GymBeam
Oświadczenie Elany Toruń

Oświadczenie Elany Toruń

2015-10-07
Stowarzyszenie Kibiców Elany Toruń "Elanowcy" wydało oświadczenie dotyczące meczu Elana Toruń - KKS Kalisz. W czasie trwania tego meczu została zerwana z płotu flaga kibiców gości, co wywołało awanturę między fanami obu drużyn. Po ostatnim gwizdu sędziego w rękach policji znalazło się siedmiu kibiców gości. Dwóch z nich odpowie przed sądem za naruszenie nietykalności funkcjonariuszy policji.

Poniżej publikujemy treść oświadczenia:

Jako Stowarzyszenie Kibiców Elany Toruń "Elanowcy" chcemy odnieść się do wydarzeń, które miały miejsce podczas meczu pomiędzy drużynami Elana Toruń vs KKS Kalisz w dniu 3.10.2015 roku.

Przygotowania do meczu trwały ponad dwa tygodnie, skupiając się na stworzeniu niepowtarzalnego klimatu na trybunach. Oprawa przygotowana przez grupę UET, miała być najlepszą od wielu lat na stadionie przy ul. Bema. Wiedząc że frekwencja na tym konkretnym meczu zapowiadała się na rekordową tym sezonie, Stowarzyszenie zamontowało nagłośnienie do sprawniejszego dopingu (dziękujemy Stowarzyszeniu "Jest Fajnie" za sprzęt). Emocje i świadomość wielkiego kibicowskiego święta można było odczuć już od wczesnych godzin rannych. Dzień zaczął się wielkim przemarszem Elanowców przez Stare Miasto, który dzięki nadgorliwości smutnych panów wprowadził nerwową atmosferę. Głośne śpiewy podczas przemarszu oraz użycie piro skutkowało zatrzymaniami oraz hurtowo wlepianymi mandatami. Jak się okazało, takie działania POlicji spowodowane były "wizytą" z komendy wojewódzkiej, a jak wiemy wyniki muszą być.

Z kilku minutowym opóźnieniem słynny sektor C został zapełniony przez najwierniejszych Elanowców. Około 15 minuty meczu dotarli także kibice KKS-u. Wpuszczanie kibiców przyjezdnych odbyło się sprawnie dzięki działaniom przedstawicieli SKET. Pod sektorem gości czekała na nich woda mineralna oraz była okazja do krótkiej rozmowy. Gdy fani obu drużyn byli już na swoich sektorach, rozpoczęło się święto kibicowskie. Doping prowadzony był bez wzajemnych uprzejmości.

Około 35 minuty została zerwana flaga KKS-u przez osobę przebywającą na sektorze buforowym, czego wynikiem było starcie obu grup na tartanie przy płycie boiska. W kwestii wyjaśnienia, osoba która zerwała flagę to kibic Elany Toruń który nie ma nic wspólnego z obecnymi grupami kibicowskimi Elany. Od jego ostatniej wizyty na meczu minęło kilkanaście lat. Bez porozumienia i na własną rękę zerwał flagę KKS-u co było skutkiem starcia kibiców obu drużyn.

Stowarzyszenie Kibiców Elany Toruń "Elanowcy" przez ostatnie dwa lata wykonuje ciężką i mozolną pracę w celu poprawienia wizerunku klubu Elana Toruń oraz samych Elanowców. Dotychczasowy wkład przyniósł efekty widoczne gołym okiem. Co zaowocowało większą frekwencją publiczności wraz z dziećmi. Stanowczo sprzeciwiamy się obwiniania kibiców Elany Toruń za zaistniały incydent podczas sobotniego meczu. Zadziwiający jest również fakt iż służby policyjne wnikliwie sprawdzając zakamarki stadionu, przy użyciu psów, nie były na tyle skrupulatne by na sektorze buforowym nie przebywały żadne osoby postronne.

Z kibicowskim pozdrowieniem
Stowarzyszenie Kibiców
Elany Toruń "Elanowcy"