Gigantyczna kara dla BVB
Borussia Dortmund zapłaci gigantyczną karę za zachowanie fanów przed meczem ligowym z RB Lipsk. Włodarze BVB już po raz trzeci w tym sezonie Bundesligi musieli tłumaczyć się z zachowania kibiców przed komisją dyscyplinarną. Nie mieli jednak argumentów, które mogły zmniejszyć wysokość grzywny.
Przed ostatnim spotkaniem Borussii z RB Lipsk doszło do zamieszek na ulicach Dortmundu. Kibice BVB nie tolerują klubu wspieranego przez koncern Red Bull, czego wyraz dają dosłownie przy każdej możliwej okazji.
"Kilku przyjezdnych zostało rannych, a policja zatrzymała prawie trzydziestu krewkich fanów gospodarzy. Na stadionie również nie było spokojnie. Oprócz użycia rac, klub z Signal Iduna Park musiał tłumaczyć się Trybunałowi Sportu Niemieckiej Federacji Piłkarskiej z obraźliwych transparentów, których adresatami byli wspierający ekipę z Lipska oraz wulgaryzmów" - informuje Super Express.
Niemiecka federacja piłkarska (DFB) nałożyła na klub z Dortmundu aż 100 tys. euro kary. Oprócz tego na najbliższym spotkaniu z Wolfsburgiem na stadionie w Dortmundzie zamknięta będzie południowa trybuna obiektu.