Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

ODPOWIEDZ
Starydziad
Posty: 30
Rejestracja: 30.11.2014, 11:56

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Starydziad » 17.08.2017, 20:28

Miejmy nadzieje ze wczorajsze wydarzenia ze Skawiny nie mają podtekstow "kibicowskich"...oby...tak czy siak smutne..



Troll80
Posty: 2
Rejestracja: 15.08.2017, 22:48

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Troll80 » 17.08.2017, 21:57

Chyba coś mogło mieć wspólnego bo wcześniej też kogoś pocieli na tej samej ulicy.


[link]

Hastalamuerte
Posty: 2
Rejestracja: 03.08.2017, 16:55

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Hastalamuerte » 18.08.2017, 12:59

[link]

"... Dlaczego do porachunków doszło tak daleko od Łodzi? - W sam samochód uderzyło auto z członkami bojówki jednego z krakowskich klubów. To element zawieranych przymierzy miedzy różnymi grupami kibiców rożnych klubów - wyjaśnia nasze źródło. ([link]) ..." o co zap..dala???

szybowiec22
Posty: 109
Rejestracja: 22.02.2017, 21:00

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: szybowiec22 » 22.08.2017, 21:14

Co sie stało z Jude Gangiem. cos nic o nim nie słychać. ekipa która kiedyś trzęsła Krakowem dzisiaj az tak w defensywie??? czy Sharksi już tak mocno czuja sie w mieście, jeszcze 10 lat wstecz nie do pomyslenia

Łoskot
Posty: 107
Rejestracja: 08.05.2017, 23:30

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Łoskot » 22.08.2017, 21:57

Na meczach też nie widać nic poza flagą.

spokolokoluz
Posty: 5
Rejestracja: 03.08.2017, 17:39

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: spokolokoluz » 23.08.2017, 18:30

szybowiec22 pisze:
22.08.2017, 21:14
Co sie stało z Jude Gangiem. cos nic o nim nie słychać. ekipa która kiedyś trzęsła Krakowem dzisiaj az tak w defensywie??? czy Sharksi już tak mocno czuja sie w mieście, jeszcze 10 lat wstecz nie do pomyslenia
Są. To, że w miarę cicho nie oznacza, że ich nie ma. W Krakowie tak WSH jak i JD zawsze będzie. W NH Hutnik też zawsze będzie mimo, że jest cicho o nich.
Pamiętaj, nie o wszystkim przeczytasz w gazetach. Uprzykrzanie sobie życia jest wpisane w DNA każdej Krakowskiej ekipy. Jakieś działanie, większe bądź mniejsze również były, są i będą. Osiedla mają to do siebie, że nigdy człowiek nie wie, kiedy i kto wpadnie z gościną.
Ja mam już wyje*ane, bo 40-tka pękła, ale słuchając opowieści młodego, to to miasto nigdy nie będzie zdominowane przez jedną ekipę. Raz jest cisza z jednej, raz z drugiej strony....a w Hucie raz z trzeciej strony. Ale każda ekipa jakoś działa, bardziej lub mniej na chwilę obecną, ale działa.
Pozdro

halodrol
Posty: 765
Rejestracja: 10.01.2010, 21:15

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: halodrol » 24.08.2017, 10:03

rozpuszczalnik1906 w nowej odsłonie. Tym razem ma 40 lat i jeszcze nie zdecydował komu będzie w tym wcieleniu kibicował.

WileTheBest
Posty: 262
Rejestracja: 30.11.2012, 17:14
Lokalizacja: Września

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: WileTheBest » 24.08.2017, 13:18

Na Starej Hucie była kiedykolwiek Wisła tudzież Cracovia czy sam Hutnik?
Września 100% Lech Poznań!

eNGie
Posty: 407
Rejestracja: 27.02.2007, 01:07

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: eNGie » 24.08.2017, 14:24

Podobno ruch kibicowski na Hutniku rozkiwała Wisła. Oczywiście to było dawno temu. Więc można wywnioskować, że była Wisła na Starej Hucie. Do dziś są jakieś jednostki. Cracovia też swoich ma na Hucie do dziś.

użytkownik1906
Posty: 150
Rejestracja: 26.12.2012, 22:15

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: użytkownik1906 » 24.08.2017, 15:16

WileTheBest pisze:
24.08.2017, 13:18
Na Starej Hucie była kiedykolwiek Wisła tudzież Cracovia czy sam Hutnik?
W Starej Hucie są kibice wszystkich wymienionych przez ciebie krakowskich klubów.

nrth
Posty: 886
Rejestracja: 18.11.2010, 12:03

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nrth » 24.08.2017, 18:13

halodrol pisze:
24.08.2017, 10:03
rozpuszczalnik1906 w nowej odsłonie. Tym razem ma 40 lat i jeszcze nie zdecydował komu będzie w tym wcieleniu kibicował.
Haha, za dwa dni mecz z Lechią. Domyślam się że pan rozpuszczalnik nie zechce się spotkać przy tej okazji bo akurat ma chrzciny w rodzinie
za kim jestes?

spokolokoluz
Posty: 5
Rejestracja: 03.08.2017, 17:39

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: spokolokoluz » 25.08.2017, 19:09

halodrol pisze:
24.08.2017, 10:03
rozpuszczalnik1906 w nowej odsłonie. Tym razem ma 40 lat i jeszcze nie zdecydował komu będzie w tym wcieleniu kibicował.
Z kimś mnie mylisz.
Nie rozumiem Twojego oburzenia. Coś źle napisałem? Pamiętam czasy jak Siemaszki wpadały do 114-tki wyciągając chłopaków z Białego z autobusu (powinieneś już wiedzieć skąd pochodzę). Oczywiście od tego czasu minęło wiele, dużo się pozmieniało, mocno o JG ucichło, ale pisanie że ich nie ma jest bzdurą.

likier
Posty: 1
Rejestracja: 19.08.2017, 22:32

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: likier » 25.08.2017, 21:07

solo

halodrol
Posty: 765
Rejestracja: 10.01.2010, 21:15

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: halodrol » 25.08.2017, 23:02

ehh.... dam ci jedną radę: nie pij narkotyków.

96hhhhhh
Posty: 160
Rejestracja: 21.02.2017, 00:49

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: 96hhhhhh » 26.08.2017, 10:19

jak się Wisła czuła jak była na derbach Rzeszowa i Stal z Widzewem krzyczeli Stal pierdoli sektor gości :)

halodrol
Posty: 765
Rejestracja: 10.01.2010, 21:15

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: halodrol » 26.08.2017, 10:34

Mniej więcej tak samo jak twoi koledzy, którzy w Krakowie byli uciszani przez Lechię przy próbie bluzgów na Wisłę. Smutna sprawa, musisz zapytać kogoś na dzielni jak się żyje po czymś takim :(

A tak na serio to obrażeni wsiedliśmy na rowery i pojechaliśmy do domu.

P141171215B
Posty: 286
Rejestracja: 09.11.2014, 14:10

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: P141171215B » 26.08.2017, 11:02

96hhhhhh pisze:
26.08.2017, 10:19
jak się Wisła czuła jak była na derbach Rzeszowa i Stal z Widzewem krzyczeli Stal pierdoli sektor gości :)
Malinowa końcówo, znów kompleksy Wisły? Jeszcze jak do Lecha się sadzisz- można to zrozumieć. Ale połowa postów w twoim wykonaniu jest o Wiśle. Rozumiem, że jesteś z tej połowy Wrocławia, która woli wyprawy na Lubelszczyznę i lizanie koziołków. Ale od Wisły 3 chu.e w bok. Pozdrów uciszających was Lechistów. P.s. Rozumiem, że wiesz, czy i co Widzewiacy śpiewali na derbach Rzeszowa?
Uśmiechnij się, jutro możesz nie mieć zębów.

Holtras
Posty: 100
Rejestracja: 10.08.2017, 14:47

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Holtras » 26.08.2017, 15:00

96hhhhhh pisze:
26.08.2017, 10:19
jak się Wisła czuła jak była na derbach Rzeszowa i Stal z Widzewem krzyczeli Stal pierdoli sektor gości :)
Możesz przypomnieć jak brzmiała takowa przyśpiewka ? Bo śmierdzi farmazonem.

Janozyk
Posty: 462
Rejestracja: 15.01.2010, 17:52

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Janozyk » 31.08.2017, 22:45

Jaka obecnie jest sytuacja Wisły na południu Krakowa? Mam na myśli Bieżanów, Kurdwanów, Złocień i Gromady.

mmm1
Posty: 134
Rejestracja: 11.06.2015, 21:53
Lokalizacja: chłopak z miasta!

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: mmm1 » 01.09.2017, 00:29

Janozyk pisze:
31.08.2017, 22:45
Jaka obecnie jest sytuacja Wisły na południu Krakowa? Mam na myśli Bieżanów, Kurdwanów, Złocień i Gromady.
Bieżanów - Dalej wiślacki mimo jakichś dziwnych prób zakłamania rzeczywistości przez Prokocim. Nie jest to mocny Bieżanów jak kiedyś obecnie mocno w defensywie

Kurdwanów - mieszanka Wisły i Cracovi. Kiedyś bardzo mocna chuligańsko Wisła, obecnie chyba jakieś zatrzymania i osłabli, ale pewien nie jestem.

Gromady - Dobrze się trzymają jak na to że ta ulica znajduje się na woli. Jednak od zawsze w defensywie ze względu na sąsiedztwo

Złocień - Niby Wisła, jednak jest to nowe osiedle gdzie pełno rodzin z dziećmi i raczej chuligańsko nie za wiele znaczą.

Jest to moja subiektywna ocena, być może nie jestem do końca na bieżąco, ale z grubsza powinno się zgadzać.

sezamo
Posty: 49
Rejestracja: 02.05.2017, 15:23

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: sezamo » 01.09.2017, 01:00

mmm1 pisze:
01.09.2017, 00:29
Janozyk pisze:
31.08.2017, 22:45
Jaka obecnie jest sytuacja Wisły na południu Krakowa? Mam na myśli Bieżanów, Kurdwanów, Złocień i Gromady.
Bieżanów - Dalej wiślacki mimo jakichś dziwnych prób zakłamania rzeczywistości przez Prokocim. Nie jest to mocny Bieżanów jak kiedyś obecnie mocno w defensywie

Kurdwanów - mieszanka Wisły i Cracovi. Kiedyś bardzo mocna chuligańsko Wisła, obecnie chyba jakieś zatrzymania i osłabli, ale pewien nie jestem.

Gromady - Dobrze się trzymają jak na to że ta ulica znajduje się na woli. Jednak od zawsze w defensywie ze względu na sąsiedztwo

Złocień - Niby Wisła, jednak jest to nowe osiedle gdzie pełno rodzin z dziećmi i raczej chuligańsko nie za wiele znaczą.

Jest to moja subiektywna ocena, być może nie jestem do końca na bieżąco, ale z grubsza powinno się zgadzać.

Według mnie Qrdwanów pomimo zatrzymań to wciąż mocne osiedle Wiślackie, osiedle z tradycjami chuligańskimi które poniżej pewnego poziomu nigdy nie zeszło.

Bieżanów fakt to cień dawnej siły, ogólnie mają złą passe przez konfidentów z dzielnicy. Nie zmienia to faktu że na Bieżanowie jest tylko Wisła, a kto wie może się kiedyś odbudują.

Jak można rozmawiać o Wisłe na Południu Krakowa i zapomnieć o bardzo mocnym obecnie Płaszowie Starym? Osiedle zaliczyło duży progress i razem z Qrdwanowem stanowią główną siłę Wisły na południu Krakowa.

halodrol
Posty: 765
Rejestracja: 10.01.2010, 21:15

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: halodrol » 01.09.2017, 16:22

Bieżanów ogólnie jest jakiś strasznie pechowy od conajmniej 10 lat. Raz kogoś zajebali, następnemu obcięli rękę i tak za każdym razem kolejne nowe pokolenie nowych 16-18 latków kończy przygodę po pierwszym rozpruciu się kogoś. Teraz to już jest całkiem pyta tam i nawet nie ma co ściemniać, że jest inaczej. Może chłopczyki które dziś mają 15-16 lat rozkręcą się bez przypału, a może nie... to jest jakieś przeklęte osiedle.
Płaszów Stary w kilka lat stał się mega ekipą i może być tylko lepiej.
Kurdwanów po zatrzymaniach najważniejszych postaci został jakby lekko bez liderów, ale tam jest tyle wiary, że tam też nie może być źle, do tego takich chłopców w wieku 13-15 lat, którzy już "kozaczą" w szkołach i na osiedlu jest w c***, bez kitu :)

pytong
Posty: 94
Rejestracja: 20.06.2013, 18:38

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: pytong » 01.09.2017, 18:19

Jeszcze BF i łagiewniki ... na ruczaju mimo regresu z jednej i z drugiej strony sytuacja poprawia się na korzyść Wisły.

Czerwiec_76
Posty: 49
Rejestracja: 21.11.2016, 20:31

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Czerwiec_76 » 01.09.2017, 23:17

A jaka jest sytuacja Cracovii na polnocy Krakowa? Progres/regres na osiedlach?

melix1906
Posty: 5
Rejestracja: 05.03.2016, 23:15

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: melix1906 » 02.09.2017, 12:21

Czerwiec_76 pisze:
01.09.2017, 23:17
A jaka jest sytuacja Cracovii na polnocy Krakowa? Progres/regres na osiedlach?
Jeśli mowa o Cracovii na północy Krakowa, to tutaj oczywiście wybija się XXX-lecia - od ładnych paru lat najmocniejsze osiedle, mają wciąż dobrą ekipę, często pomagają innym osiedlom, łatwo też nie mają, bo PB co jakiś czas do nich wpada, ale mocno się trzymają.

Siemaszki - w porównaniu z sytuacją sprzed 10 lat, to totalny regres. Co zrobią graf, to zaraz jest przestrzelony (też zasługa PB, ale także innych osiedli), mają tam jakiś sojusz z CVJ (poziom podobny) no ale wciąż Cracovia, nie przewiduję zmiany barw.

No i parę osób z Azorów (tak, wciąż tam są, nie ma co mówić, że to już osiedle w pełni Wiślackie, bo i Wisła wcale tam lekko nie ma), 5, Marczyńskiego. Na Łokietka nawet parę grafów by się znalazło (no i trochę wrzutów na Wrocławskiej i bliżej Alej), tak apropo 5. I to chyba jedyny progres Cracovii na północy.

rick.k
Posty: 165
Rejestracja: 16.08.2016, 14:11

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: rick.k » 02.09.2017, 12:31

melix1906 pisze:
02.09.2017, 12:21
Czerwiec_76 pisze:
01.09.2017, 23:17
A jaka jest sytuacja Cracovii na polnocy Krakowa? Progres/regres na osiedlach?

Siemaszki - w porównaniu z sytuacją sprzed 10 lat, to totalny regres. Co zrobią graf, to zaraz jest przestrzelony
Co za czasy, przestrzelone grafy świadczą o sile ulicznej bandy :D

Ilość lajków również? ;)

melix1906
Posty: 5
Rejestracja: 05.03.2016, 23:15

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: melix1906 » 02.09.2017, 12:47

rick.k pisze:
02.09.2017, 12:31
melix1906 pisze:
02.09.2017, 12:21
Czerwiec_76 pisze:
01.09.2017, 23:17
A jaka jest sytuacja Cracovii na polnocy Krakowa? Progres/regres na osiedlach?

Siemaszki - w porównaniu z sytuacją sprzed 10 lat, to totalny regres. Co zrobią graf, to zaraz jest przestrzelony
Co za czasy, przestrzelone grafy świadczą o sile ulicznej bandy :D

Ilość lajków również? ;)
Miałem na myśli jeden wniosek - wjeżdża tam każdy kto chce. To chyba nie przystoi ulicznej bandzie? :)

rick.k
Posty: 165
Rejestracja: 16.08.2016, 14:11

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: rick.k » 02.09.2017, 15:48

No no. Jedni wpadaja na 10 minut o 4 nad ranem pod oslona nocy a ci drudzy maja na nich tam czeka i tak w kolo macieju :) kiedys nie do pomyslenia. Wiadomo, czasy sie zmieniaja, jedno przemija i nastepuje cos nowego. Badz jednak pewny, ze osoby ze swiatka dobrze wiedza jak jest, kto i gdzie i czesto gesto razem maja polewke z tego co sie tam wyrabia.

sezamo
Posty: 49
Rejestracja: 02.05.2017, 15:23

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: sezamo » 02.09.2017, 16:15

rick.k pisze:
02.09.2017, 15:48
No no. Jedni wpadaja na 10 minut o 4 nad ranem pod oslona nocy a ci drudzy maja na nich tam czeka i tak w kolo macieju :) kiedys nie do pomyslenia. Wiadomo, czasy sie zmieniaja, jedno przemija i nastepuje cos nowego. Badz jednak pewny, ze osoby ze swiatka dobrze wiedza jak jest, kto i gdzie i czesto gesto razem maja polewke z tego co sie tam wyrabia.
Ale człowieku o czym ty w ogóle mówisz, i o co się spierasz? Siemaszki zaliczyły duży regres w porównaniu do tego co było kiedyś i tyle... O 4 nad ranem ktoś tam wjeżdzał według ciebie bzdury piszesz wyjęte z kosmosu... Bo komuś się chce o 4 nad ranem wjeżdzać na osiedle widmo.

rick.k
Posty: 165
Rejestracja: 16.08.2016, 14:11

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: rick.k » 02.09.2017, 19:11

W głębokiej d**** mam krakowskich nastoletnich naćpanych szczurów, którzy biegają z maczetami i odrąbują sobie ręce. W normalnym mieście typu Gdańsk, Wrocław, Gdynia, Białystok, Poznań, Warszawa, Bydgoszcz, Szczecin, Bytom, Lubin, Opole i wielu innych etc. ( kolejność przypadkowa, wielu nie wymieniłem ale KMWTW heheh) zostali by spacyfikowani, zbici i upokorzeni tak, że płakali by na komendzie i zatęsknili za matką.

mmm1
Posty: 134
Rejestracja: 11.06.2015, 21:53
Lokalizacja: chłopak z miasta!

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: mmm1 » 03.09.2017, 22:33

Jak obecnie wygląda sytuacja w Bogdanówce (gmina Tokarnia)? Jest tam jakaś ekipa, grafy, spiny z sąsiadującą Żarnówką?

Łoskot
Posty: 107
Rejestracja: 08.05.2017, 23:30

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Łoskot » 05.09.2017, 11:50

Dawne osiedle XXX-lecia PRL, czyli obecna Krowodrza Górka było bastionem kibiców Cracovii, otoczonym przez osiedla sprzyjające krakowskiej Wiśle. Życie nastolatka na takim osiedlu nie było łatwe. – To czyniło z nas taką ostatnią wioskę Galów. Dzisiaj umiem mówić o tym z dystansem, ale troszkę żeśmy sobie krwi wzajemnie napsuli w latach 90. Dzięki Bogu większości z nas udało się przez to przejść szczęśliwie – wspomina Wojciech Mucha.

Jak mówi, wtedy futbolem żył cały Kraków. – Dzisiaj już tak nie jest. To wynika także z zasobności portfela. My musieliśmy prosić jakiegoś starszego pana, żeby wejść na mecz, albo przechodzić przez kratę narażając się na wściekłość kierowniczki drużyny, pani Maczugowskiej, która goniła nas po całym stadionie. Nazwisko nie było przypadkowe, to była taka Herod-kobieta.

Pierwszy wyjazd, na jaki pojechał, to był mecz Unia Tarnów-Korona Kielce. – Pojechaliśmy w trójkę moich rówieśników, mając po 16 lat, jako mocna reprezentacja Cracovii. W Tarnowie, w parku przy dworcu, schlano nas do nieprzytomności, po czym doprowadzono nas na stadion. Byliśmy bardzo dumni i wielcy, że reprezentujemy potęgę Łowców Psów – żartuje dziś.

Na „gniazdo” wprowadził go serdeczny przyjaciel, „Świstak”, dziś będący na emigracji, który prowadził doping wraz ze ś. p. „Łysym”, który rządził w młynie Cracovii już w latach 80.

Szczególnie ciekawy wydaje się fragment wywiadu dotyczący przyczyn tego, dlaczego kibice krakowskich drużyn nie przystąpili do paktu anty-sprzętowego i dochodzi w tym mieście do starć z użyciem noży czy maczet. Wojciech Mucha uważa obecny stan za patologię, ale jednocześnie tak analizuje przyczyny ukształtowania się tego stanu: – W Krakowie to chłopcy z miasta i stadionów wiedli prym, jeśli chodzi o różne interesy. Tu nie było Pruszkowa ani Wołomina, jakichś ludzi z samej góry, którzy
rozdawaliby karty. Dlatego i ta przemoc rozpowszechniła się w taki sposób.

Jak stwierdza, miało to także zaskakujące skutki: – W Krakowie nigdy nie pojawił się, tak jak w Warszawie, wysyp ludzi uzależnionych od heroiny, którzy często umierali na klatkach schodowych. Nikt tu tego nie przywoził. Dlaczego? Bo styczność ludzi z półświatka z tzw. finalnym klientem była bardzo bliska, często to byli koledzy. A kolegi nie będziesz faszerował czymś, co go może łatwo zabić.

Gdy Mucha miał 23 lata, poszedł na studia, które jego rówieśnicy akurat kończyli. A potem został dziennikarzem Gazety Polskiej, co do doprowadziło do zabawnej sytuacji w 2012 r.

Jest Euro 2012. Redaktor Wojciech Mucha grzecznie idzie z mikrofonem zrelacjonować manifestację rosyjskich kibiców. Jednak kibice Spartaka Moskwa znienacka atakują go i przewracają na kolana. Podczas pierwszego ataku zachowuje spokój, w końcu jest panem redaktorem. Po kolejnym już nie zdzierży. Ponieważ w ręce trzyma mikrofon Gazety Polskiej Codziennie, którego – niczym klubowych barw – nie chce nikomu oddać, zaszokowany rosyjski chuligan dostaje od niego z bańki.

– To był moment historyczny. Wraz z Wojciechem Muchą powstało wówczas z kolan polskie dziennikarstwo, tłamszone dotąd przez obce potęgi. Rosjanin przekonał się, że może spotkać w Polsce dziennikarzy, którzy zachowają się inaczej, niż Tomasz Lis – żartuje Piotr Lisiewicz, autor Wywiadu z chuliganem.
Poniżej
Wywiad z chuliganem - Adamem Akustykiem :)
http://www.youtube.com/watch?v=w3a7fJjRfGw

dolce
Posty: 126
Rejestracja: 07.03.2007, 19:13
Lokalizacja: WMG

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: dolce » 05.09.2017, 20:41

Według mnie, najciekawszy do tej pory wywiad, przynajmniej z tych które widziałem.

Polish Power
Posty: 680
Rejestracja: 31.05.2016, 00:18

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Polish Power » 05.09.2017, 22:15

Hehe to ciekawe, bo szczerze mówiąc jest nudny jak flaki z olejem.

bolu2
Posty: 1
Rejestracja: 14.09.2017, 12:28

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: bolu2 » 14.09.2017, 12:31

Witam
Jak wygląda rozkład sił na Mistrzejowicach i Bieńczycach?


Bez odbioru.

kaelowiec
Posty: 1414
Rejestracja: 27.02.2007, 11:36

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: kaelowiec » 14.09.2017, 12:40

bez odbioru haha to jak chcesz otrzymać odpowiedź telepatycznie ?

Gumis1312
Posty: 60
Rejestracja: 06.05.2015, 11:41

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Gumis1312 » 14.09.2017, 13:14

bolu2 pisze:
14.09.2017, 12:31
Witam
Jak wygląda rozkład sił na Mistrzejowicach i Bieńczycach?


Bez odbioru.
Hahahaha chciał przygrać kumatego ale coś nie wyszło haahha :D

Morganfrii
Posty: 84
Rejestracja: 25.08.2017, 16:42

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Morganfrii » 14.09.2017, 13:19

bolu2 pisze:
14.09.2017, 12:31
Witam
Jak wygląda rozkład sił na Mistrzejowicach i Bieńczycach?


Bez odbioru.
Hehehe dobre .

luq88
Posty: 40
Rejestracja: 15.01.2017, 13:50

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: luq88 » 14.09.2017, 15:21

bolu2 pisze:
14.09.2017, 12:31
Witam
Jak wygląda rozkład sił na Mistrzejowicach i Bieńczycach?


Bez odbioru.
Pewnie nawyk z komendy ;)

gigi
Posty: 52
Rejestracja: 15.06.2016, 13:42

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: gigi » 17.09.2017, 20:55

bolu2 pisze:
14.09.2017, 12:31
Witam
Jak wygląda rozkład sił na Mistrzejowicach i Bieńczycach?


Bez odbioru.
Pierwszy a jaki konkretny post , gratulacje !

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: dres i kaptur, KSH, masteron, pudel, STALOWKA381, Xsexx, yakyak i 265 gości