ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

Zablokowany
kielniaacab
Posty: 20
Rejestracja: 22.08.2013, 23:16

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: kielniaacab » 24.09.2013, 19:29

Tak jak tu Wszyscy piszą,Wisła miała duży problem podczas przemiany pokoleniowej,kiedy to jednak nastąpiło ,stworzyła się ekipa ,która dawała rade z bandą Pasów,a teraz już myślę,że mają przewage nad nimi. Dzisiejsza ekipa Wisły nie lekceważy młodych ,stawiają na nich ,widać ,że zaczęto się interesować tą polityką anty i o wiele więcej młodych jest w naszych szeregach niż na kałuży ,gdzie ewidentnie mają problemy już z doborem świeżej krwi.A propo starej huty pytanie do kibiców Hutnika,dlaczego tolerujecie dosyć rozwiniętą ekipe KSC na swoich rejonach a skupiacie się na Wiśle, której bądź co bądź zorganizowanej na starej hucie nie ma? Dosyć dużo osób od was kumatszych mniej lub więcej pozmieniało wiarę w kierunku tej z Kałuży.



samake999
Posty: 47
Rejestracja: 09.12.2011, 22:23

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: samake999 » 24.09.2013, 19:42

Skoro dyskusja tak fajnie i normalnie idzie to i ja mam pytanie. Piszę sie tylko o przerzutach na Cracovię . Czy to oznacza ,że z Cracovii na Wisłę /Hutnik nikt nigdy się nie przerzucił?

Perki
Posty: 42
Rejestracja: 29.03.2013, 13:28

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: Perki » 24.09.2013, 20:03

Takie przypadki również występują. Jednak nikt ich do tego nie zmuszał, ani nie oferował nic w zamian. Były to świadome decyzję oraz kibice, którzy zmienili wiarę np na Wisłę wiedzą, że nie powinni się za bardzo wychylać, bo jest to piętnowane. Jeśli ktoś ma inne zdanie na ten temat, to chętnie poczytam, oczywiście bez napinki.
"Póki serce bije pozostanę w tym wytrwały, nie jestem chorągiewką, jestem człowiek stały"

nh1906nh
Posty: 65
Rejestracja: 05.08.2013, 20:19

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: nh1906nh » 24.09.2013, 20:05

samake999 pisze:Skoro dyskusja tak fajnie i normalnie idzie to i ja mam pytanie. Piszę sie tylko o przerzutach na Cracovię . Czy to oznacza ,że z Cracovii na Wisłę /Hutnik nikt nigdy się nie przerzucił?
Zależy czy pytasz o szarego kibica czy gościa z ekipy. Jeśli chodzi o nas, to nigdy nie słyszałem o takiej sytuacji, na Hutniku pewnie też nigdy nie zaistniała taka sytuacja, ale niech wypowiedzą się rywale z Suchych Stawów. Pierwszy przykład z brzegu odnośnie osoby znanej na Kałuży jako Hakaesiak (lub podobnie) skroił jakieś ważne barwy Wisły, później był nękany i barwy które były już chyba w szyste w dywan wyniósł i oddał za plecami swoich kolegów, co skończyło się że na Suche Stawy miał zakaz wstępu, liczył że przygarnie go Wisła, ale dostał kilka kopów na odchodne, przygarnęła go Cracovia ale tam nie zrobił kariery.
Wisła Nowa Huta

kiszony
Posty: 74
Rejestracja: 05.09.2012, 18:57

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: kiszony » 24.09.2013, 20:17

nh1906nh pisze:Zależy czy pytasz o szarego kibica czy gościa z ekipy. Jeśli chodzi o nas, to nigdy nie słyszałem o takiej sytuacji,
wiesz, w świetle ostatniego oświadczenia odnośnie Szpilki, wydanego przez osobę podpisująca sie WSH o nie przyjmowaniu każdego do waszej ekipy, troche dziwnie wyglada towarzystwo K w Waszej osławionej ,,czarnej wołdze z różową wlepką rekina''

profan
Posty: 106
Rejestracja: 07.03.2010, 00:20

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: profan » 24.09.2013, 20:23

Taaa... Cracovia przekupiła pół Krakowa (wszystkich przekupnych), a drugie pół zastraszyła (tych nieprzekupnych, ale cykorów). Za Wisłą zostało jeszcze 3/4 Krakowa - Armia Białej Gwiazdy, Białej Siły i Honoru, a przecież kolejna 1/3 to Jedyni Honorowi i Charakterni w Krakowie Hutnicy.
Za Cracovią są same przerzuty, cykory i przekupne frajerstwo.
Jakim baranem trzeba być, żeby uknuć taką teorię.
Ja się zapytam inaczej. Co to za ekipa, w którą c*** wbija tylu chłopaków i przechodzi na stronę śmiertelnego wroga? Co się tam dzieje w pewnych kręgach, że tylu kolesi się na nią wypina?
I jak można do c**** swoim głównym mottem uczynić ,,Wierność''? Przecież nikt nigdy i nigdzie nie wydał na świat tylu zdrajców?

KibicPiłki
Posty: 9
Rejestracja: 08.06.2013, 20:23

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: KibicPiłki » 24.09.2013, 20:31

Według Mnie niektórzy zmieniający Barwy mogli kierować się choćby zemstą za Pocięcie przez swoich kolegów :) W Wiśle jest to spotykane czasem, bo wiadomo że po prochach nieważne kto, ważne że ktoś leży we krwi :x

Perki
Posty: 42
Rejestracja: 29.03.2013, 13:28

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: Perki » 24.09.2013, 20:38

profan pisze:Taaa... Cracovia przekupiła pół Krakowa (wszystkich przekupnych), a drugie pół zastraszyła (tych nieprzekupnych, ale cykorów). Za Wisłą zostało jeszcze 3/4 Krakowa - Armia Białej Gwiazdy, Białej Siły i Honoru, a przecież kolejna 1/3 to Jedyni Honorowi i Charakterni w Krakowie Hutnicy.
Za Cracovią są same przerzuty, cykory i przekupne frajerstwo.
Jakim baranem trzeba być, żeby uknuć taką teorię.
Ja się zapytam inaczej. Co to za ekipa, w którą c*** wbija tylu chłopaków i przechodzi na stronę śmiertelnego wroga? Co się tam dzieje w pewnych kręgach, że tylu kolesi się na nią wypina?
I jak można do c**** swoim głównym mottem uczynić ,,Wierność''? Przecież nikt nigdy i nigdzie nie wydał na świat tylu zdrajców?
Zdrajcy w Krk przeważnie identyfikują się z Cracovią, tak tylko nadmienie. Z Wiernością chodzi o to, że kibolem danego klubu się jest na zawsze, a nie na jakiś tam czas, a ten co się przerzucił przynajmniej pokazał, że nic nie jest wart wcześniej niż później. Jeśli dożyje to mając kilkadziesiąt lat z dumą popatrzę na szalik z motywem "Wierność", bo mimo fali przerzutów, ja pozostałem wierny swojej drużynie, klubowi. Tak można do c**** swoim głównym mottem uczynić "Wierność".
"Póki serce bije pozostanę w tym wytrwały, nie jestem chorągiewką, jestem człowiek stały"

Boofy
Posty: 13
Rejestracja: 21.09.2013, 11:00

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: Boofy » 24.09.2013, 20:38

profan rozmowa tutaj jest na temat lat 90/00 a nie teraz więc się naucz czytać bo się ośmieszasz zresztą po raz kolejny. Zresztą do czego doprowadziło/doprowadza Cracovie to przerzucanie to z roku na rok można zobaczyć i wyciągnąć wnioski.

PierdemWdziub
Posty: 96
Rejestracja: 30.04.2012, 18:20

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: PierdemWdziub » 24.09.2013, 20:49

dobra, to ja jeszcze zapytam o jedna sprawe poki jest jeszcze spoko klimat.

nie jest czasami tez troche tak, ze krakow jest na sile demonizowany ? juz pisze o co mi chodzi:

miasto jest tak podzielone, ze jadac na mecz pewnie 3/4 kibicow musi po drodze przejechac przez wrogie tereny. i tu m isie wydaje, ze gdyby faktycznei te kosy byly tak czesto sprzedawane, nawet nie w sposob smiertelny, to chyba na Wisle nie chodizloby swego czasu tylu piknikow, to samo odnosnie derbow chyba powinno sie odnotowywac spadek a nie wzrost frekwencji. to nie jest tak, ze w KRK jest jazda i to ostra, ale obie wkipy sie dobrze znaja i nie ryyzykuja przypalu zwiazanego z ostrym wejsciem w psotronna w sensie udzielania sie w tym klimacie osobe ?

profan
Posty: 106
Rejestracja: 07.03.2010, 00:20

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: profan » 24.09.2013, 20:51

Perki pisze:
profan pisze:Taaa... Cracovia przekupiła pół Krakowa (wszystkich przekupnych), a drugie pół zastraszyła (tych nieprzekupnych, ale cykorów). Za Wisłą zostało jeszcze 3/4 Krakowa - Armia Białej Gwiazdy, Białej Siły i Honoru, a przecież kolejna 1/3 to Jedyni Honorowi i Charakterni w Krakowie Hutnicy.
Za Cracovią są same przerzuty, cykory i przekupne frajerstwo.
Jakim baranem trzeba być, żeby uknuć taką teorię.
Ja się zapytam inaczej. Co to za ekipa, w którą c*** wbija tylu chłopaków i przechodzi na stronę śmiertelnego wroga? Co się tam dzieje w pewnych kręgach, że tylu kolesi się na nią wypina?
I jak można do c**** swoim głównym mottem uczynić ,,Wierność''? Przecież nikt nigdy i nigdzie nie wydał na świat tylu zdrajców?
Zdrajcy w Krk przeważnie identyfikują się z Cracovią, tak tylko nadmienie. Z Wiernością chodzi o to, że kibolem danego klubu się jest na zawsze, a nie na jakiś tam czas, a ten co się przerzucił przynajmniej pokazał, że nic nie jest wart wcześniej niż później. Jeśli dożyje to mając kilkadziesiąt lat z dumą popatrzę na szalik z motywem "Wierność", bo mimo fali przerzutów, ja pozostałem wierny swojej drużynie, klubowi. Tak można do c**** swoim głównym mottem uczynić "Wierność".
Aha, to jak 10 procent Cyganów nie kradnie i zrobi sobie flagę, na której dumnie umieści hasło ,,Uczciwość'' to dla Ciebie będzie to zajebiście logiczne i trafne główne motto... Teraz zrozumiałem.
A Ty Boofy jaki nick miałeś wcześniej? Czerep, Galeofobia - bo ten sam fighting style reprezentujesz...

obiektyw100
Posty: 56
Rejestracja: 21.01.2012, 15:42

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: obiektyw100 » 24.09.2013, 21:03

samake999 pisze:Skoro dyskusja tak fajnie i normalnie idzie to i ja mam pytanie. Piszę sie tylko o przerzutach na Cracovię . Czy to oznacza ,że z Cracovii na Wisłę /Hutnik nikt nigdy się nie przerzucił?

Wreszcie jakaś rzeczowa,ciekawa dyskusja. Były osoby które sie przerzuciły na TSW w czasie największych sukcesów tego klubu ''za Cupiała''. Były to osoby głównie z Hutnika,ale nie tylko. Takich osób było bez porównania mniej niż tych co sie przerzucili na KSC ale fakt jest faktem że takie rzeczy miały miejsce.

Odnośnie Piastów to Pasy mają sie tam bardzo dobrze. Ktoś też napisał,że Hutnik nie walczy z Cracovią na Starej Hucie, a walczy z Wisłą w innych częściach NH. W dużej mierze wynika to z dawniejszej rywalizacji Hutnik-Wisła w dzielnicy,ponadto hutnikom bliżej było/jest do Pasów niż naszej sąsiadki.

obiektyw100
Posty: 56
Rejestracja: 21.01.2012, 15:42

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: obiektyw100 » 24.09.2013, 21:08

samake999 pisze:Skoro dyskusja tak fajnie i normalnie idzie to i ja mam pytanie. Piszę sie tylko o przerzutach na Cracovię . Czy to oznacza ,że z Cracovii na Wisłę /Hutnik nikt nigdy się nie przerzucił?

Wreszcie jakaś rzeczowa,ciekawa dyskusja. Były osoby które sie przerzuciły na TSW w czasie największych sukcesów tego klubu ''za Cupiała''. Były to osoby głównie z Hutnika,ale nie tylko. Takich osób było bez porównania mniej niż tych co sie przerzucili na KSC ale fakt jest faktem że takie rzeczy miały miejsce.

Odnośnie Piastów to Pasy mają sie tam bardzo dobrze. Ktoś też napisał,że Hutnik nie walczy z Cracovią na Starej Hucie, a walczy z Wisłą w innych częściach NH. W dużej mierze wynika to z dawniejszej rywalizacji Hutnik-Wisła w dzielnicy,ponadto hutnikom bliżej było/jest do Pasów niż naszej sąsiadki.

nh1906nh
Posty: 65
Rejestracja: 05.08.2013, 20:19

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: nh1906nh » 24.09.2013, 21:10

obiektyw100 pisze:
samake999 pisze:Skoro dyskusja tak fajnie i normalnie idzie to i ja mam pytanie. Piszę sie tylko o przerzutach na Cracovię . Czy to oznacza ,że z Cracovii na Wisłę /Hutnik nikt nigdy się nie przerzucił?

Wreszcie jakaś rzeczowa,ciekawa dyskusja. Były osoby które sie przerzuciły na TSW w czasie największych sukcesów tego klubu ''za Cupiała''. Były to osoby głównie z Hutnika,ale nie tylko. Takich osób było bez porównania mniej niż tych co sie przerzucili na KSC ale fakt jest faktem że takie rzeczy miały miejsce.

Odnośnie Piastów to Pasy mają sie tam bardzo dobrze. Ktoś też napisał,że Hutnik nie walczy z Cracovią na Starej Hucie, a walczy z Wisłą w innych częściach NH. W dużej mierze wynika to z dawniejszej rywalizacji Hutnik-Wisła w dzielnicy,ponadto hutnikom bliżej było/jest do Pasów niż naszej sąsiadki.
Nie powinno to chyba nikogo dziwić, skoro w Hucie walki toczyły się na linii Wisła-Hutnik i do tej pory jesteśmy dużo ważniejszą kosą dla Hutników, niż Pasy które można powiedzieć że są traktowane wręcz obojętnie przez HKS i odwrotnie, ale wszystko to jest odzwierciedleniem historii kibicowskiej dzielnicy.

Ktoś wspomniał że nie widać barw skrojonych z Hutników. Może to przez fakt że ich frekwencja sięga do 1000 osób, osiedla biało-błękitno-niebieskie skupiają się przy stadionie Hutnika, co za tym idzie, nie muszą podróżować po mieście na swój stadion, tylko często zbierają się na osiedlu i idą z buta te 2-3 przystanki (konkretny widok ekipy ze Skarpy w jednakowych czapkach mecz w mecz) więc tym bardziej ciężko jest coś im wykroić, nawet szal czy czapkę. Co innego Wisła czy Pasy gdzie pikników z barwami zapuszczającymi się we wrogie osiedla jest na pęczki, Hutnik sam może coś o tym powiedzieć przy okazji naszej gry na ich stadionie.
Wisła Nowa Huta

lospantalones
Posty: 110
Rejestracja: 24.08.2013, 00:49

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: lospantalones » 24.09.2013, 21:24

PierdemWdziub pisze:dobra, to ja jeszcze zapytam o jedna sprawe poki jest jeszcze spoko klimat.

nie jest czasami tez troche tak, ze krakow jest na sile demonizowany ? juz pisze o co mi chodzi:

miasto jest tak podzielone, ze jadac na mecz pewnie 3/4 kibicow musi po drodze przejechac przez wrogie tereny. i tu m isie wydaje, ze gdyby faktycznei te kosy byly tak czesto sprzedawane, nawet nie w sposob smiertelny, to chyba na Wisle nie chodizloby swego czasu tylu piknikow, to samo odnosnie derbow chyba powinno sie odnotowywac spadek a nie wzrost frekwencji. to nie jest tak, ze w KRK jest jazda i to ostra, ale obie wkipy sie dobrze znaja i nie ryyzykuja przypalu zwiazanego z ostrym wejsciem w psotronna w sensie udzielania sie w tym klimacie osobe ?
To zrozumiale że jak ktoś jest chlastany to nie jest to przypadkowa osoba ,nie jestem z KrK ale z tego co wiem to tną sie konkretne ekipy miedzy sobą a nie ekipy na kogo wypadnie na tego ciach .A w barwach jak wiadome jest we wszystkich derbowych miastach chodzisz na własne ryzyko i o ile jesteś normalnym śmiertelnikiem dostajesz klapsy ,tracisz barwy na tym koniec .

shanti
Posty: 155
Rejestracja: 10.02.2013, 19:47

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: shanti » 24.09.2013, 21:37

mam takie pytanie jak to jest w latach 80 olsza byla jednym z najlepszych osiedli pasow mimo ze dominacja Wisly byla niekwestionowana potem lata 90te dominacja Cracovii jak przyznaja sami Wislacy na tym forum a w tym czasie cale osiedle zmienia wiare na Wisle i obecnie jest jedna z najlepszych ich dzielnic
"CHŁOPI"REYMONTA

Thenorthface
Posty: 3
Rejestracja: 24.09.2013, 21:32

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: Thenorthface » 24.09.2013, 21:43

mam takie pytanie kto sprawuje wladze w Wiśle ?

Dezerter
Posty: 369
Rejestracja: 30.10.2009, 15:44
Lokalizacja: Gliwice

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: Dezerter » 24.09.2013, 21:46

Thenorthface pisze:mam takie pytanie kto sprawuje wladze w Wiśle ?


Maciej Skrzynecki ps. "Kieł". Mieszka na ulicy Warszawskiej 37a/5 w Krakowie.Jego numer telefonu to 614893441.Jak coś jeszcze chcesz o nim wiedzieć to pisz

Thenorthface
Posty: 3
Rejestracja: 24.09.2013, 21:32

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: Thenorthface » 24.09.2013, 21:47

chodzilo mi o miasto Wisła !?

Dezerter
Posty: 369
Rejestracja: 30.10.2009, 15:44
Lokalizacja: Gliwice

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: Dezerter » 24.09.2013, 21:52

Trzeba było tak od razu:


[link]

cobytu
Posty: 633
Rejestracja: 17.11.2010, 23:25
Lokalizacja: Łódź(ŁKS Dąbrowa)

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: cobytu » 24.09.2013, 21:55

Ja mam takie pytanie.Czy wśród osob decyzyjnych w obu klubach nie pojawily się nigdy glosy o tym żeby skonczyc wreszcie walke na sprzet? Nie wierze ze wszystkim ta forma odpowiada.Nie było nigdy zadnego sygnalu od ktorejs ze stron o checi dogadania się i przejścia na bardziej "cywilizowana" forme rywalizacji?

Pamietam jeszcze nasza zgode z Cracovia dlatego został jakiś tam sentyment ale na dzień dziejszy chyba to jednak Wisla na plus za to ze chociaż dazy do konfrontacji z innymi ekipami w normalny sposób.

Od razu zaznaczam ze w Łodzi tez dochodzi do nieczystych zagrywek i nie mam zamiaru twierdzic ze jest idealnie.
Po dobrej wódzie lepszy jestem w dżudzie :)

shanti
Posty: 155
Rejestracja: 10.02.2013, 19:47

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: shanti » 24.09.2013, 21:56

Thenorthface pisze:chodzilo mi o miasto Wisła !?
mysle ze Adam malysz
"CHŁOPI"REYMONTA

Adik
Posty: 312
Rejestracja: 30.10.2009, 15:59
Lokalizacja: Królewskie Miasto Kraków

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: Adik » 24.09.2013, 21:58

cobytu pisze:Ja mam takie pytanie.Czy wśród osob decyzyjnych w obu klubach nie pojawily się nigdy glosy o tym żeby skonczyc wreszcie walke na sprzet? Nie wierze ze wszystkim ta forma odpowiada.Nie było nigdy zadnego sygnalu od ktorejs ze stron o checi dogadania się i przejścia na bardziej "cywilizowana" forme rywalizacji?

Pamietam jeszcze nasza zgode z Cracovia dlatego został jakiś tam sentyment ale na dzień dziejszy chyba to jednak Wisla na plus za to ze chociaż dazy do konfrontacji z innymi ekipami w normalny sposób.

Od razu zaznaczam ze w Łodzi tez dochodzi do nieczystych zagrywek i nie mam zamiaru twierdzic ze jest idealnie.

Mysle ze z 3/4 Kibiców Cracovii i Wisły nie Chciało by Sprzetu..
Obrazek
KAWAŁ C.H.U.J.A

first2005
Posty: 58
Rejestracja: 18.02.2012, 15:30

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: first2005 » 24.09.2013, 21:58

jak już tak obiektywnie piszecie to czemu nie wspominacie o pocięciach własnych ziomków?
wierność..

Thenorthface
Posty: 3
Rejestracja: 24.09.2013, 21:32

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: Thenorthface » 24.09.2013, 22:01

szkoda gadac ...

cobytu
Posty: 633
Rejestracja: 17.11.2010, 23:25
Lokalizacja: Łódź(ŁKS Dąbrowa)

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: cobytu » 24.09.2013, 22:12

Adik pisze:
cobytu pisze:Ja mam takie pytanie.Czy wśród osob decyzyjnych w obu klubach nie pojawily się nigdy glosy o tym żeby skonczyc wreszcie walke na sprzet? Nie wierze ze wszystkim ta forma odpowiada.Nie było nigdy zadnego sygnalu od ktorejs ze stron o checi dogadania się i przejścia na bardziej "cywilizowana" forme rywalizacji?

Pamietam jeszcze nasza zgode z Cracovia dlatego został jakiś tam sentyment ale na dzień dziejszy chyba to jednak Wisla na plus za to ze chociaż dazy do konfrontacji z innymi ekipami w normalny sposób.

Od razu zaznaczam ze w Łodzi tez dochodzi do nieczystych zagrywek i nie mam zamiaru twierdzic ze jest idealnie.

Mysle ze z 3/4 Kibiców Cracovii i Wisły nie Chciało by Sprzetu..

Tyle tylko ze te osoby maja niewiele do powiedzenia.Jak wszędzie z reszta .Dlatego zapytałem o grupy decyzyjne.
Po dobrej wódzie lepszy jestem w dżudzie :)

Observateur
Posty: 3
Rejestracja: 03.08.2013, 22:38

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: Observateur » 24.09.2013, 22:40

Bardzo interesująca dyskusja. Z pewnością obserwując krakowskie podwórka, bez kilkuletniego pobytu w tym mieście, trudno je zrozumieć. I bez obrazy… ciężko stwierdzić kto dominuje za pośrednictwem przekazu internetowego :) czy nawet zdjęć z meczu. A co do przerzutów to faktycznie można się zastanowić ilu ludzi się od Cracovii i Hutnika odwróciło kiedy Wisła zdobywała mistrza za mistrzem, grała w pucharach itd.
Ciężko jest stwierdzić kto zdominował Kraków. W Ultras i Graffiti na mieście zdecydowanie zwycięża Wisła, a KSC nigdy nie miał i nie będzie miał klasycznego ultras, choć nie umniejszam podejmowanych prób przez dzisiejszą ekipę. Popatrzcie na ich mecze, tam mało kto bawi się w ultras (na wyjazdach siedzą itd.). Z kolei jeśli chodzi o bandę to cała bojówka Pasów używa ciężkiego sprzętu, przez to są brutalniejsi (NIESTETY), o czym świadczą tragiczne fakty i z tego również można wyciągnąć wnioski… Z rąk KSC zginęło już od 2003 chyba już ponad 10 kibiców Wisły (śp. Fujin, Krótki, Ivan, Koza…, w samym 2006 r. trzy osoby, teraz Dziekan i Pociąg), nie mówiąc już o ciężkich zranieniach itd. Najgorsze jest to, że zabierają się również za ultrasów, jakim był śp. Pociąg. Oczywiście, Wisła ma również na swoim koncie w Krakowie zabójstwa, bodajże cztery (w tym Człowiek), ale u nich nie wszyscy używają sprzętu i to nie tylko starzy, ale również młodzi. Ponadto na mieście słyszy się u nich o trendzie odwrotnym. I dobrze.
A Hutnik, choć nigdy swoją bojówką nie dorówna TSW czy KSC, to bez wątpienia ma najbardziej kreatywną ekipę w Krakowie i myślę, że jeszcze nie raz odgryzie się swoim lokalnym rywalom, wygrywając lokalne bitewki, choć wojny nie wygra. W Hucie zresztą zauważalny jest trend do bycia za Hutnikiem. Przypomina to trochę KSC z pocz. l. 90., tułająca się po III lidze… Tylko, że KSC wtedy zaczął używać noży i przetrwał, a HKS tego nie zrobi.
PS.
Śmieszne są stwierdzenia, że jedni mają żydowską a drudzy milicyjną przeszłość czy rodowód. Co obecny kibic ma do tego co działo się przed 1918 czy 1989 r. Przecież w ten sposób o kibicach Hutnika można powiedzieć, że to komuchy bo wspierają klub, który powstał w Nowej Hucie, jakby nie patrzeć tworze PRL-u. Już nie przesadzajmy.

Boofy
Posty: 13
Rejestracja: 21.09.2013, 11:00

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: Boofy » 24.09.2013, 22:44

Observatour niezła propaganda, takich bzdur to ja dawno nie czytałem, w Krakowie to ty nigdy nie byłeś.

Larkson1908
Posty: 128
Rejestracja: 14.01.2010, 14:17

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: Larkson1908 » 24.09.2013, 22:59

cobytu pisze:
Adik pisze:
cobytu pisze:Ja mam takie pytanie.Czy wśród osob decyzyjnych w obu klubach nie pojawily się nigdy glosy o tym żeby skonczyc wreszcie walke na sprzet? Nie wierze ze wszystkim ta forma odpowiada.Nie było nigdy zadnego sygnalu od ktorejs ze stron o checi dogadania się i przejścia na bardziej "cywilizowana" forme rywalizacji?

Pamietam jeszcze nasza zgode z Cracovia dlatego został jakiś tam sentyment ale na dzień dziejszy chyba to jednak Wisla na plus za to ze chociaż dazy do konfrontacji z innymi ekipami w normalny sposób.

Od razu zaznaczam ze w Łodzi tez dochodzi do nieczystych zagrywek i nie mam zamiaru twierdzic ze jest idealnie.

Mysle ze z 3/4 Kibiców Cracovii i Wisły nie Chciało by Sprzetu..

Tyle tylko ze te osoby maja niewiele do powiedzenia.Jak wszędzie z reszta .Dlatego zapytałem o grupy decyzyjne.
a komu ma na tym zależeć? Cracovia wprowadziła sprzęt i osiągnęła pewien rodzaju sukces
zyskując nawet przewage w h z dużo liczniejszą Wisłą, starzy z Wisły przez długi okres udawali że problemu nie ma (przy czym sami delatnie mówiąc unikali ksc) aż przyszli młodzi i zmienili podejście chwytając za sprzęt jeszcze brutalniej. minęło kilka lat i sprowadzili już silną Cracovie do parteru i tyle . obie ekipy mają sukces chwytając za sprzęt i to jest najgorsze - co nie zmienia faktu że 90% po obu stronach jest przeciwko sprzętowi.

19w(E)stland68
Posty: 259
Rejestracja: 16.06.2011, 14:05

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: 19w(E)stland68 » 24.09.2013, 23:07

moim skromnym zdaniem (uzasadnionym) to Wisla bylaby sklonna zrobic wiecej ,żeby odejsc od sprzetu w krakowie czego dowodzi postepowanie ich ekipy ,(zwlaszca mlodej) ktorzy trenuja sporty walki i planują powalczyc na ''sportowo'' z innymi ekipami z Polski . Skad to wiem? znam osoby z obu klubow ich poglady na ten temat i takie mam swoje wyrobione zdanie. Faktem jest ,ze to Cracovia ma bardziej pokrwawione ręce w Krakowie z prostej przyczyny:otoz nie byliby wstanie wyjsc z Wisla w chwili OBECNEJ na ręce gdyz nie mieliby zadnych szans. ps nie lubie ani jednych ani drugich . aha jeszcze jedno- jak ktos wierzy,ze azory przejmuje Cracovia to jest zdrowo pierdolniety.. uwazam ,ze dni KSC n azorach są policzone...

coldgear
Posty: 51
Rejestracja: 22.09.2013, 22:18

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: coldgear » 24.09.2013, 23:18

lospantalones pisze:A w barwach jak wiadome jest we wszystkich derbowych miastach chodzisz na własne ryzyko i o ile jesteś normalnym śmiertelnikiem dostajesz klapsy ,tracisz barwy na tym koniec .
Nie powiedział bym że tak jest do końca, jeśli chodzi o konkretne czy ogarnięte osoby to tak.Na ulicach jednak jest sporo patusów którzy jak sobie rady nie dają to wyciągają zabawki (i tu nie chodzi nawet o kluby) choć są też tacy co nie kalkulują i od razu jadą z tematem ;) tacy uliczni karierowicze którzy nigdy nie będą mieli pozycji, prędzej się gdzieś po drodze rozdupcą płacząc w komisariacie za coś co ich przerosło.
Ostatnio zmieniony 24.09.2013, 23:30 przez coldgear, łącznie zmieniany 2 razy.

obiektyw100
Posty: 56
Rejestracja: 21.01.2012, 15:42

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: obiektyw100 » 24.09.2013, 23:25

@observateur ''W Ultras i Graffiti na mieście zdecydowanie zwycięża Wisła, a KSC nigdy nie miał i nie będzie miał klasycznego ultras''.

z tym stwierdzeniem odleciałeś na maxa, jest to stwierdzenie nieprawdziwe
Cracovia ma klasyczną niezłą ultraske, w ultras i graffiti i Pasy trzymają dobry poziom i Wisła też przyzwoity

leonidas88
Posty: 94
Rejestracja: 10.01.2013, 21:59

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: leonidas88 » 24.09.2013, 23:30

Witam kiboli z prastarej Stolicy.. Jestem kibolem Legii i jak czytam wasze klimaty przerzutowskie to czegoś zupełnie nie rozumiem? W Warszawie takich typów w jedną i drugą stronę, można zliczyć na palcach dwóch rąk.. Myślę, że w Łodzi,trójmieście i innych ośrodkach derbowych jest podobnie? A u was setki, jeśli nie grubiej, biegają za dawnymi kumplami.. nie raz pewnie z tatuażami dawnej ekipy?
Nie chodzi mi o to by się ponapinać, lecz chciałbym to zrozumieć?
Tylko nie piszcie,że Kraków jest inny(bo niestety jest) lecz jak kibol.. masa kiboli.. może z dnia na dzień kochać klub, którego tydzień temu nienawidził?
Panny można zmienić, nie klub?
Jeśli ktoś merytorycznie mi odpowie na to pytanie byłbym wdzięczny?!

joe
Posty: 20
Rejestracja: 08.08.2013, 17:31

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: joe » 24.09.2013, 23:41

W Krakowie nigdy nie doszło do rozmów na temat walki bez sprzętu. Moim zdaniem z kilku przyczyn. Po pierwsze tutaj nikt nie zaufa przeciwnikowi, obie bandy na przestrzeni lat odjebały sobie tysiące krzywych akcji. Po drugie spirala nienawiści, jak ktoś cie pokaleczył, zabił ci ziomka, albo zrobił z niego kalekę to raczej nie szuka się ugody. Po trzecie interesy, za dużo jest do stracenia. I ostatnie i moim zdaniem decydujące. Wyjście z propozycją walki bez sprzętu, oznaczałoby, że strony niejako akceptują obecność przeciwnika w mieście. A w Krakowie od ponad 20 lat toczy się wojna, żeby tego przeciwnika wytępić. Wisła pamięta lata 80-dziesiąte i jak dominowała wtedy w mieście i stara się zepchnąć Pasy z powrotem na Prokocim i Kozłówek, a sama chciałaby wrócić do gry o prymat w całym kraju. Na Cracovii z kolei dążą do stanu z lat 90' kiedy kroili Wisłę pod stadionem i gonili po całym mieście. Skoro wtedy z pozycji kopciuszka udało im się wybić na pierwszą siłę Krakowa, to czemu nie uda się teraz? I tak to się kręci.

Co do pytania o przerzucanie się to jest to chyba piętno jakie na ruchu kibicowskim w Krakowie, odcisnęły jego powiązania z półświatkiem.
Ostatnio zmieniony 24.09.2013, 23:46 przez joe, łącznie zmieniany 1 raz.

KibicPiłki
Posty: 9
Rejestracja: 08.06.2013, 20:23

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: KibicPiłki » 24.09.2013, 23:43

19w(E)stland68 pisze:moim skromnym zdaniem (uzasadnionym) to Wisla bylaby sklonna zrobic wiecej ,żeby odejsc od sprzetu w krakowie czego dowodzi postepowanie ich ekipy ,(zwlaszca mlodej) ktorzy trenuja sporty walki i planują powalczyc na ''sportowo'' z innymi ekipami z Polski . Skad to wiem? znam osoby z obu klubow ich poglady na ten temat i takie mam swoje wyrobione zdanie. Faktem jest ,ze to Cracovia ma bardziej pokrwawione ręce w Krakowie z prostej przyczyny:otoz nie byliby wstanie wyjsc z Wisla w chwili OBECNEJ na ręce gdyz nie mieliby zadnych szans. ps nie lubie ani jednych ani drugich . aha jeszcze jedno- jak ktos wierzy,ze azory przejmuje Cracovia to jest zdrowo pierdolniety.. uwazam ,ze dni KSC n azorach są policzone...
Co do sportów walki to przypomnieć sobie należy postać Człowieka [*] ... Wcale nie jeździł na turnieje ; ) Wcale u Niego nie trenował żaden Chłopak z KSC ; ) Wcale nie miał szans z nikim na ręce ; ) ( tak wszystkie trzy 'wcale' to ironia ... ) ;x

19w(E)stland68
Posty: 259
Rejestracja: 16.06.2011, 14:05

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: 19w(E)stland68 » 24.09.2013, 23:44

leonidas88 pisze:Witam kiboli z prastarej Stolicy.. Jestem kibolem Legii i jak czytam wasze klimaty przerzutowskie to czegoś zupełnie nie rozumiem? W Warszawie takich typów w jedną i drugą stronę, można zliczyć na palcach dwóch rąk.. Myślę, że w Łodzi,trójmieście i innych ośrodkach derbowych jest podobnie? A u was setki, jeśli nie grubiej, biegają za dawnymi kumplami.. nie raz pewnie z tatuażami dawnej ekipy?
Nie chodzi mi o to by się ponapinać, lecz chciałbym to zrozumieć?
Tylko nie piszcie,że Kraków jest inny(bo niestety jest) lecz jak kibol.. masa kiboli.. może z dnia na dzień kochać klub, którego tydzień temu nienawidził?
Panny można zmienić, nie klub?
Jeśli ktoś merytorycznie mi odpowie na to pytanie byłbym wdzięczny?!
nie sądze ,ze Tobie odpowiedzą bo pewnie sami anwet tego nie rozumieją... w miescie gdzie jedna ekipa szczyci sie ,ze sa nazywami PSAMI i wyją( w swiatku kibicowskim slowo pogardliwe na maxa) a drudzy mimo pieknej POLSKIEJ historii swojego klubu antykomunistycznej uzywaja gwiazd davida i uwazaja sie za ''zydow'',(ktorymi nigdy w rzeczywistosci nie byli ktorzy mordowali masowo narod polski w organizacjach takich jak nkwd,sb itp itd... a obok wieszaja flage POLSKI WALCZĄCEJ i szczyca sie JAnem Pawlem 2 ...z calym szacunkiem to kompletnie popierdolony pierdolnik z ludzmi o zaburzonej tozsamosci dla mnie...

orsieres
Posty: 78
Rejestracja: 14.09.2009, 00:44

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: orsieres » 25.09.2013, 01:23

Ja pi...lę!

Temat o Krakowie, a gównażeria się nie napina - jak wyście to zrobili?! :)


Skorzystam z okazji i poproszę o przypomnienie epizodu, gdy bodaj Legia(?) przyjechała na Suche Stawy i pojawiły się tam wszystkie trzy krakowskie ekipy. Chyba, że mi się to tylko śniło...

Z góry dziękuję.

FAGO
Posty: 33
Rejestracja: 31.03.2010, 05:07

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: FAGO » 25.09.2013, 07:31

Boofy pisze:Jeżeli uważasz ze obecnie Cracovia jest równorzędną siłą dla Wisły, to chłopie ktoś Cię okłamał, albo masz specyficzne poczucie humoru. Tą "równorzędną" siłę było widać na derbach, banda małolatów po 60 kg.

Ok :-) nawet gdyby tak bylo jak piszecie te wypociny o 60kg to ja mam pytanie w takim razie
-Jak sie ma haslo NIE WAZNE ILE MASZ W ŁAPIE WAZNE ZE JESTES WARIATEM do tych milicyjnych wypo in?

A/J
Posty: 139
Rejestracja: 29.04.2012, 11:25

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: A/J » 25.09.2013, 08:18

Observateur pisze: Z rąk KSC zginęło już od 2003 chyba już ponad 10 kibiców Wisły (śp. Fujin, Krótki, Ivan, Koza…, w samym 2006 r. trzy osoby, teraz Dziekan i Pociąg)
Ivana nikt nie zabił,żydy swą zakłamaną propagandą robią co niektórym z mózgu wodę jak widzę.Tak samo jak kłamią jeśli chodzi chodzi o swoje liczby wyjazdowe,które podają w oficjalnych relacjach(wyszło to na jaw po wjebaniu się rok temu na ich konta na ich forum i fb,gdzie dodawali sobie po 100-150 osób do danego wyjazdu,a robiły to osoby ,które nadal podają te liczby i piszą relacje).A ostatnie przypadki to oprawa która nie była oprawą tylko jakimś tam kawałkiem materiału;-),i marsz na derby 2500 osób z rynku,tu się pomylili o jakieś 2000 bidule.

Leśny dziad
Posty: 585
Rejestracja: 15.01.2010, 15:56

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: Leśny dziad » 25.09.2013, 09:27

Z innych tematów:

Tarnovia - ok.60
Arka - 50-60.

Jak inne zgody ?
jesli piszesz o ostatnich derbach to Tarnovi 80-90 z czego ok 60 os z Trn reszta z emigracji
""W ogóle ,w tamtych latach liczyła się tylko "Tarnovia" .Kibice tej drużyny byli w zdecydowanej większości.Późniejsze sukcesy Unii , sekcja żużlowa , napływ nowej ludności do Tarnowa, zanikanie tradycji mieszczańskich spowodowała że sytuacja się odwróciła .""

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Adziorroo, bzn, Osaka i 237 gości