Post
autor: TenTypZDaleka » 08.12.2016, 15:13
Nie rozumiem tej rozkminy na temat liczby Cracovii. Jeszcze nie rozpoczęły się derby, a już płacze że powinni rozprowadzić te bilety w dwa dni czy w tydzień. Nie ma co drążyć czy bilety się rozejdą w tydzień, czy w dwa, bo to szczerze nie ma znaczenia, najważniejsza jest liczna w dniu meczu. Obie ekipy Krakowskie są w kryzysie, nie chodzi mi o jakość, bo wiadomo że każda strona posiada dobrych chłopów do konfrontacji, ale chodzi o liczby i wyjazdowe i w młynie. Śmiem użyć stwierdzenia, że na tym meczu będzie więcej zaprzyaznionych ekip, niż samych Krakusów po obydwu stronach. Kiedyś Wisła nie potrzebowała tak dużego wsparcia jak teraz, wspomagali ich zgodowicze owszem, ale nie były to masowe wyjazdy, tylko przyjeżdżały nie przypadkowe osoby z Wrocławia, Gdańska, a większość młyna tworzyła sama Wisła. Teraz widzę tendencję, układowicz Ruch organizuje oficjalny wyjazd i zapisy, pojedzie ich pewnie 500-700 osób, plus pewnie Przemyśl, Rzeszów,Toruń,Łódż też się stawi w liczbach dwu i trzy cyfrowych. Morał? Gdyby Wisełka była w tym momencie taka Wielka, dla układowiczów nie przypadało by tyle biletów, nie musieli by organizować wyjazdów i mobilizacji na derby, dostali by pewną pule i tyle by ich przyjechało. Te derby są chyba jedne z najbardziej przelekramowanych w Polsce na ten czas, to już nie te same ekipy co kiedyś, inne czasy też, mam nadzieję tylko że się pomylę i te derby mnie zaskoczą.