Stadion Widzewa bezpieczny dla kibiców

Według informacji podanych przez serwis internetowy Onet.pl nowy stadion Widzewa Łódź został ostatecznie poztywnie zaopiniowany przez policję, która kontrolowała obiekt pod kątem bezpieczeństwa widzów. Komenda miejska przez pewien czas nie chciała wydać zgody na organizację imprez masowych, wskazując usterki, które mogły zagrażać kibicom.

"Od kilku dni przedstawiciele władz miasta oraz Miejskiej Areny Kultury i Sportu, która zarządza stadionem Widzewa, usuwali niedociągnięcia, wskazane wcześniej przez policjantów. Chodziło, między innymi o zbyt niską, zdaniem funkcjonariuszy, bramę oddzielającą kibiców gości od gospodarzy. Uwagi policji dotyczyły także tego, że wał ziemny na pograniczu parkingu wysypany był tłuczniem, a nie - zalany asfaltem. A tłuczeń mógłby, zdaniem policji, zostać użyty przez agresywnych kibiców jako broń" - informuje Onet.pl.

Policjanci mieli także zastrzeżenia do koszów na śmieci, które nie były przymocowane na stałe. Nie posiadały także zamków, które uniemożliwiałyby wyjęcie z nich wkładów. Wszystko to sprawiało, że oficjalnie pierwszy mecz RTS-u na nowym obiekcie mogłoby obejrzeć zaledwie 999 widzów.

- Dziś na stadionie odbyła się ostateczna inspekcja policji - powiedział wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela. - Już na miejscu powiedzieli, że usterki, które wskazali, zostały usunięte prawidłowo. A to pozwala mieć więcej niż nadzieję, że jutrzejsza decyzja policji, dotycząca inauguracyjnego meczu będzie pozytywna, a zgoda na imprezę masową zostanie wydana bez kłopotów - dodaje.

Oznacza to, że na inauguracyjnym meczu Widzewa na nowym obiekcie (18 marca br., z Motorem Lubawa) będzie mógł pojawić się komplet widzów.