J.

Czytelnik1979
Posty: 342
Rejestracja: 23.08.2015, 16:05

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Czytelnik1979 » 02.06.2019, 17:18

Trochę szkoda że autor wraca do lat 90-tych a nie napisze tego co działo się i dzieje w Łodzi od 2000 roku. Książka "Z Pamiętnika Galernika" doskonale opisuje co działo się w Łodzi i okolicach do czerwca 2000 a później już cisza :-( A działo się sporo !!! Tylko nie ma kto o tym pisać. Można jedynie przypuszczać dlaczego autor wraca do lat 90-tych a nie opisuje tego co działo się od jesieni 00 bo wtedy w Łodzi i Pabianicach zaczął rządzić Widzew i autorowi trochę niezręcznie o tym pisać dlatego autor wraca do lat 90-tych. Szkoda. Może ktoś kiedyś zrobi kontynuację "Z Pamiętnika Galernika" i opisze to co działo się w Łodzi od jesieni 00 do teraz. A działo się sporo - strata 4 flag najważniejszych flag Widzewa, bijatyka w Poddębicach (tak się nazywa ta wiocha w której zginął jeden z kibiców?), praktycznie nie ma tygodnia by jedną lub druga ekipa wjechała na osiedle rywala, remonty grafów w Łodzi na pewno odbywają się częściej niż w innych miastach - to wszystko można by opisać ale autor woli robić kronikę lat 90-tych. Szkoda. Książkę kupię bo lubię czytać i żeby mieć ją w kolekcji ale w ciemno napiszę że chyba większą wartość ma lektura wydana ostatnio przez kibica bydgoskiego Zawiszy.
Zaznaczam że to co napisałem wyżej to moja subiektywna opinia i domyślam się że zaraz zacznie mnie hejtować gimnazjum które potrafi kibicować tylko przed monitorem na Facebooku i na tym forum.

Oldschool_Fanatics
Posty: 26
Rejestracja: 26.07.2016, 23:34

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Oldschool_Fanatics » 02.06.2019, 17:31

Myślę, że temat lat 2000 i obecnej dekady doskonale wyczerpuje TMK.
Przytoczone przez Ciebie wydarzenia są zbyt świeże, aby je ruszać, poza tym nie mam zamiaru pisać o czymś w czym osobiście nie uczestniczyłem.
Myślałem nad kontynuacją "ZPG", ale to myślę, że to melodia przyszłości, co najmniej kilku lat. Ale na pewno też nie w takiej formie co dwie pierwsze części i sporo wydarzeń by było przedstawionych co najwyżej ogólnikowo.

Zawilina
Posty: 189
Rejestracja: 17.11.2017, 20:32

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Zawilina » 02.06.2019, 17:55

Czytelnik1979 pisze:
02.06.2019, 17:18
Trochę szkoda że autor wraca do lat 90-tych a nie napisze tego co działo się i dzieje w Łodzi od 2000 roku. Książka "Z Pamiętnika Galernika" doskonale opisuje co działo się w Łodzi i okolicach do czerwca 2000 a później już cisza :-( A działo się sporo !!! Tylko nie ma kto o tym pisać. Można jedynie przypuszczać dlaczego autor wraca do lat 90-tych a nie opisuje tego co działo się od jesieni 00 bo wtedy w Łodzi i Pabianicach zaczął rządzić Widzew i autorowi trochę niezręcznie o tym pisać dlatego autor wraca do lat 90-tych. Szkoda. Może ktoś kiedyś zrobi kontynuację "Z Pamiętnika Galernika" i opisze to co działo się w Łodzi od jesieni 00 do teraz. A działo się sporo - strata 4 flag najważniejszych flag Widzewa, bijatyka w Poddębicach (tak się nazywa ta wiocha w której zginął jeden z kibiców?), praktycznie nie ma tygodnia by jedną lub druga ekipa wjechała na osiedle rywala, remonty grafów w Łodzi na pewno odbywają się częściej niż w innych miastach - to wszystko można by opisać ale autor woli robić kronikę lat 90-tych. Szkoda. Książkę kupię bo lubię czytać i żeby mieć ją w kolekcji ale w ciemno napiszę że chyba większą wartość ma lektura wydana ostatnio przez kibica bydgoskiego Zawiszy.
Zaznaczam że to co napisałem wyżej to moja subiektywna opinia i domyślam się że zaraz zacznie mnie hejtować gimnazjum które potrafi kibicować tylko przed monitorem na Facebooku i na tym forum.
Skoro masz taką wiedzę to siadaj i pisz. Będziesz mówił co kto ma pisać?
Aha tylko zanim zaczniesz przelewać swoje myśli na papier to troche zainteresuj się tajnikami pisania. Bo w swoim poście powtórzyłeś to samo chyba 7 razy.

Carcassonne
Posty: 135
Rejestracja: 01.04.2016, 20:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Carcassonne » 03.06.2019, 19:08

Dostępna w jakimś sklepie stacjonarnym?
Miasto moje a w nim..

Śmiałojestnasmało
Posty: 202
Rejestracja: 05.03.2010, 12:45

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Śmiałojestnasmało » 04.06.2019, 16:36

Czytelnik1979 pisze:
02.06.2019, 17:18
w ciemno napiszę że chyba większą wartość ma lektura wydana ostatnio przez kibica bydgoskiego Zawiszy.
O jaką książkę chodzi?

TasmanianBoy
Posty: 50
Rejestracja: 06.02.2013, 23:20

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: TasmanianBoy » 04.06.2019, 22:07

Śmiałojestnasmało pisze:
04.06.2019, 16:36
Czytelnik1979 pisze:
02.06.2019, 17:18
w ciemno napiszę że chyba większą wartość ma lektura wydana ostatnio przez kibica bydgoskiego Zawiszy.
O jaką książkę chodzi?
"Niezniszczalny Zawisza Czarny. Historia kibiców Zawiszy."

"Szalone lata...", został mi rozdział o Arce Gdynia, ale mogę już napisać, że jeśli ktoś lubi opisy znane z zinów to będzie zachwycony. Swego rodzaju encyklopedia. Mam nadzieję, że uda się napisać kolejne części i stworzyć przekrój zdecydowanej większości ekip działających w latach 90.
Dzień dobry!

kusy_jest_boski
Posty: 175
Rejestracja: 02.04.2019, 18:19

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: kusy_jest_boski » 05.06.2019, 14:09

Jeśli mowa o książkach, czytałem dwie części Galernika, coś podobnego do tych pamiętników możecie polecić ??, Tzn. książkę opisującą autentyczne wydarzenia, nie jakąś powieść wyssana z palca. Czytałem "Jestem Kibolem" i całkowicie mi nie podeszła, po prostu czuło się że rzeczy tam opisywane to fikcja, podobnie było z "Fanatycy. Futbol na śmierć i życie", dało się to przeczytać, ale radochy z czytania nie miałem. Pamiętniki Galernika mimo że zupełnie nie mój klub czytało się super, szukam czegoś podobnego....

@Oldschool_Fanatics
Jeśli to Ty jesteś Arturem, to teraz wraz z upływem lat jeśli doszłoby (hipotetycznie oczywiście) do meczu o tytuł Mistrza Polski między Widzewem a Legią komu kibicujesz?? Odpowiedz to tylko 1 lub 2.

Popeyee
Posty: 362
Rejestracja: 10.09.2012, 08:37
Lokalizacja: Anglia

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Popeyee » 05.06.2019, 16:25

To książka podobna do ligi chuliganów czy pamiętnika kibica Romka?
Good Night Left Side

ze stadionu
Posty: 152
Rejestracja: 22.07.2016, 08:39

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: ze stadionu » 05.06.2019, 19:29

Popeyee pisze:
05.06.2019, 16:25
To książka podobna do ligi chuliganów czy pamiętnika kibica Romka?
Prawie. Różnica taka że książka Galernika to fakty a Roman chciałby żeby to co opisuje było faktem. Ale styl książki podobny

Pakol
Posty: 201
Rejestracja: 30.04.2019, 21:01

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Pakol » 07.06.2019, 10:48

Pisał coś o marcu
Dozo to stary obsraniec i pedofil

plemplem81
Posty: 710
Rejestracja: 27.12.2011, 10:14

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: plemplem81 » 07.06.2019, 12:17

ze stadionu pisze:
05.06.2019, 19:29
Popeyee pisze:
05.06.2019, 16:25
To książka podobna do ligi chuliganów czy pamiętnika kibica Romka?
Prawie. Różnica taka że książka Galernika to fakty a Roman chciałby żeby to co opisuje było faktem. Ale styl książki podobny
Przecież to są zupełnie dwie różne książki, o kompletnie odmiennym przekazie i jego formie. Pozycje Romana Zielińskiego są pierwszymi ukazującymi nasz świat szerszemu odbiorcy. I co najważniejsze są SUBIEKTYWNE. Jeśli ktoś nie rozumie tego zwrotu, to nie powinien nawet zasiadać do lektury. To oczywiste, że są zawsze dwie prawdy - każda ze stron widzi sprawy swoim spojrzeniem, biorąc to przez pryzmat własnych przeżyć, doświadczeń i doznań. W moim odczuciu użytym językiem, wartkością akcji, umiejętnością oddania dialogów i obrazowania sytuacji obie lektury Romana Zielińskiego po dziś dzień nie mają sobie równych na polskim rynku wydawniczo-kibicowskim. Być może odbieram te książki też mocno osobiście. Przeczytanie ich jednym tchem było dla mnie w połowie lat 90. czymś, co mocno rozpaliło moją młodzieńczą wyobraźnię w sferze ruchu kibicowskiego. To był zdecydowanie jeden z punktów zapalnych. Długie lata wtedy zresztą wisiała nad moim łóżkiem maksyma, którą sobie wydrukowałem, będąca przedrukiem z "Pamiętnika kibica" - brzmi ona: "Ten tylko jest w stanie pojąć duszę kibica, kto nim sam został. Tak jak prawdę o życiu poznał lokator celi śmierci". Dla mnie to kultowy tekst - po dziś dzień go noszę w sobie.

Wracając do pozycji "Kołka". To skarbnica wiedzy. Autor wykonał ciężką i siermiężną robotę wertowania setek zinów i spisywania tego na karty swojej książki. Siłą rzeczy jest chaos w opisach - gdyż każdy pisał na swój sposób, swoim stylem. Nie ma zatem takich podsumowań jak w "Zinie Zinów", gdzie każda ekipa wpierw miała wyszczególnione liczbowo wyjazdy sezon po sezonie, potem następował opis autora pozycji na temat danej ekipy. Wstęp do zinowych opisów opatrzony jest przy każdej ekipie opisem autora - podkreślam, że autor nie silił się tu na obiektywizm i bardzo dobrze. Mam jedynie obawy przy ekipach powiązanych z Widzewem, no i nim samym - tu zupełnie nie zastanawiałbym się na miejscu autora i nadal pozostałbym przy subiektywizmie - dzięki temu te wstępniaki otwierające karty danej szajki będą zwyczajnie prawdziwe, nie oszukane. "Szalone lata 90te. Od Apatora do Elany" to bardzo obszerny opis ekip od początku ery zinów - można przyjąć, że to granica lat 1993-1994. Końcowym sezonem jest 2000/2001. Tym samym, gdy ktoś ma całą kolekcję "TMK" + "Zina Zinów" to w zasadzie można zaryzykować stwierdzenie, że dzięki temu kilkutomowemu wydawnictwu "Kołka" będzie miała taka osoba opisany praktycznie rozkwit całej polskiej sceny kibicowskiej z lat największego prosperity. Książka jest w lakierowanej okładce, ilość treści - rozpierdol. Gdy tylko sobie wyobrażę jeszcze 5 takich tomów, to w zasadzie lektura na tydzień czytania dzień w dzień - i to takiego intensywnego. Ktoś, kto spodziewa się wizualnych fajerwerków w środku - zawiedzie się. W książce znajduje się trochę zdjęć, w tonacji czarno-szarej. Zdecydowanie postawiono tu na treść. Czy w dzisiejszych czasach jednego zdjęcia i 3 wyrazów na fejsbuku ma taki projekt rację bytu? Jestem święcie przekonany, że tak. Jest gro ludzi myślących, sięgających nieco dalej swoimi horyzontami, niż zdjęcie z wakacji pod palmami lub zapierdalanie wszystkich znajomych siłowo fotami swoich dzieciaków na fejsie. Dla tych właśnie adresowana jest ta książka i tylko żal, że aż tyle trzeba będzie czekać na kolejną część.

Z racji, że wydanie tej książki zbiegło się z wydawnictwem "Piotrusia" z Zawiszy ktoś być może będzie chciał się pokusić o porównanie obu tych wydawnictw. Taki zabieg jednak jest bezcelowy. Tego się zwyczajnie zrobić nie da. To są kompletnie dwie odmienne planety w przekazie i stylu. I obie są musem dla każdego konesera kibolskiego świata drukowanego.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ze stadionu
Posty: 152
Rejestracja: 22.07.2016, 08:39

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: ze stadionu » 07.06.2019, 16:22

@plemplem81-Oczywiście że książki Romana były niemal obowiązkową lekturą każdego fanatyka na tamte czasy.Tyle że SUBIEKTYWIZMU w nich mało.Sam podajesz przykład podejścia Galernika do Widzewa. Roman do wrogów podchodzi szyderczo,dla niego wszyscy inni oprócz Śląska to leszcze. Mitoman i z jego twórczości, nawet na Fanie bije mitomanią na kilometr. Ty zapamiętałeś i zapisałeś na ścianie cytat, spoko swoją drogą. Ja zapamiętałem fragment jak to w Lubinie chodzą na mecze, wszystkie oprócz tych ze Śląskiem. Bo mu jakaś pielęgniarka z Lubina tak powiedziała.

Oldfreak
Posty: 308
Rejestracja: 31.07.2014, 14:00

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Oldfreak » 07.06.2019, 18:20

Dlatego trzeba samemu oceniać te książki,podczas czytania.Po niektórych zdaniach można pojąć czy autor fantazjuje czy piszę w miarę normalnie.Od Apatora do Elany fajnie poczytać.Mimo że jestem na pierwszym rozdziale to fajnie przenosi w czasy gdy zaczynałem jeździć i wtedy te opisy bandyckie chłonąłem na maxa.Nawet Apator miał wtedy zgrabną ekipę.Teraz już czytam bardziej bez emocji ,ale książka na urlop czy weekendy fajna do poczytania.

piekne lata 90-te
Posty: 144
Rejestracja: 20.05.2010, 21:17

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: piekne lata 90-te » 10.06.2019, 17:58

Wg mnie lepiej się czyta Pamiętnik, niż Szalone lata 90-te. Te 2 wyglądają jak gruby zin, gdzie mamy formę podsumowania rundy wiosennej i jesiennej przez przedstawiciela ekipy

LM1
Posty: 127
Rejestracja: 28.10.2009, 18:21
Lokalizacja: Łódż

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: LM1 » 11.06.2019, 14:58

Szalone lata 90 to bardziej zin niż książka.
CSM

JK7
Posty: 50
Rejestracja: 05.03.2011, 21:56

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: JK7 » 12.02.2020, 15:41

Pierwsza część przeczytana.
Kawał dobrej roboty.
Najlepiej czytało się rozdział Bałtyku Gdynia.Rozbudowane, humorystyczne opisy od początku lat 90tych, autorstwa Ś.P Łysego.
Czekam na tom II!

Zupełnie Zielony.
Posty: 1401
Rejestracja: 19.12.2008, 10:06

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Zupełnie Zielony. » 12.02.2020, 19:17

plemplem81
W moim odczuciu użytym językiem, wartkością akcji, umiejętnością oddania dialogów i obrazowania sytuacji obie lektury Romana Zielińskiego po dziś dzień nie mają sobie równych na polskim rynku wydawniczo-kibicowskim.
Proszę ciebie... co innego subiektywizm na podstawie osobiście widzianej sytuacji a co innego pisanie wierutnych bzdur zasłyszanych gdzieś u kogoś! Tak się składa że o moim klubie (Wisłoka) napisał takie bzdury że się w ch. nawet nie mieści. Od razu poleciał list na który nie raczył nawet odpowiedzieć...
Za stary już jestem na internetowych bajarzy tworzących alternatywną rzeczywistość!
Spadam z tego forum!
Adminów proszę o usunięcie tego konta!

Oldfreak
Posty: 308
Rejestracja: 31.07.2014, 14:00

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Oldfreak » 14.02.2020, 15:19

W okolicach marca miała się ukazać część druga?Jak idą prace?

bywalec_stadionów
Posty: 36
Rejestracja: 03.04.2019, 16:43

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: bywalec_stadionów » 14.02.2020, 20:15

Oldfreak pisze:
14.02.2020, 15:19
W okolicach marca miała się ukazać część druga?Jak idą prace?
20 lutego ma się ukazać druga część. Info od autora na fb.

plemplem81
Posty: 710
Rejestracja: 27.12.2011, 10:14

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: plemplem81 » 15.02.2020, 08:52

Zupełnie Zielony. pisze:
12.02.2020, 19:17
plemplem81
W moim odczuciu użytym językiem, wartkością akcji, umiejętnością oddania dialogów i obrazowania sytuacji obie lektury Romana Zielińskiego po dziś dzień nie mają sobie równych na polskim rynku wydawniczo-kibicowskim.
Proszę ciebie... co innego subiektywizm na podstawie osobiście widzianej sytuacji a co innego pisanie wierutnych bzdur zasłyszanych gdzieś u kogoś! Tak się składa że o moim klubie (Wisłoka) napisał takie bzdury że się w ch. nawet nie mieści. Od razu poleciał list na który nie raczył nawet odpowiedzieć...
Na spokojnie raz jeszcze przeczytaj, jakie walory uwypukliłem w swojej wypowiedzi. Nie mają one nic wspólnego z merytoryką, nie sądzisz? Podkreślę kolejny raz - nie było jeszcze wśród wydanych książek o tematyce kibicowskiej takiej, która mogłaby dorównać stylowi prezentowanemu przez Zielińskiego. Gość jest profesjonalnym dziennikarzem, ma warsztat, wykształcenie. I to się czuje przy lekturze obu kultowych pozycji. To jak lekko i zgrabnie przechodzi się przez jego książki dla mnie jest nie do porównania z czymkolwiek innym na rodzimym kibicowskim rynku wydawniczym. Pamiętam doskonale połowę lat 90. i nawet te chwile, gdy poszukiwałem tych książek w księgarniach. Już tych księgarni nie ma, ale mam potężny sentyment do tych miejsc, bo zdobyłem w nich te dwie perełki - na tamten czas moje biblie. Dla mnie osobiście były one kamieniem milowym w moim życiu fanatyka. Rozpalały mnie te lektury na maksa. A to, że gro opisanych spraw to bajki lub bardzo mocno przeinaczone i nagięte fakty na potrzeby właśnie wartkiego i ciekawego utworzenia akcji, to rzecz, której dowiedziałem się po latach. Także i od samych kibiców Śląska Wrocław. Tego tematu nie podnoszę, bo w żadnych z tych zdarzeń nie uczestniczyłem. Wtedy jednak przyjmowałem to za pewnik. Dziś czytam obie lektury obowiązkowe po raz któryś tam jako po części fikcję literacką. Ale tą fantastykę mi się zajebiście czyta. Płynę przez nią. Tego nie odbiorę Zielińskiemu na pewno.
Obrazek

Zupełnie Zielony.
Posty: 1401
Rejestracja: 19.12.2008, 10:06

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Zupełnie Zielony. » 15.02.2020, 13:21

Perełka? Biblia? Czytałem ją zaraz po tym jak wyszła. Na szczęście jej nie kupiłem bo bym chyba ją zjadł z nerwów. Z pewnego źródła znałem też inne "opisywane" tam rewelacje. Lubisz fantastykę, spoko, ja też ale tą stosowaną ;) Kończąc - nie wyobrażam sobie pisać / opisywać / publikować coś, co sie gdzieś od kogoś z innego klubu słyszało / przeczytało w korespondencji. Był kiedyś "zin zinów" o ile dobrze pamiętam opisy były z dwóch stron - to rozumie, każdy wychwyci mniej więcej środek prawdy.
Ja sam zapisuje wydarzenia (opisy kibicowskie) każdego (sic!) meczu mojego klubu od 1990 roku do lat współczesnych i na bieżąco. Czyli już 30 lat. Jakieś 98% z tego to opisy gdzie byłem naocznym świadkiem / uczestnikiem a pozostałe ~2% to gdy byłem co najmniej około zdarzeń.
Rozumie że dla kogoś kto był uczestnikiem co najmniej drugiej połowy lat 90tych może być to ciekawa pozycja. Tym bardziej stylowo/ Jednak dla mnie większość tam zawartej treści to bzdury wyssane nie tyle z palca co kut...a.
Za stary już jestem na internetowych bajarzy tworzących alternatywną rzeczywistość!
Spadam z tego forum!
Adminów proszę o usunięcie tego konta!

nisc
Posty: 1812
Rejestracja: 26.02.2007, 19:26

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: nisc » 15.02.2020, 15:24

Pamiętam jak opisywał ŁKS ....jak bandę alkoholików...i to kto guru malinowych nosów w sweterku w jodełki...pogadaliśmy z nim sobie o naszych stronach jego książki w Ultrze w 1995 przy okazji odbioru jakichś szali...jakoś nie był zbyt wygadany...
TYBET JEST SERBSKI

Jorguś Kiler
Posty: 65
Rejestracja: 16.09.2019, 09:37

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Jorguś Kiler » 15.02.2020, 15:37

Plemplem, jadczak też ma wykształcenie i też jest dziennikarzem więc może i jego ksiązka przypadnie ci do gustu.

plemplem81
Posty: 710
Rejestracja: 27.12.2011, 10:14

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: plemplem81 » 15.02.2020, 16:15

Ale nie jest kibicem, więc poległeś.
Obrazek

DoZo(L)e...
Posty: 864
Rejestracja: 02.04.2019, 17:19

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: DoZo(L)e... » 16.02.2020, 14:33

plemplem81 pisze:
15.02.2020, 16:15
Ale nie jest kibicem, więc poległeś.
Nie kłam, bo jADOWITA z tvn-u (na wygnaniu z Radomia) przecież nie kryje, że obecnie wspiera krakowski '(gie-)TeeS'.
Jestem tylko ciekaw, czy u niej doszły do głosu rodzinne tradycje (np. jej rodzina może mieć na sumieniu "ścieżki zdrowia"), a zapewne symeon zwalniany w szkołach z zajęć WF nie miał szans na testach sprawnościowych do milicji, więc realizuje się w eSBeckiej telewizji.

23 cm w zwisie pisze:
16.02.2020, 13:52
Co Wy za głupoty tu wypisujecie. Też czytałem Pamiętnik i Ligę niedługo po tym jak wyszły. Zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Jak na tamte czasy te książki były czymś nadzwyczajnym. Po kilka/kilkanaście razy je przeczytałem w przeciągu wielu lat.
Szacun dla Romka powinien być.

BTW - dlaczego Romek jest teraz tak okrutnie j***** we Wrocławiu, że nawet mu transparenty wieszają ? Czym się tak naraził ?
Ty, taki entuzjasta pisaniny rOMKA nie czytywałeś jego kolejnych po "PK" i "LCh" publikacji m.in. w sieci, że zadajesz tego typu pytania?! :D
"Połączone siły wspomnianych klubów tworzą koalicję WRWE. Złośliwi nazywają ten alians „koalicją 60-tek”, ponieważ bardzo wielu kiboli Ruchu Chorzów, Wisły Kraków, a ostatnio Widzewa poszło na współpracę z organami ścigania."

www.tvp.info

Psiak
Posty: 299
Rejestracja: 03.03.2013, 14:45

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Psiak » 26.02.2020, 14:38

DoZo(L)e... pisze:
16.02.2020, 14:33
plemplem81 pisze:
15.02.2020, 16:15
Ale nie jest kibicem, więc poległeś.
Nie kłam, bo jADOWITA z tvn-u (na wygnaniu z Radomia) przecież nie kryje, że obecnie wspiera krakowski '(gie-)TeeS'.
Jestem tylko ciekaw, czy u niej doszły do głosu rodzinne tradycje (np. jej rodzina może mieć na sumieniu "ścieżki zdrowia"), a zapewne symeon zwalniany w szkołach z zajęć WF nie miał szans na testach sprawnościowych do milicji, więc realizuje się w eSBeckiej telewizji
A kibice CWKS-u robiąc zgodę z Wisłą czym się kierowali?
Nie miał tu przypadkiem znaczenia fakt kibicowania klubowi opartemu o aparat represji Polski Ludowej? Coś wiesz na ten temat?
Podaj źródło informacji na to, że Jadczak jest kibicem Wisły.
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"

DoZo(L)e...
Posty: 864
Rejestracja: 02.04.2019, 17:19

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: DoZo(L)e... » 27.02.2020, 07:40

Psiak pisze:
26.02.2020, 14:38
DoZo(L)e... pisze:
16.02.2020, 14:33
plemplem81 pisze:
15.02.2020, 16:15
Ale nie jest kibicem, więc poległeś.
Nie kłam, pLUMpLUM18, bo jADOWITA z tvn-u (na wygnaniu z Radomia) przecież nie kryje, że obecnie wspiera krakowski '(gie-)TeeS'.
Jestem tylko ciekaw, czy u niej doszły do głosu rodzinne tradycje (np. jej rodzina może mieć na sumieniu "ścieżki zdrowia"), a zapewne symeon zwalniany w szkołach z zajęć WF nie miał szans na testach sprawnościowych do milicji, więc realizuje się w eSBeckiej telewizji
A kibice CWKS-u robiąc zgodę z Wisłą czym się kierowali?
Nie miał tu przypadkiem znaczenia fakt kibicowania klubowi opartemu o aparat represji Polski Ludowej? Coś wiesz na ten temat?
Podaj źródło informacji na to, że Jadczak jest kibicem Wisły.
Z posiadanej przeze mnie wiedzy (zacząłem jeździć na wyjazdy dopiero w 80') wynika, iż krótkotrwałe, pozytywne reLacje [wówczas "zgodą" nazywano chyba wszystko poza (ostrą ;) "kosą", pomijając miejsca bez poważnych opryCHów] fanatyków wojskowej Legii i milicyjnego 'gieTeeSu' były wyjściem (L)egionistów naprzeciw próśb wiślaków o pomoc w ich konflikcie z 'hanysami', z którymi krakoWianie sobie zupełnie nie radzili (zwłaszcza z mocnymi w II połowie lat 70-tych bytomianami, a przypomnę, że wtedy ekstraklasa to dużo wycieczek w górnośląskie rejony). Antysystemowość w prl bardziej łączyła nas z BKS (popularny wówczas okrzyk "Gdańsk - Warszawa, wspólna sprawa!" :). Potem gdańszczanie okreś7ili się dziwnie [wybrali m.in. "żydóWki" (z mIŚKĄ na czele ;) + 'rucHOOLi' (z ich dowódcą - u7U :)] i w efekcie już w XXI w. "zainfekoWali" się nawet 'kosynierstWem'. :(

A jADOWITA nawet nie ukrywa, skąd pochodzi oraz gdzie ta "przerzutka" przesunęła swoje "kibicowskie" sympatie ('vide' jej tt/insta.... :):
https://mobile.twitter.com/SzJadczak/st ... 0861643781
[link] ... ssw0hhrtw7
Jest to klub krakoWski i ... a.k.s. "zły". :D
"Połączone siły wspomnianych klubów tworzą koalicję WRWE. Złośliwi nazywają ten alians „koalicją 60-tek”, ponieważ bardzo wielu kiboli Ruchu Chorzów, Wisły Kraków, a ostatnio Widzewa poszło na współpracę z organami ścigania."

www.tvp.info

Pakol
Posty: 201
Rejestracja: 30.04.2019, 21:01

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Pakol » 27.02.2020, 07:43

Śniadanie w psychiatryku o 8 podają że naczelna, długowłosa perełka już zameldowała się na forum?
Dozo to stary obsraniec i pedofil

Psiak
Posty: 299
Rejestracja: 03.03.2013, 14:45

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Psiak » 28.02.2020, 15:23

DoZo(L)e... pisze:
27.02.2020, 07:40
Psiak pisze:
26.02.2020, 14:38
DoZo(L)e... pisze:
16.02.2020, 14:33

Nie kłam, pLUMpLUM18, bo jADOWITA z tvn-u (na wygnaniu z Radomia) przecież nie kryje, że obecnie wspiera krakowski '(gie-)TeeS'.
Jestem tylko ciekaw, czy u niej doszły do głosu rodzinne tradycje (np. jej rodzina może mieć na sumieniu "ścieżki zdrowia"), a zapewne symeon zwalniany w szkołach z zajęć WF nie miał szans na testach sprawnościowych do milicji, więc realizuje się w eSBeckiej telewizji
A kibice CWKS-u robiąc zgodę z Wisłą czym się kierowali?
Nie miał tu przypadkiem znaczenia fakt kibicowania klubowi opartemu o aparat represji Polski Ludowej? Coś wiesz na ten temat?
Podaj źródło informacji na to, że Jadczak jest kibicem Wisły.
Z posiadanej przeze mnie wiedzy (zacząłem jeździć na wyjazdy dopiero w 80') wynika, iż krótkotrwałe, pozytywne reLacje [wówczas "zgodą" nazywano chyba wszystko poza (ostrą ;) "kosą", pomijając miejsca bez poważnych opryCHów] fanatyków wojskowej Legii i milicyjnego 'gieTeeSu' były wyjściem (L)egionistów naprzeciw próśb wiślaków o pomoc w ich konflikcie z 'hanysami', z którymi krakoWianie sobie zupełnie nie radzili (zwłaszcza z mocnymi w II połowie lat 70-tych bytomianami, a przypomnę, że wtedy ekstraklasa to dużo wycieczek w górnośląskie rejony). Antysystemowość w prl bardziej łączyła nas z BKS (popularny wówczas okrzyk "Gdańsk - Warszawa, wspólna sprawa!" :). Potem gdańszczanie okreś7ili się dziwnie [wybrali m.in. "żydóWki" (z mIŚKĄ na czele ;) + 'rucHOOLi' (z ich dowódcą - u7U :)] i w efekcie już w XXI w. "zainfekoWali" się nawet 'kosynierstWem'. :(
To bardzo ciekawe, że znasz lepiej stosunki panujące na linii Wisła-kluby Śląskie, od samych Wiślaków :)
Bardziej ciekawsze jest jednak to, że wasza "antysystemowość" nie przebiła faktu gwardyjskości(!) Wisły ;).
Zaiste, szlachetna postawa kibiców CWKS-u ;)
A jADOWITA nawet nie ukrywa, skąd pochodzi oraz gdzie ta "przerzutka" przesunęła swoje "kibicowskie" sympatie ('vide' jej tt/insta.... :):
https://mobile.twitter.com/SzJadczak/st ... 0861643781
[link] ... ssw0hhrtw7
Jest to klub krakoWski i ... a.k.s. "zły". :D
Nie znalazłem żadnej wypowiedzi Jadczaka, by określał się jako kibic Wisły.
Trzy miechy temu jasno się deklarował:
[link]
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"

DoZo(L)e...
Posty: 864
Rejestracja: 02.04.2019, 17:19

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: DoZo(L)e... » 28.02.2020, 16:23

Psiak pisze:
28.02.2020, 15:23
DoZo(L)e... pisze:
27.02.2020, 07:40
Psiak pisze:
26.02.2020, 14:38


A kibice CWKS-u robiąc zgodę z Wisłą czym się kierowali?
Nie miał tu przypadkiem znaczenia fakt kibicowania klubowi opartemu o aparat represji Polski Ludowej? Coś wiesz na ten temat?
Podaj źródło informacji na to, że Jadczak jest kibicem Wisły.
Z posiadanej przeze mnie wiedzy (zacząłem jeździć na wyjazdy dopiero w 80') wynika, iż krótkotrwałe, pozytywne reLacje [wówczas "zgodą" nazywano chyba wszystko poza (ostrą ;) "kosą", pomijając miejsca bez poważnych opryCHów] fanatyków wojskowej Legii i milicyjnego 'gieTeeSu' były wyjściem (L)egionistów naprzeciw próśb wiślaków o pomoc w ich konflikcie z 'hanysami', z którymi krakoWianie sobie zupełnie nie radzili (zwłaszcza z mocnymi w II połowie lat 70-tych bytomianami, a przypomnę, że wtedy ekstraklasa to dużo wycieczek w górnośląskie rejony). Antysystemowość w prl bardziej łączyła nas z BKS (popularny wówczas okrzyk "Gdańsk - Warszawa, wspólna sprawa!" :). Potem gdańszczanie okreś7ili się dziwnie [wybrali m.in. "żydóWki" (z mIŚKĄ na czele ;) + 'rucHOOLi' (z ich dowódcą - u7U :)] i w efekcie już w XXI w. "zainfekoWali" się nawet 'kosynierstWem'. :(
To bardzo ciekawe, że znasz lepiej stosunki panujące na linii Wisła-kluby Śląskie, od samych Wiślaków :)
Bardziej ciekawsze jest jednak to, że wasza "antysystemowość" nie przebiła faktu gwardyjskości(!) Wisły ;).
Zaiste, szlachetna postawa kibiców CWKS-u ;)
A jADOWITA nawet nie ukrywa, skąd pochodzi oraz gdzie ta "przerzutka" przesunęła swoje "kibicowskie" sympatie ('vide' jej tt/insta.... :):
https://mobile.twitter.com/SzJadczak/st ... 0861643781
[link] ... ssw0hhrtw7
Jest to klub krakoWski i ... a.k.s. "zły". :D
Nie znalazłem żadnej wypowiedzi Jadczaka, by określał się jako kibic Wisły.
Trzy miechy temu jasno się deklarował:
[link]
1. LtZ! :(
2. Nie znalazłeś?! ;) :) :D
"Połączone siły wspomnianych klubów tworzą koalicję WRWE. Złośliwi nazywają ten alians „koalicją 60-tek”, ponieważ bardzo wielu kiboli Ruchu Chorzów, Wisły Kraków, a ostatnio Widzewa poszło na współpracę z organami ścigania."

www.tvp.info

rozpierdol
Posty: 441
Rejestracja: 03.12.2015, 10:07

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: rozpierdol » 28.02.2020, 17:38

Psiak pisze:
28.02.2020, 15:23
[link]
No to znowu nie pykło dozolkowi.Chciał zrobić z jadczaka kibica Wisły a okazuje się że szymek to kibic Radomiaka(i zapewne też Legii).Może to jest rozwiązanie zagadki dlaczego tak się uwziął na Wisłę.
1910

DoZo(L)e...
Posty: 864
Rejestracja: 02.04.2019, 17:19

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: DoZo(L)e... » 28.02.2020, 18:10

DoZo(L)e... pisze:
27.02.2020, 07:40
Psiak pisze:
26.02.2020, 14:38
DoZo(L)e... pisze:
16.02.2020, 14:33

Nie kłam, pLUMpLUM18, bo jADOWITA z tvn-u (na wygnaniu z Radomia) przecież nie kryje, że obecnie wspiera krakowski '(gie-)TeeS'.
Jestem tylko ciekaw, czy u niej doszły do głosu rodzinne tradycje (np. jej rodzina może mieć na sumieniu "ścieżki zdrowia"), a zapewne symeon zwalniany w szkołach z zajęć WF nie miał szans na testach sprawnościowych do milicji, więc realizuje się w eSBeckiej telewizji
A kibice CWKS-u robiąc zgodę z Wisłą czym się kierowali?
Nie miał tu przypadkiem znaczenia fakt kibicowania klubowi opartemu o aparat represji Polski Ludowej? Coś wiesz na ten temat?
Podaj źródło informacji na to, że Jadczak jest kibicem Wisły.
Z posiadanej przeze mnie wiedzy (zacząłem jeździć na wyjazdy dopiero w 80') wynika, iż krótkotrwałe, pozytywne reLacje [wówczas "zgodą" nazywano chyba wszystko poza (ostrą ;) "kosą", pomijając miejsca bez poważnych opryCHów] fanatyków wojskowej Legii i milicyjnego 'gieTeeSu' były wyjściem (L)egionistów naprzeciw próśb wiślaków o pomoc w ich konflikcie z 'hanysami', z którymi krakoWianie sobie zupełnie nie radzili (zwłaszcza z mocnymi w II połowie lat 70-tych bytomianami, a przypomnę, że wtedy ekstraklasa to dużo wycieczek w górnośląskie rejony). Antysystemowość w prl bardziej łączyła nas z BKS (popularny wówczas okrzyk "Gdańsk - Warszawa, wspólna sprawa!" :). Potem gdańszczanie okreś7ili się dziwnie [wybrali m.in. "żydóWki" (z mIŚKĄ na czele ;) + 'rucHOOLi' (z ich dowódcą - u7U :)] i w efekcie już w XXI w. "zainfekoWali" się nawet 'kosynierstWem'. :(

A jADOWITA nawet nie ukrywa, skąd pochodzi oraz gdzie ta "przerzutka" przesunęła swoje "kibicowskie" sympatie ('vide' jej tt/insta.... :):
https://mobile.twitter.com/SzJadczak/st ... 0861643781
[link] ... ssw0hhrtw7
Jest to klub krakoWski i ... a.k.s. "zły". :D
Żeby wasza banda frajERóW(W) tak "paliła" 'ch...." na komisariatach, jak wy tu na "komenda.net", to miałbym 95% mniej powodów do 'pośmiech...k'. :D
"Połączone siły wspomnianych klubów tworzą koalicję WRWE. Złośliwi nazywają ten alians „koalicją 60-tek”, ponieważ bardzo wielu kiboli Ruchu Chorzów, Wisły Kraków, a ostatnio Widzewa poszło na współpracę z organami ścigania."

www.tvp.info

Pakol
Posty: 201
Rejestracja: 30.04.2019, 21:01

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Pakol » 28.02.2020, 19:50

StArA(L)k**** DOzoWNiku, W********** na cmentarz do matuli a nie prujesz się znowu
Dozo to stary obsraniec i pedofil

Psiak
Posty: 299
Rejestracja: 03.03.2013, 14:45

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: Psiak » 02.03.2020, 11:07

DoZo(L)e... pisze:
28.02.2020, 16:23
Psiak pisze:
28.02.2020, 15:23
DoZo(L)e... pisze:
27.02.2020, 07:40

Z posiadanej przeze mnie wiedzy (zacząłem jeździć na wyjazdy dopiero w 80') wynika, iż krótkotrwałe, pozytywne reLacje [wówczas "zgodą" nazywano chyba wszystko poza (ostrą ;) "kosą", pomijając miejsca bez poważnych opryCHów] fanatyków wojskowej Legii i milicyjnego 'gieTeeSu' były wyjściem (L)egionistów naprzeciw próśb wiślaków o pomoc w ich konflikcie z 'hanysami', z którymi krakoWianie sobie zupełnie nie radzili (zwłaszcza z mocnymi w II połowie lat 70-tych bytomianami, a przypomnę, że wtedy ekstraklasa to dużo wycieczek w górnośląskie rejony). Antysystemowość w prl bardziej łączyła nas z BKS (popularny wówczas okrzyk "Gdańsk - Warszawa, wspólna sprawa!" :). Potem gdańszczanie okreś7ili się dziwnie [wybrali m.in. "żydóWki" (z mIŚKĄ na czele ;) + 'rucHOOLi' (z ich dowódcą - u7U :)] i w efekcie już w XXI w. "zainfekoWali" się nawet 'kosynierstWem'. :(
To bardzo ciekawe, że znasz lepiej stosunki panujące na linii Wisła-kluby Śląskie, od samych Wiślaków :)
Bardziej ciekawsze jest jednak to, że wasza "antysystemowość" nie przebiła faktu gwardyjskości(!) Wisły ;).
Zaiste, szlachetna postawa kibiców CWKS-u ;)
A jADOWITA nawet nie ukrywa, skąd pochodzi oraz gdzie ta "przerzutka" przesunęła swoje "kibicowskie" sympatie ('vide' jej tt/insta.... :):
https://mobile.twitter.com/SzJadczak/st ... 0861643781
[link] ... ssw0hhrtw7
Jest to klub krakoWski i ... a.k.s. "zły". :D
Nie znalazłem żadnej wypowiedzi Jadczaka, by określał się jako kibic Wisły.
Trzy miechy temu jasno się deklarował:
[link]
1. LtZ! :(
2. Nie znalazłeś?! ;) :) :D
A ty znalazłeś? Zacytuj.
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"

rozpierdol
Posty: 441
Rejestracja: 03.12.2015, 10:07

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: rozpierdol » 02.03.2020, 11:39

Za chwilę napisze że jadczak(kibic Radomiaka) należał do WSH,wszak na ''insta'' wrzucił zdjęcie koszulki Wisła Sharks.
1910

DoZo(L)e...
Posty: 864
Rejestracja: 02.04.2019, 17:19

Re: Książka "SZALONE LATA 90-te. Od Apatora do Elany"

Post autor: DoZo(L)e... » 02.03.2020, 12:04

Psiak pisze:
02.03.2020, 11:07
DoZo(L)e... pisze:
28.02.2020, 16:23
Psiak pisze:
28.02.2020, 15:23


To bardzo ciekawe, że znasz lepiej stosunki panujące na linii Wisła-kluby Śląskie, od samych Wiślaków :)
Bardziej ciekawsze jest jednak to, że wasza "antysystemowość" nie przebiła faktu gwardyjskości(!) Wisły ;).
Zaiste, szlachetna postawa kibiców CWKS-u ;)


Nie znalazłem żadnej wypowiedzi Jadczaka, by określał się jako kibic Wisły.
Trzy miechy temu jasno się deklarował
:
[...]
1. LtZ! :(
2. Nie znalazłeś?! ;) :) :D
A ty znalazłeś? Zacytuj.
Gdzieś widziałem specjalne okulary dla czworonogów, ale pomogę ci ja, ponieważ w w-wskiej SP wcielili mnie do LOP. Oto "określenie/deklaracja" jADOWITEJ sprzed niecałych trzech tygodni:

https://twitter.com/SzJadczak/status/12 ... 0861643781
"Połączone siły wspomnianych klubów tworzą koalicję WRWE. Złośliwi nazywają ten alians „koalicją 60-tek”, ponieważ bardzo wielu kiboli Ruchu Chorzów, Wisły Kraków, a ostatnio Widzewa poszło na współpracę z organami ścigania."

www.tvp.info

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: jaro7246, Xsexx i 156 gości