Głowa byka na meczu Pucharu Niemiec
Podczas meczu Pucharu Niemiec, w którym Dynamo Drezno podejmowało RB Lipsk, doszło do szokującego zdarzenia. Kibice gospodarzy wnieśli na stadion... odciętą głowę byka. Została ona rzucona pod trybunę zajmowaną przez fanów gości.
Prawdopodobnie kibicom Dynama chodziło o podkreślenie swojego stosunku do koncernu Red Bull - sponsora i głównego udziałowca drużyny z Lipska, który znany jest z kontrowersyjnego sposobu przejmowania i zarządzania klubami piłkarskimi.
WTF?!? Haat tegen Red Bull Leipzig gaat (te) ver.
— FootballCulture (@FootballCulture) 21 sierpnia 2016
Dresden-fans gooien "stierenschedel" (logo RB) in stadiongracht. pic.twitter.com/GzZamIn9X3
"RB Lipsk awansował do pierwszej Bundesligi, ale klub budzi odrazę wśród wielu kibiców piłkarskich w Niemczech. Nie podoba im się m.in. łamanie charakterystycznej dla niemieckiego futbolu zasady 50+1 (w myśl tych regulacji członkowie klubu muszą posiadać co najmniej 51 proc. udziałów.)" - informuje serwis sport.pl.
Do kolejnej rundu Pucaru Niemiec awansowało Dynamo po rzutach karnych (5:4).