www.warhouse.pl

Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

ODPOWIEDZ
ŻYDZEWSKIE OFIARY
Posty: 133
Rejestracja: 09.08.2017, 15:48

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: ŻYDZEWSKIE OFIARY » 03.12.2017, 22:50

Oj cos nie maja podmiejskie burki zbytnio argumentow do dyskusji.

Najpierw wprost wytknięta ich glupota i klamstwa , teraz kilka niewygodnych pytan o wydarzenia o ktorych pewnie nie maja nawet pojecia, i czerwone scierwo gotuje się jak na parze...
...Mężczyźni są z Marsa
Kobiety z Wenus
A widzewiacy ze wsi ...



Terroor
Posty: 255
Rejestracja: 19.08.2017, 09:29

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Terroor » 04.12.2017, 06:04

stachuzrdg pisze:
03.12.2017, 22:12
Terroor pisze:
03.12.2017, 21:49
stachuzrdg pisze:
03.12.2017, 21:46


Pies to Cię zrobił;)
Czyli tak jak myślałem jesteś psem co się wabi terroor przez dwa r i dwa o.
No tak w Internecie nic nie pisze, o żadnej akcji to nic nie wiem nethoolsy ;)
I jutro będziesz miał zjebkę na odprawie z komendantem kundlu
[/quote]


Ależ Ty groźny . ;) tam też taki byłeś?

ReanimacjiTrupaStop
Posty: 246
Rejestracja: 04.12.2017, 11:11

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: ReanimacjiTrupaStop » 04.12.2017, 11:13

Imiona: Ludwik Wacław
Nazwisko: Sobolewski
Nazwisko rodowe: Rozenbaum
Miejsce urodzenia: WARSZAWA
Data urodzenia: 17-09-1925
Imię ojca: Stanisław
Imię matki: Maria
Znany też jako:
Lutek Rozenbaum
urodzony/a 17- 09-1925 WARSZAWA
Imiona rodziców: Mosze Fryma

Dodatkowe informacje:

W czasie okupacji używał nazwiska Sobolewski, prawdziwe to Rosenbaum. W ankiecie personalnej podaje, że był w AL pseudonim „Gołąb”.

wid08
Posty: 283
Rejestracja: 20.12.2011, 00:28

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: wid08 » 04.12.2017, 11:38

No to wpadli w pułapkę tyle było śmiechu z naszych założycieli :) i jak zwykle minął czas i jak zwykle zostali sprowadzeni na ziemie , po raz który ? :)
-upadek i start od 4 ligi ( najpierw wyśmiewali pozniej poszli ta sama droga )
- skrót wrw ( wyśmiewali , skserowali )
- układ z Lechem wyśmiewali to im Ruch kazał Wisle pod skrzydła przyjąć i pousuwać skreślone gwiazdy
I jeszcze pewnie kilka takich sytuacji moznaby wymienić :)
Wierność - wczoraj cwelu, dzisiaj bRacie

NoMatterWhat
Posty: 612
Rejestracja: 07.11.2015, 21:09

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: NoMatterWhat » 04.12.2017, 13:55

Slów kilka o Sercu Łodzu, Dumie Łodzi, Władców Miasta Włokniarzy i etc etc etc
Na III-ligowym Widzewie Łódź frekwencja jest jak w czołowych klubach ekstraklasy. Średnio 15 991 kibiców wspiera drużynę, by krok po kroku wróciła do ekstraklasy. A dzięki oddanym fanom biletów sprzedaje więcej niż… pojemność stadionu
Tylko trzy kluby ekstraklasy mają wyższą frekwencję niż III-ligowy Widzew. – To fenomen – powtarzają zawodnicy, trenerzy i piłkarscy działacze. Wybudowanie nowego stadionu było strzałem w dziesiątkę. Obiekt nazywany przez kibiców „Sercem Łodzi” pęka bowiem w szwach. Do tego jest bogaty inwestor – Murapol, który do klubu sprowadził dwie legendy – trenera Franciszka Smudę i Tomasza Łapińskiego. Właściwie wszystko jest miarę ekstraklasy, tylko drużyna jeszcze w III lidze.
Rundę jesienną w grupie pierwszej III ligi Widzew zakończył na drugim miejscu. – Oczywiście, czujemy pewien niedosyt, bo chcielibyśmy być liderem, mieć przewagę punktową i jak najszybciej świętować awans – przyznaje Michał Sapota, wiceprezes klubu i prezes Murapolu, głównego udziałowca klubu. – Teraz czas na przygotowania do rundy rewanżowej. Piłkarze pod okiem trenera Franciszka Smudy mocno przepracują ten okres, a my postaramy się tak skład wzmocnić, by w czerwcu wzajemnie sobie gratulować II ligi – dodaje.
Przemysław Klementowski, prezes Widzewa, podkreśla sukces marketingowy i działanie magii klubu, co widać na trybunach. Od otwarcia stadionu w marcu 2017 roku co rundę kibice bili rekord w sprzedaży karnetów. Przed tym sezonem kupili ich 15 903. – To oni pomogli w odbudowie Widzewa. Ich oddanie widać na każdym kroku. Na przykład poprzez aktywny udział w zwalnianiu miejsc. To ewenement na pewno na skalę polską, a być może nawet światową – uważa prezes. – Kibice po prostu doskonale rozumieją, ile znaczy obejrzenie meczu w „Sercu Łodzi” przy al. Piłsudskiego i zwalniają miejsca, by ktoś inny mógł poczuć atmosferę – tłumaczy.
Rzeczywiście, tego systemu mogą zazdrościć Widzewowi kluby w całej Polsce. Kibice, którzy mają karnet, ale wiedzą, że nie będzie ich na meczu, za pośrednictwem oficjalnej strony klubu mogą zwolnić krzesełko innemu fanowi. To miejsce trafia ponownie do sprzedaży. W ten sposób Widzew może dwa razy zarobić na zwolnionym miejscu przez karnetowicza.
Średnio jesienią zwalnianych było prawie 2 tysiące miejsc. Taka duża liczba to efekt nie tylko solidarności kibiców, ale także wzięcia na siebie odpowiedzialności za odbudowę klubu. Spora część fanów mieszka zagranicą lub daleko od Łodzi, ale poprzez zakup karnetu chce w ten sposób wesprzeć klub w powrocie do ekstraklasy. Chce sobie także zagwarantować wejście na mecz, gdy raz czy dwa razy w rundzie pojawi się w ŁodziDzięki systemowi zwalniania miejsc w rundzie jesiennej klub sprzedawał średnio na mecz 18 981 biletów, choć jego pojemność (bez strefy skajboksów) to 17 443. To 108 proc. pojemności obiektu! Jak to więc możliwe? Objaśnimy na przykładzie meczu z Pelikanem Łowicz.
15 903 to miejsca zarezerwowane dla posiadaczy karnetów. Dodatkowo na to spotkanie sprzedano 3736 biletów, z których 2076 pochodziło właśnie ze zwolnionych miejsc przez karnetowiczów. W efekcie kibice zapłacili aż za 19 639 wejściówki. Imponujące!

Widzew Chojny
Posty: 40
Rejestracja: 28.08.2014, 22:55

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Widzew Chojny » 04.12.2017, 14:09

Nie chcę przeszkadzać w tej pasjonującej rozmowie, ale mam pytanie do kogoś normalnego z eŁksy. Jak to się stało że macie FC we Włocławku? Z tego co widziałem jest ktoś z tego miasta i od niego oczekuje odpowiedzi, a nie od internetowych wojowników.

ReanimacjiTrupaStop
Posty: 246
Rejestracja: 04.12.2017, 11:11

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: ReanimacjiTrupaStop » 04.12.2017, 14:17

NoMatterWhat pisze:
04.12.2017, 13:55
Slów kilka o Sercu Łodzu, Dumie Łodzi, Władców Miasta Włokniarzy i etc etc etc
Na III-ligowym Widzewie Łódź frekwencja jest jak w czołowych klubach ekstraklasy. Średnio 15 991 kibiców wspiera drużynę, by krok po kroku wróciła do ekstraklasy. A dzięki oddanym fanom biletów sprzedaje więcej niż… pojemność stadionu
Tylko trzy kluby ekstraklasy mają wyższą frekwencję niż III-ligowy Widzew. – To fenomen – powtarzają zawodnicy, trenerzy i piłkarscy działacze. Wybudowanie nowego stadionu było strzałem w dziesiątkę. Obiekt nazywany przez kibiców „Sercem Łodzi” pęka bowiem w szwach. Do tego jest bogaty inwestor – Murapol, który do klubu sprowadził dwie legendy – trenera Franciszka Smudę i Tomasza Łapińskiego. Właściwie wszystko jest miarę ekstraklasy, tylko drużyna jeszcze w III lidze.
Rundę jesienną w grupie pierwszej III ligi Widzew zakończył na drugim miejscu. – Oczywiście, czujemy pewien niedosyt, bo chcielibyśmy być liderem, mieć przewagę punktową i jak najszybciej świętować awans – przyznaje Michał Sapota, wiceprezes klubu i prezes Murapolu, głównego udziałowca klubu. – Teraz czas na przygotowania do rundy rewanżowej. Piłkarze pod okiem trenera Franciszka Smudy mocno przepracują ten okres, a my postaramy się tak skład wzmocnić, by w czerwcu wzajemnie sobie gratulować II ligi – dodaje.
Przemysław Klementowski, prezes Widzewa, podkreśla sukces marketingowy i działanie magii klubu, co widać na trybunach. Od otwarcia stadionu w marcu 2017 roku co rundę kibice bili rekord w sprzedaży karnetów. Przed tym sezonem kupili ich 15 903. – To oni pomogli w odbudowie Widzewa. Ich oddanie widać na każdym kroku. Na przykład poprzez aktywny udział w zwalnianiu miejsc. To ewenement na pewno na skalę polską, a być może nawet światową – uważa prezes. – Kibice po prostu doskonale rozumieją, ile znaczy obejrzenie meczu w „Sercu Łodzi” przy al. Piłsudskiego i zwalniają miejsca, by ktoś inny mógł poczuć atmosferę – tłumaczy.
Rzeczywiście, tego systemu mogą zazdrościć Widzewowi kluby w całej Polsce. Kibice, którzy mają karnet, ale wiedzą, że nie będzie ich na meczu, za pośrednictwem oficjalnej strony klubu mogą zwolnić krzesełko innemu fanowi. To miejsce trafia ponownie do sprzedaży. W ten sposób Widzew może dwa razy zarobić na zwolnionym miejscu przez karnetowicza.
Średnio jesienią zwalnianych było prawie 2 tysiące miejsc. Taka duża liczba to efekt nie tylko solidarności kibiców, ale także wzięcia na siebie odpowiedzialności za odbudowę klubu. Spora część fanów mieszka zagranicą lub daleko od Łodzi, ale poprzez zakup karnetu chce w ten sposób wesprzeć klub w powrocie do ekstraklasy. Chce sobie także zagwarantować wejście na mecz, gdy raz czy dwa razy w rundzie pojawi się w ŁodziDzięki systemowi zwalniania miejsc w rundzie jesiennej klub sprzedawał średnio na mecz 18 981 biletów, choć jego pojemność (bez strefy skajboksów) to 17 443. To 108 proc. pojemności obiektu! Jak to więc możliwe? Objaśnimy na przykładzie meczu z Pelikanem Łowicz.
15 903 to miejsca zarezerwowane dla posiadaczy karnetów. Dodatkowo na to spotkanie sprzedano 3736 biletów, z których 2076 pochodziło właśnie ze zwolnionych miejsc przez karnetowiczów. W efekcie kibice zapłacili aż za 19 639 wejściówki. Imponujące!
W c*** nas kiboli interesują karnetowicze janusze, i pierdolenie o tym czy zajmujecie vipy czy nie. Idź z tym się brandzlować na formut onetu, czy innych interii.

ŁKS-em bije serce Łodzi!

NoMatterWhat
Posty: 612
Rejestracja: 07.11.2015, 21:09

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: NoMatterWhat » 04.12.2017, 14:32

Jesli cos mnie nie interesuje, to sie na ten temat nie wypowiadam.
Zapamietaj "Serce Lodzi bije wlasnie tu"

A w c*** to cie moze bolec

Laguna
Posty: 25
Rejestracja: 26.07.2016, 14:02

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Laguna » 04.12.2017, 14:34

ŻYDZEWSKIE OFIARY pisze:
03.12.2017, 22:50
Oj cos nie maja podmiejskie burki zbytnio argumentow do dyskusji.

Najpierw wprost wytknięta ich glupota i klamstwa , teraz kilka niewygodnych pytan o wydarzenia o ktorych pewnie nie maja nawet pojecia, i czerwone scierwo gotuje się jak na parze...


z milicji jesteś? pan komendant kazał tu co nieco popytać? idź pan w c*** panie aspirancie.

ReanimacjiTrupaStop
Posty: 246
Rejestracja: 04.12.2017, 11:11

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: ReanimacjiTrupaStop » 04.12.2017, 14:45

NoMatterWhat pisze:
04.12.2017, 14:32
Jesli cos mnie nie interesuje, to sie na ten temat nie wypowiadam.
Zapamietaj "Serce Lodzi bije wlasnie tu"

A w c*** to cie moze bolec
No kseroboju, na Armii Czerwonej z pod znaku Lutka Rozenbauma, to może bić co najwyżej gówno z szamba.

Bez nas nie znaczycie nic, z kogo innego czerpalibyście wzorce?

UW1908
Posty: 520
Rejestracja: 21.08.2017, 21:52

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: UW1908 » 04.12.2017, 16:11

NoMatterWhat pisze:
04.12.2017, 13:55
Slów kilka o Sercu Łodzu, Dumie Łodzi, Władców Miasta Włokniarzy i etc etc etc
Na III-ligowym Widzewie Łódź frekwencja jest jak w czołowych klubach ekstraklasy. Średnio 15 991 kibiców wspiera drużynę, by krok po kroku wróciła do ekstraklasy. A dzięki oddanym fanom biletów sprzedaje więcej niż… pojemność stadionu
Tylko trzy kluby ekstraklasy mają wyższą frekwencję niż III-ligowy Widzew. – To fenomen – powtarzają zawodnicy, trenerzy i piłkarscy działacze. Wybudowanie nowego stadionu było strzałem w dziesiątkę. Obiekt nazywany przez kibiców „Sercem Łodzi” pęka bowiem w szwach. Do tego jest bogaty inwestor – Murapol, który do klubu sprowadził dwie legendy – trenera Franciszka Smudę i Tomasza Łapińskiego. Właściwie wszystko jest miarę ekstraklasy, tylko drużyna jeszcze w III lidze.
Rundę jesienną w grupie pierwszej III ligi Widzew zakończył na drugim miejscu. – Oczywiście, czujemy pewien niedosyt, bo chcielibyśmy być liderem, mieć przewagę punktową i jak najszybciej świętować awans – przyznaje Michał Sapota, wiceprezes klubu i prezes Murapolu, głównego udziałowca klubu. – Teraz czas na przygotowania do rundy rewanżowej. Piłkarze pod okiem trenera Franciszka Smudy mocno przepracują ten okres, a my postaramy się tak skład wzmocnić, by w czerwcu wzajemnie sobie gratulować II ligi – dodaje.
Przemysław Klementowski, prezes Widzewa, podkreśla sukces marketingowy i działanie magii klubu, co widać na trybunach. Od otwarcia stadionu w marcu 2017 roku co rundę kibice bili rekord w sprzedaży karnetów. Przed tym sezonem kupili ich 15 903. – To oni pomogli w odbudowie Widzewa. Ich oddanie widać na każdym kroku. Na przykład poprzez aktywny udział w zwalnianiu miejsc. To ewenement na pewno na skalę polską, a być może nawet światową – uważa prezes. – Kibice po prostu doskonale rozumieją, ile znaczy obejrzenie meczu w „Sercu Łodzi” przy al. Piłsudskiego i zwalniają miejsca, by ktoś inny mógł poczuć atmosferę – tłumaczy.
Rzeczywiście, tego systemu mogą zazdrościć Widzewowi kluby w całej Polsce. Kibice, którzy mają karnet, ale wiedzą, że nie będzie ich na meczu, za pośrednictwem oficjalnej strony klubu mogą zwolnić krzesełko innemu fanowi. To miejsce trafia ponownie do sprzedaży. W ten sposób Widzew może dwa razy zarobić na zwolnionym miejscu przez karnetowicza.
Średnio jesienią zwalnianych było prawie 2 tysiące miejsc. Taka duża liczba to efekt nie tylko solidarności kibiców, ale także wzięcia na siebie odpowiedzialności za odbudowę klubu. Spora część fanów mieszka zagranicą lub daleko od Łodzi, ale poprzez zakup karnetu chce w ten sposób wesprzeć klub w powrocie do ekstraklasy. Chce sobie także zagwarantować wejście na mecz, gdy raz czy dwa razy w rundzie pojawi się w ŁodziDzięki systemowi zwalniania miejsc w rundzie jesiennej klub sprzedawał średnio na mecz 18 981 biletów, choć jego pojemność (bez strefy skajboksów) to 17 443. To 108 proc. pojemności obiektu! Jak to więc możliwe? Objaśnimy na przykładzie meczu z Pelikanem Łowicz.
15 903 to miejsca zarezerwowane dla posiadaczy karnetów. Dodatkowo na to spotkanie sprzedano 3736 biletów, z których 2076 pochodziło właśnie ze zwolnionych miejsc przez karnetowiczów. W efekcie kibice zapłacili aż za 19 639 wejściówki. Imponujące!
Ja pierdziu! To artykuł TKZM? Milion kibiców,sponsor,atmosfera. Tylko piłkarzy szkoda,tych widzewiaków z krwi i kości(Wolański i reszta pajaców) jak ich wyzywają te dziesiątki tysięcy osób,które tak bardzo uczestniczą w odbudowie klubu.

berserk1908
Posty: 115
Rejestracja: 26.02.2007, 21:36
Lokalizacja: Łódź/Włocławek

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: berserk1908 » 04.12.2017, 16:22

Widzew Chojny pisze:
04.12.2017, 14:09
Nie chcę przeszkadzać w tej pasjonującej rozmowie, ale mam pytanie do kogoś normalnego z eŁksy. Jak to się stało że macie FC we Włocławku? Z tego co widziałem jest ktoś z tego miasta i od niego oczekuje odpowiedzi, a nie od internetowych wojowników.
Tak w telegraficznym skrócie zaczęło się od kibica z Włocławka, który jakoś na przełomie lat 70 i 80 odwiedzał rodzinę w Łodzi i przy okazji wybrał się na mecz ŁKSu. Załapał bakcyla i wizyty na meczach stawały się coraz częstsze. Następnie na mecze zaczął brać syna, z biegiem czasu dołączyli się jego koledzy. Jeżdżąc tak w kilka osób spotykali, kolejne, pojedyncze osoby, z innych osiedli, które na własną rękę jeździły na Al. Unii. Mniej wiecej w tym samym czasie, na podobnych zasadach rodził się we Włocławku fc Zawiszy. A że w latach 80 ona kluby łączyła już przyjaźń, obie grupy połączyły siły, a takim punktem konsolidujacym stały się mecze Włocłavii. A potem to już tradycyjnie, kolega kolegi itd.
We Włocławku tylko ŁKS!!!

Marek z NWS
Posty: 153
Rejestracja: 25.09.2017, 20:34

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Marek z NWS » 04.12.2017, 16:51

wid08 pisze:
04.12.2017, 11:38
No to wpadli w pułapkę tyle było śmiechu z naszych założycieli :) i jak zwykle minął czas i jak zwykle zostali sprowadzeni na ziemie , po raz który ? :)
-upadek i start od 4 ligi ( najpierw wyśmiewali pozniej poszli ta sama droga )
- skrót wrw ( wyśmiewali , skserowali )
- układ z Lechem wyśmiewali to im Ruch kazał Wisle pod skrzydła przyjąć i pousuwać skreślone gwiazdy
I jeszcze pewnie kilka takich sytuacji moznaby wymienić :)
-Jak byśmy zaczeli od A klasy to byśmy zrobili" honorowo wzgledem was" twoim zdaniem?
- Kiedy skserowaliśmyliśmy nazwe Wrw?
- Porównanie WRWE do waszej zgody z Lechem mocno nie trafione
STRAIGHT OUTTA NOWOSOLNA

ŻYDZEWSKIE OFIARY
Posty: 133
Rejestracja: 09.08.2017, 15:48

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: ŻYDZEWSKIE OFIARY » 04.12.2017, 17:31

Porównania właśnie trafione w punkt , a ty p********* jak potłuczony i udajesz glupszego niż jesteś w rzeczywistości.

Co do tego felietonu , jeśli faktycznie jest on autorstwa TwardegoKonfidentaZ(czerwonego)Młyna, to gościu po 2 poprzednich swoich artykulach - gdzie płakał jak gimnazjalistka , powinien dac sobie juz na luz.
...Mężczyźni są z Marsa
Kobiety z Wenus
A widzewiacy ze wsi ...

Spy
Posty: 340
Rejestracja: 02.06.2016, 21:10

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Spy » 04.12.2017, 17:46

Wiecznie aktualne ;)

- jak sprzedawalismy karnety to bylo ze to sztuczna marketingowa pompa , jak sie okazalo ze jednak nie to napewno 15tys dzieciakow i kilku rodzicow a u nich 3000 ultra hools
- jak dostaja w******* to ze akurat w ich ekipie byly babcie :)
- jak pisza o naszych FC to wiesniaki ale jak ktos sie laskawie u nich pojawi z poza Lodzi to masturbacja w pelni
- jak frekwencja duza to c*** nie temat kibolski ale ich pisanie o olimpijczykach jest w c*** kibolskie
- jak ktos raz napisal o ich forum to ze nie mamy swojego zycia a co drugi ich wpis jest o tym co piszemy na naszych forach

itd... itp...

i co zaraz nastapi ?? wpis o flagach :) a moze o jankach na trybunie albo placz o niewpuszczaniu na derby
Do wygrania bilet na telebim :)

Red power
Posty: 424
Rejestracja: 30.03.2016, 08:42

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Red power » 04.12.2017, 18:04

ŻYDZEWSKIE OFIARY pisze:
04.12.2017, 17:31
Co do tego felietonu , jeśli faktycznie jest on autorstwa TwardegoKonfidentaZ(czerwonego)Młyna, to gościu po 2 poprzednich swoich artykulach - gdzie płakał jak gimnazjalistka , powinien dac sobie juz na luz.
Konfident to masz na drugie pajacu.

Każdy normalny po tym jak byłby tutaj jechany przez swoich dałby sobie na luz,ale nie ty żydowska ofiaro.

PolowaPolski
Posty: 257
Rejestracja: 19.08.2017, 20:19

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: PolowaPolski » 04.12.2017, 18:18

Red power pisze:
04.12.2017, 18:04
ŻYDZEWSKIE OFIARY pisze:
04.12.2017, 17:31
Co do tego felietonu , jeśli faktycznie jest on autorstwa TwardegoKonfidentaZ(czerwonego)Młyna, to gościu po 2 poprzednich swoich artykulach - gdzie płakał jak gimnazjalistka , powinien dac sobie juz na luz.
Konfident to masz na drugie pajacu.

Każdy normalny po tym jak byłby tutaj jechany przez swoich dałby sobie na luz,ale nie ty żydowska ofiaro.
I pisze to najwieksza pala z tego tematu, daj juz spokoj zydowska lampucero :')))

Laguna
Posty: 25
Rejestracja: 26.07.2016, 14:02

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Laguna » 04.12.2017, 19:43

wid08 pisze:
04.12.2017, 11:38
No to wpadli w pułapkę tyle było śmiechu z naszych założycieli :) i jak zwykle minął czas i jak zwykle zostali sprowadzeni na ziemie ,
Przecież to wyście zaczęli nazywać nas żydami a potem zaczęliście szukać grobów żydowskich założycieli waszego klubiku. Klasyczne samozaoranie :D

error04
Posty: 357
Rejestracja: 29.04.2017, 21:24

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: error04 » 04.12.2017, 19:51

berserk1908 pisze:
04.12.2017, 16:22
Widzew Chojny pisze:
04.12.2017, 14:09
Nie chcę przeszkadzać w tej pasjonującej rozmowie, ale mam pytanie do kogoś normalnego z eŁksy. Jak to się stało że macie FC we Włocławku? Z tego co widziałem jest ktoś z tego miasta i od niego oczekuje odpowiedzi, a nie od internetowych wojowników.
Tak w telegraficznym skrócie zaczęło się od kibica z Włocławka, który jakoś na przełomie lat 70 i 80 odwiedzał rodzinę w Łodzi i przy okazji wybrał się na mecz ŁKSu. Załapał bakcyla i wizyty na meczach stawały się coraz częstsze. Następnie na mecze zaczął brać syna, z biegiem czasu dołączyli się jego koledzy. Jeżdżąc tak w kilka osób spotykali, kolejne, pojedyncze osoby, z innych osiedli, które na własną rękę jeździły na Al. Unii. Mniej wiecej w tym samym czasie, na podobnych zasadach rodził się we Włocławku fc Zawiszy. A że w latach 80 ona kluby łączyła już przyjaźń, obie grupy połączyły siły, a takim punktem konsolidujacym stały się mecze Włocłavii. A potem to już tradycyjnie, kolega kolegi itd.
Wiesz pewnie lepiej bo widze w opisie ze Wloclawek ale pamietam ze kilkanascie stron temu ktos od was pisal ze to zaczelo sie od tego jak Lks gral tam swoje mecze z jakiegos tam powodu. W twoim skrocie tego nie widze no chyba ze twoj kolega po szalu glupote napisal. Tak tylko mi sie przypomniala inna wersia kogo od was.

ŻYDZEWSKIE OFIARY
Posty: 133
Rejestracja: 09.08.2017, 15:48

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: ŻYDZEWSKIE OFIARY » 04.12.2017, 20:56

Laguna pisze:
04.12.2017, 19:43
wid08 pisze:
04.12.2017, 11:38
No to wpadli w pułapkę tyle było śmiechu z naszych założycieli :) i jak zwykle minął czas i jak zwykle zostali sprowadzeni na ziemie ,
Przecież to wyście zaczęli nazywać nas żydami a potem zaczęliście szukać grobów żydowskich założycieli waszego klubiku. Klasyczne samozaoranie :D
Natomiast wy zrobiliście z naszych założycieli zarzut nr 1 w nasza stronę - na długie długie lata. Gdzie nikt z nas się ich nie wstydził, wręcz sami się "wystawilismy"...

A następnie czerwoni postanowiliscie z własnej kibolskiej inicjatywy budować pomnik dla ŻYDA i KOMUNISTY, któremu wcześniej poswieciliscie nomen omen kilka opraw i sektorowek. Jak wypłynęły papiery z IPN to jednak wstyd wziął górę....

Jak to nazwiesz zaklamany śmieszku??
...Mężczyźni są z Marsa
Kobiety z Wenus
A widzewiacy ze wsi ...

berserk1908
Posty: 115
Rejestracja: 26.02.2007, 21:36
Lokalizacja: Łódź/Włocławek

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: berserk1908 » 04.12.2017, 20:57

error04 pisze:
04.12.2017, 19:51
berserk1908 pisze:
04.12.2017, 16:22
Widzew Chojny pisze:
04.12.2017, 14:09
Nie chcę przeszkadzać w tej pasjonującej rozmowie, ale mam pytanie do kogoś normalnego z eŁksy. Jak to się stało że macie FC we Włocławku? Z tego co widziałem jest ktoś z tego miasta i od niego oczekuje odpowiedzi, a nie od internetowych wojowników.
Tak w telegraficznym skrócie zaczęło się od kibica z Włocławka, który jakoś na przełomie lat 70 i 80 odwiedzał rodzinę w Łodzi i przy okazji wybrał się na mecz ŁKSu. Załapał bakcyla i wizyty na meczach stawały się coraz częstsze. Następnie na mecze zaczął brać syna, z biegiem czasu dołączyli się jego koledzy. Jeżdżąc tak w kilka osób spotykali, kolejne, pojedyncze osoby, z innych osiedli, które na własną rękę jeździły na Al. Unii. Mniej wiecej w tym samym czasie, na podobnych zasadach rodził się we Włocławku fc Zawiszy. A że w latach 80 ona kluby łączyła już przyjaźń, obie grupy połączyły siły, a takim punktem konsolidujacym stały się mecze Włocłavii. A potem to już tradycyjnie, kolega kolegi itd.
Wiesz pewnie lepiej bo widze w opisie ze Wloclawek ale pamietam ze kilkanascie stron temu ktos od was pisal ze to zaczelo sie od tego jak Lks gral tam swoje mecze z jakiegos tam powodu. W twoim skrocie tego nie widze no chyba ze twoj kolega po szalu glupote napisal. Tak tylko mi sie przypomniala inna wersia kogo od was.
Kojarzę wpis o którym mówisz, że ŁKS rozgrywał mecze we Włocławku, z powodu budowy, czy coś takiego. Nawet miałem go sprostować, ale wyleciało mi z głowy :) Nie jestem w stanie na 100% zweryfikować tego, czy taka sytuacja miała miejsce (te mecze), czy nie. To pytanie bardziej do historyków, ale jest to dla mnie wielce nieprawdopodobne, a na pewno nie miało bezpośredniego wpływu na powstanie FC. ŁKS rozgrywał mecze we Włocławku kilkukrotnie (jeszcze przed ligowymi spotkaniami z Kujawiakiem) ale były to mecze sparingowe i rozgrywane były, już po powstaniu zorganizowanej grupy kibiców ŁKSu w naszym mieście.

Tak jak pisałem - początek historii FC Włocławek należny wiązać, ze wspomnianym przeze mnie kibicem, który w Łodzi posiadał rodzinę, jego synem, wraz z kolegami, którym zaszczepili miłość do Łódzkiego KSu oraz kilkoma osobami, które w tamtych czasach początkowo sami na własną rękę przyjeżdżali na Al. Unii i dołączyli do tej grupy.
We Włocławku tylko ŁKS!!!

Laguna
Posty: 25
Rejestracja: 26.07.2016, 14:02

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Laguna » 04.12.2017, 21:09

ŻYDZEWSKIE OFIARY pisze:
04.12.2017, 20:56
Laguna pisze:
04.12.2017, 19:43
wid08 pisze:
04.12.2017, 11:38
No to wpadli w pułapkę tyle było śmiechu z naszych założycieli :) i jak zwykle minął czas i jak zwykle zostali sprowadzeni na ziemie ,
Przecież to wyście zaczęli nazywać nas żydami a potem zaczęliście szukać grobów żydowskich założycieli waszego klubiku. Klasyczne samozaoranie :D
Natomiast wy zrobiliście z naszych założycieli zarzut nr 1 w nasza stronę - na długie długie lata. Gdzie nikt z nas się ich nie wstydził, wręcz sami się "wystawilismy"...

A następnie czerwoni postanowiliscie z własnej kibolskiej inicjatywy budować pomnik dla ŻYDA i KOMUNISTY, któremu wcześniej poswieciliscie nomen omen kilka opraw i sektorowek. Jak wypłynęły papiery z IPN to jednak wstyd wziął górę....

Jak to nazwiesz zaklamany śmieszku??
Jeden z użytkowników, bodajże Winkler już wyjaśnił jak to wyglądało z pomnikiem więc po h** znowu o to pytasz? Zajmijcie się klubikiem AP i martwcie się żeby wam trybuny dobudowali bo jak na razie to robią was w h***.

antyGW
Posty: 182
Rejestracja: 30.06.2011, 11:40

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: antyGW » 04.12.2017, 21:10

Oho, Pedi znów prowadzi dialog sam ze sobą z kilku kont. Dawaj dalej pajacu. W jednym z tematów byłeś wymieniany na kretyna forum, widzę że starasz się o zwycięstwo w tym konkursie :) Jesteś na dobrej drodze multikontowcu :)
ŁKS INTERNET HOOLIGANS
rozpierdol pisze:
14.09.2017, 08:44
Na forum też same wariaty.Wywodzący się z kibolskiego grona Radicaal,znający ludzi z całej kibolskiej Polski Nikoś,siejący TERROR w ŁDZ łodzianin98,zapraszający na zbiórki MW10,no i mający w zanadrzu pińcet kont władca tematu entliczek.

StareBałuty1908
Posty: 110
Rejestracja: 24.01.2017, 08:56

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: StareBałuty1908 » 04.12.2017, 21:18

WidzewskaCharyzma pisze:
03.12.2017, 18:24
Wszyscy dziś z Łodzi dojechali wspierać wisle? :)
Śmieszku pojechało więcej niż na wasze ostanie dwa wyjazdy,pasi?
P.S Wisła to nie moja bajka,pa.
Mamy rozumieć, że nie wszyscy tak zgodnie i ochoczo od was zaakceptowali nową/stara zgodę i są podziały ?

Marek z NWS
Posty: 153
Rejestracja: 25.09.2017, 20:34

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Marek z NWS » 04.12.2017, 21:22

StareBałuty1908 pisze:
04.12.2017, 21:18
WidzewskaCharyzma pisze:
03.12.2017, 18:24
Wszyscy dziś z Łodzi dojechali wspierać wisle? :)
Śmieszku pojechało więcej niż na wasze ostanie dwa wyjazdy,pasi?
P.S Wisła to nie moja bajka,pa.
Mamy rozumieć, że nie wszyscy tak zgodnie i ochoczo od was zaakceptowali nową/stara zgodę i są podziały ?
Tak jak wy "dobre relacje" z Arką
STRAIGHT OUTTA NOWOSOLNA

C1365O
Posty: 663
Rejestracja: 01.08.2015, 20:54

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: C1365O » 04.12.2017, 21:32

StareBałuty1908 pisze:
04.12.2017, 21:18
WidzewskaCharyzma pisze:
03.12.2017, 18:24
Wszyscy dziś z Łodzi dojechali wspierać wisle? :)
Śmieszku pojechało więcej niż na wasze ostanie dwa wyjazdy,pasi?
P.S Wisła to nie moja bajka,pa.
Mamy rozumieć, że nie wszyscy tak zgodnie i ochoczo od was zaakceptowali nową/stara zgodę i są podziały ?
Wisła to układ a nie zgoda.

yurez
Posty: 380
Rejestracja: 08.03.2010, 10:52

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: yurez » 04.12.2017, 21:37

StareBałuty1908 pisze:
04.12.2017, 21:18
WidzewskaCharyzma pisze:
03.12.2017, 18:24
Wszyscy dziś z Łodzi dojechali wspierać wisle? :)
Śmieszku pojechało więcej niż na wasze ostanie dwa wyjazdy,pasi?
P.S Wisła to nie moja bajka,pa.
Mamy rozumieć, że nie wszyscy tak zgodnie i ochoczo od was zaakceptowali nową/stara zgodę i są podziały ?
A widzisz w tym coś dziwnego czy kibicujesz od wczoraj?.
Napisze Ci inaczej, nawet jak zegar zarzuci "Wisła Kraków " to cały stadion ochoczo nie podłącza się do dopingu , jak to się mówi fifty fifty, to samo jest na Wiśle, Ruchu czy nawet u Was... nie myśl że każdy pała miłościa do Leszka pod wiata, chociaż to wasza świeża zgoda, lub nie wciskaj takich kitow, bo spierdalasz się na siłę.

W przyrodzie musi być równowaga, a więc... Wisełka Kraków :)

Laguna
Posty: 25
Rejestracja: 26.07.2016, 14:02

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Laguna » 04.12.2017, 21:46

Marek z NWS pisze:
04.12.2017, 21:22
StareBałuty1908 pisze:
04.12.2017, 21:18
WidzewskaCharyzma pisze:
03.12.2017, 18:24


Śmieszku pojechało więcej niż na wasze ostanie dwa wyjazdy,pasi?
P.S Wisła to nie moja bajka,pa.
Mamy rozumieć, że nie wszyscy tak zgodnie i ochoczo od was zaakceptowali nową/stara zgodę i są podziały ?
Tak jak wy "dobre relacje" z Arką
Przypomniał mi się jeden z felietonów wywołanego dziś przez kibiców AP Karolewa, TKZM.

''Nie da się przejść również obojętnie obok tego, że za nami mamy pierwszy event, “Warriors Fight Morherfuckers Kill Arena MMA Octagon” (sorry, nie mam pamięci do kolejnych nazw gal MMA), która zgromadziła polskie, chuligańskie ekipy na jednej hali, pod jednym dachem. Celebrycka otoczka wydarzenia pozwala sądzić, że po wielu latach zmieni się jedna rzecz. Mianowicie kiedyś kibole tłukli się na trybunach “Spodka” przy okazji turniejów piłki nożnej, a teraz piłkarze będą tłukli się na trybunach oglądając chuliganów w oktagonie, gdy ci wywieszą tylko groźne transparenty i będą wspólnie obrażać tych, którzy na takiej gali z nimi nigdy się nie znajdą…

Po jednej z walk, gdy “Rodowity Łodzianin z Piotrkowa Trybunalskiego” został sam na dwóch rywali z ekipy, która akurat nie miała nic wspólnego z klimatami kibicowskimi – Internet zapiał z zachwytu nad Rodowitym, bo sobie poradził z dwójką chłopców kopiących go w plecak pełny kredek i zeszytów. Ich nieporadność w sytuacji, gdy na łódzkiej ulicy taki zawodnik zostałby rozciągnięty na kole łamiącym i rzucony lwom na pożarcie, była dosyć zabawna, jednak nie wiedzieć czemu większość stwierdziła, że rodowity “jest kotem”! Może i jest, ale pokonanie tych dwóch przestraszonych sytuacją szkolniaków raczej o tym nie świadczy.

Natomiast creme de la creme gali były przybite piątki w finale przez zawodników Arki Gdynia i ŁKS, którzy przez wiele poprzednich lat walczyli o względy tego samego panicza, pana Lecha. Gdy wszyscy oczekiwali, że prędzej czy później dojdzie do jakiejś draki między Arką a ŁKS, przy okazji jakiegoś meczu Lecha, czy nawet przypadkowo podczas jakiegoś wyjazdu, to panicz Lech zaprosił swoje dwie koleżanki na tę samą kolację i chyba je pogodził kupując po “bukiecie róż”.

Na koniec przepraszam, że dziś tylko o ociemniałej stronie miasta, ale nie dało się przejść obok tego obojętnie.
''

ReanimacjiTrupaStop
Posty: 246
Rejestracja: 04.12.2017, 11:11

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: ReanimacjiTrupaStop » 04.12.2017, 21:50

Oj chyba ktoś trafił w czuły punkt parcha, pewnie z nerwów monitor opluty.

A te bajeczki powyżej wciskaj u siebie na blaszaku imienia rozenbauma.

Kto choć trochę orientuje się w sprawach kibicowskich, wie jak było ze szparką podczas naszego wypadu do Wejherowa.

Pawel 64
Posty: 52
Rejestracja: 26.11.2017, 12:53

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Pawel 64 » 04.12.2017, 22:02

Witam krótko i na temat okiem obiektywnym jak u Was wygląda sytuacja jakie fc upadło jakieidzie w górę ... proszę bez napinki. Obiektywnie . Dzięki pozdrawiam

Laguna
Posty: 25
Rejestracja: 26.07.2016, 14:02

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Laguna » 04.12.2017, 22:12

ReanimacjiTrupaStop pisze:
04.12.2017, 21:50
Oj chyba ktoś trafił w czuły punkt parcha, pewnie z nerwów monitor opluty.

A te bajeczki powyżej wciskaj u siebie na blaszaku imienia rozenbauma.

Kto choć trochę orientuje się w sprawach kibicowskich, wie jak było ze szparką podczas naszego wypadu do Wejherowa.
Nie szparkuj tak pejsiku z AP Karolew bo Lech będzie kazał Arkę polubić i będzie Ci potem głupio, że tak pisałeś :D

UW1908
Posty: 520
Rejestracja: 21.08.2017, 21:52

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: UW1908 » 04.12.2017, 22:12

Laguna pisze:
04.12.2017, 21:46
Marek z NWS pisze:
04.12.2017, 21:22
StareBałuty1908 pisze:
04.12.2017, 21:18


Mamy rozumieć, że nie wszyscy tak zgodnie i ochoczo od was zaakceptowali nową/stara zgodę i są podziały ?
Tak jak wy "dobre relacje" z Arką
Przypomniał mi się jeden z felietonów wywołanego dziś przez kibiców AP Karolewa, TKZM.

''Nie da się przejść również obojętnie obok tego, że za nami mamy pierwszy event, “Warriors Fight Morherfuckers Kill Arena MMA Octagon” (sorry, nie mam pamięci do kolejnych nazw gal MMA), która zgromadziła polskie, chuligańskie ekipy na jednej hali, pod jednym dachem. Celebrycka otoczka wydarzenia pozwala sądzić, że po wielu latach zmieni się jedna rzecz. Mianowicie kiedyś kibole tłukli się na trybunach “Spodka” przy okazji turniejów piłki nożnej, a teraz piłkarze będą tłukli się na trybunach oglądając chuliganów w oktagonie, gdy ci wywieszą tylko groźne transparenty i będą wspólnie obrażać tych, którzy na takiej gali z nimi nigdy się nie znajdą…

Po jednej z walk, gdy “Rodowity Łodzianin z Piotrkowa Trybunalskiego” został sam na dwóch rywali z ekipy, która akurat nie miała nic wspólnego z klimatami kibicowskimi – Internet zapiał z zachwytu nad Rodowitym, bo sobie poradził z dwójką chłopców kopiących go w plecak pełny kredek i zeszytów. Ich nieporadność w sytuacji, gdy na łódzkiej ulicy taki zawodnik zostałby rozciągnięty na kole łamiącym i rzucony lwom na pożarcie, była dosyć zabawna, jednak nie wiedzieć czemu większość stwierdziła, że rodowity “jest kotem”! Może i jest, ale pokonanie tych dwóch przestraszonych sytuacją szkolniaków raczej o tym nie świadczy.

Natomiast creme de la creme gali były przybite piątki w finale przez zawodników Arki Gdynia i ŁKS, którzy przez wiele poprzednich lat walczyli o względy tego samego panicza, pana Lecha. Gdy wszyscy oczekiwali, że prędzej czy później dojdzie do jakiejś draki między Arką a ŁKS, przy okazji jakiegoś meczu Lecha, czy nawet przypadkowo podczas jakiegoś wyjazdu, to panicz Lech zaprosił swoje dwie koleżanki na tę samą kolację i chyba je pogodził kupując po “bukiecie róż”.

Na koniec przepraszam, że dziś tylko o ociemniałej stronie miasta, ale nie dało się przejść obok tego obojętnie.
''
ŁKS nas nie obchodzi i generalnie to mamy go gdzieś i to oni na nas patrzą,są anty i mają mało kibiców ale nas to nie obchodzi i tak tylko ten pismak tkzm napisał o nich cały felieton nikt nie wie po co. Ile lajków zebrał ów felieton,ilu posikanych siusiumajtków ma mokre gacie(ty masz nadal)? Nie chciałbym szukać na fb tego i innych ale zapewne jest w czołówce wszystkich opowieści sf tego autora. ŁKS was nie obchodzi i tego się trzymajcie zjeby.

NoMatterWhat
Posty: 612
Rejestracja: 07.11.2015, 21:09

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: NoMatterWhat » 04.12.2017, 22:46

StareBałuty1908 pisze:
04.12.2017, 21:18

Mamy rozumieć, że nie wszyscy tak zgodnie i ochoczo od was zaakceptowali nową/stara zgodę i są podziały ?
Kolejny kumaty.
"Nie znam sie, ale sie wypowiem"

ŻYDZEWSKIE OFIARY
Posty: 133
Rejestracja: 09.08.2017, 15:48

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: ŻYDZEWSKIE OFIARY » 04.12.2017, 22:57

UW1908 pisze:
04.12.2017, 22:12
Laguna pisze:
04.12.2017, 21:46



Przypomniał mi się jeden z felietonów wywołanego dziś przez kibiców AP Karolewa, TKZM.

''Nie da się przejść również obojętnie obok tego, że za nami mamy pierwszy event, “Warriors Fight Morherfuckers Kill Arena MMA Octagon” (sorry, nie mam pamięci do kolejnych nazw gal MMA), która zgromadziła polskie, chuligańskie ekipy na jednej hali, pod jednym dachem. Celebrycka otoczka wydarzenia pozwala sądzić, że po wielu latach zmieni się jedna rzecz. Mianowicie kiedyś kibole tłukli się na trybunach “Spodka” przy okazji turniejów piłki nożnej, a teraz piłkarze będą tłukli się na trybunach oglądając chuliganów w oktagonie, gdy ci wywieszą tylko groźne transparenty i będą wspólnie obrażać tych, którzy na takiej gali z nimi nigdy się nie znajdą…

Po jednej z walk, gdy “Rodowity Łodzianin z Piotrkowa Trybunalskiego” został sam na dwóch rywali z ekipy, która akurat nie miała nic wspólnego z klimatami kibicowskimi – Internet zapiał z zachwytu nad Rodowitym, bo sobie poradził z dwójką chłopców kopiących go w plecak pełny kredek i zeszytów. Ich nieporadność w sytuacji, gdy na łódzkiej ulicy taki zawodnik zostałby rozciągnięty na kole łamiącym i rzucony lwom na pożarcie, była dosyć zabawna, jednak nie wiedzieć czemu większość stwierdziła, że rodowity “jest kotem”! Może i jest, ale pokonanie tych dwóch przestraszonych sytuacją szkolniaków raczej o tym nie świadczy.

Natomiast creme de la creme gali były przybite piątki w finale przez zawodników Arki Gdynia i ŁKS, którzy przez wiele poprzednich lat walczyli o względy tego samego panicza, pana Lecha. Gdy wszyscy oczekiwali, że prędzej czy później dojdzie do jakiejś draki między Arką a ŁKS, przy okazji jakiegoś meczu Lecha, czy nawet przypadkowo podczas jakiegoś wyjazdu, to panicz Lech zaprosił swoje dwie koleżanki na tę samą kolację i chyba je pogodził kupując po “bukiecie róż”.

Na koniec przepraszam, że dziś tylko o ociemniałej stronie miasta, ale nie dało się przejść obok tego obojętnie.
''
ŁKS nas nie obchodzi i generalnie to mamy go gdzieś i to oni na nas patrzą,są anty i mają mało kibiców ale nas to nie obchodzi i tak tylko ten pismak tkzm napisał o nich cały felieton nikt nie wie po co. Ile lajków zebrał ów felieton,ilu posikanych siusiumajtków ma mokre gacie(ty masz nadal)? Nie chciałbym szukać na fb tego i innych ale zapewne jest w czołówce wszystkich opowieści sf tego autora. ŁKS was nie obchodzi i tego się trzymajcie zjeby.
Przecież te k**** tylko tak p******* zeby im lżej na duszy było.
A gdyby za pol roku przyszło im walczyć w takiej formule to by sie spuszczali jeden przez drugiego jaki ten ich Widzewem jest wielki - a sam tkzm napisał by relacje z tej najlepszej z możliwych imprez, a kazdy krytyczny głos oznaczalby oczywiście ból duo i zazdrosc. Przecież kazdy kto zna tych czerwonych buraków ten wie , ze dokładnie tak by było...


Zresztą ten TwardyKonfidentZMlyna to zwykła spłakana dziewica z niebywałym kompleksem ŁKSu , który w jednym ze swoich felietonów bez żenady płakał - wylewajac morze łez po awansie ŁKSu do 2 ligi.

Tylko na Widzewie jakaś pipka ( prawdopodobnie jest to w ogole dziewczyna) z zacięciem społeczniackim , moze pisać felietony tytuując się jako Twardy!! KIBOL ! Z Młyna hhahaha

Ps. Do tego powyzej - NoMatterWhat
Wyryj sobie tą dewize na monitorze, bo akurat do ciebie to najlepiej pasuje - i to samo niech zrobi reszta czerwonych imbecyli z tego tematu których wasz kumpel po szalu tak pięknie podsumował.
...Mężczyźni są z Marsa
Kobiety z Wenus
A widzewiacy ze wsi ...

yurez
Posty: 380
Rejestracja: 08.03.2010, 10:52

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: yurez » 04.12.2017, 23:26

ŻYDZEWSKIE OFIARY pisze:
04.12.2017, 22:57
UW1908 pisze:
04.12.2017, 22:12
Laguna pisze:
04.12.2017, 21:46



Przypomniał mi się jeden z felietonów wywołanego dziś przez kibiców AP Karolewa, TKZM.

''Nie da się przejść również obojętnie obok tego, że za nami mamy pierwszy event, “Warriors Fight Morherfuckers Kill Arena MMA Octagon” (sorry, nie mam pamięci do kolejnych nazw gal MMA), która zgromadziła polskie, chuligańskie ekipy na jednej hali, pod jednym dachem. Celebrycka otoczka wydarzenia pozwala sądzić, że po wielu latach zmieni się jedna rzecz. Mianowicie kiedyś kibole tłukli się na trybunach “Spodka” przy okazji turniejów piłki nożnej, a teraz piłkarze będą tłukli się na trybunach oglądając chuliganów w oktagonie, gdy ci wywieszą tylko groźne transparenty i będą wspólnie obrażać tych, którzy na takiej gali z nimi nigdy się nie znajdą…

Po jednej z walk, gdy “Rodowity Łodzianin z Piotrkowa Trybunalskiego” został sam na dwóch rywali z ekipy, która akurat nie miała nic wspólnego z klimatami kibicowskimi – Internet zapiał z zachwytu nad Rodowitym, bo sobie poradził z dwójką chłopców kopiących go w plecak pełny kredek i zeszytów. Ich nieporadność w sytuacji, gdy na łódzkiej ulicy taki zawodnik zostałby rozciągnięty na kole łamiącym i rzucony lwom na pożarcie, była dosyć zabawna, jednak nie wiedzieć czemu większość stwierdziła, że rodowity “jest kotem”! Może i jest, ale pokonanie tych dwóch przestraszonych sytuacją szkolniaków raczej o tym nie świadczy.

Natomiast creme de la creme gali były przybite piątki w finale przez zawodników Arki Gdynia i ŁKS, którzy przez wiele poprzednich lat walczyli o względy tego samego panicza, pana Lecha. Gdy wszyscy oczekiwali, że prędzej czy później dojdzie do jakiejś draki między Arką a ŁKS, przy okazji jakiegoś meczu Lecha, czy nawet przypadkowo podczas jakiegoś wyjazdu, to panicz Lech zaprosił swoje dwie koleżanki na tę samą kolację i chyba je pogodził kupując po “bukiecie róż”.

Na koniec przepraszam, że dziś tylko o ociemniałej stronie miasta, ale nie dało się przejść obok tego obojętnie.
''
ŁKS nas nie obchodzi i generalnie to mamy go gdzieś i to oni na nas patrzą,są anty i mają mało kibiców ale nas to nie obchodzi i tak tylko ten pismak tkzm napisał o nich cały felieton nikt nie wie po co. Ile lajków zebrał ów felieton,ilu posikanych siusiumajtków ma mokre gacie(ty masz nadal)? Nie chciałbym szukać na fb tego i innych ale zapewne jest w czołówce wszystkich opowieści sf tego autora. ŁKS was nie obchodzi i tego się trzymajcie zjeby.
Przecież te k**** tylko tak p******* zeby im lżej na duszy było.
A gdyby za pol roku przyszło im walczyć w takiej formule to by sie spuszczali jeden przez drugiego jaki ten ich Widzewem jest wielki - a sam tkzm napisał by relacje z tej najlepszej z możliwych imprez, a kazdy krytyczny głos oznaczalby oczywiście ból duo i zazdrosc. Przecież kazdy kto zna tych czerwonych buraków ten wie , ze dokładnie tak by było...


Zresztą ten TwardyKonfidentZMlyna to zwykła spłakana dziewica z niebywałym kompleksem ŁKSu , który w jednym ze swoich felietonów bez żenady płakał - wylewajac morze łez po awansie ŁKSu do 2 ligi.

Tylko na Widzewie jakaś pipka ( prawdopodobnie jest to w ogole dziewczyna) z zacięciem społeczniackim , moze pisać felietony tytuując się jako Twardy!! KIBOL ! Z Młyna hhahaha

Ps. Do tego powyzej - NoMatterWhat
Wyryj sobie tą dewize na monitorze, bo akurat do ciebie to najlepiej pasuje - i to samo niech zrobi reszta czerwonych imbecyli z tego tematu których wasz kumpel po szalu tak pięknie podsumował.
Dzieciaku masz za dużo czasu? Pierdolnij się w łeb bo odkąd jesteś tu " gwiazda" w temacie, a jesteś też pretendentem na kretyna forum w innym temacie, p********* NON STOP to samo jak katarynka że wszystkich kilkunastu kont. W sumie to Cię zawsze olewam i śmieje się z Twojej głupoty, ale to zacięcie, agresja, zło i nienawisc jaka tu wylewasz jest ko(s)miczna.

Lepiej by było dla Ciebie gdybyś te 4 rzeczy które wymieniłem wyżej, przeniósł na walkę w realu, i tego Ci życzę. Twoja drużyna by z pewnością na tym bardziej skorzystała, ale jesteś zwykłym szczekaczem ujadaczem.

Nie cytuj mnie, bo i tak Cię zlewam, ten post to i tak za wiele, walcz tu z innymi.

Marek z NWS
Posty: 153
Rejestracja: 25.09.2017, 20:34

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Marek z NWS » 05.12.2017, 01:00

UW1908 pisze:
04.12.2017, 22:12
Laguna pisze:
04.12.2017, 21:46
Marek z NWS pisze:
04.12.2017, 21:22

Tak jak wy "dobre relacje" z Arką
Przypomniał mi się jeden z felietonów wywołanego dziś przez kibiców AP Karolewa, TKZM.

''Nie da się przejść również obojętnie obok tego, że za nami mamy pierwszy event, “Warriors Fight Morherfuckers Kill Arena MMA Octagon” (sorry, nie mam pamięci do kolejnych nazw gal MMA), która zgromadziła polskie, chuligańskie ekipy na jednej hali, pod jednym dachem. Celebrycka otoczka wydarzenia pozwala sądzić, że po wielu latach zmieni się jedna rzecz. Mianowicie kiedyś kibole tłukli się na trybunach “Spodka” przy okazji turniejów piłki nożnej, a teraz piłkarze będą tłukli się na trybunach oglądając chuliganów w oktagonie, gdy ci wywieszą tylko groźne transparenty i będą wspólnie obrażać tych, którzy na takiej gali z nimi nigdy się nie znajdą…

Po jednej z walk, gdy “Rodowity Łodzianin z Piotrkowa Trybunalskiego” został sam na dwóch rywali z ekipy, która akurat nie miała nic wspólnego z klimatami kibicowskimi – Internet zapiał z zachwytu nad Rodowitym, bo sobie poradził z dwójką chłopców kopiących go w plecak pełny kredek i zeszytów. Ich nieporadność w sytuacji, gdy na łódzkiej ulicy taki zawodnik zostałby rozciągnięty na kole łamiącym i rzucony lwom na pożarcie, była dosyć zabawna, jednak nie wiedzieć czemu większość stwierdziła, że rodowity “jest kotem”! Może i jest, ale pokonanie tych dwóch przestraszonych sytuacją szkolniaków raczej o tym nie świadczy.

Natomiast creme de la creme gali były przybite piątki w finale przez zawodników Arki Gdynia i ŁKS, którzy przez wiele poprzednich lat walczyli o względy tego samego panicza, pana Lecha. Gdy wszyscy oczekiwali, że prędzej czy później dojdzie do jakiejś draki między Arką a ŁKS, przy okazji jakiegoś meczu Lecha, czy nawet przypadkowo podczas jakiegoś wyjazdu, to panicz Lech zaprosił swoje dwie koleżanki na tę samą kolację i chyba je pogodził kupując po “bukiecie róż”.

Na koniec przepraszam, że dziś tylko o ociemniałej stronie miasta, ale nie dało się przejść obok tego obojętnie.
''
ŁKS nas nie obchodzi i generalnie to mamy go gdzieś i to oni na nas patrzą,są anty i mają mało kibiców ale nas to nie obchodzi i tak tylko ten pismak tkzm napisał o nich cały felieton nikt nie wie po co. Ile lajków zebrał ów felieton,ilu posikanych siusiumajtków ma mokre gacie(ty masz nadal)? Nie chciałbym szukać na fb tego i innych ale zapewne jest w czołówce wszystkich opowieści sf tego autora. ŁKS was nie obchodzi i tego się trzymajcie zjeby.
Wiekszosc felietonów TKZM nie jest o was " megalomani".
Przypominam tylko że to wy po powstaniu zgody WR zaczeliscie wydawac od c**** ciuchów i gadżetów anty Chorzowskich.Graffiti tez nie brakowało.Po postaniu WRWE to już nastąpił szczyt wylewania waszych kompleksów.
Już nie wspomnę jak to wyglada w świecie "h" gdzie lubicie jakiemuś naszemu wrogowi polizać dupke
Wasze kompleksy przejawiają sie też w inny sposób.Na co najmniej połowie wywieszanych banerów poza tym co macie do przekazania swoim przekreślacie RTS i tak dalej.Np. przed waszym meczem z Rozwojem Katowice jade na basen przez Teofilow patrze: transparent "Cale Teo na mecz j***ć **dzew" czy jakoś tak.No żal aż ściska jakie to żałosne.
Ide o zakład że 1/2 waszych gadżetów wydanych przez powiedzmy ostatnie 2 lata, ma jakiś element anty Widzewski
STRAIGHT OUTTA NOWOSOLNA

Terroor
Posty: 255
Rejestracja: 19.08.2017, 09:29

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Terroor » 05.12.2017, 06:20

Laguna pisze:
04.12.2017, 22:12
ReanimacjiTrupaStop pisze:
04.12.2017, 21:50
Oj chyba ktoś trafił w czuły punkt parcha, pewnie z nerwów monitor opluty.

A te bajeczki powyżej wciskaj u siebie na blaszaku imienia rozenbauma.

Kto choć trochę orientuje się w sprawach kibicowskich, wie jak było ze szparką podczas naszego wypadu do Wejherowa.
Nie szparkuj tak pejsiku z AP Karolew bo Lech będzie kazał Arkę polubić i będzie Ci potem głupio, że tak pisałeś :D

Na pewno nie będzie nam kazał tak polubić jak poruchani wam kazali skisłe;)

Vincentus
Posty: 67
Rejestracja: 08.09.2016, 14:23

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Vincentus » 05.12.2017, 06:52

Marek z NWS pisze:
05.12.2017, 01:00
Wasze kompleksy przejawiają sie też w inny sposób.Na co najmniej połowie wywieszanych banerów poza tym co macie do przekazania swoim przekreślacie RTS i tak dalej.Np. przed waszym meczem z Rozwojem Katowice jade na basen przez Teofilow patrze: transparent "Cale Teo na mecz j***ć **dzew" czy jakoś tak.No żal aż ściska jakie to żałosne.
Ide o zakład że 1/2 waszych gadżetów wydanych przez powiedzmy ostatnie 2 lata, ma jakiś element anty Widzewski
Ja bym tego kompleksami nie nazywał, raczej nienawiścią i tak jest po obu stronach przecież. Na Jagę jak jechaliśmy rok temu to mieliśmy wtedy coś w rodzaju szalika ''Władcy Łodzi - j**** k****'' przekreśloną przeplatanką.

Nienawiść do wroga jest podkreślana często i nie wiem dlaczego niektórzy doszukują się w tym kompleksów. Przestańcie co niektórzy robić tu z siebie błaznów.
RTS&HKS

UW1908
Posty: 520
Rejestracja: 21.08.2017, 21:52

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: UW1908 » 05.12.2017, 07:31

Vincentus pisze:
05.12.2017, 06:52
Marek z NWS pisze:
05.12.2017, 01:00
Wasze kompleksy przejawiają sie też w inny sposób.Na co najmniej połowie wywieszanych banerów poza tym co macie do przekazania swoim przekreślacie RTS i tak dalej.Np. przed waszym meczem z Rozwojem Katowice jade na basen przez Teofilow patrze: transparent "Cale Teo na mecz j***ć **dzew" czy jakoś tak.No żal aż ściska jakie to żałosne.
Ide o zakład że 1/2 waszych gadżetów wydanych przez powiedzmy ostatnie 2 lata, ma jakiś element anty Widzewski
Ja bym tego kompleksami nie nazywał, raczej nienawiścią i tak jest po obu stronach przecież. Na Jagę jak jechaliśmy rok temu to mieliśmy wtedy coś w rodzaju szalika ''Władcy Łodzi - j**** k****'' przekreśloną przeplatanką.

Nienawiść do wroga jest podkreślana często i nie wiem dlaczego niektórzy doszukują się w tym kompleksów. Przestańcie co niektórzy robić tu z siebie błaznów.
Brawo,Ty to rozumiesz. Marek natomiast nazywa to kompleksami. W takim razie idź Marku do kumpli co robili jakiekolwiek vlepki,napisy na murach czy gadżety anty i nazwij ich kompleksiarzami. I dalej słuchaj jak świnia grzmotu tego tkzm. Jak nie płacz o turnieju to o rzekomym kupnie 2ligi,to płacz o braku informacji na fb Łodzi jaki to Widzew och i ach aż do dawania jedynek na tym fb i wszechobecnego płaczu. I ty chcesz pisać jakie to charakterniaki z was jak za nadrzędnego pismaka macie taką cipę. Bez odbioru,pilnuj vlepek Marku. Vincentus,głos rozsądku.

nisc
Posty: 1812
Rejestracja: 26.02.2007, 19:26

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: nisc » 05.12.2017, 09:26

Do obydwu stron: macie k...zdrowie :-)
TYBET JEST SERBSKI

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: kswL, MiłySc, NG_M, still_ow, swiatkibicow, szpakowski77, TG_99 i 292 gości