TMK

[ban82]

Dla mnie to też troszke chybiony pomysł. Nawet zdania nie czytłem z tych wywiadów bo mnie akurat chuuja interesuje zagraniczna stara muzyka. Majteczek tez nie słucham, wole KULT :)

[ratujmy trzmiele]

Zdziwilbym sie gdyby ktos naprawde czytal te wypociny nisca o kapelach, nudne strasznie i niepotrzebne kompletnie.

z "wypocin" zauważyłem kilka krótkich wtrąceń w nawiasach w tekście - wygląda ,że nie tylko czytanie ze zrozumieniem ,ale i rozumienie samego czytania sprawia niektórym problem
pozostaje dziwić się najwidoczniej

[plemplem81]

Jest wiele więcej ciekawych tematów, które mogłyby zapełnić wolną rubrykę.

Proszę napisz dokładnie, jakie to tematy i, idąc dalszym tokiem przyczynowo-skutkowym, skąd czerpać o nich wiedzę.

Można mieć pojęcie co to jest skinheads i spirit of 69 i co z tego? Abstahując od oceny, jest to element kultury młodzieżowej Wielkiej Brytanii, charakterystyczny dla niej i w pełni zrozumiały dla nich. Polskę kształtowały i kształtują inne wydarzenia, inna cywilizacja, inne problemy. Temat jest ewentualnie do TMK +

Głos rozsądku. To rzecz, z którą również się biłem w myślach oprócz kontrowersyjności samego autora. Enigmatycznie to zabrzmi i więcej nic nie napiszę, ale wiele wskazuje, że całość wyklaruje się już całkiem wkrótce i wtedy rubryka będzie pasować bezproblemowo.
Swoją drogą - co zrobić, gdy część ludzi stwierdza prywatnie, że z Niscem to strzał w dziesiątkę? Są tutaj nawet na forum jako użytkownicy, ale jednoznacznie odcinają się od takiego poziomu dysputy, jaki tu jest serwowany. Nie ma co się zamartwiać - ten cykl też przecież wcześniej czy później zakończy swój żywot, jak choćby dawna ekstremalnie ciekawa rubryka z układaniem planu ćwiczeń na kolejne partie mięśni. To był dopiero czysto kibolski smaczek.

A wracając do meritum sprawy. Nowy numer w okolicach 2-3 grudnia ukaże się na rynku. Szczególnie polecam wywiad z kibicami Polonii Warszawa. Zawiera sporo ciekawostek. Za miesiąc zaś kolejny numer "TMK". Pozdrawiam!

[R1908]

haha wiedziałem że małego haniora zaboli wywiad z kibicami Polonii Warszawa

[071]

Jest jakieś zdjęcie flagi skrojonej przez Śląsk z meczu w Warszawie z Polonią opisywanym w TMK w dziale - wyjazdowicze?

[link]

[link]

[plemplem81]

[Foxx]

Cóż, to jest jednak desperacja. Robić zajawkę z motywu sprzed wielu lat, o którym... już w jednym wywiadzie dla "TMK" w wersji KSP było - znając późniejszą moją odpowiedź, że nie będziemy niczego prostować. Więc w czasach kryzysu mamy to samo licząc na "popularność" Legii u odbiorców, jak ten wyżej :) Zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdy takie historie nabierają nowych rozmiarów.

Napiszę tylko to samo, co na cytowany na skanie temat napisałem jakieś osiem lat temu na tym forum. Skoro sprawa wyglądała, jak w opisie, skąd żale po tym wydarzeniu na łamach "G.W." ze strony jednego ze znanych ówczesnych ultrasów KSP (z informacjami mogącymi ułatwić identyfikację uczestników), który następnie tu na privie... zwracał się do mnie z prośbą? No i jeszcze wspomniałem, że nie trzeba było trąbić w necie (również na ówczesnym wcieleniu k.net), że się będzie "drugim Jude Gangiem", a później płakać.

Cóż, z pewnością odpowiedzi znajdziemy w wywiadzie :) Nie będę się wdawał w dyskusje. Widać, że motyw z ostatnią "nieobecnością" Legii na meczu w Płocku to nie przypadek, a element... konsekwentnej strategii wydawniczej.

Powodzenia :D (łatwo nie będzie)

PS Wiele z tych wątków jest w temacie warszawskim. Chętni mogą skonfrontować informacje z czarną wizją historii prezentowaną w "TMK".

[Kkrawczyk]

Jak nie lewacka fujara pisząca do tmk to teraz ekipa ktora przez dlugi czas bała sie wejsc na wlasne trybuny.. :D

[jestesmywaszastolica]

mnie tylko ciekawi ile razy w wywiadzie dotyczącym Polonii padnie słowo Legia. ale sam fakt literackiej aktywności Ksp nie dziwi, jak się nie ma w realu, to zawsze można sobie pofantazjować i przedłużyć sobie co nieco, na łamach kolorowej prasy ;) ps. propsy za postęp bo swego czasu to potrafiliście wysyłać kibolskie relacje autorstwa "zastraszonego czytelnika" do gazet codziennych buahaha

[Komisja Kibice.net]

Oj chyba trafione w punkt, mocno zabolało zebrane tu podwarszawskie dziewczyny, widocznie nadal ta sytuacja mocno siedzi wam w głowach. Swoją drogą chętnie poczytam, jak taka przebiegła ekipa daje się elegancko robić w c****. Co do szczekania to zawsze tutaj jesteście pierwsze, na czele z długowłosą aspirantką dyzią, jednak w ostatnich czasach chuligańsko na mapie polski to tak kolorowo nie wygląda (sic!) :D

[Potezny Warmianin]

Niech ktos wrzuci ten wywiad tutaj jak bedzie mial dostep niech ludzie znaja prawde

[plemplem81]

mnie tylko ciekawi ile razy w wywiadzie dotyczącym Polonii padnie słowo Legia

Licząc wraz z moimi pytaniami pojawia się 68 razy w różnych kombinacjach i odmianach. Na 7215 wyrazów w samym wywiadzie (nie licząc wstępu i zakończenia) to mniej niż 1 %. ;)
Ja w ich odpowiedziach nie wyczułem żadnego spinania się i historii rodem z "drugiego Jude Gangu", ale to już Wy sami ocenicie czy macie podobne lub odmienne odczucia. Poruszone zostało wiele kwestii warszawskiej rywalizacji: pakt antysprzętowy w Poznaniu, późniejsze wydarzenia wkrótce po nim, wywózki do lasów i metody tam stosowane, pięć największych triumfów Polonii nad lokalnym rywalem, pełna opowieść o J-23, wzmianka o sytuacji aktualnej... Oprócz tego już rzeczy niezwiązane z porachunkami w stolicy: komiczne meandry zgody z Realem Saragossa, przyczyny upadku silnych zgód z Arką Gdynia i Cracovią, historia zgody z Sandecją Nowy Sącz, odniesienie się do opowieści Korony Kielce z wywiadu z nimi, antifa na trybunach Polonii i wojna światopoglądowa, relacje na linii Polonia-Widzew, dżinsy, reprezentacja Polski i rozwiązywanie na niej lokalnych animozji (tu odniesienia do przygód Polonii na EURO we Francji czy na Łotwie).

Niech ktos wrzuci ten wywiad tutaj jak bedzie mial dostep niech ludzie znaja prawde

Jaką masz pewność, że prawda leży po stronie Polonii? Ja już zdążyłem się nauczyć, że w środowisku kibicowskim są dwie prawdy - każdej ze stron. Legia na wywiad zgodzić się nie chce, jej nastawienie w tym temacie pozostaje niezmienne.

[plemplem81]

Widać, że motyw z ostatnią "nieobecnością" Legii na meczu w Płocku to nie przypadek, a element... konsekwentnej strategii wydawniczej.

W imię "konsekwentnej strategii wydawniczej" taka mała laurka:

[UrzadSkarbowy]

Oto oryginalny link do którego ten pedofil się powołuje: [link]

Ty jebana ruro, po h** promujesz tutaj propagandę z gw?

[coglin]

Obydwoje jesteście siebie warci.

Szkoda, że moderatorzy i administratorzy mają wyjebane na chlew, który zrobiliście z tego forum.
Wygląda, na to że im to odpowiada.

[Potezny Warmianin]

Widać, że motyw z ostatnią "nieobecnością" Legii na meczu w Płocku to nie przypadek, a element... konsekwentnej strategii wydawniczej.

W imię "konsekwentnej strategii wydawniczej" taka mała laurka:

laurke wystawiliscie ale nie tym co trzeba, lewaki lataja po gazetach i sie smieja ze pogonili w 10 40 z legii i marsze lemaprcic w Warszawie trwaja w najlepsze.
Wrzucaj wywiad z Polonia niech prawda wyjdzie na jaw

[Foxx]

Kea Kulani - z zasady nie uczestniczę w tym cyrku, ale trafiłeś w punkt. Akcja KSP XXI w. Wjechać w pociąg podmiejski z andrzejadą wracającą z meczu u siebie - na peryferiach Warszawy - rozpylić gaz, pociąć, skroić kilku gości z klubowych fantów i telefonów, których... się nawet nie wyłącza, po czym... posprzedawać się na wzajem :)

Warszawska policja ujęła jednego z liderów kibiców Polonii Warszawa - niejakiego Tomasza M., znanego pod pseudonimem "Polon". Jest on podejrzany o napaść wraz z kilkoma towarzyszami na grupę kibiców warszawskiej Legii jesienią ubiegłego roku. (...)

Chociaż poszkodowani nie zgłosili napadu, to policja dowiedziała się o tym od swoich informatorów i rozpoczęła śledztwo. Po kilku miesiącach udało się zatrzymać pięciu podejrzanych o listopadową "akcję" w pociągu. Wśród nich był "Polon".

[link]

18 pseudokibiców stanie przed sądem za atak na kibiców konkurencyjnej stołecznej drużyny. Do napaści doszło w 2010 roku. Kibole użyli maczet, łańcuchów, pałek i kastetów. (...)

Ustalenie sprawców dokonanego czynu możliwe było dzięki sprawnej współpracy z policją, uzyskaniu i analizie billingów osób uczestniczących w zdarzeniu oraz wyjaśnieniom części podejrzanych, którzy podjęli współpracę z organami ścigania - podkreśla praska prokuratura w komunikacie opublikowanym na swej stronie internetowej.

[link]

Na pewno wątek "Polona" przewinął się w wywiadzie, było o nim w Warszawie głośno :)

[Stadionowy]

Jak się czyta ten wywiad to nachodzi człowieka taka sama myśl jak przy tym wywiadzie z "Selekcjonerem" kilka lat temu...Skoro jest tak dobrze to czemu jest tak źle :)

W sumie w Wawie dużo przyjezdnych wiec łatwo sobie wyrobić zdanie o ich aktywności. Szczytem jest wpaść ze sprzętem w jakaś mała grupkę raz na pół roku albo zamieszczać w necie dawno poprawione prace i pisać że się je zniszczyło zeszłej nocy ;)

plemplem81 rozumiem że jak zadajesz pytanie i nie dostajesz odp nie zamieszczasz o tym wzmianki ? Pytam bo dziwi mnie brak pytania o kupowanie licencji/fuzje KSP czy też współpraca kibiców Polonii z ochrona/policja kilka lat temu na derbach (przy bramkach na stadion)

Co do relacji Korona Polonia chyba też miało wpływ postawa KSP na turnieju i potem brak pomocy przy przekazywaniu pewnej flagi...

[(L)Warsaw]

laurke wystawiliscie ale nie tym co trzeba, lewaki lataja po gazetach i sie smieja ze pogonili w 10 40 z legii i marsze lemaprcic w Warszawie trwaja w najlepsze.
Wrzucaj wywiad z Polonia niech prawda wyjdzie na jaw

Widzę cichociemna, że nick zmieniłaś prujdupo. Co przenieśli cię do Barczewa i tam teraz za gada robisz? :D

[ABC1935]

"Fanom Legii zabrali szaliki, koszulki i jedną kurtkę"
Skąd dochodzeniówka policyjna miała takie dokładne informacje co zostało "kibolom" Legii skrojone ???
Czyżby to te prawilne chłopaki i nieskazitelni kibice Legii wskazali paluszkiem kto na nich napadł, spuścił w******* i zabrał barwy ???
Do myślenia daje również to, że kilka godzin po akcji policja już znała imiona i nazwiska chłopaków z Polonii, którzy dopuścili się ataku na Legię.

Przypadek ? Nie sądzę...

Co ty sugerujesz, że te Andrzeje z Płudów znali ekipę Polonii z imienia i nazwiska? Nie wiem czy te głąby znali barwy Legii w poprawnej kolejności albo pojemność stadionu czy cokolwiek związanego z aktywnym (!!) kibicowaniem. Od tamtej pory nie ujrzeli stadionu Legii nawet z kilku metrów. To jedni z pierwszych zatrzymanych niestety nie zachowali się jak należy.

[Potezny Warmianin]

laurke wystawiliscie ale nie tym co trzeba, lewaki lataja po gazetach i sie smieja ze pogonili w 10 40 z legii i marsze lemaprcic w Warszawie trwaja w najlepsze.
Wrzucaj wywiad z Polonia niech prawda wyjdzie na jaw

Widzę cichociemna, że nick zmieniłaś prujdupo. Co przenieśli cię do Barczewa i tam teraz za gada robisz? :D

A co to ku*** kolejna podwarszawska lafirynda spragniona meskiej uwagi ? stodola w Barczewie ci sie marzy i 16 kutasow tylko dla ciebie ? niestety dewiancie ale ja cie stymulowal nie bede takze szukaj wujka alfa gdzie indziej.

[Lari]

Po wywiadzie z KSP to można odnieść wrażenie że to ekipa TOP3 w kraju :)))

[gulik1977]

mały haniorek aż się gotuje po przeczytaniu wywiadu :)

[Oberschlesien14]

Bardzo dawno temu widziałem te zdjęcia wywołane z kliszy, ale teraz wspomnienia powróciły.
No i stąd pytanie - jest fotogaleria GKS Tychy - GKS Katowice (dom-wyjazd) i na zdjęciach widać flagę w barwach tyskich z napisem "Murcki". Jak się orientuję, to Murcki to tylko GKS Katowice. Czy w latach/sezonie 95/96 Katowice Murcki kibicowały tyskiemu Giekaesowi ? Czy to była flaga "tak dla jaj" zrobiona ???

Murcki to dzielnica granicząca z Tychami i jak to w aglomeracji Śląskiej znajdziesz na tego typu dzielnicach kibiców GKS-u Tychy. Murcki to też dzielnica dosyć specyficzna bo "odcięta" od reszty miasta lasem, a do Tychów jest stosunkowo blisko, więc na pewno ktoś się tam raz na jakiś czas przejedzie do Tychów na nowy stadion. Co do pytania, to w 95/96 sytuacja wyglądała tak samo, jednak wyszywanie flag zapewne w Tychach odbywało się na trochę innych zasadach niż obecnie(jeśli się myle to niech Tyscy mnie poprawią). więc jeśli ktoś był z Murcek i szedł za Tychami to nie było niczym dziwnym zrobienie sobie flagi i jeżdzenie z nią. Gdy pooglądasz filmy z lat 90 klubów z Górnego Śląska to na płotach znajdziesz w sumie każde okoliczne miasto lub dzielnice uważane za tereny innego klubu.
Wpływ mogly mieć też sukcesy hokejowe GKS-u Tychy przez pewien czas bo Murcki to dzielnica powiązana mocno z hokejem więc nie zdziwie się jak jakiś sympatyk hokeja jeżdzi na mecze do Tychów(tak samo się nie zdziwie jak ten sam sympatyk hokeja jeździ i na GieKSe i na GKS)
Murcki to od wieeeelu lat 100% GKS Katowice pod kątem kibolskim bez szans na jakąkolwiek zmiane trendu.

[plemplem81]

plemplem81 rozumiem że jak zadajesz pytanie i nie dostajesz odp nie zamieszczasz o tym wzmianki ? Pytam bo dziwi mnie brak pytania o kupowanie licencji/fuzje KSP czy też współpraca kibiców Polonii z ochrona/policja kilka lat temu na derbach (przy bramkach na stadion)

Wywiady są autoryzowane...

Bardzo dawno temu widziałem te zdjęcia wywołane z kliszy, ale teraz wspomnienia powróciły.
No i stąd pytanie - jest fotogaleria GKS Tychy - GKS Katowice (dom-wyjazd) i na zdjęciach widać flagę w barwach tyskich z napisem "Murcki". Jak się orientuję, to Murcki to tylko GKS Katowice. Czy w latach/sezonie 95/96 Katowice Murcki kibicowały tyskiemu Giekaesowi ? Czy to była flaga "tak dla jaj" zrobiona ???

Flag dla jaj nikt nie robił. Tyle, że polityka ich tworzenia i wieszania była odmienna od tej obecnej. W Murckach zlokalizowana była w latach 90. XX wieku dobra eskadra katowickich skinów. Takich z odłamu NS. U jednego z dawniej działających na szlaku fotografów "TMK" wywodzącego się ze struktur GKS Katowice (potem bratającego się z Ruchem Chorzów, by skończyć pod skrzydłami JG z Cracovii...) można było nabyć składaki tej ekipy z malowidłami Adolfa Hitlera, swastykami i takowymi wynalazkami. Z racji sporej liczebności tej ekipy, nie wiem jakim cudem udało się na tej dzielnicy uchować jakiemuś (jakimś?) tyskiemu i to jeszcze z własną flagą. Swoisty precedens (coś w stylu Red Bulls Warszawa - btw. - czy ta grupa jeszcze istnieje?).

[plemplem81]

Nie potrafię się doszukać w mojej pamięci równie osobliwej sytuacji... No bo co innego wywiesić samą swastykę na meczu (u nas również pojawił się podobny "wypadek przy pracy" w listopadzie 2005 roku podczas meczu z GKS Katowice), a co innego metodycznie tworzyć składaki, które (jak wszystko, co papierowe w masowej produkcji) są już na wieczność.
Z ekipą tą miałem osobiście do czynienia w kwietniu 1999 roku, gdy mimo posiadanego w łapach sprzętu zmuszeni byliśmy do odwrotu i straty flagi podczas naszego wyjazdu na MK Katowice. Później widziałem ich już tylko jeden raz - w sierpniu 2005 roku. GKS Katowice grał wówczas u siebie z MK Katowice. Zasiedli w sektorze gości, za pełną zgodą i akceptacją bandy GieKSy, ze swoją kultową flagą:



A tutaj inny nieakceptowany (a mimo to wciąż prolegijny) przez wszystkie mniejsze ekipy Warszawy rarytasik ze stolicy:



Ciekawostką Gwardii Warszawa jest fakt, że mieli zgodę z... Hetmanem Białystok (to prawowici właściciele wielkiego stadionu, na który "wprosiła" się Jagiellonia już na stałe w okolicach 2004-2005 roku).

Jeszcze co do Red Bulls Warszawa - może któryś z obecnych tu Widzewiaków będzie w stanie odpowiedzieć na pytanie, ile flag ekipa Red Bulls miała na stanie? Osobiście znałem chłopaka z Widzewa z tego fan clubu, który miał w swoim mieszkaniu flagę Red Bulls (cała czerwona z białymi literami) - wisiała ona na meczach Widzewa (na stówę była wywieszona w marcu 1999 roku na meczu w Zabrzu, gdy Widzewiacy byli bliscy zerwania z płotu flagi Górnika "Fanatycy" - do szczęścia zabrakło oderwanych 2-3 ostatnich sznurków). W poniższym wykazie są wypisane 3 flagi warszawskiego fc:

https://www.widzewtomy.net/poza-lodzkie ... y-widzewa/

Czy posiada ktoś z Was - Widzewiaków - zdjęcia wszystkich wymienionych 3 flag fan clubu z Warszawy? Chcę się upewnić czy flaga znajomka, która w 1999 roku wisiała na sektorze gości to ta z numerem 37 w tymże wykazie (bo jeśli nie, to wykaz jest niekompletny :) ).

[jestesmywaszastolica]

Czy o tej fladze (gwardii) wypowiedzieli się rozmówcy z Ksp ?
Zresztą nazywanie tego NIEWARSZAWSKIEGO klubu prolegijnym jest dużym nadużyciem (stąd moje pytanie)

Co do władców Jerozolimy - to wydaje mi się, że 3 flagą (oprócz tych dwóch co łatwo znaleźć fotki w necie) była właśnie fana białe litery (w dwóch rzędach) na czerwonym tle.

[plemplem81]

Co masz na myśli pisząc "niewarszawskiego"? Gwardia próbowała działać, była nastawiona prolegijnie (możecie zaklinać rzeczywistość, ale wiedzę na ten temat mam, że tak się wyrażę, z pierwszej ręki), natomiast jednocześnie była przez Legię niechciana ze względu na swoją przeszłość.

Tak, dokładnie tak ta flaga Widzewa z Warszawy wyglądała - widziałeś gdzieś jej foto w necie? Nigdzie nie potrafię tego odnaleźć.

[jestesmywaszastolica]

gwardia to nie warszawski klub, to milicyjny klub dlatego, ... :)
zasadniczo to czegoś takiego jak ekipa Gwardii to praktycznie nigdy nie było i realnie to na ich mecze chodziło okoliczna młodzież (siłą rzeczy jak przystało na Górny Mokotów prolegijna). Zresztą tak samo to wyglądało na kilkudziesięciu innych warszawskich klubach (Delta, Agrykola, Energetyk)
parę osób na krzyż chciało coś tam kręcić, a efekt był taki, że właściciel flagi ze zdjęcia (bo była ona chyba - nie jestem tu pewien bo to było sto lat temu, własnością "wydawcy" gwardyjskiego zina) wylądował - o to gdzie wylądował to mogłeś się spytać w wywiadzie :)

[Foxx]

Co masz na myśli pisząc "niewarszawskiego"? Gwardia próbowała działać, była nastawiona prolegijnie (możecie zaklinać rzeczywistość, ale wiedzę na ten temat mam, że tak się wyrażę, z pierwszej ręki), natomiast jednocześnie była przez Legię niechciana ze względu na swoją przeszłość.

Napiszę tyle, jako mieszkaniec Mokotowa (na którym leży stadion Gwardii), byłem w legijnych delegacjach na przełomie lat '80 i '90 na meczach z Olimpią Elbląg, Ruchem, KSC, KSP, Radomiakiem, czy Jagą i żadnych kiboli milicjantów tam nie było (co mogą potwierdzić przyjezdni). Zaś hit "Gwardia, Gwardia to nie warszawski klub, to milicyjny klub - i za to c*** im w dziób" powstał na Łazienkowskiej. Kontekst jest taki, że oficjalną nazwą milicjantów była Warszawski Klub Sportowy Gwardia. "Tak, że tak". Sorry, ale orient w warszawskich tematach praktycznie zerowy.

PS Motyw z typem, o którego można było spytać w wywiadzie rozwojowy ;) (że tak się wyrażę, z pierwszej ręki ;) )

[plemplem81]

realnie to na ich mecze chodziło okoliczna młodzież

Przecież to oczywista oczywistość, że małe kluby skupiają na sobie zainteresowanie publiki z okolicy stadionu, z danej dzielnicy. Czy to im umniejsza w czymkolwiek? Jeśli jeżdżą, kręcą młyn, dymią - to jak można o takiej ekipie stwierdzić, że:

zasadniczo to czegoś takiego jak ekipa Gwardii to praktycznie nigdy nie było

?
Cały czas miej na uwadze skalę ich działalności. Z Wami ile ekip może się równać w Polsce? 20 dałoby radę? Chyba i tak za wiele... Dla Was praktycznie każdy nie ma ekipy. I tu nie ma grama sarkazmu, bo czymże dla Legii są takie ekipy jak Jeziorak Iława, Czarni Jasło czy Karkonosze Jelenia Góra? Wy działacie na zupełnie innym poziomie skali. Wrócę jednak z moim pytaniem: Czy to im umniejsza w czymkolwiek?

Napiszę tyle, jako mieszkaniec Mokotowa (na którym leży stadion Gwardii), byłem w legijnych delegacjach na przełomie lat '80 i '90 na meczach z Olimpią Elbląg, Ruchem, KSC, KSP, czy Jagą i żadnych kiboli milicjantów tam nie było.

Odkrywcze chyba nie będzie stwierdzenie, że bardzo często małe ekipy w dawnych latach na meczach z dużo silniejszym derbowym rywalem (lub ekipami z tym derbowym rywalem zbratanymi) notowały nagłe zejście ciśnienia i jednomeczowe zniknięcie. Aczkolwiek oni istnieli, uwierz (4 foty z lat 2002-2011):









Na ostatniej fotce przyjemny trans na płocie.
Inne info o nich - wyjazdy:

1998 Odra Szczecin 3;
2001 Okęcie Warszawa 15, Hutnik Warszawa wiosną kroi im 4 flagi;
2002 Olimpia Elbląg 5;
2003 Stal Głowno 10, Znicz Pruszków 10, Warmia Grajewo 4, Pelikan Łowicz 12, Mazowsze Grójec 7, Mławianka Mława 8;
2004 na meczu u siebie z Radomiakiem 25 osób w młynie, wykrojeni z flag przez Radomiaka;
2006 Okęcie Warszawa 8.

Walczyli też w ustawce z połączonymi siłami Legionovii Legionowo i Dolcanu Ząbki.
Tyle na ich temat mówią ziny. Nie polemizuję zatem.

PS Motyw z typem, o którego można było spytać w wywiadzie rozwojowy ;) (że tak się wyrażę, z pierwszej ręki ;) )

:). Nie omieszkałbym. O tym fakcie jednak dowiedziałem się parę miesięcy po wywiadzie przy opisywaniu kolejnego województwa do wymarłych ekip - tym razem mazowieckiego.

[jestesmywaszastolica]

Przecież to oczywista oczywistość, że małe kluby skupiają na sobie zainteresowanie publiki z okolicy stadionu, z danej dzielnicy. Czy to im umniejsza w czymkolwiek? Jeśli jeżdżą, kręcą młyn, dymią - to jak można o takiej ekipie stwierdzić, że:


Cały czas miej na uwadze skalę ich działalności. Z Wami ile ekip może się równać w Polsce? 20 dałoby radę? Chyba i tak za wiele... Dla Was praktycznie każdy nie ma ekipy. I tu nie ma grama sarkazmu, bo czymże dla Legii są takie ekipy jak Jeziorak Iława, Czarni Jasło czy Karkonosze Jelenia Góra? Wy działacie na zupełnie innym poziomie skali. Wrócę jednak z moim pytaniem: Czy to im umniejsza w czymkolwiek?

No ale problemem jest właśnie to, że "nie jeździli, nie kręcili młynu, nie dymili" albo może inaczej ekipa, albo raczej ekipka (nie piszę tego z niechęci - ale dlatego, że była ona mikra - i w sensie dosłownym mieściła się do jednego busa) Gwardii to było tak jak napisałem parę osób na krzyż - zresztą jest ona na jednej z wrzuconych przez Ciebie fotek. Mówię o osobach które w jakikolwiek sposób się z tym klubem utożsamiały - tutaj najlepiej jest to też widoczne na fotografiach w którym w "młynie" Gwardii ze świecą szukać jakiegokolwiek szalika tego klubu.
I teraz tak "problemem" Gwardii było po prostu to, że byli oni napiszę to wprost wyśmiewani, a samo chodzenie na ich mecze było po prostu obciachowe - coś w deseń słuchania Kelly Family. I nie chodzi tu o to, że było ich mało - tylko o to, że nikt ich w przeciwieństwie do Olimpii, Ursusa, Dolcanu, czy tam Okęcia nie traktował poważnie.
Jeśli chcesz ich traktować jako normalną ekipę to ok, ale w takim razie to pisząc o "wymarłych ekipach" na Mazowszu powinny pojawić się Czerwone Diabły znad Jeziorka, czyli wspomniana Delta, Skra Obry, WKS Puznów czy też Perła Złotokłos bo zasadniczo to ich kibicowanie nie specjalnie różniło się od Gwardii.
Także kończąc ten przydługi (szczególnie jak spojrzymy czego on dotyczy) wpis to Gwardia Warszawa jest w ogóle rozpoznawalna - tylko i wyłącznie dlatego, że
- był to klub milicyjny
- klub z dużej metropolii
- a przede wszystkim, że w latach z których wrzuciłeś te zdjęcia to walczyli oni o awans do dzisiejszej I ligi, a jeszcze wcześniej potrafili nawet grać w europejskich pucharach
więc siłą rzeczy jakąś tam miarkę mieli - ale tylko piłkarsko, a nie kibicowsko

[Foxx]

+ 1

[Tosiek]

A czy czasem jedna z ważniejszych postaci(o ile tak to można nazwać) na Gwardii nie ''przerzuciła'' się na Ksp?Coś mi się kiedyś obiło o uszy.

[whitey]

Co masz na myśli pisząc "niewarszawskiego"? Gwardia próbowała działać, była nastawiona prolegijnie (możecie zaklinać rzeczywistość, ale wiedzę na ten temat mam, że tak się wyrażę, z pierwszej ręki), natomiast jednocześnie była przez Legię niechciana ze względu na swoją przeszłość.

Napiszę tyle, jako mieszkaniec Mokotowa

quote=Foxx post_id=1365651 time=1607189938 user_id=4]

Napiszę tyle, jako mieszkaniec Mokotowa

Z drugiej strong Racławickiej powiem tak, 70/80 nie było "czegoś" takiego jak kibic Gwardii. Żadnego szalika, żadnej flagi, ani nawet Janusza. Tam chodziło 100/200 zgredów z Ikara na 1 ligę żeby obejrzuć jakiegoś Żmudę czy Dziekanowskiego. I to przy dobrej pogodzie. To był twór sztuczny ze zero wsparciem w okolicach bo to były wille lekarskie. Geardią opiekował się Rakowiec i ci co nie załapali się na wyjazd, czyli Legia szukająca przyjezdnych.

Nie anam się na latch 90tych ale podejrzewam że to była grupka studentów z Banacha do której przytuliło się kilku skinów

[ban82]

Do góry nie zamazałeś ;)

[UrzadSkarbowy]

Cwelku dozolku skoro lubisz tak bardzo gw to przypominam ci pedofilu o tym co pisali o Legii: [link]

[patriota85]

Inne info o nich - wyjazdy:

1998 Odra Szczecin 3;
2001 Okęcie Warszawa 15, Hutnik Warszawa wiosną kroi im 4 flagi;
2002 Olimpia Elbląg 5;
2003 Stal Głowno 10, Znicz Pruszków 10, Warmia Grajewo 4, Pelikan Łowicz 12, Mazowsze Grójec 7, Mławianka Mława 8;
2004 na meczu u siebie z Radomiakiem 25 osób w młynie, wykrojeni z flag przez Radomiaka;
2006 Okęcie Warszawa 8.

Walczyli też w ustawce z połączonymi siłami Legionovii Legionowo i Dolcanu Ząbki.
Tyle na ich temat mówią ziny. Nie polemizuję zatem.

Bili się po 10 osób.

Ze straconych flag przez Gwardię, to jeszcze Ursus im skroił "barwówkę".Roku nie pamiętam.

[hdg]

plemplem81 rozumiem że jak zadajesz pytanie i nie dostajesz odp nie zamieszczasz o tym wzmianki ? Pytam bo dziwi mnie brak pytania o kupowanie licencji/fuzje KSP czy też współpraca kibiców Polonii z ochrona/policja kilka lat temu na derbach (przy bramkach na stadion)

Wywiady są autoryzowane...

Bardzo dawno temu widziałem te zdjęcia wywołane z kliszy, ale teraz wspomnienia powróciły.
No i stąd pytanie - jest fotogaleria GKS Tychy - GKS Katowice (dom-wyjazd) i na zdjęciach widać flagę w barwach tyskich z napisem "Murcki". Jak się orientuję, to Murcki to tylko GKS Katowice. Czy w latach/sezonie 95/96 Katowice Murcki kibicowały tyskiemu Giekaesowi ? Czy to była flaga "tak dla jaj" zrobiona ???

Flag dla jaj nikt nie robił. Tyle, że polityka ich tworzenia i wieszania była odmienna od tej obecnej. W Murckach zlokalizowana była w latach 90. XX wieku dobra eskadra katowickich skinów. Takich z odłamu NS. U jednego z dawniej działających na szlaku fotografów "TMK" wywodzącego się ze struktur GKS Katowice (potem bratającego się z Ruchem Chorzów, by skończyć pod skrzydłami JG z Cracovii...) można było nabyć składaki tej ekipy z malowidłami Adolfa Hitlera, swastykami i takowymi wynalazkami. Z racji sporej liczebności tej ekipy, nie wiem jakim cudem udało się na tej dzielnicy uchować jakiemuś (jakimś?) tyskiemu i to jeszcze z własną flagą. Swoisty precedens (coś w stylu Red Bulls Warszawa - btw. - czy ta grupa jeszcze istnieje?).

Po pierwsze ekipa NS nie byla z murcek a w wiekszosci z"kosty" Co do murcek to dawno temu byl tam klub hokejowy ktory wszedl pozniej w"skład"GKS Tychy i stad byc moze pozostaly raczej piknikowe pojedyncze sympatie

[hdg]

Później widziałem ich już tylko jeden raz - w sierpniu 2005 roku. GKS Katowice grał wówczas u siebie z MK Katowice. Zasiedli w sektorze gości, za pełną zgodą i akceptacją bandy GieKSy, ze swoją kultową flagą:

A dlaczego mieliby nie mieć akceptacji skoro w innych meczach regularnie zasiadali/zasiadają na trybunach przy bukowej ?