Podkarpacie vs Lubelszczyzna

[Boni8]

Sorry, że przeszkadzam i trochę odbiję od tematu ale jeśli to nie tajemnica to co z chłopakami, których zawinęli po akcji Motoru na Stalówkę, w której zginął kibic Stali?

[Doktor]

sa na wolnosci.a ty blaznie ze Stalowej myslisz ze ja nie mam co robic tylko siedziec caly dzien przed monitorem, z wypiekami na twarzy i czekac zeby odpisac takiemu klaunowi jak ty.autokar sie nie zatrzymal ,ktos tam skopiowal relacje,to o co walczysz gamoniu.jakbys czekal wtedy w zyrzynie to bys wiedzial ze jechalismy do was zebrani i bylismy z wami na telefonach,ale jestes tak jak ci pisalem klaunem -pajacykiem i zostaje ci pisanie ci tego co uslyszysz od kolegow.i nie odpisuj mi bo mam w huju co sobie myslisz ty i ta cala wasza forumowa koalicja anonimowych pazi .piszcie sobie dalej ze sie was boimy,ze mamy sie z wami ustawic po 20 i tym podobne .zycie was zweryfikuje.

[Boni8]

To spoko. Dzięki

[subagazi]

najlepsze jest to ze Motor żeby ustawić się na SSW musi zgromadzic kolacje i nawet ściągać Jagę jak pod Radom.

Stalowa ich w tym temacie bije na glowie, bo na wspomnianym powrocie z Elblaga, sciagali nawet Dynamo Brzesc.
albo ostatno weekend- SSW, SRZ. KK w kolacji ustawiaja sie na takie firmy jak Stal Sanok, czy UNS. Sorry ale tam powinniscie wyslac Pogon Lezajsk, zeby wyczyscila temat, ewentualnie w koalicji z Orzlem Przewosrsk z calym szacunkiem dla tych ekip.

Dwa razy doszlo do prawdziwej komfrontacji miedzy Mototem a Stalowa, raz na powrocie Stalowej z Bialegostoku, w podobnych liczbach remis, i raz w SSW na miescie po powrcoie z meczy z Lublinie- zdecydowane zwyciestwo Motoru, mimo mniejszej liczby i Stalowej ze sprzetem

Jak przychodzi co do czego, to tak jak na Polonii Przemysl, trening sprintu w tyl zwrot.

[Doktor]

ty parowo zaklamana sprawa w toku sledztwo nie zakonczone a ty wypisujesz te swoje wynaturzenia o Jagiellonii pod Radomiem.po nastepne pod Tesco faktycznie byl remis,ale co ty p********* ze byly wyrownane liczby nas 38 dokladnie na dwa autokary Stalowki(samego Motoru) byl z nimi Rakow , ale chyba tylko kilka osob.liczby byly by prawie identyczne ale polowa osob sie zawinela na chalupy slyszac klamstwa i mijaki Stalowki ( m.in gadanie przez telefon ze zatrzymali sie na jedzenie na stacji tylko nie wiedzieli ze jedziemy za nimi a na tej stacji jedyne co mozna bylo zrobic zalac wache.w tamtym okresie czekalismy na nich kilkanascie razy i duzo ludzi mialo dosyc ich kretactw i wystawania na darmo w lesie po kilka godzin.to byl blad i przez ktory byl ten remis

[Pan Drzewiasty]

Może być tak jak pisze subagazi bo podobną opinię słyszałem na temat Motoru od przedstawiciela jednej z podkarpackich ekip.Pozdro.

[Zły]

Co ty p********* ty zakłamany farmazoniarzu. Wbijcie sobie do tych zakłamanów łbów ze nigdy nie bylo takiej sytuacji zeby Motor uczestniczyl z Jagiellonią w jednej awanturze. Co jeszcze? może jeszcze Śląsk do tego wpierdolice błazny. Po następne SSW jechała wtedy na swoj wyjazd w 100 osób w tym też Łada więc co to za pierdolenie ze WH byla w jakiejs wielkiej przewadze. A co do powrotu z Elbląga auta pod Lublinem się rozjechały i został autokar ktory zaatakowala koalicja SSW ŁB PP Gorzyce Nisko Brześć, autokar sie nie zatrzymal i jest to porazka Motoru.

[nightmare88!]

Co ty p********* ty zakłamany farmazoniarzu. Wbijcie sobie do tych zakłamanów łbów ze nigdy nie bylo takiej sytuacji zeby Motor uczestniczyl z Jagiellonią w jednej awanturze. Co jeszcze? może jeszcze Śląsk do tego wpierdolice błazny. Po następne SSW jechała wtedy na swoj wyjazd w 100 osób w tym też Łada więc co to za pierdolenie ze WH byla w jakiejs wielkiej przewadze. A co do powrotu z Elbląga auta pod Lublinem się rozjechały i został autokar ktory zaatakowala koalicja SSW ŁB PP Gorzyce Nisko Brześć, autokar sie nie zatrzymal i jest to porazka Motoru.

Teraz wychodzi na to ze tylko raz Stalowa miała z wami remis a tak to same porażki-ku*** błazny zakłamane...jeszcze sie ku*** Jagi wypierają....hipokryzja na całego...Ludzie honoru,hehe,może raczej HUMORU!

[subagazi]

Na Wschodzie:

1. WH
2. Stalowa z wielka rodzina
3. SWH
4. Jaga

pozniej dlugo,dlugo nic

[Morganfrii]

Debilizm niektórych ludzi tu piszących sięga zenitu. Doktor pisze , że nigdy nie odmówili Stalówce , wyzywa ludzi , broni go 10 adwokatów a chwilę później gość wysyła relacje gdzie Motor oficjalnie przyznaję się do porażki , tłumaczą że autokar się nie zatrzymał więc nie jest to równoważne z odmówieniem walki?
Chwilę później pierdolenia w ile to ekip kto kogo atakuje i kto z kim się wącha i jaka ta podkarpacka koalicja jest zła bo oni oficjalnie piszą w relacjach , że byli ci i tamci a jak Motor nie napisał o Jadze czy Hetmanie to już jest wszystko ok mimo że wszyscy wiedzą jak to wygląda.
Każda ekipa ma coś za uszami , każda ekipa zaliczyła porażkę a wytykanie innym czegoś i robienie z siebie świętych to debilizm.
Motor to też banda sprinterów bo spierdalali na własnej trybunie przed Widzewem ?
Przypierdalacie się , że koalicja ustawia się na Stal S czy UNS i , że to wstyd a gdyby spojrzeć na to z waszej perspektywy to wstydem jest , że ustawiacie się na ekipy z miast 6 krotnie mniejszych?
Inny debil wytyka zera wyjazdowe nowej koalicji a ekipa z ich hordy jak np Chełmianka też dosyć niedawno miała okres że jakieś zera zalczyli nie mówiąc ogólnie o tym jak jeżdżą.

[Holtras]

Na Wschodzie:

1. WH
2. Stalowa z wielka rodzina
3. SWH
4. Jaga

pozniej dlugo,dlugo nic

Co to za ranking ? I Co tu robi Siarka ?

[cola803]

Adwokaci Stalówki i reszty ich rodziny nie długo życie zweryfikuje tą waszą Podkarpacka bandę. .Nie martwcie się o nas tylko trenujcie a mniej zajmujecie się kometowaniem na tym forum

[tallinn]

Wydaje mi się że chyba chodzilo mu o kwestie leśne z tym odmawianiem. W zasadzkach Stal owszem ma pewne sukcesy, tylko nie koniecznie zasadzki odzwierciedlają układ sił danych ekip. Moim zdaniem to wlasnie ustawienie sie ekipa na ekipe pokazaloby kto jest lepszy. I z tego co wiem to sie tylko jedna strona od tego miga. I pewnie o to chodzilo Doktorowi

[nightmare88!]

Wydaje mi się że chyba chodzilo mu o kwestie leśne z tym odmawianiem. W zasadzkach Stal owszem ma pewne sukcesy, tylko nie koniecznie zasadzki odzwierciedlają układ sił danych ekip. Moim zdaniem to wlasnie ustawienie sie ekipa na ekipe pokazaloby kto jest lepszy. I z tego co wiem to sie tylko jedna strona od tego miga. I pewnie o to chodzilo Doktorowi

Człowieku pomyśl troche-macie dużo wiecej kibiców-większy potencjał-a więc już na starcie w walce banda na bande macie przewage-plus macie dużo zgód i fan-clubów (wam na przykłąd nikt Kraśnika nie wypomina) a także układów -w tym duże ekipy-Śląsk i Jaga.Twoim tokiem myślenia to jakby każda wielka ekipa chciała walczyć banda na bande to Legia mająca najwięcej kibiców w Polsce każdego by rozpierdalałą...A jednak tak nie jest.Lech jakoś nikomu nie odmawia solówek,Legia,Lechia Gdańsk a pewnie nawet wasi kolesie z Wrocławia też,tylko wy macie burzawki.Jesteście pewni w walce banda na bande bo bedzie was zawsze więcej i dlatego cwaniakujecie.Ale spróbujcie bardziej honorowo i sprawiedliwie-wtedy już tacy nie bedziecie cwani...No,ale tego sie włąśnie obawiacie.Gdybyście chociaż otwarcie przyznali to,że w walce po 100 czy 50 raczej nie wygracie to ok.Koniec tematu bo z wami pisanie przypomina rozmowe z debilem.

[Krol%parkietu]

Na Wschodzie:

1. WH
2. Stalowa z wielka rodzina
3. SWH
4. Jaga

pozniej dlugo,dlugo nic

Ale Cie chlopie ponioslo...
Chcesz powiedziec ,ze Resovia i Jaga jest gorsza od Siarki i Wisloki ?

[subagazi]

no gdzie SWH a gdzie Resovia...

[ch_31]

No właśnie gdzie SWH? Resovia i Stal Rz biją was na głowę.

[tallinn]

Wydaje mi się że chyba chodzilo mu o kwestie leśne z tym odmawianiem. W zasadzkach Stal owszem ma pewne sukcesy, tylko nie koniecznie zasadzki odzwierciedlają układ sił danych ekip. Moim zdaniem to wlasnie ustawienie sie ekipa na ekipe pokazaloby kto jest lepszy. I z tego co wiem to sie tylko jedna strona od tego miga. I pewnie o to chodzilo Doktorowi

Człowieku pomyśl troche-macie dużo wiecej kibiców-większy potencjał-a więc już na starcie w walce banda na bande macie przewage-plus macie dużo zgód i fan-clubów (wam na przykłąd nikt Kraśnika nie wypomina) a także układów -w tym duże ekipy-Śląsk i Jaga.Twoim tokiem myślenia to jakby każda wielka ekipa chciała walczyć banda na bande to Legia mająca najwięcej kibiców w Polsce każdego by rozpierdalałą...A jednak tak nie jest.Lech jakoś nikomu nie odmawia solówek,Legia,Lechia Gdańsk a pewnie nawet wasi kolesie z Wrocławia też,tylko wy macie burzawki.Jesteście pewni w walce banda na bande bo bedzie was zawsze więcej i dlatego cwaniakujecie.Ale spróbujcie bardziej honorowo i sprawiedliwie-wtedy już tacy nie bedziecie cwani...No,ale tego sie włąśnie obawiacie.Gdybyście chociaż otwarcie przyznali to,że w walce po 100 czy 50 raczej nie wygracie to ok.Koniec tematu bo z wami pisanie przypomina rozmowe z debilem.

Po pierwsze to nie jestem z Motoru, zabieram tu głos jedynie dlatego, że ręcę opadają jak się czyta niektórych (m.in. ciebie). Odnośnie tych twoich argumentów w sprawie banda na bande to co ma liczebność kibiców/młyna do liczebności ekipy? Myślisz że jak na Legie przyjdzie 25tys kibiców z czego 5tys na żylecie to do walki banda na bande wystawią np. półtorej tysiąca? Bo z tego co napisałeś to właśnie tak wynika. I pokazuje to co masz we łbie i jakie masz pojęcie o temacie. Poza tym to właśnie banda na bande pokazuje o sile. Bo jak ktoś jest w stanie wystawić np 100, 150 czy 250 osób do walki to czy nie jest to wyznacznikiem siły? Bo dla mnie jest. Skoro jest mowa o konfrontacji dwóch ekip to niech te dwie ekipy rzucą wszystko co mają na szale i się wtedy rozstrzygnie. Chyba że ktoś chce walczyć ekipa A na 50% ekipy B, bo do całej nie mają podjazdu. Moim zdaniem jeśli dwie ekipy ze zblizonym potencjałem wychodzą na liczby to ok, ale jeśli jakaś większa schodzi mniejszej z b-b na liczby to jest to oznaka dobrej woli której wcale nie musieliby wykazywać. Z tego co wiem to własnie Motor w drodze wyjatku zszedł Stalowej z b-b na liczby i jakoś dalej nic się nie wydarzyło, więc kazdy wnioski może sobie wyciagnać sam. Również kończę temat bo patrząc na to co piszesz to można odnieść wrażenie że albo sobie jaja robisz albo jestes właśnie tym wspomnianym debilem

[ch_31]

Tak zszedł na liczby i nic się nie wydarzyło. Stalowa wyszła z Lechem po 50 i jakoś Lech nie stękał, że mają dużo więcej ekipy do lasu ani też specjalnie nie mówił, że musiał zejść z jakiejś liczby bo Stalowa tylu nie ma. Poza tym mając np 150 osób do lasu to wybierając 50 masz już bardzo wąskie i wyselekcjonowane grono co zwiększa siłe jesli wychodzą na liczby. Gdyby Motor wziął 50 dych i poszedł ze Stalową potańczyc to wtedy niektórym by tutaj rozjaśniło umysły. Ale jak wyzej napisali maja inne ustalenia. Wiec nadal nie ma nigdzie wyznacznika że sa lepsi czy gorsi od Stalowej i najlepiej nich każdy skonczy juz o tym pierdolic.

[tallinn]

Jesteś własnie przykładem typowego zakutego łba odpornego na wiedzę. To że Lech wyszedł z wami po 50 to jest właśnie ta oznaka dobrej woli o której pisałem, i której wcale nie musieli wykazywać, tylko mogli was dojechać na trasie (jechaliscie wtedy na wyjazd przez ich tereny) dużo większą bandą i też by było cacy, rozumiesz? Czy też masz problemy z logicznym myśleniem jak ten wyżej? Rozjaśnić umysły to możesz swoim kolegom z ekipy bądź koalicji bo takich imbecyli to dawno nie widziałem. Tak zszedł na liczby i nic się nie wydarzyło.

[Krytyk1906]

Jesteś własnie przykładem typowego zakutego łba odpornego na wiedzę. To że Lech wyszedł z wami po 50 to jest właśnie ta oznaka dobrej woli o której pisałem, i której wcale nie musieli wykazywać, tylko mogli was dojechać na trasie (jechaliscie wtedy na wyjazd przez ich tereny) dużo większą bandą i też by było cacy, rozumiesz? Czy też masz problemy z logicznym myśleniem jak ten wyżej? Rozjaśnić umysły to możesz swoim kolegom z ekipy bądź koalicji bo takich imbecyli to dawno nie widziałem. Tak zszedł na liczby i nic się nie wydarzyło.

To Lech wybrał się na podkarpacie i szukał atrakcji, a nie Stalówka jechała przez ich tereny. Z tego, co pamiętam, to wszystkie ekipy z regionu odmówiły Lechowi, a jedynie Stalowa wyraziła chęć i do tej walki doszło. Skończ pierdolić...

[Morganfrii]

Ja poniekąd przyznaję , że to w kwestii większej ekipy leży czy chcą pójść komuś na rękę i się bić na liczby czy nie.
Ale wyobraź sobie analogiczną sytuację z życia . 6 gości napierdala 1 typa na ulicy . Ok , fakt są silniejsi i wygrali . Ale każdy inaczej by się na to z boku patrzył jak by jeden z tych szesciu wyszedł na solo i go najebal.
Można też patrzeć na to pod takim kątem i nie trzeba od razu kogoś wyzywać ale tak jak mówię nie muszą tak robić .
Kolejna kwestia to , że też są ludzie którzy widzą to tak : błazny ( oczywiście nie mówię tu o oficjalnym stanowisku Motoru ) na tym forum z dużego miasta wyśmiewają się z ekip z miast 10 razy mniejszych i im coś wytykają. Nawet ze względu na szacunek do samego siebie ,mogli by wytykać cos ekipom z miast im zbliżonym.
Jedni i drudzy coś działają i szacunek należy się jednym i drugim bo to właśnie dzięki ekipom żyjącym jeszcze nie wszystko upadło .

[tallinn]

Morganfrii troche dziwne masz porownania ale jak juz tak napisales, to 6 na 1 byłoby gdyby 6 ekip na jedną. W tym przypadku raczej 1vs1 tylko różne wagi i temu ciezszemu zabronionoby uzywac lewej reki zeby szanse byly wyrownane. Juz chyba bardziej obrazowo tego sie nie da wytlumaczyc czego i tak pewnie zakute łby z knet nie zrozumieją. A odnosnie drugiej czesci to najpierw zadaj sobie pytanie czy te mniejsze zachowuja sie tak jak powinny bo po dolaczeniu do jakichs koalicji dostaja nagle wiatru w zagle i urują a bez tych koalicji nic nie znaczą

[hefajstos]

Wykrecajac się, że podczas zasadzki na Stalowke pod Radomiem, nie było z wami Jagi, tylko się osmieszacie. To że byli, wiem od chlopa z Jagi. Wy to wiecie, Stalowa to wie, takze nie ma co sie wykrecac. Wypominacie im, że atakuja ze swoimi ziomkami, zgodami, układami itp, a z kim wy byliście? Bo chyba nie powiecie ze tylko Motor, Łęczna i Chełm. Druga linia to banda cpunskich szczurów, zabranych poto by zrobić liczbę i wrazenie wizualne, poskakac po znokautowanych lezacych na glebie. Nie bronie jednych ani drugich, ale skoro wytykacie przeciwnikowi, przyznajcie się sami.

[Morganfrii]

Morganfrii troche dziwne masz porownania ale jak juz tak napisales, to 6 na 1 byłoby gdyby 6 ekip na jedną. W tym przypadku raczej 1vs1 tylko różne wagi i temu ciezszemu zabronionoby uzywac lewej reki zeby szanse byly wyrownane. Juz chyba bardziej obrazowo tego sie nie da wytlumaczyc czego i tak pewnie zakute łby z knet nie zrozumieją. A odnosnie drugiej czesci to najpierw zadaj sobie pytanie czy te mniejsze zachowuja sie tak jak powinny bo po dolaczeniu do jakichs koalicji dostaja nagle wiatru w zagle i urują a bez tych koalicji nic nie znaczą

Może ty tak to widzisz ja widzę to inaczej bo praktycznie przekłada się to na rzeczywistość. Żadna z podkarpackich band nie wystawiła by tyle ludzi co może wystawić Motor i większość wie , że zawsze będą w przewadze a po drugie właśnie na określone liczby czyli to niby 1 vs 1 może się okazać , że ktoś ma lepsze np 20 chłopa.
Co do drugiej części to nie ma co szukać winnych i robić z kogoś świętego bo jedni i drudzy się napinają i jednej i drugiej stronie można coś zarzucić . Takim tokiem myślenia równie dobrze można powiedzieć , że Chełmianka i Górnik bez Motoru nic nie znaczą.

[ch_31]

Jesteś własnie przykładem typowego zakutego łba odpornego na wiedzę. To że Lech wyszedł z wami po 50 to jest właśnie ta oznaka dobrej woli o której pisałem, i której wcale nie musieli wykazywać, tylko mogli was dojechać na trasie (jechaliscie wtedy na wyjazd przez ich tereny) dużo większą bandą i też by było cacy, rozumiesz? Czy też masz problemy z logicznym myśleniem jak ten wyżej? Rozjaśnić umysły to możesz swoim kolegom z ekipy bądź koalicji bo takich imbecyli to dawno nie widziałem. Tak zszedł na liczby i nic się nie wydarzyło.

Ty jesteś prze tumanem. Nie zgrywaj kumatego bo p********* co badz. Kto jechal w czyje tereny? c**** wiesz jak bylo. Szkoda z toba gadac bo jak nie znasz podstawowych faktow to nie sluchaj ziomkow z gimnazjum. Aha Lech ze mna nie wyszedl na liczby bo nie jestem ze Stalowej. Poda ktos liczbe Siarki w Wejcherowie?

[kemot79]

Reksy od zawsze mają kompleks niższości. Za c**** w żadnych liczbach nie wyjdą ze Stalową ani z nikim innym - wizja przegranej ich paralizuje. Nigdy tego nie mogłem u nich zrozumieć a kontakty miałem z nimi przez kilkanaście lat. Zawsze mieli aspiracje do ekstraklasy chuliganki ale masa wpadek im to krzyżowała. Ciągle prą do przodu ale albo ich ktoś wyjebie ze stadionu albo gdzieś się nie zatrzymają. Ekipa z gigantycznym potencjałem ale jakoś tak ciągle czegoś u nich brakuje. Wydaje się, że jest to przypadłość wszystkich ekip bez konkurencji w mieści ( Pogoń, Jaga). Nie ma klimatu na kibicowanie

[DlugiPDW]

Reksy od zawsze mają kompleks niższości. Za c**** w żadnych liczbach nie wyjdą ze Stalową ani z nikim innym - wizja przegranej ich paralizuje. Nigdy tego nie mogłem u nich zrozumieć a kontakty miałem z nimi przez kilkanaście lat. Zawsze mieli aspiracje do ekstraklasy chuliganki ale masa wpadek im to krzyżowała. Ciągle prą do przodu ale albo ich ktoś wyjebie ze stadionu albo gdzieś się nie zatrzymają. Ekipa z gigantycznym potencjałem ale jakoś tak ciągle czegoś u nich brakuje. Wydaje się, że jest to przypadłość wszystkich ekip bez konkurencji w mieści ( Pogoń, Jaga). Nie ma klimatu na kibicowanie

ale Motor bil sie nie majac przewagi i to z gornej polki ekipa a z Ruchem po 50 , tylko dlatego ze Niebiescy wystawili tyle osob co Motor mimo tego ze bylo ich wiecej . Oficjalnie walka banda na bande

[mexx80]

Reksy od zawsze mają kompleks niższości. Za c**** w żadnych liczbach nie wyjdą ze Stalową ani z nikim innym - wizja przegranej ich paralizuje. Nigdy tego nie mogłem u nich zrozumieć a kontakty miałem z nimi przez kilkanaście lat. Zawsze mieli aspiracje do ekstraklasy chuliganki ale masa wpadek im to krzyżowała. Ciągle prą do przodu ale albo ich ktoś wyjebie ze stadionu albo gdzieś się nie zatrzymają. Ekipa z gigantycznym potencjałem ale jakoś tak ciągle czegoś u nich brakuje. Wydaje się, że jest to przypadłość wszystkich ekip bez konkurencji w mieści ( Pogoń, Jaga). Nie ma klimatu na kibicowanie

Kemot piszesz na nas Reksy i już wiem, że jesteś ze Świdnika

[kemot79]

przepraszam faktycznie z Ruchem była walka. Nie zmienia to faktu,że te walki na liczby to nie wasz klimat.

[esyfloresy]

Odnośnie tego całego pierdolenia, niech to służy za cały komentarz

[cola803]

Kolega wyżej pięknie to przedstawił wrzucając zdjęcie naszej flagi ...

[ch_31]

No Własnie ze boja was to sie chyba wioski bo ktos z czolowki by sie taki znalazl? Nie! Z podkarpacia wiele ekip tez strasznie sra po gaciach przed wami na bank. Usmialem sie do reszty.

[Baqbaq23]

No Własnie ze boja was to sie chyba wioski bo ktos z czolowki by sie taki znalazl? Nie! Z podkarpacia wiele ekip tez strasznie sra po gaciach przed wami na bank. Usmialem sie do reszty.

Gosciu niezle jestes pojebany... nie jestes z tych ekip (Podkarpacie vs Lubelszczyzna), to do siebie na podworko...

[tallinn]

Jesteś własnie przykładem typowego zakutego łba odpornego na wiedzę. To że Lech wyszedł z wami po 50 to jest właśnie ta oznaka dobrej woli o której pisałem, i której wcale nie musieli wykazywać, tylko mogli was dojechać na trasie (jechaliscie wtedy na wyjazd przez ich tereny) dużo większą bandą i też by było cacy, rozumiesz? Czy też masz problemy z logicznym myśleniem jak ten wyżej? Rozjaśnić umysły to możesz swoim kolegom z ekipy bądź koalicji bo takich imbecyli to dawno nie widziałem. Tak zszedł na liczby i nic się nie wydarzyło.

Ty jesteś prze tumanem. Nie zgrywaj kumatego bo p********* co badz. Kto jechal w czyje tereny? c**** wiesz jak bylo. Szkoda z toba gadac bo jak nie znasz podstawowych faktow to nie sluchaj ziomkow z gimnazjum. Aha Lech ze mna nie wyszedl na liczby bo nie jestem ze Stalowej. Poda ktos liczbe Siarki w Wejcherowie?

Walka była po drodze jak Stalówka jechała do Kołobrzegu, zresztą gdzie by nie była to nie podważa to tego o czym napisałem. No fakt z toba nie wyszli na liczby, z toba to chciala ostatnio Wisloka wyjść bandami na murawie tylko ci sie kalkulator włączył.

[ch_31]

Jesteś własnie przykładem typowego zakutego łba odpornego na wiedzę. To że Lech wyszedł z wami po 50 to jest właśnie ta oznaka dobrej woli o której pisałem, i której wcale nie musieli wykazywać, tylko mogli was dojechać na trasie (jechaliscie wtedy na wyjazd przez ich tereny) dużo większą bandą i też by było cacy, rozumiesz? Czy też masz problemy z logicznym myśleniem jak ten wyżej? Rozjaśnić umysły to możesz swoim kolegom z ekipy bądź koalicji bo takich imbecyli to dawno nie widziałem. Tak zszedł na liczby i nic się nie wydarzyło.

Ty jesteś prze tumanem. Nie zgrywaj kumatego bo p********* co badz. Kto jechal w czyje tereny? c**** wiesz jak bylo. Szkoda z toba gadac bo jak nie znasz podstawowych faktow to nie sluchaj ziomkow z gimnazjum. Aha Lech ze mna nie wyszedl na liczby bo nie jestem ze Stalowej. Poda ktos liczbe Siarki w Wejcherowie?

Walka była po drodze jak Stalówka jechała do Kołobrzegu, zresztą gdzie by nie była to nie podważa to tego o czym napisałem. No fakt z toba nie wyszli na liczby, z toba to chciala ostatnio Wisloka wyjść bandami na murawie tylko ci sie kalkulator włączył.

HAHAH Ale tuman. Mi na bank chcieli wyjść. Pomyliłeś się o kilkaset kilometrów. Dalej zgrywaj kumatego cepie. Jaki wyjazd do Kołobrzegu. Ustawka była przy całkiem innej okazji mieszasz łajzo fakty. Jak masz dalej coś ciekawego do napisania to pw bo nie ma sensu tutaj z tobą toczyć walki jak ty chyba ministrantem jesteś u jechowych.

[Morganfrii]

Jesteś własnie przykładem typowego zakutego łba odpornego na wiedzę. To że Lech wyszedł z wami po 50 to jest właśnie ta oznaka dobrej woli o której pisałem, i której wcale nie musieli wykazywać, tylko mogli was dojechać na trasie (jechaliscie wtedy na wyjazd przez ich tereny) dużo większą bandą i też by było cacy, rozumiesz? Czy też masz problemy z logicznym myśleniem jak ten wyżej? Rozjaśnić umysły to możesz swoim kolegom z ekipy bądź koalicji bo takich imbecyli to dawno nie widziałem. Tak zszedł na liczby i nic się nie wydarzyło.

Ty jesteś prze tumanem. Nie zgrywaj kumatego bo p********* co badz. Kto jechal w czyje tereny? c**** wiesz jak bylo. Szkoda z toba gadac bo jak nie znasz podstawowych faktow to nie sluchaj ziomkow z gimnazjum. Aha Lech ze mna nie wyszedl na liczby bo nie jestem ze Stalowej. Poda ktos liczbe Siarki w Wejcherowie?

Walka była po drodze jak Stalówka jechała do Kołobrzegu, zresztą gdzie by nie była to nie podważa to tego o czym napisałem. No fakt z toba nie wyszli na liczby, z toba to chciala ostatnio Wisloka wyjść bandami na murawie tylko ci sie kalkulator włączył.

No fakt z toba nie wyszli na liczby, z toba to chciał Widzew wyjść bandami na trybunie tylko ci sie kalkulator włączył.

[Janssen]

Ty jesteś prze tumanem. Nie zgrywaj kumatego bo p********* co badz. Kto jechal w czyje tereny? c**** wiesz jak bylo. Szkoda z toba gadac bo jak nie znasz podstawowych faktow to nie sluchaj ziomkow z gimnazjum. Aha Lech ze mna nie wyszedl na liczby bo nie jestem ze Stalowej. Poda ktos liczbe Siarki w Wejcherowie?

Walka była po drodze jak Stalówka jechała do Kołobrzegu, zresztą gdzie by nie była to nie podważa to tego o czym napisałem. No fakt z toba nie wyszli na liczby, z toba to chciala ostatnio Wisloka wyjść bandami na murawie tylko ci sie kalkulator włączył.

No fakt z toba nie wyszli na liczby, z toba to chciał Widzew wyjść bandami na trybunie tylko ci sie kalkulator włączył.

Kalkulator włączył ? przecież to my atakowaliśmy Widzew i walka trwała parenaście minut , a nie jak wy z sektora krzesełkami jedynie potraficie rzucać bez podjęcia walki .

[Morganfrii]

Walka była po drodze jak Stalówka jechała do Kołobrzegu, zresztą gdzie by nie była to nie podważa to tego o czym napisałem. No fakt z toba nie wyszli na liczby, z toba to chciala ostatnio Wisloka wyjść bandami na murawie tylko ci sie kalkulator włączył.

No fakt z toba nie wyszli na liczby, z toba to chciał Widzew wyjść bandami na trybunie tylko ci sie kalkulator włączył.

Kalkulator włączył ? przecież to my atakowaliśmy Widzew i walka trwała parenaście minut , a nie jak wy z sektora krzesełkami jedynie potraficie rzucać bez podjęcia walki .

Tak zajebiście walka z waszej strony trwała , że uciekaliście na własnej trybunie a Widzew napierał. Filmików na youtubie nie oszukasz

[subagazi]

Walka była po drodze jak Stalówka jechała do Kołobrzegu, zresztą gdzie by nie była to nie podważa to tego o czym napisałem. No fakt z toba nie wyszli na liczby, z toba to chciala ostatnio Wisloka wyjść bandami na murawie tylko ci sie kalkulator włączył.

No fakt z toba nie wyszli na liczby, z toba to chciał Widzew wyjść bandami na trybunie tylko ci sie kalkulator włączył.

Kalkulator włączył ? przecież to my atakowaliśmy Widzew i walka trwała parenaście minut , a nie jak wy z sektora krzesełkami jedynie potraficie rzucać bez podjęcia walki .

mowilem ze beda pisac ze wygrali z Widzewem ;-) i z Lechia tez zwyciestwo- niepokonany Motor