FF1981 pisze: ↑20.04.2019, 06:32
P.R.O.S.T.O pisze: ↑20.04.2019, 02:14
Tricolores pisze: ↑19.04.2019, 23:46
obił kijami, okradł i chciał wyruchać :D
A mieliśmy biedny Stomil wyruchać ;)
Wtedy się napatoczyliście zupełnie przypadkowo, chyba na powrocie ze zgody w Bełchatowie?
Bądź co bądź dość humorystyczna sytuacja, a później charakterne zachowanie na komendzie. Chętnie bym przeczytał relację z drugiej strony. Trafiliście przechujowo wtedy bo tam ekipa z pierwszej łapanki nie była.
Była kiedyś relacja Pogoni Lębork w zinie/zinach po tej akcji.Pamiętam cytowany tekst kogoś z Zawiszy w momencie krojenia zakrwawionej bluzy osobie z Lęborka "to się wypierze"w sensie że po skrojeniu będzie dalej użytkiwana.Chodziło o ciuch nie w kibicowskich barwach.A tak jak piszesz był to powrót z Bełchatowa z meczu zgody/układu .
Nie mam dostępu do starych numerów Ultras Pogoń więc nie mogę wrzucić skanu.
Jakiś czas wcześniej przyjeżdżają do nas Czarni Nakło i dostają po głowach i tracą flagę Inowrocław (niebieskie litery na białym tle).
Wracając z Bełchatowa trafiamy na Zawiszę gdzie ta flaga została nam wypomniana
.
Dostajemy po głowach, przed Bydgoszczą atakujący zaciągają ręczny i uciekają kamieniując trochę pociąg.
Później spotykamy się na komisariacie gdzie złapano naszych oprawców z naszymi flagami. Do flag się nie przyznajemy.
Następnie kilkoma pociągami wracamy do Lęborka.
Jeden kolega dostał krawędzią Old Spice w sztyfcie w czoło że miał całą zdartą skórę na czole. Inny został bez koszulki i wysmarował cały korytarz krwią.
Ta akcja i spotkanie Stomilu w pierwszą stronę pokazało nam że w rankingu chuliganów nie jesteśmy w TOP 30
.
Jedyny plus zgody z Bełchatowem wg mnie to było zapuszczenie się w Polskę i spotkanie kilku ekip na swojej drodze (w******* od Legii pod Płońskiem, ganianki z Widzewem po Bełchatowie ito.)