Post
autor: BlueRedHorde » 02.08.2023, 16:59
Tak, tak, wiemy, wiemy, że link z wybiórczej ale wisi nam to.
Pietraszewski chyba śledzi to forum i akta sprawy, a takie głupoty i fanaberie wypisuje.
[link]
Kilkudziesięciu pseudokibiców przyjechało przed areszt, w który przebywa Krzysztof M., ps. "Mara", uważany za przywódcę kibolskiego gangu Torcida. Zwyzywali go od "je..ych policjantów". - Kiedy go zamknęliśmy, nagle nabrali odwagi - ironizuje jeden z oficerów policji.
Do sieci trafił właśnie filmik nagrany prawdopodobnie kilka dni temu przed aresztem w Tarnowskich Górach. Pensjonariuszem tej placówki jest zawodnik MMA Krzysztof M., ps. "Mara", najbardziej znany pseudokibic Górnika Zabrze. Prokuratura Krajowa twierdzi, że przez wiele lat kierował on kibolskim gangiem o nazwie Torcida i sprzedał kilkaset kilogramów narkotyków. Miał kierować grupą twardą ręką i bić nawet zabrzańskich szalikowców.
Kibole zwyzywali aresztowanego "Marę" z gangu Torcida
GÓRNIK ZABRZE KIBOLE POLICJA TORCIDA GÓRNIK
Na opublikowanym w sieci nagraniu słychać, jak kilkudziesięciu zebranych przed aresztem kiboli skanduje: "Je..ć Marę", "Mara, policjancie jeb..y, trenowałeś z psami", "Mara, zagramy w cymbergaja: Twoja morda, moje jaja".
Filmik to dowód na konflikt, jaki rozgorzał w środowisku pseudokibiców Górnika Zabrze. - W ich świecie obowiązuje święta zasada, że nie współpracuje się z policją, nie rozmawia się z policją i nie spotyka się z policją. Osoby, które łamią tę zasadę, są wykluczane ze środowiska - wyjaśnia jeden z oficerów zajmujących się rozpracowywaniem środowiska śląskich pseudokibiców.
Kiboli z Zabrza boli, że ich przywódca przez wiele lat ćwiczył, a potem sam trenował zawodników w klubie Spartan Knurów. Jego założycielem jest społecznik i policjant z Gliwic, który w klubie organizował także szkolenia dla gliwickich policjantów.
Atak na "Marę" to klasyczna w środowisku pseudokibiców walka o władzę
- To była wiedza powszechna, ale kiedy "Mara" był na wolności, nikt nie miał odwagi do niego wystartować z tym tematem. Kiedy go zamknęliśmy, co niektórzy zdobyli się na odwagę i rozkręcają "Marze" aferę. Wygląda to na klasyczną w tych środowiskach walkę o władzę - mówi nasz informator z policji. I przypomina, że "Mara" wpływy w Torcidzie sam miał zdobyć w sposób średnio honorowy. - Puścił plotkę, że pierwszy lider gangu kiboli Górnika Zabrze poszedł na współpracę i jest konfidentem. Tego już nie dało się odkręcić - mówi oficer policji.
Mecenas Marta Smołka, obrończyni "Mary", nie chciała komentować sprawy filmiku, który pseudokibice wrzucili teraz do sieci. "Jestem na urlopie, nie znam tematu" - napisała "Wyborczej".
Na forach kibolskich piszą wprost: "Torcida trenowała z psami"
Ostatnim świadkiem przesłuchanym w procesie "Mary" był powiązany z kibolami Górnika Zabrze znany złodziej samochodów Edward N., ps. "Edek". Mężczyzna współpracuje teraz z prokuraturą i ma status małego świadka koronnego. Przed laty sam trenował boks i dżudo. W sądzie przyznał, że w Knurowie trenował razem z członkami Torcidy.
- Zajęcia prowadził „Mara", a kiedy go nie było, robiłem to ja - zeznał „Edek".
Dyskusja o "Marze" przeniosła się także na kibolskie forum internetowe. "Widzę, że żaby rozmywają temat ich niepoprawnych kontaktów z kibicowskim wrogiem nr 1, czyli Policją. Możecie określić się (oficjalnie) do kiedy dokładnie trenowaliście w Spartan Knurów? Od 2011 do...?" - zapytał jeden z użytkowników.
"Zabawne. Oczywiście nikt nie neguje tego, że trenowali z psami ta cała Torcida. Bawi mnie fakt, że pisze to kibic Piasta (po nicku wnioskuję, że jesteś) gdzie sami trenowaliście z T. i te Wasze śmieszne pier...nie, że to nie prawda, że to ktoś inny, osoby niedziałające, nikt z czołówki... moglibyście sobie darować. Piast jak i ku*** każda inna ekipa ma milicyjne zapędy, wszędzie się coś znajdzie. Aktualnie na topie Torcida, bo sobie chłopaki nie radzą w tym temacie do tego mają problemy z innymi osobami, które pogonili" - skomentował kolejny (pisownia oryginalna).