GymBeam
Polacy w irlandzkim areszcie

Polacy w irlandzkim areszcie

2015-03-29
Sześciu kibiców reprezentacji Polski udających się na mecz eliminacji Mistrzostw Europy z Irlandią trafiło do aresztu w niedzielę wieczorem. Fani, którzy lecieli do Dublina samolotem z Warszawy, zachowywali się agresywnie podczas podróży.

– Najpierw wznosili okrzyki, potem wdali się w utarczki słowne z jednym z pasażerów, podobno doszło nawet do szarpaniny. Stewardessy przesadziły tego pasażera, żeby go oddzielić od hałasującej grupy – relacjonował zachowanie kibiców dziennikarz TVP Piotr Chęciński, który był obecny na pokładzie samolotu. Reporter uważa, że sympatycy polskiej drużyny byli pijani już podczas odprawy na Okęciu.

– A potem było już tylko gorzej. Trwała permanentna libacja alkoholowa. Słyszeliśmy kłótnie, przekleństwa. Na koniec kapitan ogłosił komunikat, że jeżeli się nie uspokoją, to będzie musiał albo poprosić o pomoc ochronę na lotnisku, albo nawet awaryjnie lądować – opowiada Chęciński.

– Po przylocie do Dublina, kiedy samolot stanął, nie otwarto drzwi. Poproszono nas o pozostanie na miejscach i poczekanie na przyjazd irlandzkiej policji. Na pokład weszło 10 funkcjonariuszy z pałkami, kajdankami. Wyprowadzili sześciu skutych kibiców. Odbyło się to przy dużym aplauzie pozostałych pasażerów, głównie Polaków – podkreślił dziennikarz.

– Mężczyzna, który jako pierwszy wdał się w utarczkę z pijanymi, powiedział, że nie będzie przeciw nim zeznawał – kontynuował dziennikarz. W jego opinii kibice nie stanowili zagrożenia dla lotu.