GymBeam
W kolejnym mieście boją się kibiców ŁKS

W kolejnym mieście boją się kibiców ŁKS

2016-05-25

Jak informuje portal ŁKSFANS.pl kibicom biało-czerwono-białych nie będzie dane dopingować swoją drużynę w kolejnym spotkaniu wyjazdowym. Tym razem problemy robią im działacze Neru Poddębice.

 

„Włodarze klubu, który rozgrywa swoje spotkania w słynnej Byczynie (tam swoje ostatnie pojedynki ligowe przed upadkiem grał też RTS Widzew) postanowili przeznaczyć dla nas „zawrotną” pulę… 27 wejściówek. Oczywiście o jej powiększeniu nie było nawet mowy. Taką a nie inną ilość biletów mogliśmy skwitować jedynie śmiechem. Dodatkowo udało nam się dowiedzieć, że łatwiej będzie załatwić sobie wizę do USA niż nabyć wejściówkę na sektor gospodarzy. Po raz kolejny spotykamy się z tym, że całą organizacją meczu zajmuje się policja. Działacze coraz częściej mają w takich sytuacjach mało do powiedzenia, ponieważ są odpowiednio „pociągani za sznurki” przez miejscowych komendantów. Przypominamy, że wcześniej podobne sytuacje przeżywaliśmy przy okazji wyjazdowych spotkań z Lechią Tomaszów Mazowiecki i Oskarem Przysucha.

 

Oczywiście nikt nie może Wam zabronić swobodnie poruszać się po kraju (Art. 52 Konstytucji RP). Informujemy jednak, że zorganizowaną grupą na ten pojedynek nie jedziemy!”