Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 24.03.2017, 07:46
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
W trakcie weekendu doszło do ciekawe co starcia na Lubelszczyźnie.
Orlęta Radzyn 40 -60 Pogoń Siedlce/Podlasie Biała P.
Szybkie zwycięstwo Orląt.
Orlęta Radzyn 40 -60 Pogoń Siedlce/Podlasie Biała P.
Szybkie zwycięstwo Orląt.
-
- Posty: 88
- Rejestracja: 17.10.2010, 00:19
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Przecież to co wypisują tu "wielcy znawcy" od Lubelszczyzny to jest jeden wielki śmiech. Jakieś głupoty o rozpadzie WH, zgody Motoru z Chełmianką itp. Pełno w Polsce jest sytuacji, gdzie dana ekipa ma dwie zgody, które za sobą nie przepadają. I powtórzę, że Chełmianka (ze wsparciem Motoru) i Hetman starcie mieli w 2005 r. - 12 lat temu, od tego czasu nie było konfrontacji a były nawet turnieje, na których razem bywali.
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 01.12.2016, 17:54
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Wiadomo , że to sprawa Motoru i Hetmana z kim się bratają czy z kim mają kontakty ale mimo wszystko jeśli to prawda , że są coraz lepsze stosunki na linii Motor-Hetman , Chełmianka - Orlęta i relacje między Hetmanem a Chełmianką nie są już tak negatywne jak kiedyś ( co można wywnioskować z wypowiedzi gościa wyżej ) to Lubelszczyzna nie licząc Łady i Avii (?) stanie się jednym wielkim obozem kręcacym się wokół Motoru.
Zarówno Motor jak i Hetman zyskają na sile, Chełmianka z Hetmanem raczej nie będą już dążyć do konfrontacji ( to jedynie moje domysły) a województwo lubelskie stanie się samo w sobie nudne.
Zarówno Motor jak i Hetman zyskają na sile, Chełmianka z Hetmanem raczej nie będą już dążyć do konfrontacji ( to jedynie moje domysły) a województwo lubelskie stanie się samo w sobie nudne.
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 27.08.2014, 14:36
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
jeżeli myślicie że Chełmianka nie będzie dążyła do starć z Hetmanem i odwrotnie to jesteście w wielkim błędzie a jak czytam niektórych wszechwiedzących to rozbawiacie mnie lepiej niż kabaret Paranienormalni. Hetman to nasza kosa , tak było, jest i będzie i skończcie te pierdolenie i zbędne dywagacje na ten temat , jak się czegoś nie wie to lepiej nie zabierać bez sensu głosu
CH.F.H.
-
- Posty: 164
- Rejestracja: 27.06.2010, 21:12
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Niewielu pamięta, ale przede wszystkim oba regiony znacznie się różnią - główną rolę odgrywa w tym historia. Dzisiejsza Lubelszczyzna(nie mylić z woj. lubelskim) to był zabór rosyjski, a Podkarpacie austriacki - stąd większa ilość ośrodków miejskich na Podkarpaciu, które jest bardziej zurbanizowane i przemysłowe niż Lubelszczyzna(COP to przecież głównie dzisiejsze Podkarpacie), a kluby powstają w miastach, kibice wywodzą się głównie z tzw. "robotników", czyli tam gdzie był/jest przemysł rodziły się ruchy kibicowskie. Ważne dla tego regionu jest też oddzielenie Lwowa, który był zawsze dominującym miastem, bez Lwowa pozostało kilkanaście najwyżej tylko średnich miast(dużo dużo mniej znaczących niż Lublin), ostatnio dominuje Rzeszów, ale kiedyś jego przewaga nie była jakaś znaczna. Dochodząc do Lubelszczyzny, to tutaj jest prościej, gdyż jest jeden dominujący ośrodek miejski(taka trochę Wielkopolska), gdzie rządzi Motor. Czyli tak, gdyby był Lwów, to południowy-wschód(wtedy już nie Podkarpacie ale woj. lwowskie) zjadałby Lubelszczyznę na śniadanie, ale że Lwowa nie ma, z regionu pozostały tylko dawne peryferie i prowincja, to nie jest już tak kolorowo. Dla mnie Podkarpacie to przede wszystkim w miarę równy poziom, nie ma jakiejś ekipy, który dominowałaby nad pozostałymi - ale z drugiej strony żadna z ekip z Podkarpacia nie ma szans nawet zbliżyć się do krajowej czołówki, nawet w najbardziej sprzyjających okolicznościach, po prostu ich potencjalny sufit jest znacznie niżej, niż podłoga czołówki. Pod tym względem jedynie Motor ma spory zapas potencjału, który jest dużo większy niż na Podkarpaciu i teoretycznie może równać do najlepszych, w wielu aspektach. Co do porównywania wielkości miast i odnoszenia tego do liczebności ekip, w czym SSW upatruje swoją rzekomą wyższość("jest nas mniej, ale w sumie więcej") - o ile sobie przypominam jak przyjeżdżaliście do Lublina w 500-600 osób to wtedy Motor wystawiał młyn z 1200-1500 os., a jak Motor był w SW powiedzmy w 600 osób to wasz młyn liczył tak naprawdę niewiele więcej.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 13.09.2016, 18:23
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Z tego co wiadomo to w zimie miała być walka Chelmianki z Hetmanem ale z jakiś skutków nie doszła więc nie opowiadajcie o bzdurach o jakiś neutralnych stosunkach między nimi. Widać że więcej się dzieje teraz na Lubelszczyźnie niż na Podkarpaciu
-
- Posty: 532
- Rejestracja: 12.05.2011, 14:11
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
jarohools pisze:Niewielu pamięta, ale przede wszystkim oba regiony znacznie się różnią - główną rolę odgrywa w tym historia. Dzisiejsza Lubelszczyzna(nie mylić z woj. lubelskim) to był zabór rosyjski, a Podkarpacie austriacki - stąd większa ilość ośrodków miejskich na Podkarpaciu, które jest bardziej zurbanizowane i przemysłowe niż Lubelszczyzna(COP to przecież głównie dzisiejsze Podkarpacie), a kluby powstają w miastach, kibice wywodzą się głównie z tzw. "robotników", czyli tam gdzie był/jest przemysł rodziły się ruchy kibicowskie. Ważne dla tego regionu jest też oddzielenie Lwowa, który był zawsze dominującym miastem, bez Lwowa pozostało kilkanaście najwyżej tylko średnich miast(dużo dużo mniej znaczących niż Lublin), ostatnio dominuje Rzeszów, ale kiedyś jego przewaga nie była jakaś znaczna. Dochodząc do Lubelszczyzny, to tutaj jest prościej, gdyż jest jeden dominujący ośrodek miejski(taka trochę Wielkopolska), gdzie rządzi Motor. Czyli tak, gdyby był Lwów, to południowy-wschód(wtedy już nie Podkarpacie ale woj. lwowskie) zjadałby Lubelszczyznę na śniadanie, ale że Lwowa nie ma, z regionu pozostały tylko dawne peryferie i prowincja, to nie jest już tak kolorowo. Dla mnie Podkarpacie to przede wszystkim w miarę równy poziom, nie ma jakiejś ekipy, który dominowałaby nad pozostałymi - ale z drugiej strony żadna z ekip z Podkarpacia nie ma szans nawet zbliżyć się do krajowej czołówki, nawet w najbardziej sprzyjających okolicznościach, po prostu ich potencjalny sufit jest znacznie niżej, niż podłoga czołówki. Pod tym względem jedynie Motor ma spory zapas potencjału, który jest dużo większy niż na Podkarpaciu i teoretycznie może równać do najlepszych, w wielu aspektach. Co do porównywania wielkości miast i odnoszenia tego do liczebności ekip, w czym SSW upatruje swoją rzekomą wyższość("jest nas mniej, ale w sumie więcej") - o ile sobie przypominam jak przyjeżdżaliście do Lublina w 500-600 osób to wtedy Motor wystawiał młyn z 1200-1500 os., a jak Motor był w SW powiedzmy w 600 osób to wasz młyn liczył tak naprawdę niewiele więcej.
pomyliłeś fora
-
- Posty: 164
- Rejestracja: 27.06.2010, 21:12
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Słuchaj, jak nie masz nic do powiedzenia to wracaj na kwejka itp.spacerowicz pisze:jarohools pisze:
pomyliłeś fora
-
- Posty: 46
- Rejestracja: 01.12.2016, 16:19
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Swoja droga to bardzo jestem ciekaw jak wygladalby obecny ruch kibowski w Polsce gdybysmy wygrali wojne i graniace RP wygladalyby conajmniej jak te przedwojenne. To juz tylko domysly i historia alternatywna, ale hisotryczna kosa na linii: Przemysl-Lwow mysle, ze utzrmywalaby sie do tej pory, do tego Wilno czy tereny obecnej Bialorusi. Sory za ot ;)jarohools pisze:Niewielu pamięta, ale przede wszystkim oba regiony znacznie się różnią - główną rolę odgrywa w tym historia. Dzisiejsza Lubelszczyzna(nie mylić z woj. lubelskim) to był zabór rosyjski, a Podkarpacie austriacki - stąd większa ilość ośrodków miejskich na Podkarpaciu, które jest bardziej zurbanizowane i przemysłowe niż Lubelszczyzna(COP to przecież głównie dzisiejsze Podkarpacie), a kluby powstają w miastach, kibice wywodzą się głównie z tzw. "robotników", czyli tam gdzie był/jest przemysł rodziły się ruchy kibicowskie. Ważne dla tego regionu jest też oddzielenie Lwowa, który był zawsze dominującym miastem, bez Lwowa pozostało kilkanaście najwyżej tylko średnich miast(dużo dużo mniej znaczących niż Lublin), ostatnio dominuje Rzeszów, ale kiedyś jego przewaga nie była jakaś znaczna. Dochodząc do Lubelszczyzny, to tutaj jest prościej, gdyż jest jeden dominujący ośrodek miejski(taka trochę Wielkopolska), gdzie rządzi Motor. Czyli tak, gdyby był Lwów, to południowy-wschód(wtedy już nie Podkarpacie ale woj. lwowskie) zjadałby Lubelszczyznę na śniadanie, ale że Lwowa nie ma, z regionu pozostały tylko dawne peryferie i prowincja, to nie jest już tak kolorowo. Dla mnie Podkarpacie to przede wszystkim w miarę równy poziom, nie ma jakiejś ekipy, który dominowałaby nad pozostałymi - ale z drugiej strony żadna z ekip z Podkarpacia nie ma szans nawet zbliżyć się do krajowej czołówki, nawet w najbardziej sprzyjających okolicznościach, po prostu ich potencjalny sufit jest znacznie niżej, niż podłoga czołówki. Pod tym względem jedynie Motor ma spory zapas potencjału, który jest dużo większy niż na Podkarpaciu i teoretycznie może równać do najlepszych, w wielu aspektach. Co do porównywania wielkości miast i odnoszenia tego do liczebności ekip, w czym SSW upatruje swoją rzekomą wyższość("jest nas mniej, ale w sumie więcej") - o ile sobie przypominam jak przyjeżdżaliście do Lublina w 500-600 osób to wtedy Motor wystawiał młyn z 1200-1500 os., a jak Motor był w SW powiedzmy w 600 osób to wasz młyn liczył tak naprawdę niewiele więcej.
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 01.12.2016, 17:54
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
[quote="jarohools"]Niewielu pamięta, ale przede wszystkim oba regiony znacznie się różnią - główną rolę odgrywa w tym historia. Dzisiejsza Lubelszczyzna(nie mylić z woj. lubelskim) to był zabór rosyjski, a Podkarpacie austriacki - stąd większa ilość ośrodków miejskich na Podkarpaciu, które jest bardziej zurbanizowane i przemysłowe niż Lubelszczyzna(COP to przecież głównie dzisiejsze Podkarpacie), a kluby powstają w miastach, kibice wywodzą się głównie z tzw. "robotników", czyli tam gdzie był/jest przemysł rodziły się ruchy kibicowskie. Ważne dla tego regionu jest też oddzielenie Lwowa, który był zawsze dominującym miastem, bez Lwowa pozostało kilkanaście najwyżej tylko średnich miast(dużo dużo mniej znaczących niż Lublin), ostatnio dominuje Rzeszów, ale kiedyś jego przewaga nie była jakaś znaczna. Dochodząc do Lubelszczyzny, to tutaj jest prościej, gdyż jest jeden dominujący ośrodek miejski(taka trochę Wielkopolska), gdzie rządzi Motor. Czyli tak, gdyby był Lwów, to południowy-wschód(wtedy już nie Podkarpacie ale woj. lwowskie) zjadałby Lubelszczyznę na śniadanie, ale że Lwowa nie ma, z regionu pozostały tylko dawne peryferie i prowincja, to nie jest już tak kolorowo. Dla mnie Podkarpacie to przede wszystkim w miarę równy poziom, nie ma jakiejś ekipy, który dominowałaby nad pozostałymi - ale z drugiej strony żadna z ekip z Podkarpacia nie ma szans nawet zbliżyć się do krajowej czołówki, nawet w najbardziej sprzyjających okolicznościach, po prostu ich potencjalny sufit jest znacznie niżej, niż podłoga czołówki. Pod tym względem jedynie Motor ma spory zapas potencjału, który jest dużo większy niż na Podkarpaciu i teoretycznie może równać do najlepszych, w wielu aspektach. Co do porównywania wielkości miast i odnoszenia tego do liczebności ekip, w czym SSW upatruje swoją rzekomą wyższość("jest nas mniej, ale w sumie więcej") - o ile sobie przypominam jak przyjeżdżaliście do Lublina w 500-600 osób to wtedy Motor wystawiał młyn z 1200-1500 os., a jak Motor był w SW powiedzmy w 600 osób to wasz młyn liczył tak naprawdę niewiele więcej.[/quote]
Jarohools jeśli ty nie widzisz różnicy możliwości liczebnych między miastem 60 tys a 300 tys to jesteś mało obiektywny . Tak wiem że zdarzają się wyjątki , że czasami ekipy z mniejszych miast są lepsze chuligansko niż te z większych lub że liczebnie pokazują się lepiej ale to rzadkość . Wiadomo , że każdy wykorzystuje inaczej swój potencjał i że nie ma sztywnych przeliczników typu 5 razy wieksze miasto to 5 razy więcej ludzi w młynie.
Ale to tak jak by przyjechać do Lubartowa i wytykać im dlaczego nie potrafią zrobić młynu 400 osób. Więcej obiektywizmu .
Jarohools jeśli ty nie widzisz różnicy możliwości liczebnych między miastem 60 tys a 300 tys to jesteś mało obiektywny . Tak wiem że zdarzają się wyjątki , że czasami ekipy z mniejszych miast są lepsze chuligansko niż te z większych lub że liczebnie pokazują się lepiej ale to rzadkość . Wiadomo , że każdy wykorzystuje inaczej swój potencjał i że nie ma sztywnych przeliczników typu 5 razy wieksze miasto to 5 razy więcej ludzi w młynie.
Ale to tak jak by przyjechać do Lubartowa i wytykać im dlaczego nie potrafią zrobić młynu 400 osób. Więcej obiektywizmu .
-
- Posty: 1401
- Rejestracja: 19.12.2008, 10:06
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Trochę się zapędziłeś. Z ówczesnego "podkarpacia" Mielec, Jasło i przede wszystkim Dębica to był zawsze region Krakowski! Pisze teraz jako dębiczanin. Nigdy nie mieliśmy nic wspólnego z regionem lwowskim. Mało tego go zbliżała sie ostatnia reforma administracyjna wiele osób było za tym aby znaleźć sie w woj. Krakowskim a nie Podkarpackim. Jednak ostatecznie wybrano opcję aby zostać silnym ośrodkiem na Podkarpaciu niż peryferyjnym w Małopolskim.jarohools pisze:...Ważne dla tego regionu jest też oddzielenie Lwowa, który był zawsze dominującym miastem...
Za stary już jestem na internetowych bajarzy tworzących alternatywną rzeczywistość!
Spadam z tego forum!
Adminów proszę o usunięcie tego konta!
Spadam z tego forum!
Adminów proszę o usunięcie tego konta!
-
- Posty: 164
- Rejestracja: 27.06.2010, 21:12
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
I znowu ten odwieczny problem - jak pokazuje doświadczenie różnica w ilości mieszkańców nie ma praktycznie żadnego negatywnego odniesienia w poziomie ekipy(np. Poznań vs. Warszawa, czy Chorzów), gdy porównujemy ekipy z tej samej półki (duże vs. duże; średnie vs. średnie itd.), oczywiście ekipy z mniejszych ośrodków są bardziej wrażliwe na różne perturbacje (np. Górnik Łęczna po wyłapaniu ponad 100 zakazów musiał praktycznie zawiesić działalność), moim zdaniem najważniejsza jest liga(jej poziom) i odnoszone sukcesy(obecne i historyczne), które wychowały pokolenia kibiców. Porównaj sobie Puławy i SW - zbliżone liczby mieszkańców, ale Wisła Puławy to ekipa dużo słabsza niż SSW(nawet nie ma co porównywać), dlatego że Wisła Puławy przez całą swoją historię pałętała się gdzieś po 3 i 4 ligach, dopiero kilka ostatnich lat to wyższy poziom sportowy. gdy tymczasem SSW odnosiła jakieś tam sukcesy(jak na swój region to nawet całkiem spore). Co do Lubartowa, to żaden przykład, nawet w pięć razy większym mieście nie byłoby takiego młyna jeśli klub po prostu nie ma i nie miał nigdy wielu kibiców(Lubartów można by co najwyżej porównywać do Puław sprzed kilku lat). Poza tym ja nie wytykam nic Lubartowowi, chyba ty wytykasz Motorowi dlaczego nie jest x razy lepszy skoro Lublin ma x razy więcej mieszkańców. Gdyby we wszystkim chodziło tylko o ilość to dawno rządzili by nami Chińczycy a sporo im jeszcze do tego brakuje.okospoko pisze: Jarohools jeśli ty nie widzisz różnicy możliwości liczebnych między miastem 60 tys a 300 tys to jesteś mało obiektywny . Tak wiem że zdarzają się wyjątki , że czasami ekipy z mniejszych miast są lepsze chuligansko niż te z większych lub że liczebnie pokazują się lepiej ale to rzadkość . Wiadomo , że każdy wykorzystuje inaczej swój potencjał i że nie ma sztywnych przeliczników typu 5 razy wieksze miasto to 5 razy więcej ludzi w młynie.
Ale to tak jak by przyjechać do Lubartowa i wytykać im dlaczego nie potrafią zrobić młynu 400 osób. Więcej obiektywizmu .
Zupełnie Zielony. pisze: Trochę się zapędziłeś. Z ówczesnego "podkarpacia" Mielec, Jasło i przede wszystkim Dębica to był zawsze region Krakowski! Pisze teraz jako dębiczanin. Nigdy nie mieliśmy nic wspólnego z regionem lwowskim. Mało tego go zbliżała sie ostatnia reforma administracyjna wiele osób było za tym aby znaleźć sie w woj. Krakowskim a nie Podkarpackim. Jednak ostatecznie wybrano opcję aby zostać silnym ośrodkiem na Podkarpaciu niż peryferyjnym w Małopolskim.
Być może - z tego co pozostało po wojnie z woj. lwowskiego nie dałoby się stworzyć samodzielnego regionu stąd pozabierano sąsiednim, Rzeszów nie zaliczał się nawet do pierwszej "30" najbardziej ludnych miast II RP.
Lwów by na pewno rządził, to było drugie najważniejsze miasto w kraju, ale Wilno nie miało jakiegoś wielkiego znaczenia - sportowo kluby z Wilna nic nie znaczyły w przeciwieństwie do Lwowa.sztwny_obiektywny pisze: Swoja droga to bardzo jestem ciekaw jak wygladalby obecny ruch kibowski w Polsce gdybysmy wygrali wojne i graniace RP wygladalyby conajmniej jak te przedwojenne. To juz tylko domysly i historia alternatywna, ale hisotryczna kosa na linii: Przemysl-Lwow mysle, ze utzrmywalaby sie do tej pory, do tego Wilno czy tereny obecnej Bialorusi. Sory za ot ;)
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 01.12.2016, 17:54
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Czyli wychodzisz z założenia , że gdyby Lublin był 5 razy większy i miał teraz około 1.5 miliona mieszkańców (grali byście dalej w 3 lidze) to nic by się u was nie zmieniło pod względem ekipy , czy liczb na meczach? Nie mieli byście większych mozliwosci ? Chorzów jest jednym z wyjątków ale doskonale wiesz że nie ma ich za wiele.jarohools pisze:I znowu ten odwieczny problem - jak pokazuje doświadczenie różnica w ilości mieszkańców nie ma praktycznie żadnego negatywnego odniesienia w poziomie ekipy(np. Poznań vs. Warszawa, czy Chorzów), gdy porównujemy ekipy z tej samej półki (duże vs. duże; średnie vs. średnie itd.), oczywiście ekipy z mniejszych ośrodków są bardziej wrażliwe na różne perturbacje (np. Górnik Łęczna po wyłapaniu ponad 100 zakazów musiał praktycznie zawiesić działalność), moim zdaniem najważniejsza jest liga(jej poziom) i odnoszone sukcesy(obecne i historyczne), które wychowały pokolenia kibiców. Porównaj sobie Puławy i SW - zbliżone liczby mieszkańców, ale Wisła Puławy to ekipa dużo słabsza niż SSW(nawet nie ma co porównywać), dlatego że Wisła Puławy przez całą swoją historię pałętała się gdzieś po 3 i 4 ligach, dopiero kilka ostatnich lat to wyższy poziom sportowy. gdy tymczasem SSW odnosiła jakieś tam sukcesy(jak na swój region to nawet całkiem spore). Co do Lubartowa, to żaden przykład, nawet w pięć razy większym mieście nie byłoby takiego młyna jeśli klub po prostu nie ma i nie miał nigdy wielu kibiców(Lubartów można by co najwyżej porównywać do Puław sprzed kilku lat). Poza tym ja nie wytykam nic Lubartowowi, chyba ty wytykasz Motorowi dlaczego nie jest x razy lepszy skoro Lublin ma x razy więcej mieszkańców. Gdyby we wszystkim chodziło tylko o ilość to dawno rządzili by nami Chińczycy a sporo im jeszcze do tego brakuje.okospoko pisze: Jarohools jeśli ty nie widzisz różnicy możliwości liczebnych między miastem 60 tys a 300 tys to jesteś mało obiektywny . Tak wiem że zdarzają się wyjątki , że czasami ekipy z mniejszych miast są lepsze chuligansko niż te z większych lub że liczebnie pokazują się lepiej ale to rzadkość . Wiadomo , że każdy wykorzystuje inaczej swój potencjał i że nie ma sztywnych przeliczników typu 5 razy wieksze miasto to 5 razy więcej ludzi w młynie.
Ale to tak jak by przyjechać do Lubartowa i wytykać im dlaczego nie potrafią zrobić młynu 400 osób. Więcej obiektywizmu .
Ekipy z większych miast mają w czym przebierać a w razie problemów mają ludzi "zastępczych".
Mówiąc ekipy z tej samej półki (duże , średnie,małe) do jakiej grupy zaliczył byś Motor i SSW?
Zgadzam się że sukcesy(przeszłość również) każdej drużyny mają wpływ na frekwencję ale nie oklamujmy się , są pewne progi których nie da się od tak przekroczyć mieszkając w mieście 50 tys , 300 tys czy 1,7 mln.
A to że wytykam coś Motorowi chyba ci się przyśniło. Pierwszy zarzuciles że SSW u siebie wystawiała podobny liczbowo młyn do Motoru który był na wyjeździe a ja jedynie chciałem ci udowodnić że to nic dziwnego skoro ma się o wiele większe możliwości.
-
- Posty: 532
- Rejestracja: 12.05.2011, 14:11
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
dajcie mu pohasać, połączył rozbiory, Motor z Hetmanem, Lwów z kibolstwem i w ogóle. Dawaj
-
- Posty: 532
- Rejestracja: 12.05.2011, 14:11
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
a tak przy okazji: Gdzie? co to ten kwejek? wpisałem w google grafike: "ja p*******" i maszjarohools pisze:Słuchaj, jak nie masz nic do powiedzenia to wracaj na kwejka itp.spacerowicz pisze:jarohools pisze:
pomyliłeś fora
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 06.09.2012, 11:22
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Akurat gość ma rację. Wtajemniczeni wiedzą, że Motor z Hetmanem dogadują układ, żeby zaatakować Ukrainę i odbić Lwów ;) a potem razem z Jagą jest plan zajęcia Wilnaspacerowicz pisze:dajcie mu pohasać, połączył rozbiory, Motor z Hetmanem, Lwów z kibolstwem i w ogóle. Dawaj
jestesmywaszastolica pisze:c*** z tym gazem i tymi oprawami, ja się pytam gdzie rekiny mają d***?
-
- Posty: 95
- Rejestracja: 20.07.2011, 01:48
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Ciekawa rozkmina z tym Lwowem chociaż odbiega to całkowicie od tematu. Na pewno było by to konkretne derbowe miasto ;)
Czarni Lwów, Lechia Lwów, Pogoń Lwów. No ale to już historia alternatywna. Jeżeli chodzi o województwa Podkarpackie vs Lubelskie to według mnie Podkarpackie jest zdecydowanie ciekawszym rejonem. (Sam jestem z Podkarpacia) Nie ma nigdzie takiego regionu jak w Podkarpackim że praktycznie każde miasteczko (nawet 2 tysięczne). Albo wieś (1200 mieszkańców). Miały ekipy kibiców swoje zgody, układy. Ustawki na karku, czy walki na trasie. W przypadku wiosek ja tu nie mówię o zapijaczonych menelach którzy śpiewają na meczu tylko o normalnych ekipach, które jak na swoje możliwości działały w miarę konkretnie. Oprawy ultras i tak jak wspomniałem wcześniej propozycje ustawek itp. Zaliczanie wyjazdów. Dodawało to niesamowitego kolorytu dla naszego regionu. A jeżeli chodzi o SIŁĘ ekip. To chyba była ustawka Stalowej z Motorem zakończona remisem? (Chociaż głowy nie dam). 2 lata temu WH walnęło Stalową po tygodniu Stalowa się zrewanżowała. Także moim zdaniem szanse są wyrównane.
Czarni Lwów, Lechia Lwów, Pogoń Lwów. No ale to już historia alternatywna. Jeżeli chodzi o województwa Podkarpackie vs Lubelskie to według mnie Podkarpackie jest zdecydowanie ciekawszym rejonem. (Sam jestem z Podkarpacia) Nie ma nigdzie takiego regionu jak w Podkarpackim że praktycznie każde miasteczko (nawet 2 tysięczne). Albo wieś (1200 mieszkańców). Miały ekipy kibiców swoje zgody, układy. Ustawki na karku, czy walki na trasie. W przypadku wiosek ja tu nie mówię o zapijaczonych menelach którzy śpiewają na meczu tylko o normalnych ekipach, które jak na swoje możliwości działały w miarę konkretnie. Oprawy ultras i tak jak wspomniałem wcześniej propozycje ustawek itp. Zaliczanie wyjazdów. Dodawało to niesamowitego kolorytu dla naszego regionu. A jeżeli chodzi o SIŁĘ ekip. To chyba była ustawka Stalowej z Motorem zakończona remisem? (Chociaż głowy nie dam). 2 lata temu WH walnęło Stalową po tygodniu Stalowa się zrewanżowała. Także moim zdaniem szanse są wyrównane.
-
- Posty: 89
- Rejestracja: 13.01.2017, 21:32
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Jakop pisze:. To chyba była ustawka Stalowej z Motorem zakończona remisem? (Chociaż głowy nie dam). 2 lata temu WH walnęło Stalową po tygodniu Stalowa się zrewanżowała. Także moim zdaniem szanse są wyrównane.
Remis wjazd psów to x lat temu. Wszystko się zgadza a ostatnio WH uszkodziło flagę Stalówce oraz zapolowało na trasie. Można tylko gdybać kto jest lepszy czy szanse są porównywalne bo tego nie można ocenić akcjami i odwetami w dużych przewagach a każdy wie ze Motor vs Stalówka ustawki nie będzie tylko nadal zabawa w kotka i myszkę.
W świecie baranów jesteśmy wilkami!!!
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 23.10.2010, 10:00
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Poczekamy - zobaczymy. Pzdr.
-
- Posty: 143
- Rejestracja: 29.08.2016, 12:59
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Co do tego Lwowa i jego potęgi to byłbym ostrożny. Czy to było miasto nr 2 to można dyskutować. Ludnościowo nr 3 zdecydowanie za Łodzią, gospodarczo bieda na skale PL, kulturalnie na pewno nr 2-3. Piłkarsko też należy obalić mit Lwowa. Kraków przedwojenny rozkładał na łopatki Lwów. 3 mistrzów vs 1. 18 podium ligi vs 6. 3 duże kluby vs 1. Poza Pogonią Lwów nic nie znaczył. Nie wiadomo czy byłyby jakiekolwiek tam derby, albo byłby to taki Kraków tylko zamiast Cracovii byliby Czarni i Lechia wiecznie w 2-3 lidze w skali Hutnika, a Pogoń w skali Wisły. No ale oczywiście fantazjowanie.
Urok podkarpacia to rozdrobnienie. A rozdrobnienie wynika z braku centralnego ośrodka. Z całym szacunkiem do rozwijającego się Rzeszowa, ale to nie jest żaden magnes. Resovia nigdy nic nie znaczyła piłkarsko, Stal coś tam, ale nigdy nie była czołówką. Co innego Stal Mielec, ale tam jednak nastąpił wielki upadek w latach 90 no i miasto bez zaplecza ludnościowego. No i z tego się zrobiło kilka średnich ekip i kilkanaście małych ekipek.
Ludność miasta ma znaczenie podobne do tradycji piłkarskich. Ktoś tu o tym pisał. Lublin to od zawsze prowincja piłkarska i stąd się bierze rywalizacja z 5 x mniejszą SSW. Czyli ludność jest, ale historia piłki ciągnie w dół. To samo mamy na pustyni kibicowskiej jaką jest ziemia lubuska, gdzie przyjął się żużel i może poza Stilonem nie ma żadnej piłkarskiej poważnej ekipy. Wyjątkiem jest moim zdaniem Gdańsk, który piłkarsko jest lata świetlne za choćby Krakowem, ale kibolsko czołówka.
Na Dolnym Śląsku mamy podobnie jak tutaj. Mamy Wrocław większy o 10 x od Lubina, ale rywalizacja jak Motor-SSW. No Śląsk pewnie mocniejszy, ale Zagłębie od czasu do czasu się odgryza, a powinno być conajwyżej FC Śląska, albo jakimś satelickim klubem
Urok podkarpacia to rozdrobnienie. A rozdrobnienie wynika z braku centralnego ośrodka. Z całym szacunkiem do rozwijającego się Rzeszowa, ale to nie jest żaden magnes. Resovia nigdy nic nie znaczyła piłkarsko, Stal coś tam, ale nigdy nie była czołówką. Co innego Stal Mielec, ale tam jednak nastąpił wielki upadek w latach 90 no i miasto bez zaplecza ludnościowego. No i z tego się zrobiło kilka średnich ekip i kilkanaście małych ekipek.
Ludność miasta ma znaczenie podobne do tradycji piłkarskich. Ktoś tu o tym pisał. Lublin to od zawsze prowincja piłkarska i stąd się bierze rywalizacja z 5 x mniejszą SSW. Czyli ludność jest, ale historia piłki ciągnie w dół. To samo mamy na pustyni kibicowskiej jaką jest ziemia lubuska, gdzie przyjął się żużel i może poza Stilonem nie ma żadnej piłkarskiej poważnej ekipy. Wyjątkiem jest moim zdaniem Gdańsk, który piłkarsko jest lata świetlne za choćby Krakowem, ale kibolsko czołówka.
Na Dolnym Śląsku mamy podobnie jak tutaj. Mamy Wrocław większy o 10 x od Lubina, ale rywalizacja jak Motor-SSW. No Śląsk pewnie mocniejszy, ale Zagłębie od czasu do czasu się odgryza, a powinno być conajwyżej FC Śląska, albo jakimś satelickim klubem
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 10.05.2013, 09:01
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Jakich farmazonów? Stal odbiła Avię w Piaskach...fanatic_K pisze:hahahah bajke piszesz ?? nie pisz farmazonow jak c**** wiesz !!esyfloresy pisze:Avia próbowała atakować Stal Poniatową na ich wyjeździe i została pogoniona przez Stal (fc Motoru), to chyba pokazuje na ile może pozwolić sobie Avia.prawdomównyziom pisze:Odnosząc się do wypowiedzi użytkownika NigdyDosc. O ile się nie mylę to Avia was pogoniła na turnieju. Co do późniejszych spraw ciekawe kiedy wam odmówili hah bo mimo że byliście w przewadze pod stadionem przed derbami to walkę podjęli.
1950
-
- Posty: 86
- Rejestracja: 04.01.2013, 20:10
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
dokładnie "odbiła" -idź spać rano szkoła
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 10.05.2013, 09:01
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Autokorekta... jeżeli 79 z nicku to twój rocznik, to możesz do mnie na Pan mówić, więc szkołę to obie zostawkemot79 pisze:dokładnie "odbiła" -idź spać rano szkoła
1950
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 24.04.2016, 21:03
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Z moich informacji wynika, że jesteś jebanym farmazonem.Adamwladam pisze:W trakcie weekendu doszło do ciekawe co starcia na Lubelszczyźnie.
Orlęta Radzyn 40 -60 Pogoń Siedlce/Podlasie Biała P.
Szybkie zwycięstwo Orląt.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 24.03.2017, 07:46
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
A jakie Ty możesz mieć informacje idioto, jak Ty się tabliczki mnożenia uczysz dopiero.acabbb pisze:Z moich informacji wynika, że jesteś jebanym farmazonem.Adamwladam pisze:W trakcie weekendu doszło do ciekawe co starcia na Lubelszczyźnie.
Orlęta Radzyn 40 -60 Pogoń Siedlce/Podlasie Biała P.
Szybkie zwycięstwo Orląt.
Twój post rozpieprza to forum, nie masz nic do powiedzenia w temacie to morda krótko.
Starcie było, obydwie strony to potwierdzają, zagadka jest jednak obecność Białej. Siedlce twierdza ze były same, Orlęta mówią że był tam również Azs.
Więc chuju morda krótko, i uważaj abyś palców nie polamal jak mi będziesz odpisywal psie .
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 27.03.2017, 10:47
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Orlęta nic nie mówią że byli też kibice Podlasia, więc to już Twój wymysł i proporcje 40 do 50 tyle w temacie.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 16.06.2016, 15:29
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Ktoś tam wyżej wspominał, że niby WGW było z Motorem na rozmowach z Hetmanem. Tylko, że ostatnimi czasy to więcej kontaktu ma Chełmianka z WGW, niż z Motorem (wspieranie się na meczach etc.).
PS. dobre kontakty z Motorem, WGW zawdzięcza właśnie Chełmiance.
A czy słynne powitanie przez Chełmiankę Unii Hrubieszów i Hetmana, nie miało miejsca w roku 2001? (a może wiosna 2002 r. - pamięć już nie ta). Z tego dnia zapamiętałem multum wąsów w białych kaskach, latającą kostkę brukową i kawałki płyt chodnikowych, oraz rozbity autokar przyjezdnych.
Kilka tygodni (2 może 3 tygodnie) później juniorzy Chełmianki grali z Unią w Hrubieszowie, i autokar juniorów CH był "ochraniany" w obie strony przez jedną kabarynę. Rzadko spotykane, no ale cóż takie czasy :)
Ciekawostka:
W 2002 r. (lub 2003 r.) był mecz międzymiastowy szkół o bodajże mistrza województwa. Z Chełma (grali tam juniorzy Chełmianki) i Łęcznej (grali tam juniorzy z Górnika) - obie klasy sportowe. Po meczu w Chełmie i zwycięskim dla CH, juniorzy z Górnika zostali zaatakowani i lekko obici przez młodych kiboli Chełmianki.
PS. dobre kontakty z Motorem, WGW zawdzięcza właśnie Chełmiance.
A czy słynne powitanie przez Chełmiankę Unii Hrubieszów i Hetmana, nie miało miejsca w roku 2001? (a może wiosna 2002 r. - pamięć już nie ta). Z tego dnia zapamiętałem multum wąsów w białych kaskach, latającą kostkę brukową i kawałki płyt chodnikowych, oraz rozbity autokar przyjezdnych.
Kilka tygodni (2 może 3 tygodnie) później juniorzy Chełmianki grali z Unią w Hrubieszowie, i autokar juniorów CH był "ochraniany" w obie strony przez jedną kabarynę. Rzadko spotykane, no ale cóż takie czasy :)
Ciekawostka:
W 2002 r. (lub 2003 r.) był mecz międzymiastowy szkół o bodajże mistrza województwa. Z Chełma (grali tam juniorzy Chełmianki) i Łęcznej (grali tam juniorzy z Górnika) - obie klasy sportowe. Po meczu w Chełmie i zwycięskim dla CH, juniorzy z Górnika zostali zaatakowani i lekko obici przez młodych kiboli Chełmianki.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 13.09.2016, 18:23
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
co ty gadasz za bzdury popielek zapytaj sie kolegow z Lublina gdzie była Chełmianka w sobote jak HWK WGW i BMH czekali na pewna ekipe???? bo duzo osob o tym w Lublinie rozmawia pozdrawiam
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 01.12.2016, 17:54
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Mogły by ktoś rozwinąć skróty WGW , HWK I BMH? Z góry dzięki
-
- Posty: 95
- Rejestracja: 20.07.2011, 01:48
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Jak coś źle napisałem to ktoś z Lubelszczyzny poprawi.
WGW - W Górnik Wierzymy
BMH- Banda Motor Hooligans
HWK - Hetman Wielki Koronny
WGW - W Górnik Wierzymy
BMH- Banda Motor Hooligans
HWK - Hetman Wielki Koronny
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 16.06.2016, 15:29
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Pisałem o "fakcie", który sam podałeś, że na spotkaniu w zeszłym roku w Zamościu były osoby z WGW i BMH. Napisałem jedynie, że dobre kontakty z BMH, WGW zawdzięcza YFC.focus22 pisze:co ty gadasz za bzdury popielek zapytaj sie kolegow z Lublina gdzie była Chełmianka w sobote jak HWK WGW i BMH czekali na pewna ekipe???? bo duzo osob o tym w Lublinie rozmawia pozdrawiam
WGW - W Górnik Wierzymy (Górnik Łęczna)okospoko pisze:Mogły by ktoś rozwinąć skróty WGW , HWK I BMH? Z góry dzięki
BMH - Banda Motor Hooligans (Motor Lublin)
HWK - Hetman Wielki Koronny (Hetman Zamość)
YFC - a dokładniej YFC'06 - Young Fighters Clan'06 (Chełmianka Chełm)
edzia:
Jeszcze kilka lat temu dobry skład miał (kilkanaście osób) FC Widzewa w Chełmie (działa od lat 80 z tego co pamiętam ale tutaj mogę się mylić - do sprawdzenia). W latach 90 starcia np. na górce np. w dzień wagarowicza, czy na osiedlach etc. W latach późniejszych np od 2007 r. dochodziło do regularnych spotkań tj. jakieś potyczki w małych składach w barze, na mieście, w wiejskich klubach pod Chełmem ;) Eskalacja konfliktu była na meczu Motor-Widzew, gdzie zabawa była na koronie stadionu i pod kasami. Sporo zakazów się posypało dla Chełmianki i WGW. Później powinięcie flagi Chełmianki przez chłopaków z FC Widzew i kilku osób z Łodzi.
Były też dziwne akcje z obu stron typu wywożenie do lasów, podpalanie aut.
Teraz się jakoś uspokoiło, ale ja już w temacie chełmskim od kilku lat nie jestem. Za dużo znajomych odpuściło w tym Ja przez zakazy, przymusowe wakacje, emigracja etc.
Starszyzna w CH jest bardzo pro Motor. Częściej bywali na Zygmuntowskich niż u siebie.
Teraz młodzi są bardziej związani z WGW ale im to się nie dziwię, co nie znaczy, że zgoda na linii RKS-RKS jest słaba, nadal jest mocna i kultywowana. Starszyzna nadal ma spory posłuch.
Taki mały smaczek: jedna z ważniejszych osób w FC Chełm jest synem policjanta, ale akurat do tej osoby zastrzeżeń z mojej strony brak.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 27.03.2017, 12:02
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Zgoda pomiędzy Motorem a Górnikiem trwała kilka lat. Przybliży mi ktos czas jej trwania, okoliczności powstania i jej zerwania?
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 24.04.2016, 21:03
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Było starcie owszem, bez Podlasia. Podlasie rozmawiało z Orlętami w trakcie meczu odnośnie tej sytuacji.Adamwladam pisze:A jakie Ty możesz mieć informacje idioto, jak Ty się tabliczki mnożenia uczysz dopiero.acabbb pisze:Z moich informacji wynika, że jesteś jebanym farmazonem.Adamwladam pisze:W trakcie weekendu doszło do ciekawe co starcia na Lubelszczyźnie.
Orlęta Radzyn 40 -60 Pogoń Siedlce/Podlasie Biała P.
Szybkie zwycięstwo Orląt.
Twój post rozpieprza to forum, nie masz nic do powiedzenia w temacie to morda krótko.
Starcie było, obydwie strony to potwierdzają, zagadka jest jednak obecność Białej. Siedlce twierdza ze były same, Orlęta mówią że był tam również Azs.
Więc chuju morda krótko, i uważaj abyś palców nie polamal jak mi będziesz odpisywal psie .
Co do liczb to słyszałem, że były również inne niż te co podaje Franco.
Farmazonie :)
-
- Posty: 49
- Rejestracja: 01.06.2016, 15:41
- Lokalizacja: Poland
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Trochę odbiegnę od tematu, Prawdą to jakoś w latach 80/90 Motor z Chełmianką miał zgodę z Hetmanem a została zerwana przez to że Hetman się zbratał z Ruchem ?
PDW !!
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 21.03.2017, 21:31
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Jesli to co piszesz o wspólnej zasadzce Motoru Górnika i Hetmana bez Chelmianki to chyba widac w jakim kierunku idą chłopaki z BMH i WGW, czyli tak jak tu większość pisala ze Chelmianka niestety idzie w odstawkę.focus22 pisze:co ty gadasz za bzdury popielek zapytaj sie kolegow z Lublina gdzie była Chełmianka w sobote jak HWK WGW i BMH czekali na pewna ekipe???? bo duzo osob o tym w Lublinie rozmawia pozdrawiam
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 21.05.2013, 08:52
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
prawda ze była zgoda... co do zerwania to różne są opinieprawdomównyziom pisze:Trochę odbiegnę od tematu, Prawdą to jakoś w latach 80/90 Motor z Chełmianką miał zgodę z Hetmanem a została zerwana przez to że Hetman się zbratał z Ruchem ?
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 27.08.2014, 14:36
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
ojca się nie wybiera, co nie zmienia nic że to fakt, jeżeli jesteś takim znawcą tematu i Fc Chełm z Widzewa to może byś napisał co to za ekipa itp itd chętnie forumowicze poczytają jakie tam gagatki śmigają od klawisza z puchy po konfidentów i ochroniarki z firm , czy może nie wiesz o tym hehepopielek pisze:focus22 pisze:co ty gadasz za bzdury popielek zapytaj sie kolegow z Lublina gdzie była Chełmianka w sobote jak HWK WGW i BMH czekali na pewna ekipe???? bo duzo osob o tym w Lublinie rozmawia pozdrawiam
Jeszcze kilka lat temu dobry skład miał (kilkanaście osób) FC Widzewa w Chełmie (działa od lat 80 z tego co pamiętam ale tutaj mogę się mylić - do sprawdzenia). W latach 90 starcia np. na górce np. w dzień wagarowicza, czy na osiedlach etc. W latach późniejszych np od 2007 r. dochodziło do regularnych spotkań tj. jakieś potyczki w małych składach w barze, na mieście, w wiejskich klubach pod Chełmem ;) Eskalacja konfliktu była na meczu Motor-Widzew, gdzie zabawa była na koronie stadionu i pod kasami. Sporo zakazów się posypało dla Chełmianki i WGW. Później powinięcie flagi Chełmianki przez chłopaków z FC Widzew i kilku osób z Łodzi.
Były też dziwne akcje z obu stron typu wywożenie do lasów, podpalanie aut.
Teraz się jakoś uspokoiło, ale ja już w temacie chełmskim od kilku lat nie jestem. Za dużo znajomych odpuściło w tym Ja przez zakazy, przymusowe wakacje, emigracja etc.
Starszyzna w CH jest bardzo pro Motor. Częściej bywali na Zygmuntowskich niż u siebie.
Teraz młodzi są bardziej związani z WGW ale im to się nie dziwię, co nie znaczy, że zgoda na linii RKS-RKS jest słaba, nadal jest mocna i kultywowana. Starszyzna nadal ma spory posłuch.
Taki mały smaczek: jedna z ważniejszych osób w FC Chełm jest synem policjanta, ale akurat do tej osoby zastrzeżeń z mojej strony brak.
CH.F.H.
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 09.01.2017, 16:51
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Na ostatnim meczu Sola-Motor goscinnie 8 z Opavy
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 21.06.2016, 13:46
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Nic chciałbym wywoływać zbędnej napinki, wiem ze przeciwnik słaby ale ciekawe teren bo blisko Kielc,liczba Motoru na tym nie zbyt dalekim wyjezdzie jest delikatnie mówiąc słaba, chyba że tyle dostali biletów i w tylu się stawili to rozumiem. Jeżeli chodzi o porównania województw to lepiej wypada Podkarpacie, ilość dobrych ekip robi tu różnice, być może Motor jest lepszy od wszystkich ekip z podkarpacia, chociaż wiadomo jakie były wyniki walk między Stalówką vs Motorem i dużej różnicy klas nie ma, ze względu na ilość ekip rywalizujących i ich poziom podkarpacie góruje.
-
- Posty: 88
- Rejestracja: 17.10.2010, 00:19
Re: Podkarpacie vs Lubelszczyzna
Ciekawy teren? Bo co? Bo Kielce? Weź ty człowieku zastanów się co piszesz, bo śmiech ogarnia. Jakaś zabita dechami wiocha tydzień po tygodniu wyjazd, klub o nic nie walczy w 4 klasie rozgrywkowej i się przypierdalasz że 4 autokary to słabo. Zastanów się.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Pitfas i 464 gości