Sektor gości na Legii - bojkot?
Moderatorzy: LechiaCHWM, Zorientowany
-
- Posty: 130
- Rejestracja: 31.05.2015, 23:08
Sektor gości na Legii - bojkot?
Wyjazd na Legię, czyli kolejny cyrk z kibicami gości w Warszawie…
Tak więc do rzeczy. To, co dzieje się przy wizycie prawie każdej ekipy na Legii to temat raczej znany i nie lubiany, za każdym razem to samo.
W związku z zaledwie 5-cioma autobusami służącymi do przetransportowania z dworca Warszawa Gdańska na stadion Legii grupy ponad 1700 osób (początkowo miały być tylko 3) zrodził się pomysł przyjazdu autokarami, ale jak okazało się nie rozwiąże to problemu, gdyż nie ma szans na dotarcie pod stadion, tylko wysadzenie na najbliższym większym parkingu (tu wskazano parking pod Stadionem Narodowym) i tam przesiadka w warszawskie autobusy. Co w żadnym wypadku nie rozwiązywało problemu.
W Warszawie standard. Gazowanie na dworcu, gazowanie pod stadionem, wyłapywanie przypadkowych osób z tłumu, wyimaginowane problemy stołecznej policji wydają się nie mieć końca.
Do tych wszystkich standardowych utrudnień dołożono zmianę miejsca kontroli oprawy z tarasu/balkonu przed sektorem gości na alejkę przy kanałku, gdzie zawsze kumuluje się największa ilość kibiców do wejścia do rękawów, a dalej do bramek. Ciekawostką jest to, że przy rękawach odbywa się skanowanie biletów przy pomocy ręcznych urządzeń, ale dalej na bramkach są zainstalowane kołowrotki. Po co, skoro nie działają? Tylko po to by utrudnić wejście.
Organizator meczu posiadał wiedzę, że zostanie przywieziona sektorówka, machajki, flagi, transparenty, bębny czy megafony, bo głośników bez rozkręcania nie chciano wpuścić.
Przez ponad 2 godziny ochrona zdążyła skontrolować flagi, transparenty, ok 500 machajek (Sztuka po sztuce - każdą rozwijając i zaglądając do środka rurki PCV), przewinąć sektorówkę i skontrolować zaledwie... ok. 200 naszych kibiców.
Gdy mecz się już rozpoczął, a gospodarze odpalili setki rac to w dalszym ciągu ponad półtora tysiąca kibiców Widzewa czekała na sprawdzenie. Ochronie do gustu nie przypadła część oprawy, nawet flagi Warszawy nie bardzo chciano wpuścić na stadion, i postanowiono rozkręcać bębny. W końcu miarka się przebrała. Oceniając szybkość kontroli i wpuszczania stwierdziliśmy, że nawet do końca meczu nie ma szans na to, aby wszyscy nasi kibice weszli do sektora gości więc olaliśmy wizytę na tym obiekcie.
Myślimy, że już każda ekipa jest zmęczona wizytami w stolicy i nam również po raz kolejny się po prostu odechciewa, zamiast piłkarskiego klasyku i widowiska na boisku i trybunach mamy tylko męczącą podróż jak na drugi koniec Polski i ciągłe problemy tak naprawdę ze wszystkim.
Pojawiają się pytania, czy w ogóle będziemy chcieli się tam wybrać kolejny raz, jeżeli nic tam się nie zmienia i mamy tylko tracić czas, nerwy i pieniądze, a panowie z policji i ochrony będą robić co im się podoba… A może skoro Legia wyznacza trendy w bojkotowaniu innych to czas by zbojkotować Legię i wizyty na ich Guantanamo?
Tak więc do rzeczy. To, co dzieje się przy wizycie prawie każdej ekipy na Legii to temat raczej znany i nie lubiany, za każdym razem to samo.
W związku z zaledwie 5-cioma autobusami służącymi do przetransportowania z dworca Warszawa Gdańska na stadion Legii grupy ponad 1700 osób (początkowo miały być tylko 3) zrodził się pomysł przyjazdu autokarami, ale jak okazało się nie rozwiąże to problemu, gdyż nie ma szans na dotarcie pod stadion, tylko wysadzenie na najbliższym większym parkingu (tu wskazano parking pod Stadionem Narodowym) i tam przesiadka w warszawskie autobusy. Co w żadnym wypadku nie rozwiązywało problemu.
W Warszawie standard. Gazowanie na dworcu, gazowanie pod stadionem, wyłapywanie przypadkowych osób z tłumu, wyimaginowane problemy stołecznej policji wydają się nie mieć końca.
Do tych wszystkich standardowych utrudnień dołożono zmianę miejsca kontroli oprawy z tarasu/balkonu przed sektorem gości na alejkę przy kanałku, gdzie zawsze kumuluje się największa ilość kibiców do wejścia do rękawów, a dalej do bramek. Ciekawostką jest to, że przy rękawach odbywa się skanowanie biletów przy pomocy ręcznych urządzeń, ale dalej na bramkach są zainstalowane kołowrotki. Po co, skoro nie działają? Tylko po to by utrudnić wejście.
Organizator meczu posiadał wiedzę, że zostanie przywieziona sektorówka, machajki, flagi, transparenty, bębny czy megafony, bo głośników bez rozkręcania nie chciano wpuścić.
Przez ponad 2 godziny ochrona zdążyła skontrolować flagi, transparenty, ok 500 machajek (Sztuka po sztuce - każdą rozwijając i zaglądając do środka rurki PCV), przewinąć sektorówkę i skontrolować zaledwie... ok. 200 naszych kibiców.
Gdy mecz się już rozpoczął, a gospodarze odpalili setki rac to w dalszym ciągu ponad półtora tysiąca kibiców Widzewa czekała na sprawdzenie. Ochronie do gustu nie przypadła część oprawy, nawet flagi Warszawy nie bardzo chciano wpuścić na stadion, i postanowiono rozkręcać bębny. W końcu miarka się przebrała. Oceniając szybkość kontroli i wpuszczania stwierdziliśmy, że nawet do końca meczu nie ma szans na to, aby wszyscy nasi kibice weszli do sektora gości więc olaliśmy wizytę na tym obiekcie.
Myślimy, że już każda ekipa jest zmęczona wizytami w stolicy i nam również po raz kolejny się po prostu odechciewa, zamiast piłkarskiego klasyku i widowiska na boisku i trybunach mamy tylko męczącą podróż jak na drugi koniec Polski i ciągłe problemy tak naprawdę ze wszystkim.
Pojawiają się pytania, czy w ogóle będziemy chcieli się tam wybrać kolejny raz, jeżeli nic tam się nie zmienia i mamy tylko tracić czas, nerwy i pieniądze, a panowie z policji i ochrony będą robić co im się podoba… A może skoro Legia wyznacza trendy w bojkotowaniu innych to czas by zbojkotować Legię i wizyty na ich Guantanamo?
-
- Posty: 124
- Rejestracja: 18.07.2024, 16:25
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
wpisujcie miasta
Koluszki
Koluszki
-
- Posty: 650
- Rejestracja: 01.04.2012, 22:56
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Popieram. Zamiast na Legię zacznijcie jeździć na reprezentacje :)
-
- Posty: 220
- Rejestracja: 21.02.2017, 21:13
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Zawsze można pojechać na mecz zgody.ldzwdz1910 pisze: ↑04.11.2024, 18:50Wyjazd na Legię, czyli kolejny cyrk z kibicami gości w Warszawie…
Tak więc do rzeczy. To, co dzieje się przy wizycie prawie każdej ekipy na Legii to temat raczej znany i nie lubiany, za każdym razem to samo.
W związku z zaledwie 5-cioma autobusami służącymi do przetransportowania z dworca Warszawa Gdańska na stadion Legii grupy ponad 1700 osób (początkowo miały być tylko 3) zrodził się pomysł przyjazdu autokarami, ale jak okazało się nie rozwiąże to problemu, gdyż nie ma szans na dotarcie pod stadion, tylko wysadzenie na najbliższym większym parkingu (tu wskazano parking pod Stadionem Narodowym) i tam przesiadka w warszawskie autobusy. Co w żadnym wypadku nie rozwiązywało problemu.
W Warszawie standard. Gazowanie na dworcu, gazowanie pod stadionem, wyłapywanie przypadkowych osób z tłumu, wyimaginowane problemy stołecznej policji wydają się nie mieć końca.
Do tych wszystkich standardowych utrudnień dołożono zmianę miejsca kontroli oprawy z tarasu/balkonu przed sektorem gości na alejkę przy kanałku, gdzie zawsze kumuluje się największa ilość kibiców do wejścia do rękawów, a dalej do bramek. Ciekawostką jest to, że przy rękawach odbywa się skanowanie biletów przy pomocy ręcznych urządzeń, ale dalej na bramkach są zainstalowane kołowrotki. Po co, skoro nie działają? Tylko po to by utrudnić wejście.
Organizator meczu posiadał wiedzę, że zostanie przywieziona sektorówka, machajki, flagi, transparenty, bębny czy megafony, bo głośników bez rozkręcania nie chciano wpuścić.
Przez ponad 2 godziny ochrona zdążyła skontrolować flagi, transparenty, ok 500 machajek (Sztuka po sztuce - każdą rozwijając i zaglądając do środka rurki PCV), przewinąć sektorówkę i skontrolować zaledwie... ok. 200 naszych kibiców.
Gdy mecz się już rozpoczął, a gospodarze odpalili setki rac to w dalszym ciągu ponad półtora tysiąca kibiców Widzewa czekała na sprawdzenie. Ochronie do gustu nie przypadła część oprawy, nawet flagi Warszawy nie bardzo chciano wpuścić na stadion, i postanowiono rozkręcać bębny. W końcu miarka się przebrała. Oceniając szybkość kontroli i wpuszczania stwierdziliśmy, że nawet do końca meczu nie ma szans na to, aby wszyscy nasi kibice weszli do sektora gości więc olaliśmy wizytę na tym obiekcie.
Myślimy, że już każda ekipa jest zmęczona wizytami w stolicy i nam również po raz kolejny się po prostu odechciewa, zamiast piłkarskiego klasyku i widowiska na boisku i trybunach mamy tylko męczącą podróż jak na drugi koniec Polski i ciągłe problemy tak naprawdę ze wszystkim.
Pojawiają się pytania, czy w ogóle będziemy chcieli się tam wybrać kolejny raz, jeżeli nic tam się nie zmienia i mamy tylko tracić czas, nerwy i pieniądze, a panowie z policji i ochrony będą robić co im się podoba… A może skoro Legia wyznacza trendy w bojkotowaniu innych to czas by zbojkotować Legię i wizyty na ich Guantanamo?
-
- Posty: 88
- Rejestracja: 23.06.2024, 01:03
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Wywiescie transparenty, reszta Polski oceni co da sie zrobic
-
- Posty: 174
- Rejestracja: 08.05.2013, 11:30
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 24.07.2024, 17:41
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Odpowiem za Siebie
Głowa mówi że to dobry sposób,bojkot,nie jeździć
Natomiast logika i kilkuletnie doświadczenie mówi że o to chodzi tym co to utrudniają życie przy wejściu i poprzez brak przyjezdnych maja wiele problemow z głowy
Są inne sposoby na załatwienie tej sprawy i whale nie mam na myśli tu nic gangsterskiego czy też konszachtow z psami czy innymi służbami czy jak ich tam zwał
p.s.z drugiej strony te łby sami sobie psikusa robia,choćby dlatego że brak przyjezdnych to brak nadgodzin,brak extra mandatow za wymyślone byle co i co idzie w parze z tymi neomandatami to brak pkt w klasyfikacji końcowej miesiąca lub kwartału do premii,choć te przygłupy to na kopa w dupe nie zasługują,
Głowa mówi że to dobry sposób,bojkot,nie jeździć
Natomiast logika i kilkuletnie doświadczenie mówi że o to chodzi tym co to utrudniają życie przy wejściu i poprzez brak przyjezdnych maja wiele problemow z głowy
Są inne sposoby na załatwienie tej sprawy i whale nie mam na myśli tu nic gangsterskiego czy też konszachtow z psami czy innymi służbami czy jak ich tam zwał
p.s.z drugiej strony te łby sami sobie psikusa robia,choćby dlatego że brak przyjezdnych to brak nadgodzin,brak extra mandatow za wymyślone byle co i co idzie w parze z tymi neomandatami to brak pkt w klasyfikacji końcowej miesiąca lub kwartału do premii,choć te przygłupy to na kopa w dupe nie zasługują,
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 21.08.2024, 16:13
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Popieram! Niech wszyscy ruszą d*** na reprezentację bo tak jak pikniki pogoniły Legie i inne chuligany z meczy domowych tak po mału przejmują też wyjazdy.I znów będziemy patrzeć jak legiunia nie daje rady piknikom.
-
- Posty: 59
- Rejestracja: 19.06.2024, 22:48
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Brak kibiców gości to brak wpływu z biletów z sektora gości, mniej pracy dla różnych służb, a w dłuższej perpektywie spadek atrakcyjności meczów. Jeden mecz wiosny nie czyni, ale cały sezon nudnych meczy i braku nadgodzin dla patałachów już tak.Guttered 1980 pisze: ↑04.11.2024, 20:46Odpowiem za Siebie
Głowa mówi że to dobry sposób,bojkot,nie jeździć
Natomiast logika i kilkuletnie doświadczenie mówi że o to chodzi tym co to utrudniają życie przy wejściu i poprzez brak przyjezdnych maja wiele problemow z głowy
Są inne sposoby na załatwienie tej sprawy i whale nie mam na myśli tu nic gangsterskiego czy też konszachtow z psami czy innymi służbami czy jak ich tam zwał
p.s.z drugiej strony te łby sami sobie psikusa robia,choćby dlatego że brak przyjezdnych to brak nadgodzin,brak extra mandatow za wymyślone byle co i co idzie w parze z tymi neomandatami to brak pkt w klasyfikacji końcowej miesiąca lub kwartału do premii,choć te przygłupy to na kopa w dupe nie zasługują,
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 10.07.2014, 16:00
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Bojkot wypisując nazwy miast na forum...
No w głupocie to już gonicie tęczowe piątki.
No w głupocie to już gonicie tęczowe piątki.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 22.06.2024, 15:33
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
zrobimy to zaraz po tym jak Górnik ogłosi bojkot sektora na Widzewie ;)
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 24.07.2024, 17:41
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Zgadzam sie z toba w logice tak sie to ma ale przygłupy myślą inaczej,choć Legii nie trawie to za wiele spraw z lat ubiegłych jak i aktualnych mam do nich szacunek i nie uwierze że mają coś wspólnego z tym co się tam odpiernicza .prawda jest taka że lepiej mieć kibica przeciwnej drużyny na stadionie niż po za nimnavijaci88 pisze: ↑05.11.2024, 11:57Brak kibiców gości to brak wpływu z biletów z sektora gości, mniej pracy dla różnych służb, a w dłuższej perpektywie spadek atrakcyjności meczów. Jeden mecz wiosny nie czyni, ale cały sezon nudnych meczy i braku nadgodzin dla patałachów już tak.Guttered 1980 pisze: ↑04.11.2024, 20:46Odpowiem za Siebie
Głowa mówi że to dobry sposób,bojkot,nie jeździć
Natomiast logika i kilkuletnie doświadczenie mówi że o to chodzi tym co to utrudniają życie przy wejściu i poprzez brak przyjezdnych maja wiele problemow z głowy
Są inne sposoby na załatwienie tej sprawy i whale nie mam na myśli tu nic gangsterskiego czy też konszachtow z psami czy innymi służbami czy jak ich tam zwał
p.s.z drugiej strony te łby sami sobie psikusa robia,choćby dlatego że brak przyjezdnych to brak nadgodzin,brak extra mandatow za wymyślone byle co i co idzie w parze z tymi neomandatami to brak pkt w klasyfikacji końcowej miesiąca lub kwartału do premii,choć te przygłupy to na kopa w dupe nie zasługują,
p.s.pytanie bo nie mam pojęcia jak to jest z brakiem wejścia kibiców przyjezdnych jest zwrot kasy za bilety czy nie
-
- Posty: 122
- Rejestracja: 26.07.2016, 14:02
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Nic dodać nic ująć...Jestem przekonany że gdyby legioniści przycisnęli zarząd klubu to od razu inaczej wyglądałoby wpuszczanie kibiców gości.No ale najważniejsze że oni się dogadują z ochroną.
-
- Posty: 650
- Rejestracja: 01.04.2012, 22:56
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
I serio piszesz to tydzień po tym jak tysiąc osób z Gornika odbiło się od bram na Widzewie? Rozumiem, że w ramach solidarności wyszliście ze stadionu? Albo przerwaliście mecz? Albo chociaż nie dopingowaliscie ? Czy mieliście wyjebane ze 300 metrów dalej kibice wrogiego klubu odbijaja się od bram?bnzz pisze: ↑05.11.2024, 18:09Temat trochę bekowy, to fakt, ale z drugiej strony spójrzcie na relację ultrasów Legii.
Przecież to się w głowie nie mieści. Walenie konia do własnej zajebistości, jakieś pompatyczne pierdolenie o karach za race.
Ultrasi wyklęci - za piro kara śmierci, wspominki sprzed 15 lat i UWAGA - 900 rac! Kibice Legii odpalili 900 RAC. Nowy rekord Polski, ultrasowskie K2, zdobyte zimą!
Powtarzam 9 0 0 R A C. BOŻE CHROŃ FANATYKÓW!
To, że 300 metrów dalej kilkuset kiboli z wrogiego klubu odbija się od bramy, przeszukiwana przez ochronę i szykanowane przez służby, którym płaci klub?
O tym ani słowa, ważne jest 900 rac. Ani slowem warszawscy konfidenci od transparentow nie wspomnieli, ze ten kibicowski hit, uznany od 30 lat, za
jeden z najwiekszych klasyków, odbyl sie bez udzialu kibicow Widzewa. Żeby Wisły nie wpuszczać to da się załatwić. Wpłynąć na klub, zarząd, miasto - wszystko od ręki.
To, że na Legii ładnie malują to fakt. To, że z kibicami macie co raz mniej wspólnego to też fakt.
La bombonera, Ameryka Południowa, 900 rac, 400 osób - zero powiniętych. A tam, po drugiej stronie, trzepanie przez ochroniarki, stanie pod płotem i smutny powrót do domu.
Witamy w piekle.
Dozo nie wstyd ci?
-
- Posty: 150
- Rejestracja: 05.08.2024, 20:33
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Nie wiem, co ci się wydaje, że pokazałeś, ale race były na wejście piłkarzy, a nie w czasie meczu, gdy - o czym nie napisałeś - kilkakrotnie padało "wpuście kibiców...". Nic też nie wiadomo o tym, by Wisła wtedy przeorała jakąś grupę, a zabity bynajmniej nie był naszym kolegą (co jest jasne dla każdego średnio zorientowanego w scenie). No I klasyka z "rozjebaniem się" na transparentach :) Ale śmiechu na netowym forum co niemiara.
Reszta w tej bajendzie się zgadza. Też mamy wyjebane na to co zrobił Widzew i jego kibole.
Reszta w tej bajendzie się zgadza. Też mamy wyjebane na to co zrobił Widzew i jego kibole.
-
- Posty: 130
- Rejestracja: 31.05.2015, 23:08
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
O to właśnie chodzi. Nikt nie mówi, że ultrasi zakazali wejścia Widzewowi.
-
- Posty: 130
- Rejestracja: 31.05.2015, 23:08
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Stary...Sensi_ pisze: ↑05.11.2024, 19:25I serio piszesz to tydzień po tym jak tysiąc osób z Gornika odbiło się od bram na Widzewie? Rozumiem, że w ramach solidarności wyszliście ze stadionu? Albo przerwaliście mecz? Albo chociaż nie dopingowaliscie ? Czy mieliście wyjebane ze 300 metrów dalej kibice wrogiego klubu odbijaja się od bram?bnzz pisze: ↑05.11.2024, 18:09Temat trochę bekowy, to fakt, ale z drugiej strony spójrzcie na relację ultrasów Legii.
Przecież to się w głowie nie mieści. Walenie konia do własnej zajebistości, jakieś pompatyczne pierdolenie o karach za race.
Ultrasi wyklęci - za piro kara śmierci, wspominki sprzed 15 lat i UWAGA - 900 rac! Kibice Legii odpalili 900 RAC. Nowy rekord Polski, ultrasowskie K2, zdobyte zimą!
Powtarzam 9 0 0 R A C. BOŻE CHROŃ FANATYKÓW!
To, że 300 metrów dalej kilkuset kiboli z wrogiego klubu odbija się od bramy, przeszukiwana przez ochronę i szykanowane przez służby, którym płaci klub?
O tym ani słowa, ważne jest 900 rac. Ani slowem warszawscy konfidenci od transparentow nie wspomnieli, ze ten kibicowski hit, uznany od 30 lat, za
jeden z najwiekszych klasyków, odbyl sie bez udzialu kibicow Widzewa. Żeby Wisły nie wpuszczać to da się załatwić. Wpłynąć na klub, zarząd, miasto - wszystko od ręki.
To, że na Legii ładnie malują to fakt. To, że z kibicami macie co raz mniej wspólnego to też fakt.
La bombonera, Ameryka Południowa, 900 rac, 400 osób - zero powiniętych. A tam, po drugiej stronie, trzepanie przez ochroniarki, stanie pod płotem i smutny powrót do domu.
Witamy w piekle.
Dozo nie wstyd ci?
Na Widzewie kibice gości podjeżdżają czy to autami czy pociągiem pod sam stadion i wchodzą. W Wawie od momentu wjechania do stolicy do wejścia na stadion mija z 5 godzin, a jak widać i to nie wystarcza. Pokaż mi która ekipa nie weszła na Widzew, albo wchodziła na drugą połowę meczu bo "formalności" trwały tyle żeby utrudnić wejście na czas.
Górnik nie wszedł na własne życzenie bo miał niedozwoloną sektorówke. Inne ekipy jakoś potrafiły przywieźć pasy i złączyć na sektorze - oni też wiedzieli że tak można, nie wiem dlaczego się uparli na niedozwolony format.
-
- Posty: 650
- Rejestracja: 01.04.2012, 22:56
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
No ok, ale co my mamy z tym wspólnego jak działają psy? Albo ochrona, nie musisz mi udowadniać ze jedni i drudzy są zjebani bo przez lata ajtiajow mieliśmy z nimi otwartą wojnę. Płaczecie tu jak stare baby, bojkoty chcecie robić, weźcie się może w garść jak dorosli kibole. Jak nas nie chcieli wpuścić na Jage bo kilku kretynów widziało we fladze Mocno Legia zaszyte flagi Jagi to zawinęliśmy wroty i nara, zrobiliśmy swoje przy następnej okazji a wy robicie z siebie ofiary stulecia. Jeszcze oprawę mieliśmy przez to odwołać, no ludzie :)
-
- Posty: 1922
- Rejestracja: 28.01.2009, 12:43
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Mieli wyjebane jak Nas psy gazowały i lały dwie armatki. Na jedyne co ich było stać to drzeć pizde przy sektorze gości na koronie stadionu i rzucać flaszkami.Sensi_ pisze: ↑05.11.2024, 19:25I serio piszesz to tydzień po tym jak tysiąc osób z Gornika odbiło się od bram na Widzewie? Rozumiem, że w ramach solidarności wyszliście ze stadionu? Albo przerwaliście mecz? Albo chociaż nie dopingowaliscie ? Czy mieliście wyjebane ze 300 metrów dalej kibice wrogiego klubu odbijaja się od bram?bnzz pisze: ↑05.11.2024, 18:09Temat trochę bekowy, to fakt, ale z drugiej strony spójrzcie na relację ultrasów Legii.
Przecież to się w głowie nie mieści. Walenie konia do własnej zajebistości, jakieś pompatyczne pierdolenie o karach za race.
Ultrasi wyklęci - za piro kara śmierci, wspominki sprzed 15 lat i UWAGA - 900 rac! Kibice Legii odpalili 900 RAC. Nowy rekord Polski, ultrasowskie K2, zdobyte zimą!
Powtarzam 9 0 0 R A C. BOŻE CHROŃ FANATYKÓW!
To, że 300 metrów dalej kilkuset kiboli z wrogiego klubu odbija się od bramy, przeszukiwana przez ochronę i szykanowane przez służby, którym płaci klub?
O tym ani słowa, ważne jest 900 rac. Ani slowem warszawscy konfidenci od transparentow nie wspomnieli, ze ten kibicowski hit, uznany od 30 lat, za
jeden z najwiekszych klasyków, odbyl sie bez udzialu kibicow Widzewa. Żeby Wisły nie wpuszczać to da się załatwić. Wpłynąć na klub, zarząd, miasto - wszystko od ręki.
To, że na Legii ładnie malują to fakt. To, że z kibicami macie co raz mniej wspólnego to też fakt.
La bombonera, Ameryka Południowa, 900 rac, 400 osób - zero powiniętych. A tam, po drugiej stronie, trzepanie przez ochroniarki, stanie pod płotem i smutny powrót do domu.
Witamy w piekle.
Dozo nie wstyd ci?
Kaj stary stoi szyb
Kaj łojców stoi dom
Kaj richtig wonio chlyb
Tam jo swój hajmat mom
Kaj huty wonio dym
Kaj fury pchajom zaś
Kaj czorno hołda jest
Tam hajmat świynty nasz
Kaj łojców stoi dom
Kaj richtig wonio chlyb
Tam jo swój hajmat mom
Kaj huty wonio dym
Kaj fury pchajom zaś
Kaj czorno hołda jest
Tam hajmat świynty nasz
-
- Posty: 1922
- Rejestracja: 28.01.2009, 12:43
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Ps bo nie da się edytować.
My nie płaczemy jak pizdy. Chcieliśmy się zwinąć jeszcze przed meczem do domu jak nam oprawy nie wpuścili ale pkp zablokowała wczesniejszy odjazd.
My nie płaczemy jak pizdy. Chcieliśmy się zwinąć jeszcze przed meczem do domu jak nam oprawy nie wpuścili ale pkp zablokowała wczesniejszy odjazd.
Kaj stary stoi szyb
Kaj łojców stoi dom
Kaj richtig wonio chlyb
Tam jo swój hajmat mom
Kaj huty wonio dym
Kaj fury pchajom zaś
Kaj czorno hołda jest
Tam hajmat świynty nasz
Kaj łojców stoi dom
Kaj richtig wonio chlyb
Tam jo swój hajmat mom
Kaj huty wonio dym
Kaj fury pchajom zaś
Kaj czorno hołda jest
Tam hajmat świynty nasz
-
- Posty: 130
- Rejestracja: 31.05.2015, 23:08
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Skoro już tu jesteś to może odpowiesz dlaczego wzięliście sektorówke której widzieliście że nie można wziąć.
Dlaczego nie zrobiliście tak jak każdy inny wczesnej na pasy?
-
- Posty: 413
- Rejestracja: 10.01.2013, 00:47
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Dynamo Mińsk jako pierwsze nie przyjeżdża w czwartek więc szybko poszło.
-
- Posty: 296
- Rejestracja: 09.07.2010, 19:06
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Od jakiego czasu liczysz że każdy wcześniej wnosił oprawę pociętą na pasy?ldzwdz1910 pisze: ↑06.11.2024, 01:05Skoro już tu jesteś to może odpowiesz dlaczego wzięliście sektorówke której widzieliście że nie można wziąć.
Dlaczego nie zrobiliście tak jak każdy inny wczesnej na pasy?
-
- Posty: 130
- Rejestracja: 31.05.2015, 23:08
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Nie przypominam sobie żeby ktoś nie wszedł z pasami. Na pewno nie w ekstraklasie.
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 14.02.2010, 18:46
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Koźminek się podpisuje, ale na repre też nie będziemy jezdzic
-
- Posty: 69
- Rejestracja: 08.10.2012, 15:15
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Czyli na Pucharze Polski,Lech też miał dostosować się do tego co mówił Rafałek i olać większe flagi ?ldzwdz1910 pisze: ↑06.11.2024, 01:05Skoro już tu jesteś to może odpowiesz dlaczego wzięliście sektorówke której widzieliście że nie można wziąć.
Dlaczego nie zrobiliście tak jak każdy inny wczesnej na pasy?
Nasi Ultrasi uznali że taka ma być i tyle . Nikt od nas nie twierdzi że to Wasza wina że nie weszliśmy. Ale idąc tym tokiem to równie dobrze moglibyśmy mieć pretensje że nic nie zrobiliście żeby nasza oprawa weszła, po za kratkami wpuście kibiców. Do następnego.
Fac Fideli Sis Fidelis
-
- Posty: 180
- Rejestracja: 06.04.2022, 13:02
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Z 900 osób z tych sektorów na połowie stadionu ile osób powinietych za race?
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 15.06.2024, 21:47
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Serio ?Sensi_ pisze: ↑05.11.2024, 19:25I serio piszesz to tydzień po tym jak tysiąc osób z Gornika odbiło się od bram na Widzewie? Rozumiem, że w ramach solidarności wyszliście ze stadionu? Albo przerwaliście mecz? Albo chociaż nie dopingowaliscie ? Czy mieliście wyjebane ze 300 metrów dalej kibice wrogiego klubu odbijaja się od bram?bnzz pisze: ↑05.11.2024, 18:09Temat trochę bekowy, to fakt, ale z drugiej strony spójrzcie na relację ultrasów Legii.
Przecież to się w głowie nie mieści. Walenie konia do własnej zajebistości, jakieś pompatyczne pierdolenie o karach za race.
Ultrasi wyklęci - za piro kara śmierci, wspominki sprzed 15 lat i UWAGA - 900 rac! Kibice Legii odpalili 900 RAC. Nowy rekord Polski, ultrasowskie K2, zdobyte zimą!
Powtarzam 9 0 0 R A C. BOŻE CHROŃ FANATYKÓW!
To, że 300 metrów dalej kilkuset kiboli z wrogiego klubu odbija się od bramy, przeszukiwana przez ochronę i szykanowane przez służby, którym płaci klub?
O tym ani słowa, ważne jest 900 rac. Ani slowem warszawscy konfidenci od transparentow nie wspomnieli, ze ten kibicowski hit, uznany od 30 lat, za
jeden z najwiekszych klasyków, odbyl sie bez udzialu kibicow Widzewa. Żeby Wisły nie wpuszczać to da się załatwić. Wpłynąć na klub, zarząd, miasto - wszystko od ręki.
To, że na Legii ładnie malują to fakt. To, że z kibicami macie co raz mniej wspólnego to też fakt.
La bombonera, Ameryka Południowa, 900 rac, 400 osób - zero powiniętych. A tam, po drugiej stronie, trzepanie przez ochroniarki, stanie pod płotem i smutny powrót do domu.
Witamy w piekle.
Dozo nie wstyd ci?
Porównanie problemów z wejście do klatki na Widzewie i Legii to dwa różne Światy. Fakt ostatnio Górnik nie został wpuszczony ale to była pierwsza ekipa od momentu istnienia nowego stadionu RTS-u ( czyli od ponad 6 lat ), nie słyszałem żeby inne ekipy miały problemy chyba że "Złodzieje i Pijacy" płakali kilka dni przed meczem że nie wejdą z oprawą. A o wielkich problemach z wejściem do klatki Legii wiadomo od lat i pisało o tym wiele ekip, żeby była jasność tam zawsze było gorzej niż na innych stadionach ale to co się tam dzieje od 2-3 lat to jest CYRK!!
-
- Posty: 106
- Rejestracja: 27.12.2016, 17:55
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
przy czym sa chyba ekipy specjalnie traktowane, mam na mysli Lech i Widzew, nie znam zbytnio doswiadczen innych ale raczej lzej maja.Old StyleRDG pisze: ↑06.11.2024, 12:03Serio ?Sensi_ pisze: ↑05.11.2024, 19:25I serio piszesz to tydzień po tym jak tysiąc osób z Gornika odbiło się od bram na Widzewie? Rozumiem, że w ramach solidarności wyszliście ze stadionu? Albo przerwaliście mecz? Albo chociaż nie dopingowaliscie ? Czy mieliście wyjebane ze 300 metrów dalej kibice wrogiego klubu odbijaja się od bram?bnzz pisze: ↑05.11.2024, 18:09Temat trochę bekowy, to fakt, ale z drugiej strony spójrzcie na relację ultrasów Legii.
Przecież to się w głowie nie mieści. Walenie konia do własnej zajebistości, jakieś pompatyczne pierdolenie o karach za race.
Ultrasi wyklęci - za piro kara śmierci, wspominki sprzed 15 lat i UWAGA - 900 rac! Kibice Legii odpalili 900 RAC. Nowy rekord Polski, ultrasowskie K2, zdobyte zimą!
Powtarzam 9 0 0 R A C. BOŻE CHROŃ FANATYKÓW!
To, że 300 metrów dalej kilkuset kiboli z wrogiego klubu odbija się od bramy, przeszukiwana przez ochronę i szykanowane przez służby, którym płaci klub?
O tym ani słowa, ważne jest 900 rac. Ani slowem warszawscy konfidenci od transparentow nie wspomnieli, ze ten kibicowski hit, uznany od 30 lat, za
jeden z najwiekszych klasyków, odbyl sie bez udzialu kibicow Widzewa. Żeby Wisły nie wpuszczać to da się załatwić. Wpłynąć na klub, zarząd, miasto - wszystko od ręki.
To, że na Legii ładnie malują to fakt. To, że z kibicami macie co raz mniej wspólnego to też fakt.
La bombonera, Ameryka Południowa, 900 rac, 400 osób - zero powiniętych. A tam, po drugiej stronie, trzepanie przez ochroniarki, stanie pod płotem i smutny powrót do domu.
Witamy w piekle.
Dozo nie wstyd ci?
Porównanie problemów z wejście do klatki na Widzewie i Legii to dwa różne Światy. Fakt ostatnio Górnik nie został wpuszczony ale to była pierwsza ekipa od momentu istnienia nowego stadionu RTS-u ( czyli od ponad 6 lat ), nie słyszałem żeby inne ekipy miały problemy chyba że "Złodzieje i Pijacy" płakali kilka dni przed meczem że nie wejdą z oprawą. A o wielkich problemach z wejściem do klatki Legii wiadomo od lat i pisało o tym wiele ekip, żeby była jasność tam zawsze było gorzej niż na innych stadionach ale to co się tam dzieje od 2-3 lat to jest CYRK!!
-
- Posty: 1674
- Rejestracja: 31.05.2011, 14:09
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
No nie wiem, byłem na Legii z 10 razy i za każdym razem wpuszczanie na sektor gości i cała "organizacja wyjazdowa" w Warszawie to pierdolony śmiech na sali.
-
- Posty: 296
- Rejestracja: 09.07.2010, 19:06
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
To nie jest odpowiedź na zadane pytanie. Wiesz doskonale że wchodziła u Was oprawa na nowy stadion nie pocięta w pasy.ldzwdz1910 pisze: ↑06.11.2024, 08:11Nie przypominam sobie żeby ktoś nie wszedł z pasami. Na pewno nie w ekstraklasie.
-
- Posty: 650
- Rejestracja: 01.04.2012, 22:56
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Polski standard w sektorach gospodarzy czyli nikt. Mieliśmy już na nowy stadionie próby zatrzyman przez ochronę, ba nawet wjazd na Żyletę robili, za każdym razem kończyło się to ochroniarek grubym wpierdolem więc od paru lat dają sobie spokój z cwaniakowaniem.Obserwator1946 pisze: ↑06.11.2024, 11:37Z 900 osób z tych sektorów na połowie stadionu ile osób powinietych za race?
Ale rozumiem, że jesteś z frakcji tych którzy nie mogą uwierzyć że kilkunastu ochroniarzy nie zdecydowało się zatrzymywać kilkuset mało sympatycznych, zamaskowanych typów, pchając sie tym samym ewidentnie w gips (wiec to pewnie jakis z nimi układ :) Spoko.
-
- Posty: 364
- Rejestracja: 30.11.2012, 23:09
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Niedozwolony format ?ldzwdz1910 pisze: ↑05.11.2024, 20:48Stary...Sensi_ pisze: ↑05.11.2024, 19:25I serio piszesz to tydzień po tym jak tysiąc osób z Gornika odbiło się od bram na Widzewie? Rozumiem, że w ramach solidarności wyszliście ze stadionu? Albo przerwaliście mecz? Albo chociaż nie dopingowaliscie ? Czy mieliście wyjebane ze 300 metrów dalej kibice wrogiego klubu odbijaja się od bram?bnzz pisze: ↑05.11.2024, 18:09Temat trochę bekowy, to fakt, ale z drugiej strony spójrzcie na relację ultrasów Legii.
Przecież to się w głowie nie mieści. Walenie konia do własnej zajebistości, jakieś pompatyczne pierdolenie o karach za race.
Ultrasi wyklęci - za piro kara śmierci, wspominki sprzed 15 lat i UWAGA - 900 rac! Kibice Legii odpalili 900 RAC. Nowy rekord Polski, ultrasowskie K2, zdobyte zimą!
Powtarzam 9 0 0 R A C. BOŻE CHROŃ FANATYKÓW!
To, że 300 metrów dalej kilkuset kiboli z wrogiego klubu odbija się od bramy, przeszukiwana przez ochronę i szykanowane przez służby, którym płaci klub?
O tym ani słowa, ważne jest 900 rac. Ani slowem warszawscy konfidenci od transparentow nie wspomnieli, ze ten kibicowski hit, uznany od 30 lat, za
jeden z najwiekszych klasyków, odbyl sie bez udzialu kibicow Widzewa. Żeby Wisły nie wpuszczać to da się załatwić. Wpłynąć na klub, zarząd, miasto - wszystko od ręki.
To, że na Legii ładnie malują to fakt. To, że z kibicami macie co raz mniej wspólnego to też fakt.
La bombonera, Ameryka Południowa, 900 rac, 400 osób - zero powiniętych. A tam, po drugiej stronie, trzepanie przez ochroniarki, stanie pod płotem i smutny powrót do domu.
Witamy w piekle.
Dozo nie wstyd ci?
Na Widzewie kibice gości podjeżdżają czy to autami czy pociągiem pod sam stadion i wchodzą. W Wawie od momentu wjechania do stolicy do wejścia na stadion mija z 5 godzin, a jak widać i to nie wystarcza. Pokaż mi która ekipa nie weszła na Widzew, albo wchodziła na drugą połowę meczu bo "formalności" trwały tyle żeby utrudnić wejście na czas.
Górnik nie wszedł na własne życzenie bo miał niedozwoloną sektorówke. Inne ekipy jakoś potrafiły przywieźć pasy i złączyć na sektorze - oni też wiedzieli że tak można, nie wiem dlaczego się uparli na niedozwolony format.
Ale na trybunach gospodarzy sektorowki moga być...
Odbijając piłeczkę, też mogli byście wpłynąć na zarząd, żeby zmienił regulamin...
TVN - NIE OGLĄDAM!
GW - NIE CZYTAM!
PO - NIE GŁOSUJĘ!
GW - NIE CZYTAM!
PO - NIE GŁOSUJĘ!
-
- Posty: 650
- Rejestracja: 01.04.2012, 22:56
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
No więc skoro widziałeś tego typu wjazd na Żyletę to radzę przestać łączyć leki z alkoholem :)
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 01.08.2024, 17:37
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
To było wtedy jak wam wjechali na żyletę i Starucha ściągnęli z gniazda? Faktycznie, niesamowity w******* wtedy ochroniarze zebraliSensi_ pisze: ↑06.11.2024, 15:19Polski standard w sektorach gospodarzy czyli nikt. Mieliśmy już na nowy stadionie próby zatrzyman przez ochronę, ba nawet wjazd na Żyletę robili, za każdym razem kończyło się to ochroniarek grubym wpierdolem więc od paru lat dają sobie spokój z cwaniakowaniem.Obserwator1946 pisze: ↑06.11.2024, 11:37Z 900 osób z tych sektorów na połowie stadionu ile osób powinietych za race?
Ale rozumiem, że jesteś z frakcji tych którzy nie mogą uwierzyć że kilkunastu ochroniarzy nie zdecydowało się zatrzymywać kilkuset mało sympatycznych, zamaskowanych typów, pchając sie tym samym ewidentnie w gips (wiec to pewnie jakis z nimi układ :) Spoko.
-
- Posty: 150
- Rejestracja: 05.08.2024, 20:33
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Skala kumaterii na tym forum nie przestaje zadziwiać :)))
-
- Posty: 150
- Rejestracja: 05.08.2024, 20:33
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Nie przesadzaj. W świetle tego, co tu wypisujesz nic nie jest śmieszniejsze od twojego świetnego samopoczucia :)
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 01.08.2024, 17:37
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Przecież chłop prawdę napisał, ale trzeba wyśmiać i strugać z kogoś wariata, stara stalinowska metoda, co za przypadek :)
-
- Posty: 150
- Rejestracja: 05.08.2024, 20:33
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Nie wiem, czy to chłop, czy robotnik, ale przykładowo sam odpowiadając na wątek wjazdu ochroniarek na Żyletę na nowym stadionie przytoczyłeś sytuację z Krytej na starym, gdy swoją drogą w czasie protestu anty-ITI ekipa była generalnie poza trybunami. Nie dziwi więc, że poczuwasz się do tego, co napisał o kibolstwie. Ale to raczej wyjątek, a nie reguła :) Znajomość nazwiska Stalina przecież tego nie zamaskuje. Ale próbowałeś - plus za akcję.
-
- Posty: 650
- Rejestracja: 01.04.2012, 22:56
Re: Sektor gości na Legii - bojkot?
Baryła90s pisze: ↑06.11.2024, 16:34To było wtedy jak wam wjechali na żyletę i Starucha ściągnęli z gniazda? Faktycznie, niesamowity w******* wtedy ochroniarze zebraliSensi_ pisze: ↑06.11.2024, 15:19Polski standard w sektorach gospodarzy czyli nikt. Mieliśmy już na nowy stadionie próby zatrzyman przez ochronę, ba nawet wjazd na Żyletę robili, za każdym razem kończyło się to ochroniarek grubym wpierdolem więc od paru lat dają sobie spokój z cwaniakowaniem.Obserwator1946 pisze: ↑06.11.2024, 11:37Z 900 osób z tych sektorów na połowie stadionu ile osób powinietych za race?
Ale rozumiem, że jesteś z frakcji tych którzy nie mogą uwierzyć że kilkunastu ochroniarzy nie zdecydowało się zatrzymywać kilkuset mało sympatycznych, zamaskowanych typów, pchając sie tym samym ewidentnie w gips (wiec to pewnie jakis z nimi układ :) Spoko.
Nie no typie, odpowiedziałem Ci na dokładnie ten wpis post nad twoim. W sensie zdążyłeś go usunąć i nabić z innego konta, lubisz tak na kilka nicków?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: B. Ricci, DrysAG, Henio Kogucik, kokon21, Krzesełko Stadionu, MARIO7888, mati1906sbn, Rafix, Wnuk Edwarda, WojtasArka i 141 gości