Trałka podpadł fanom Lecha

2016-05-02

Łukasz Trałka, zawodnik poznańskiego Lecha, znalazł się na cenzurowanym po tym, jak w nieelegancki sposób skomentował zachowanie jednego z kibiców "Kolejorza" żegnającego drużynę wyjeżdzającą na mecz finałowy Pucharu Polski do Warszawy.

Jak informuje Głos Wielkopolski w swoim wydaniu internetowym: "W pewnym momencie kilku kibiców zaczęło uderzać w odjeżdżający autobus. Ich zachowanie nie spodobało się Łukaszowi Trałce". Zawodnik skomentował to słowami "Nie bij w ten autokar, pało".

Jego słowa zostały uwiecznione na filmiku, który na swoim profilu na Facebooku zamieścił inny piłkarz Lecha - Duńczyk Nicki Bille Nielsen. Prawdopodobnie obcokrajowiec nie rozumiał komentarza kolegi z zespołu. Nagranie szybko zostało usunięte, ale jeden z kibiców zdołał zrobić kopię.

- Na szczęście nagrałem... W roli głównej Łukasz Trałka. Dla sprostowania ludzi, którzy winę widzą w kibicach walących w autokar, gesty były czysto dodające otuchy przed jutrzejszym meczem, a nie żaden wandalizm - napisał fan Lecha, który skopiował wideo.

Sam Łukasz Trałka skomentował swoje zachowanie w następujący sposób:

- Jeżeli kogoś uraziłem moją nadmierną reakcją, chętnie to wyjaśnię, ale po finale, bo teraz nie czas na to. Swojego stosunku do kibiców Lecha wyjaśniać nie muszę, jest on chyba znany.

Po czym dodał: - Przed naszym wyjazdem na stadion przyszło bardzo wielu kibiców. Duży tłum. Chciałem za to podziękować. Do sprawy tych słów wrócimy po meczu finałowym.