El General pisze:Z tego co sie orientuje to w Debicy jest przewaga Wisloki. Czy tak bylo zawsze? Czy byly lata ze to Igloopol rzadzil w Debicy?
Slyszalem ze kiedys byl podzial ze w Wisloce byli zapasnicy czy Judocy a w Igoopolu trenowali bokserzy. Czy teraz jest podobnie?
Poruszasz bardzo szeroki temat i to w czasach gdzie kibicowanie wyglądało zupełnie inaczej niz obecnie. Mam tu na myśli sytuacje o które pytasz- zgoła inne niż w obecnych czasach.
Poczatek lat 80tych gdy przeniesiono z nieodległej miejscowości Pustynia klub pod nazwą Podkarpacie do Dębicy i przemianowano go na Igloopol. Tu odwołuje się do historii powstania (Igloopol 1978r - Wisłoka 1908r).
Jako tacy kibice Wisłoki powstali już ok. połowy 70 lat -(gra w II lidze- pierwszy goście w szalach. Było od kogo się uczyć. (foto z 1979r)
[link]
Początek lat 80tych -przed zbliżającymi się derbami grupa osób jeżdżących z Dębicy jako fan club Wisły Kraków Podobna sytuacja była w całym regionie) postanowiła wesprzeć (na kanwie przeciwności) własnie ten nowo powstały klub. Tak to sie wszystko w ich wypadku potoczyło (...) . Klub z ogromnymi tradycjami- kontra socjalistyczny twór którego nazwa pochodzi od "Kombinatu- rolno przemysłowego Igloopol" który starsi kibice na pewno pamiętają. Różnego rodzaju mrożonki i produkty spożywcze w całej polsce ;)
[link]
Nie rozumie co dokładnie masz na myśli pisząc "przewaga", były chwilowe momenty (jak w każdej ekipie) że któraś z nich notuje czasową stagnacje. Mam tu na mysli Wisłokę, co pozwala przeciwnikowi być powiedzmy "na podobnym, poziomie". Jednak nie były długotrwałe.
Tereny także wyglądały nieco inaczej (lata 80te -nowo powstające osiedla mieszkaniowe) które opowiadały się za jednymi lub drugimi. Jednak dosyć szybko sytuacja się unormowała na tym polu i tak pozostało do tych czasów (w tym połowa lat 90tych gdzie tracą na naszą rzecz os. Strumskiego- jest tam pare bloków).
Z tym sportowym aspektem (zapasy, boks) trochę namieszałeś. Dębica były przez wiele wiele lat stolicą zapaśniczą (zdaje się kilkanaście mistrzów w zapasach). Normalna liga, tak jak teraz hokej czy żużel. Oczywiście kibice Wisłoki trenowali tą dyscyplinę i notowali sukcesy
nie tylko na macie ;) Boks powstał przy Wisłoce i nazywał się Wisłoka -
Morsy 1977r. jednak dosyć szybko został przeniesiony do nowo powstałego "klubu" i tam juz został na stałe zdobywając m.in. 2 tytuły mistrza jako Igloopol. Tak więc kibice Wisłoki trenowali zapasy, a w późniejszym okresie ci drudzy boks. Tak to mniej więcej wygladało. Jak jest teraz? Teraz są inne czasy, młodziez trenuje inne sztuki walki, choć jakas tam namiastka zapasów została oraz w większym stopniu boksu (jako sportu).
Za stary już jestem na internetowych bajarzy tworzących alternatywną rzeczywistość!
Spadam z tego forum!
Adminów proszę o usunięcie tego konta!